Printable View
wiesz co można i prosto na formie, producent napisał że do tego się nadaje. ale ja zawsze szkielecik sobie robiłam z racji tej że tak mnie nauczono :)
A muszę spróbować normalnie, prosto z formy :P
Ja też robię nim góry i doły, ale jak już się wszystko zaleje, opracuje to nie widać nierówności :)
Promocja zelu violet i clear 50 g na allegro;)
Żel UV - No Name Jednofazowy Violet 50g. (2877510096) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Znaczy nie mówię, że jest zły. Używam go.Cytat:
Napisał anikol
Ale są lepsze ;)
A teraz dalszy ciąg moich recenzji...
NIE POLECAM ! :
- wacików - rozwarstwiają się że hoho.
- szamponu Uniqe DAY BY DAY - za pierwszym razem jak go użyłam, myślałam, że znowu pomyliłam się i użyłam odżywki. W ogóle się nie pieni. Podobno te szapony, które się wcale albo bardzo mało pienią są dobre, ale jak tym umyć głowę? zupełie sie nie da. Trzeba wylać tyle, że tą pojemnością umyłabym głowę jeszcze z 3-5 razy. A i szampon ma bardziej męski zapach ;)
ŚREDNIO POLECAM :
- Szampon VOLUME - ma przyjemniejszy zapach (bardziej kobiecy :P) i minimalnie jest lepszy od tego wyżej
- Maska do włosów Uniqe HYDRO czekoladowa - hm... czekoladowego zapachu to tam tyle, że więcej potarfię sobie wyobrazić i poczuć, ale jest nawet nawet. Włosy są miłe w odtyku i w ogóle ;) czyli mniej wiecej jako maska spełnia oczekiwania. Choć u mojej mamy zadziałała niezbyt przyjemnie ! - swędzenie głowy.
POLECAM :
- Żele kolorowe (linia Base One Neon) - neon green i neon violet są ekstra. Dwie lub cieniutkie 3 warstwy wystarczą by uzyskac kolor. Nie trzeba dawać białego pod spód by wybić ten kolor ! Inne kolorki widziałam na wzorniku i są ekstra !
Tutaj neon green i neon violet (dwie warstwy)
obok fioletowego kolor Apricot Muss (Linia Base One Color) - również bez zastrzeżen :)
dziewczyny a wiecie może czym różni się Base One Quick Finish od Base One Finish?
Podejrzewam że wkradł się błąd na stronie ponieważ w opisach obu jest notka o przemywaniu a wydaje mi się że Quick jest bez przemywania.Cytat:
Napisał zuzka19
W poniedziałek będę w sklepie i poczytam etykietki i w razie wu zgłoszę błąd i napiszę co i jak tutaj.
Ja zakupiłam teraz żel z linii Affinity, ale zapomniałam sprzedawcy napisać, że chcę Violet i przysłał mi Clear i nie wiem czy nie będzie on żółkł, tak jak klasyczny clear z serii No Name? Ale opakowanie cudne :D
Dziewczyny, a jaki dobry nabłyszczacz, taki żeby się pięknie błyszczał, tak krystalicznie? ja miałam ten z no name
NO NAME ŻEL UV 15ML QUICK FINISH NABŁYSZCZENIE (2886362303) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
, ale powiem że miałam i mam z nim same problemy. jest strasznie gęsty, i zawsze jak go nakładam to robią mi się w nim dziurki :/
już próbowałam cieniej to znowu takie pręgi się robią i trzeba bloczkiem równać i od nowa :/
nie wiem gdzie robię błąd., a szkoda mi go wyrzucić że tak powiem nie przelewa mi się, chciałabym choć na sobie go zużyć ale z ładnym efektem końcowym :D
no nie!! a ja właśnie ten żel kupiłam ;) mam nadzieje że nie bede miała z nim problemu
niezła ta promocja na allegro. Ciekawe tylko dlaczego mają taniej niz w hurtownio? wogole na stronie silcare nie ma dostepnej pojemnosci 50ml :/ może podroba? zastanawiam sie czy zamowic, co o tym myślicie?
---------- Dodano o godzinie 22:45 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 22:36 ----------
seria affinity też jest w promocji- 30ml wychodzi za tyle co 15 ml w hurtowni
Ja myślę że może być to oryginał. Z racji tej że Seria zmieniła nazwę z NO NAME na BASE ONE, może wycofali żel o pojemności 50g. Albo ktoś zamówił u nich żele o pojemności 50ml.. wydaje mi się że może być taka opcja
:D
Ja widzę że na stronie z serii Basic nie mają żelu violet, i właśnie spróbuję tego Base One Violet, ciekawe jak będzie mi się pracowało na gęściochu :)
Malinowa, mam pytanko do ciebie :)
Czy przetestowałaś już może nabłyszczacz o którym pisałaś kilka stron wcześniej? Potrzebuję na biegu coś zamówić, i zastanawiam się właśnie nad tym Base One, ale zastanawiam się czy to nie będzie ten sam co NO Name,z którym mam właśnie problemy.
ja lubię cover z Basica:love:
ja tez :)
Aniuta27 ten nabłyszczacz z base one niestety nie sprawdził się, mamy go w salonie i tylko z nim kłopoty, często robią się grudki po utwardzeniu jak się ciut grubiej nałoży, matowieje jak się go dotknie po wyjęciu z lampy i najgorsze to, że żółknie na potęgę jak się go dłużej przytrzyma w lampie
i jeszcze jedna wada, sztywny i krótki pędzelek
O mój Boziu, a ja w pośpiechu go zamówiłam :/
Czemu nie poczekałam... pewnie już nie mogę anulować zamówienia. szok
no właśnie myślałam że coś będzie nie halo, ale miałam nadzieję.
dziękuję tobie za szczerą opinię :)
Aniuta27 my ten nabłyszczacz używamy tylko do kolorowych pazurków żeby go jakoś zużyć, do frencha możesz go używać, ale musisz uważać, żeby nie przekroczyć 2 minut, a jak wyskoczy grudka i trzeba ją wyrównać bloczkiem i ponownie pazurka z nabłyszczaczem do lampy włożyć to gwarantowane, że żółty będzie po wyjęciu z lampy
Malinowa, a czym przemywasz? Tzn jakiej firmy płynem? :D Ja zamówiłam teraz ten cleaner ECO z Silcare, ciekawe czy będzie dobry i nie będzie matowił. No jakoś będę musiała go zużyć, będzie problem bo kolorowych pazórków nie robię żelowych, tylko same frencze chcą. Kolorowe tylko hybrydy.
A co do nabłyszczacza to został mi już ten z NO NAME, i też mam z nim problemy :/ I robiłam dokładnie tak jak ty. Pomagało jeszcze wkładanie i wyjmowanie ręki z lampy co 5-10sek. wtedy utwardzał się równo i ładnie bez grudek i dziurek, ale zdarzało się że matowiał.
Aniuta27 no właśnie z tym przemywaniem to chyba jakiś błąd jest w opisie bo on nie wymaga przemywania, po przemyciu to już w ogóle mat gwarantowany, no chyba, że się dłużej odczeka, ale z reguły klientki nie mają na to czasu,
my w salonie go nie przemywamy
Byłam w sklepie i zakupiłam na próbę Base One Quick Finish, na obu nabłyszczaczach z tej serii jest ten sam opis czyli utwardzić w lampie 2min.
Co do produktu, nie wymaga przemywania ale dla mnie osobiście jego wadą jest gęstość, byc moze dzięki temu będzie bardziej elastyczny niż zwykły Finish o rzadkiej konsystencji, nie wiem czas pokaże.
Co do matowienia, pamiętam jak na jednym z pokazów któraś z Pań instruktorek(nei był to pokaz produktów Silcare) wspominała iż po nabłyszczeniu pazurki potrzebują chwili spokoju, nie wolno ich ciapać, dotykać, tym bardziej wcierać w nie oliwki bo zmatowieją momentalnie.
Podsumowując, nabłyszczacz ten z pewnością nie zagości u mnie na stałe, wolę ten z serii Perfect oraz nabłyszczacz silikonowy który fajnie sprawdza się u Pań które dość mocno eksploatują pazurki ;)
anikol a ten nabłyszczacz silikonowy nie zapowietrza ci się jak wyjedziesz na naturalna płytke? właśnie sobie go zakupiłam przed swietami i zamierzam poeksperymentowac najpierw na sobie :P chce spróbowac uzupenic nim swój mały odrost taki 2 mm, opilowac tylko lekko odrost, primer i od razu nabłyszczacz. Zobaczymy jak sie sprawdzi :)
Bezpośrednio na naturalną płytkę paznokcia nigdy go nie stosowałam i z reguły nabłyszczaczy w ten sposób się nie stosuje ale spróbuj czemu nie i daj znać nam tutaj :ok:
anikol, malinowa.. mam rozumieć że jak się utwardzi ten nabłyszczacz base one quick finish to po 2min pazurki są suche, i nie zostaje żadna warstwa do przemycia :) i po odczekaniu paru minutek można je użytkować i będą się przy odrobinie szczęścia błyszczeć? :)
Cholerka mam pecha do nabłyszczaczy, dlatego tak pytam i trzeba mi łopatologicznie tłumaczyć :P
Boję się że znów będą problemy, i będę musiała kupić coś nowego, a zanim zużyje ten i poprzedni na sobie, to miną wieki.. bo przecież na klientkach nie będę się gimnastykować.
jak sie sprawdzaja zele Affinity?
jutro zabiore sie za opilowanie swoich pazurkow i po jakims tygodniu powinno byc widac efekty, wtedy napewno dam znac:) ... a no w wiekszosci przypadkow nablyszczacz na naturalna plytke =zapowietrzenie ale ja mam taki silikonowy z sf i trzyma sie rewelacja, nawet ma w opisie ze nadaje sie do małej odnowy. Skoro ten jest tez silikonowy to warto sprobowac :) chociaz powiem wam ze po zapachu wyczuwam juz różnice- silikon ma specyficzny (przyjemny) zapach, a ten z silcare zalatuje troche twardym nabłyszczaczem- tak na moj nos ;)
Mam clear. Gęstość porównywalna do violeta z serii no name, ciut gęstszy. Nie bąbluje, szybko się utwardza i błyszczy się , bo używałam jako nabłyszczacz. Niestety miałam obawy, które się sprawdziły. Lekko szarzeje i żółknie na frenczu :/:Cytat:
Napisał 1lonka
a zapowietrza się ?
czyli lepszy byłby np violet z tej serii.. ? może by nie żółkł..