dredów też bym sobie nie zrobiła, ale dredloki jak najbardziej :) ;)
Printable View
dredów też bym sobie nie zrobiła, ale dredloki jak najbardziej :) ;)
Emi ostatnie spiecie wloskow najpiekniejsze wyszlo :)
do tego jakas sukieneczka, szpileczki, make up i jak ta lala bys wygladala :)
no, no...ale kwiat :)
Dziękować :*
już mam 3 kwiatuchy - róż, czerwień i fiolet :) jeszcze mi się turkusowy i niebieski marzy no i może brązik albo ecru jakiś :D he he najbardziej lubię w koku chodzić ;) wygodnie i chłodno :)
Hej, wiecie może jak się je robi? Jak długo to się trzyma? Można z tym myć głowę? Albo może ktoś umie takie z okolic Katowic?
najlepiej wybrac sie gdzies na wycieczke w ciepłe kraje..
mój kuzyn był z żona i córkami to w ciągu 3 godzin 2 głowy w całsci tak obcykali :lol:
a powaznie mówiąc to nie wiem..
i chyba jest temat o włosach i różnych "plecionkach", breadach tudziez innych sznurowadłach :D
za czasow podstawowki takie cos sie robilo....muline owijalo sie ciasno na pasmie wlosow miejsce w miejsce i dawalo to taki sam efekt ....ale nie sadze aby to bylo w ten sposob robione :skacze:chociaz moze...:D:D
wiążesz pętelke/węzełek na początku i ciasno obkręcasz:D nie wydaje się, żeby było to jakieś skomplikowane
trochę sobie zaległości narobiłam. :/:
Emi super dredki :ok:
Ja też chciałam sobie kiedyś zrobić w podobnej kolorystyce. ale jakoś nie mogłam się zebrać...
Ostatnio zaczęłam dzióbać własnej roboty dredloki więc może kiedyś :) Na razie idzie mi to całkiem nieźle a przynajmniej przyjaciółka była baaaaardzo zadowolona mimo że była królikiem doświadczalnym.tylko pracochłonne potwornie to jest. Jakoś niebawem wrzucę foty ;]
a na razie trochę cornów
co do tutorialu myślałam o nim i myślałam... ale nie wiem jak to bardziej pokazać w sensie lepiej niż na tym filmiku co wrzuciłam. Mam tylko jeden jak zrobić wzorek... (drugie zdjęcie) chociaż nie jest za wspaniały i robiony na konkurs (nie wygrałam :() więc nie wiem czy wrzucać...
dzisiaj miałam świetną dziewczynę do zaplecenia ;) może nie udało mi się jej namówić na wzór ale za to kolory chciała śliiiiczne :skacze:
Załącznik 31369
no kolorki rewelacja!! wogóle fryz super :) :ok:
Kilka nowszych ;D
Załącznik 34592Załącznik 34593Załącznik 34594Załącznik 34595Załącznik 34596Załącznik 34597Załącznik 34598
i dredloki
Załącznik 34599
o te kolorowe fajne :) ja dziś sobie dredki zakładam sa sa sa :D bo już mnie nosi :P
faktycznie te kolorki sa swietne... to zupelnie nie dla mnie ,ale patrzec moge... podziwiam ... ile to trzeba sie naplesc :)brawo!!
to zależy ok 1-2 h :P z kawałkami zazwyczaj schodzi się tyle co z całością bo trzeba więcej wydzielać....
Emi czekam na foto ;D
jeeeeej, te dredloki są świetne! :D :D ja chcę takie!
Emilko, to pokaż się później :D :D :D :skacze:
ło takie kolorki mam :)
Załącznik 34648
:skacze: mojej ukochane połączenie kolorków jeśli chodzi o dredloki :love:
nio :) no ja teraz myślę o ciemnym brązie i do tego turkus, petroll green i niebieski :D ale zobaczymy co z tego wyjdzie... a najbardziej chyba lubie jednokolorowe i też mam w planach całe ciemny brąz... o tyle to fajne że zawsze można zdjąć i założyć nowe hehe ;P
mi się typowe dredy nie podobają... - w pierwszym poście, a właściwie na początku tematu autorka prosiła o napisanie dlaczego. Otóż kojarzą mi się z takimi brudnymi sklejonymi włosami- wizualnie w większośći przypadków po prostu nieestetycznie (choć zdarzają się takie raz na sto osób, które jednak wyglądają fajnie jak jedna pani z kiosku), poza tym wiele osób, które znam zrobiły sobie dredy w okresie "burzy zieleni" i jakoś źle mi się to widzi, potem żałowały gdy włosy trzeba było ściąć... Jestem negatywnie do tego nastawiona, kwestia gustu.
Podobają mi sie natomiast warkoczyki splecione i przedłużone z tymi syntetycznymi nićmi. Sama kiedyś takie miałam i osłabiłam cebulki przez obciążenie, ale warto było bo efekt super:) chodzą pogłoski ze po tym trzeba ściąć włosy na zapałkę- nieprawda. Bynajmniej wmoim przypadku nadal miałam swoje fajne, tyle że bardziej musiałam o nie dbać. Miałam je robione w afryce,nie wiem czy w PL zakładane są na takiej samej zasadzie.
Emi szaleje :D
pokaz sie cala a nie tylko kawalek glowy...kolory fajne ale czekam na te co napisalas wyzej :)
katherinne- ja też nie jestem zwolenniczką klasycznych dredów ale dredloki to ciekawy wynalazek. Jak się znudzą po prostu się zdejmuje/wyplata :) a własne włosy nie cierpią.
Co do warkoczyków w PL jest wiele osób robiących warkocze typowo zwane "afrykańskimi". Mi też się zdarza. I robi się to na zasadzie że do pasemka doplatasz pasmo włosów syntetycznych. z określeniem "nici" się nie spotkałam ale przypuszczam że chodzi o zwykłe włosy syntetyczne :)
faktycznie włosy są obciążone i mogą się osłabić ale jeśli dba się o nie prawidłowo nie powinno być problemu z powrotem do ich kondycji z przed plecenia :)
no wlasnie tak czytam o tych dred lokach i interesujace wlasnie jest to sciaganie- czyli calkiem fajnie i estetycznie.
te moje tzw nici to wlasnie takie syntetyczne wlosy ale w takim puchu jakby- nie jak zwykle syntetyki
ten puch to też syntetyczne tylko do warkoczy one są właśnie takie pofalowane :)
ok - zrobię sobie sesje :P
Emilko fajne kolorki :) czekam na resztę fotek :)
ja tez chcę to zobaczyc :)