-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Bolesci przeszly jak na razie..choc czuje sie dziwnie...
Chyba mnie juz jakas paranoja nierze w sluchiwanie sie w swoje cialo i czekania na sygnaly ze to juz to:)
Wydaje mi sie ze brzuch juz mio opadl ale kto ci to wie:)
Jak na razie to ciagnie mnie wszystko na dole...
W czwartek mam wizyte to sie dowiem czy cos sie juz zaczelo dziac czy jeszcze nie:)
Ale mogloby byc juz po wszystkim..coraz czesciej mysle o porodzie jak to tym razem bedzie.Kacperka rodzilam 25 godzin wiec mam nadzieje ze tym razem bedzie duzo krocej....
Nutella serdeczne gratulacje!!!!
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
ZYZA bardzo dziękuję za słowa otuchy:) jak to moja lekarka wczoraj powiedziała tym czy innym sposobem jakoś urodzę^_^
a ja mam dziewczyny taką prośbę mimo że jest tego bardzo dużo na internecie to czy mogłybyśmy wspólnie skompletować listę najpotrzebniejszych rzeczy tzn wyprawkę dla maluszka?????
muszę to skompletować i nie wiem czy wszystko o czym piszą na internecie tak naprawdę się przydaje.. proszę o pomoc zarówno rzeczy dla mamy i dzidzi do szpitala jak i dla dzidziolka jak już będzie z nami w domku:)
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
ja wyprawki do szpitala nie potrzebowalam.. takze dowiedz sie czy u ciebie trzeba czy nie :) jesli tak to napewno dadza rozpiske co i ile ;)
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Dziewczyny jak czytam jak straszycie cesarką to mi sie wydaje że jestem dziwna. Zanim myślałam o dziecku wiedziałam że nie urodze naturalnie ( taka choroba dziedziczna). Naczytałam się takich postów i byłam tak wystraszona że zamiast się cieszyć, płakałam...
Natomiast byłam miło zaskoczona!!
sam zabieg trwał 15 minut... potem na pooperacyjnej odpoczywałam. Fakt bolał brzuch ale środki przeciwbólowe działały i nie było źle. kolejnego dnia SAMA wstałam z wyra ! zawieźli mnie do Sergiuszka:D
Dla porównania dodam że 1 dzień po ja sama chodziłam, nosiłam dziecko itd. a dziewczyna która rodziła naturalnie 2 dni przedemną nie była w stanie sie podnieść a jej poród trwał ok 10 godzin :/
Wiadomo że każdy organizm reaguje inaczej, ja jestem pewna że nawet gdybym mogła rodzić naturalnie to KUPIŁABYM sobie cesarkę. Rodziłam w szpitalu wojewódzkim w zgierzu i polecam serdecznie.
---------- Dodano o godzinie 16:14 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 16:08 ----------
Cytat:
Napisał
mariolak83
ZYZA bardzo dziękuję za słowa otuchy:) jak to moja lekarka wczoraj powiedziała tym czy innym sposobem jakoś urodzę^_^
a ja mam dziewczyny taką prośbę mimo że jest tego bardzo dużo na internecie to czy mogłybyśmy wspólnie skompletować listę najpotrzebniejszych rzeczy tzn wyprawkę dla maluszka?????
muszę to skompletować i nie wiem czy wszystko o czym piszą na internecie tak naprawdę się przydaje.. proszę o pomoc zarówno rzeczy dla mamy i dzidzi do szpitala jak i dla dzidziolka jak już będzie z nami w domku:)
powiem szczerze że czytałam te wyprawki i kupowałam , sporo rzeczy się nie przydało a wiele było potrzebne a nie było ich na listach i w rezultacie codziennie ganiałam mamę albo partnera po mieście , a to za specjalnym kremikiem bo oliwka była baznadziejna, a to za innym becikiem bo kupiłam sztywny (bo tak wyczytałam na tych listach), płyny do kąpieli i wiele wiele innych :D
Polecam z tego dla mam, zrobić sobie spory zapas herbatek smakowych, wody, delikatnych herbatników czy krakersów. Przy karmieniu piersią nie ma za wielkiego wyboru w jedzeniu ( przynajmniej ja nie mogłam bo małemu skaza białkowa ujawniła się w 3 tygodniu)
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
mi kumpela po cesarce powiedziala ze jak kazą wstawac to mimo ze boli wstawaj! jak szybko rozruszasz to szybciej bedziesz smigac...
u mnie trwalo to 20 minut bo mnie uspili calkiem - nie mogli wkluc sie miedzy kręgi... potem obudzili pokazali malenstwo i spalam dobre 12 godzin :D
potem na nogi i prysznic i bylo spoko :D ja troche bardziej sie pomeczylam bo przy tym ciagnieciu szwowo mialam jeszcze dosc dokuczliwy kaszel wiec wykaszlec porzadnie sie nie moglam :D Katarynka ja drugi porod to na bank wezmę cesarke (co i tak pewnie bedzie przymusem bo pewnie drugie tez urodze duze przez tą cukrzyce)
jako wyprawka która ja potrzebowalam:
- pieluchy i chusteczki dla dziecka
- dla siebie wklady poporodowe i majtki jednorazowe
- ciuszki dla dziecka na wyjscie - ale to moze przywiezc ktos kto przyjedzie po was...
- oczywiscie dla siebie recznik, przybory toaletowe, koszule ja mialam takie do karmienia rozpinane z boku a do samego porodu dali mi szpitalna takze swoich nie popsulam
- dowod osobisty i zaswiadczenie rmua ze jestem ubezpieczona oraz ostatnie badania od doktorki
- dobrze miec tez wodę dla siebie, ręcznik papierowy i u nas tez trzeba bylo miec wlasny papier toaletowy...
u nas polozne mowily ze maja pieluszki dla dzieci ale jesli masz mozliwosc kupic to kup bo zdarzaja sie biedniejsze matki ktorym te pieluszki na prawde sa potrzebne...
u nas Bąble byly ubierane w ciuszki szpitalne i zawijane w ichnie rozki takze ciuszkow nie trzeba bylo...
co do domu to ja moge ci podac najwazniejsze ktore nam sie przydaly a tak to pewnie sama zobaczysz...
u nas potrzebne w domu
- sudocrem dla pupci dziecka
- wit k i d - jesli karmisz piersia - jesli butla sama wit d
- oilatum do kapieli - tansza wersja oilan - nie musisz dziecka niczym naoliwiac potem bo oilatum nawilza... a wiadomo im mniej kosmetyku tym lepiej
- wanienka
- frida do noska (takie urzadzenie do sciagania smarków) i woda morska w sprayu
- roztwor soli fizjoplogicznej do przemywania oczek (mi sie przytrafilo na początku jakies ropienie oczek wiec to bardzo przydatne)
- gaziki do przemywania oczek i buzi (na początek teraz juz dawno myjemy wsyzstko w wannie
- spray do pepka oktanisept
- przewijak
- tetry (do wytarcia jak sie uleje do podlozenie na przewijaku zeby nie wybrudzic wszystkiego)
- ciuszki - ja na poczatku uzywalam tylko krotkich koszulek bo pepek sie 'wietrzyl' i pampers po czym zawijalam go rozek. no i to ze babel sie czysci i czesto jest kupa to mi bylo niewygodnie pakowac go w spioszki itd.
- butelki, smoczki itd zaleznie jak karmisz
- jesli cycem to polecam masc bepanten swietnie lagodzi
to chyba tyle podstawy jesli chodzi o mnie moze dzie3wczyny cos jeszcze dopisza co im sie przydalo...
ale duzo powie ci polozna srodowiskowa ktora niedlugo po wyjsciu ze szpitala zadzwoni i cie odwiedzi :D
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
aaa i jak planujesz karmić piersią a masz małe lub jak ja wklęsłe brodawki, czy delikatne piersi,kup nakładki do karmienia . Tylko wybieraj większe bo jak za małe to też mogą poranić brodawki:)
Mój syn za chiny nie chciał ssać a z nakładką było mu o wiele łatwiej, no i oczywiście piersi mniej bolą:D z tym że ja za małe kupiłam i pierwszy dzień była lipa ale z większymi naprawde wielka ulga.
---------- Dodano o godzinie 18:16 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 14:43 ----------
Cytat:
Napisał
zyza
mi kumpela po cesarce powiedziala ze jak kazą wstawac to mimo ze boli wstawaj! jak szybko rozruszasz to szybciej bedziesz smigac...
ja już na łóżku sie wierciłam pomimo że głową nie wolno ruszać i to faktycznie dużo daje :D Pielęgniarka mi radziła się przekręcać jak najwięcej.
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
dziękuję dziewczyny za informacje:)
powiem wam że zaczyna mnie to przerażać im bliżej to się boję ze wszystkiego nie kupię, boję się porodu, opieki nad takim maleństwem - to najbardziej mnie przeraża:wow:
a co do sutków właśnie jeden mam taki wciągnięty no i małe mam takie jakieś.:huh:
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
nie bój się na wyrost, ale to w pełni normalne :) Mi na tydzień przed się tylko płakać chciało, wyciągali mnie codziennie do kina na jakieś komedie :)
jak masz wklęsłe brodawki to naprawdę przydadzą Ci się te nakładki, tym bardziej że pierwsze karmienie piersią jak dla mnie było męczarnią :/ mały głodny ja zmęczona, on płakał ja też i na dokładkę moje brodawki których on nie mógł do buzi wcisnąć :/ Jednym słowem nakładki uratowały nam życie :D a w domu miałam chyba z 5 par jedne się sterylizowały innych używałam jeszcze inne w torbie na spacer:D
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Cytat:
Napisał
katarynka89
nie bój się na wyrost, ale to w pełni normalne :) Mi na tydzień przed się tylko płakać chciało, wyciągali mnie codziennie do kina na jakieś komedie :)
jak masz wklęsłe brodawki to naprawdę przydadzą Ci się te nakładki, tym bardziej że pierwsze karmienie piersią jak dla mnie było męczarnią :/ mały głodny ja zmęczona, on płakał ja też i na dokładkę moje brodawki których on nie mógł do buzi wcisnąć :/ Jednym słowem nakładki uratowały nam życie :D a w domu miałam chyba z 5 par jedne się sterylizowały innych używałam jeszcze inne w torbie na spacer:D
no to skorzystam z porady bo czarno to widzę żeby ten dzidek z mojego cyca coś pociągnął:placz:
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
nie ma stresu mamy XXI wiek i jest wiele ułatwień co do opieki i pielęgnacji maluszka to jest samoczynne i bedziesz doskonale wiedziała sama z siebie kiedy co zrobić :D Zobaczysz :D kup 2 rozmiary nakładek a w praniu się okaże który lepiej spełni swoją role ( radze kupić że tak powiem na wyrost bo sutki na początku są tak jak by opuchnięte )
PS. a na kiedy masz termin ??
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
termin mam na 11 lipca. letniaczka będziemy mieli:)
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
to super własciwie po tygodniu możecie śmigać na spacerki :)
ja w lutym rodziłam więc miesiąc się w domu kisiłam z maleństwem zanim mogłam isc na spacer :D
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
ja bym sie jakoś tez bała cesarki... bo to w końcu coś nowego by było dla mnie... 2 porody naturalne.. także wiem juz na czym stoję
ale teraz biore pod uwage znieczulenie ;) jak mam okazję to czemu nie spróbowac :]
co do nakladek sie nie wypowiem. bo moje cycuski poddatne byly w pełni do karmienia :)
a opieka nad maleństwem to chyba w naturze kobiety jest, instynkt - i samo przychodzi ^^ wazne zebys sie nie bała i sama robiła koło dzidzi :) a wszystko szybko załapiesz.. i z czasem bedziesz sie "złościc" jak ktos bedzie chciał to zrobic za Ciebie :P
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
dziękuję Wam za fajne słowa:) dodają otuchy:) bo na serio jakieś schizy coraz częściej mnie dopadają.... ale jak każda mama mam nadzieję że dam radę:):szabelka:
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
ja ryczałam w szpitalu przy pierwszym:P
nikt mi nic nie pokazał, ja ciemna- nigdy stycznosci z malymi dziecmi nie mialam, a co dopiero z noworodkami :]
a szpital "fabryka" , nawet sie nie interesowal mlodymi matkami które sie dopiero odnajduja w nowej sytuacji... ja jeszcze taka dupa bylam ( 20 lat mialam) ze z samego strachu ryczałam :P ale w domu bylo juz zupelnie inaczej :) od poczatku wsio sama :) meiszkamy sami takze po tygodniu mąż juz zaczał chodzic znow do pracy i zostawalam z dzidziem sama :)
a strach ma zawsze wielkie oczy :)
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
to Ci napisze że ja miałam zupełnie inaczej :/
szpital fantastyczny położne co chwile zaglądały czy czegoś nie potrzeba, pokazywały jak przewijać, jak ubrać, jak tylko mały popłakał dłuzej niż minute położna była już na sali :)
Bałam się na początku strasznie bo rodziłam ponad 40km. od domu i wiedziałam że nza często nikogo u mnie nie będze, co sie potem okazało że jak ktoś wpadał to nie mogłam się doczekać żeby pojechali i "już nam nie przeszkadzali się poznawać"
W domu od 1 dnia sama kąpałam i wszystko sama robiłam:D każdy był w szoku ze tak dałam sobie rade. A wszystko dzięki fantastycznym położnym w szpitalu w zgierzu, pozdrawiam je serdecznie :D
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
to tylko sie cieszyc :):) i pozazdroscic :)
przy moim drugim juz bylo inaczej. rodzilam w innym szpitalu. ale to juz inna bajka bo drugie to juz nie pierwsze ;) jeszcze w miare szybko :) teraz to juz bede miala wszystko w "jednym palcu" haha
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Cytat:
Napisał
katarynka89
A wszystko dzięki fantastycznym położnym w szpitalu w zgierzu, pozdrawiam je serdecznie :D
O matko w Zgierzu? tym koło Łodzi?
To powiem, że miałaś niesamowitego farta, że na takie trafiłaś:D
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
tylko pozazdrościć opieki medycznej:)
ja planuje rodzić na Ujastku w Krakowie..... opinie na temat tego szpitala słyszałam różne...
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
co do szpitala u mnie bomba pielegniarka przylatywala jak tylko Adek zaplakal... chociaz trafila sie i jedna jedza ale to wyjatek od reguly :D mialam mega pomoc bo mialam problem z nauczeniem Adka cycka...
a vco do nakladek u mnie sie nie sprawdzily wogole, mam w domu moge komus podeslać... Adek nie ciagnał i juz... doszlo do tego ze obecnie karmie tylko jedna piersia bo z tej jednej jesc u mial bo z drugiej byl inny sutek... a ze mam pokarmu duzo to jeden cyc wystarczy :D ponoc nakladki tez przyzwyczajaj dziecko do innego sposobu karmienia jak przy butelce :D no ale wiem ze niektore babki uzywaly i ok :D
Dymcia to ty juz prawie weteranka, dwa dni przede mna rodzila dziewczyna a ja akurat lezalam niedaleko na kroplowce wywolującej, zagdalam polozna ze bardzo szybko porod poszedl a ona do mnie
- bo to jej trzecie, wielorodki maja lepiej :D
hah ja teoretycznie nie urodzilam zadnego :D
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Cytat:
Napisał
zyza
co do szpitala u mnie bomba pielegniarka przylatywala jak tylko Adek zaplakal... chociaz trafila sie i jedna jedza ale to wyjatek od reguly :D mialam mega pomoc bo mialam problem z nauczeniem Adka cycka...
a vco do nakladek u mnie sie nie sprawdzily wogole, mam w domu moge komus podeslać... Adek nie ciagnał i juz... doszlo do tego ze obecnie karmie tylko jedna piersia bo z tej jednej jesc u mial bo z drugiej byl inny sutek... a ze mam pokarmu duzo to jeden cyc wystarczy :D ponoc nakladki tez przyzwyczajaj dziecko do innego sposobu karmienia jak przy butelce :D no ale wiem ze niektore babki uzywaly i ok :D
Dymcia to ty juz prawie weteranka, dwa dni przede mna rodzila dziewczyna a ja akurat lezalam niedaleko na kroplowce wywolującej, zagdalam polozna ze bardzo szybko porod poszedl a ona do mnie
- bo to jej trzecie, wielorodki maja lepiej :D
hah ja teoretycznie nie urodzilam zadnego :D
teoretycznie maja lepiej ... ja spotkalam sie z tym ze pierwszy porod ok a zdrugim sie laska meczyla . ale u mojego kamila kuzyna zony sie potwierdza ... pierwszy porod 3h drugi 1,5 :D oby i u mni etak bylo ;) no a mam nadzieje ze w listopadzie powroce do 9mies z czynnym udzialem :D
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
trochu sie staro przez to czuje ;p a w maju 24 mi stuknie ;]
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Cytat:
Napisał
samaron
O matko w Zgierzu? tym koło Łodzi?
To powiem, że miałaś niesamowitego farta, że na takie trafiłaś:D
no koło łodzi rodziłam tam bo od początku ciąży chodziłam do lekarza który jest tam ordynatorem .
bardzo miło wspominam ten szpital,choć widziałam że niektóre położne miały swoje loty np.nie pozwalały nosić majtek a jak widziały to darły kopary, widziałam też jak jedna ( jedna której nie lubłam i oficjalnie jej powiedziałam że jak nie musi to żeby do mojej sali nie przychodziła) na dziewczyne pruła jape na pół oddziału bo poprosiła o dokarmienie dziecka bo ma mało pokarmu :O posłała jej wiązankę epitetów i wyzwała od wyrodnych matek, dla porównania dodam że mi sama pani doktor przyniosła butelkę żeby dokarmić bo za chiny nie chciałam, bałam się że jak bedzie dokarmiany nie bedzie chciał cyca, ale pani doktor spokojnie wytłumaczyła żeby wypł choć 20ml. zaspokoił pierwszy głód a potem cyca od nowa mordował :D
Więc może miałam farta może to też fakt że ordynator i mój szef są najlepszymi przyjaciółmi i wiem że rozmawiali o mnie nie raz :D Ale nawet gdyby ktos był niemiły itd. było by lepiej niż w szpitalu u mnie w mieście gdzie dziewczyną po cesarce dają dzieci po godzinie i każą się zajmować :/ dzieci śpią na łóżkach z mamami a o dokarmieniu można pomażyć.... nie ma pieluch ubranek, sale 8osobowe :/ nie ma porównania :(
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
najlepiej nie dokarmiac tylko samego cyca dawac. dzidziowi naprawde nie duzo trzeba zeby si enajadl.
a im wiecej sie przystawia to szybciej pokarm sie zacznie produkowac. a jak czesto je to zalezy juz od dzidzia. czasem lubia poprostu byc caly czas przy cycusiu :]
przyklad: ja pierwszego dokarmialam i meczylam sie bez pokarmu 3-4 dni! przy drugim tylko cyc, i zastrzegalam pielegnairki zeby nie dokarmialy, nawet przy naswietlaniu mi przynosily do karmienia, i pokarm byl na drugi dzien :)
ale wiadomo- kazdy organizm kobiety inny ;)
podaje swój przykład ;)
o Tych majtkach to wlasnie zalezy od babeczek :] ale jak tu chodzic jak pingwin z wkladka luźno miedzy nogami hahah ( nie wiedzialam i 2 dni tak latalam przy 1szej ciazy :P ) głupota! hehe czemu nei mozna sobei udogodnic i tak tych przykrych, bolesnych pierwszych dni po porodzie... :/
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
ja chodziłam w gaciach takich niziutkich żeby blizny nie raniły, oficjalnie mówiłam że jak już mam nosić tego pampersa to chociaz go przytrzymam.
a mój mały był taki głodny wtedy że nie ssał tylko płakał, ja po cesarce pokarmu jak na lekarstwo, powiem że jak wypił to 20ml. to ładniej cyca ssał więc u nas było ok. a i tak 24h. był na butli bo ja po cc na pooperacyjnej :/
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
wiem wlasnie ze z cesarka jest nieco inaczej :( ze nie mozna od razu chyba przystawiac do piersi ... z reszta nie wypowiadam sie bo poprostu nie wiem, nie mialam...
aa no tak- bo po cesarce przeciez majtki moga uwadzac w rane.... nawet nie pomyslalam.
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
ja jak tylko z pooperacyjnej go dodtałam od razu do cyca , ale pokarmu mało , one go wcześniej nakarmiły i lipa była. Ale udało nam się, to po miesiącu dostał okropnej skazy białkowej aż rany otwarte były i musieliśmy na butle się przestawić :/
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Ja leżałam w Zgierzu, na patologi w 7 m-cu i też majtek nie pozwoliły nosić, żadna do porodu, raczej poronienia itp, chyba zboczone chciały sobie popatrzeć, na dodatek leżałam na nerkę, którą zbadali mi dopiero po tygodniu, a gdyby nie znajoma w laboratorium to posiewu chyba wcale bym nie miała. Rodziłam za to w Matce Polce i tamten pobyt wspominam super, ale to i tak zależy na kogo się trafi albo gdzie się ma znajomych albo ile w kopercie zaniesie - przykre niestety.
Jeśli chodzi o wyprawkę, to ja miałam własne ciuszki, pampersy, chusteczki i balneum do mycia (mały z żółtaczką, długo leżał pod lampami i bardzo wysuszyła mu się skóra, a potem jeszcze skaza białkowa), nakładki nie zdały egzaminu, ale po 2 dniach dostawiania jakoś w końcu zassał, a potem brodawki same się wydłużyły jakby. Dobry wynalazek to taka najtańsza gruszka do odciągania pokarmu, ja miałam nawał w 3 dobie i cycki jak kule od kręgli, które chciały explodować, więc żeby nie zrobił się zastój musiałam odciągać - zdecydowanie wolałabym drugi raz chodzić w ciąży i rodzić niż mieć nawał pokarmu...
Mi przydały się bardzo jeszcze takie podkłady jednorazowe na łóżko, wymieniałam sobie sama i nie brudziłam łóżka, a dziewczyny które nie miały, stały i czekały aż babki pościelą na nowo.
Oraz nie kupujcie na zapas, będziecie wiedziały na bieżąco co Wam potrzeba, co pasuje a co nie, np. od jednych pieluszek mogą być krostki, trzeba będzie zmienić na inne itp, czasem w aptekach można kupić kilka sztuk na wypróbowanie
A i jeszcze jedno ja miałam globulki poleciła mi położna nie pamiętam nazwy (Cicatridina ?) i tantum rosa do przemywania, ja byłam pęknięta, cięta i zszywana, świetnie pomagało. I zwykłe, najtańsze bawełniane podpaski, żadne plastikowe alwaysy.
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
u nas pozwolili te jednorazowki bo one sa luznei mozna je sobie podwinąc....
wiecie ile noworodek na starcie potrzebuje pokarmu? tyle co lyzka stolowa...
ja nie moglam od razu po cesarce nakarmic bo ze wzgledu na wywolanie naturalnego powodu przebili mi wody plodowe... musieli dac mi i dziecku antybiotyk i pierwsze co dziecko dostalo butle...
potem cycka zassac nie umial chociaz ja mialam duuuuuzo pokarmu...
ilosc pokarmu nie zalezy od porodu raczej bo ja szybciutko mialam siare chyba w 4-5miesiacu ciazy mi sie pojawila a ze Adek jak sie urodzil nie chcial jesc bo nie umial i chcial butle mialam tak obolale piersi ze musialam sciagac, w koncu zaskoczyl na lewa piers i luz...
co do mieszania pokarmu to ja do 3 miesiaca karmilam troche cyca troche butli... w 4 miesiacu wyrabiaja sie kubki smakowe i Adek 'znienawidzil' butle i mleko modyfikowane i tym oto sposobem karmie cyckiem (3 miesiac pelne karmienie)... takze to chyba zalezy od mamy i dziecka...
ja postanowilam ze sie nie dam wrzaskunowi (bo probowal wymusic wrzaskiem na mnie butle nie cyca) i wywalczylam karmienie naturalne... szkoda byloby zeby karmila mlekiem modyfikowanym skoro sama moglabym wykarmic tuzin dzieci...
moja lekarka mowi ze jest pelna podziwu bo ponoc ciezko po cesarce nauczyc dziecko cyca...
---------- Dodano o godzinie 14:57 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 14:55 ----------
Cytat:
dzieci śpią na łóżkach z mamami
u nas dzieci tez spaly z mamami w nocy bo ponoc dzieci lepiej spia przy mamie a w dzień spaly w wozeczkach...
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Cytat:
Napisał
zyza
takze to chyba zalezy od mamy i dziecka...
u nas dzieci tez spaly z mamami w nocy bo ponoc dzieci lepiej spia przy mamie a w dzień spaly w wozeczkach...
mi też po cesarce udało się przestawić malucha na pierś :) no ale niestety skaza zrobiła swoje ( naczytałam się że przecież wystarczy nie pić mleka itp.) wierzcie mi lub nie jadłam tylko gotowane warzywa i gotowane mięso, herbatki ziołowe i od święta krakersa, gdy okazało się że to skaza. Mimo mojej drakońskiej diety mały dostał otwartych ran na buzi i za uszkami. Mój pediatra powiedział że pierwszy raz widzi tak wcześnie skazę u dziecka i to tak nasiloną, położne wmawiały mi że pje litry mleka :/ że mam je odstawić i dalej karmić piersią:/ no ale lekarz mi ZAKAZAŁ stwierdzł że w tak silnej skazie moge dziecku krzywdę zrobić :/ więc nie wszystko zależy od mamy czy dziecka :/
a co do spania z mamami to ja bym się bała w nocy spać z takim maleństwem, w dzień owszem ale w nocy? Bałam się że do ściany go docisnę albo zrzucę na podłogę. mi nawet położna na pooperacyjnej poradziła żebym nie spała z małym, bo zmęczona jak zasnę to nie koniecznie panujesz nad snem.
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
pamietajcie , pokarm tworzy sie w glowie ;) jak slysze : moj pokarm lichy , za slaby , dziecko sie nie najada itp. itd to mnie krew zalewa .... owszem jest ciezko , bo cyc na zadanie ( czyt. nawet co 15 minut jesli dziecko chce ) bo laktacja musi sie dostosowac do potrzeb dziecka. jesli ktoras bedzie miala chwile zwatpienia walic do mnie jak w dym... sluze rada i pomoca ;) bo ciezko jest wygrac z tymi babciami i mamami i mezami ktorzy mowia : a moze on sie nie najada itp.
co do spania z dzieckiem : ja juz w szpitalu bralam malego bo nie chcialam zeby go dokarmiali . i uwierzcie mi ... nie ma takiej opcji zeby dzieciaczka przygniesc :) spie wygieta w klucz wiolinowy a dzieciaczkowi krzywdy nie zrobie ;)
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
ja tez spalam z dzidziem ;) wiadomo ze dzien czy noc- dzidzius na poczatku budzi si e na karmienie regularnie ;) i wygodne to bo nie musisz wstawac, wyciagac malenstwa..... a na poczatku jest sie trochu obolałym...
a co do karmienia to nalezy pamietac ze sa 3 kryzysy... i tez "trzeba" je przetrwac ;)
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
barbara, chciałam zapytać bo napisałaś że spałaś z dzieckiem bo nie chciałaś żeby je dokarmiały, to była taka opcja że położna dokarmiła dziecko bez zgody matki ?? bo jak ja rodziłam to ewentualnie matki latały do położnych po butelke jak sobie nie radziły.
Ja osobiśce już w 3 dobie ( bo przez 2 pierwsze Sahara) miałam taki nawał pokarmu że podkarmiałam też dziecko koleżanki obok ( ona nie bardzo chyba chciała karmić bo co jej coś nie wyszło leciała po butelkę, a mnie cyce bolały strasznie a Sergiusz nie zdążał zjadać tego co wyprodukowałam:D ) a dzień przed wypisem tak mi zebrało że całą noc z nim siedziałam żeby wypił i żeby sie lekarz nie przyczepił że zapalenie sie robi, bo czopy były niesamowite :D ale często jest tak że jak ktoś NAPRAWDE CHCE karmić naturalnie to coś jest nie tak:/
Ja jak widziałam po odstawieniu dzieci przy cycu to potrafiłam się rozbeczeć na ulicy:(
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
w dzien porodu wziely mi dziecko na noc wiec nie ma sily napewno maly byl glodny ... i mimo tego ze ja im mowilam ze maja mi malego przyniesc ( i tak nie spalam i tak ) na karmienie nawet w srodku nocy to tego nie zrobily . wiec daly mleko ... a na noworodkowym oddziale trafilam na babki ktore twierdzily ze jak dziecko lezy non stop przy cycu to sie nie najada (wtf?!) glupie krowy.
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Cytat:
Napisał
katarynka89
barbara, chciałam zapytać bo napisałaś że spałaś z dzieckiem bo nie chciałaś żeby je dokarmiały, to była taka opcja że położna dokarmiła dziecko bez zgody matki ?? bo jak ja rodziłam to ewentualnie matki latały do położnych po butelke jak sobie nie radziły.
Ja osobiśce już w 3 dobie ( bo przez 2 pierwsze Sahara) miałam taki nawał pokarmu że podkarmiałam też dziecko koleżanki obok ( ona nie bardzo chyba chciała karmić bo co jej coś nie wyszło leciała po butelkę, a mnie cyce bolały strasznie a Sergiusz nie zdążał zjadać tego co wyprodukowałam:D ) a dzień przed wypisem tak mi zebrało że całą noc z nim siedziałam żeby wypił i żeby sie lekarz nie przyczepił że zapalenie sie robi, bo czopy były niesamowite :D ale często jest tak że jak ktoś NAPRAWDE CHCE karmić naturalnie to coś jest nie tak:/
Ja jak widziałam po odstawieniu dzieci przy cycu to potrafiłam się rozbeczeć na ulicy:(
Zastój pokarmu to dla mnie była najgorsza rzecz na świecie w ostatniej ciazy miałam dwa razy zapalenie i podawano mi antybiotyki mimo tego że pokarm na bierząco sciagany miałam . Przy każdej ciazy taka sama bajka czyt. ten sam problem . Dziewczyny polecam wam odciagacz pokarmu medela tu znalazłam na allegro taki sam jak ja miałam ten jest używany nowe są dużo drozsze ale dla mnie ten sprzęcik wart byl żeby tyle za niego zaplacić MEDELA-MINI ELECTRIC,ELEKTRYCZNY ODCIĄGACZ POKARMU (1555143163) - Aukcje internetowe Allegro ten jest elektryczny są też ręczne tańsze ale lepszy chyba ten elektryczny naprawde polecam laski to cudo uratowało mi życie :love:
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
U mnie po wizycie:) Rozwarcie na jeden paluch:) Dzidzia juz ulozona glowka w dol-brzuch opadl-teraz tylko czekac! Sugerowana waga 3400 +- 200
Nastepna wizyta za tydzien:)
Co do tych nakladek do karmienia to mi je wszyscy odradzali, pomimo ze moje brodawki tez byly malutkie i piersi nie duze-podobno dziecko sie przyzwyczaja za bardzo do tego i nie chce ciagnac normalnie cyca. Podobno piersi sie dostosowuja do karmienia pozniej...tzn ja nie uzywalam nakladek na poczatku bylo troche ciezko ale pozniej faktycznie maly sobie radzil nawet z mala brodawka..
Z dzidzia spalam tylko w szpitalu:) w domu spal juz w swoim lozeczku i powiem szczerze ze jestem za osobnym spaniem. Maly szybko sie przyzwyczail do zasypiania w swoim lozeczku i nie mamy z nim problemu po dzien dzisiejszy nawet woli spac sam niz z nami:)Jednak czlowiek ma wiecej swobody-choc nioe powiem do karmienia wygodniejsze byloby spac z dzieckiem:)
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Cytat:
Napisał
Ewelina83
Co do tych nakladek do karmienia to mi je wszyscy odradzali, pomimo ze moje brodawki tez byly malutkie i piersi nie duze-podobno dziecko sie przyzwyczaja za bardzo do tego i nie chce ciagnac normalnie cyca. Podobno piersi sie dostosowuja do karmienia pozniej...tzn ja nie uzywalam nakladek na poczatku bylo troche ciezko ale pozniej faktycznie maly sobie radzil nawet z mala brodawka..
jestem tego samego zdania te nakładki to kiepski wynalazek :)
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
mi nakładki uratowały życie :) tylko u mnie nie było kompletnie za co złapać ( sutki mam dosłownie w środku, a ze piersi były obolałe to doszła opuchlizna) i ja wcale nie próbowałam odzwyczaić małego od nakładek, bo to dla mnie zaden problem założyć nakładkę na czas karmienia a potem wsadzić do sterylizatora. Zawsze miałam przy sobie pudełko zajmuje tyle miejsca co telefon. Nie powiem bo tez nasłuchałam się że to ciało obce itd. ale tak samo słychać było o pampersach, mlekach modyfikowanych i wszystkich nowościach dla bobasów. ja polecam, nie namawiam oczywiście ale wyrażam swoją opinię :D
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
a laski... teraz to kiedy sie wychodzi ze szpitala z maluchem? 20 lat temu to wychodzilo sie na czwarta dobę, a teraz? (interesuje mnie termin pocesarkowy jak i po porodzie naturalnym), choc wiem, ze zwieje z tego szpitala na własne żadanie:nie_powiem::nie_powiem: