A czemu Ci smutno????
Printable View
A czemu Ci smutno????
o smutkach mamy temacik
hhihi
czarnulka topi smutki :D
a mała dalej dieta-sałatka-biedaczka:przytul:
Smutno mi....tak jakoś nic mi nie wychodzi,wszystko nie tak i ciągle pod górkę.... Nawet spotkanie z "kolegą" okazało się niewypałem, chociaż czekałam na to i myślałam, że chociaż to będzie jakimś oderwaniem się od szarej rzeczywistoości.:/ Nie będę smęcić bo macie większe problemy niż ja.:przytul:
a co Ty gadasz, widocznie kretyn:[ niech się buja i niech żałuje !!!!
ahhahah daj spokoj z dieta kurde
hih
po swietach nie moge sie do ni ej zmusic
najpierw idzie ok a potem cup troche czekoladki a wieczorem salatki hihih
ale jutro koniec
bo naprawde mi dala duzo
w 2 tyg 1,5 kg schudlam
dupa mi zeszla troche
no i klientki mowily ze sie zhmienilam
a jedna mi pow ze jakos wyladnialam ze mam inna buzie hihi
no takie opinie to mogą podbudować ja wiem :] kurcze ale jak tu nie skubnąć coś słodkiego w ciągu dnia-dla mnie to niemożliwe !!!!!
To dużo zleciałaś w dwa tyg :wow::wow::wow: a głodowałaś sie czy jak??
Nieee, to nie przez niego :) Zawsze jestem "anty" nastawiona na facetów hihi ale teraz go obronię :P po prostu wiedzieliśmy , że to nie to a próbowaliśmy na siłę i to dlatego jakoś nie wyszło....było do przewidzenia, tylko jakaś iskierka nadziei, że a może jednak.... ja nie mam szczęscia do facetów, po tym jak zostawił mnie chłopak , z którym byłam w dłuższym związku :(
---------- Dodano o godzinie 22:36 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 22:34 ----------
Hmmm.... ja tam jestem gruba i w ogóle się tym nie przejmuję :/ Nie odmawiam sobie słodyczy, przekąsek....mimo iż na co dzień spotykam się na ulicy z komentarzami na swój temat. Najbardziej denerwuje mnie to, że ludziom to przeszkadza bardziej niż mi :/
Jesteś piękna Czarnulka i znajdziesz na pewno tego odpowiedniego :yes:
ja przegladam forum ( bo mam zaleglosci) :P i zaaraz ide spac....
SAMA ;( bez meza ;( chlipu.. chlipu... ;(
Taaa piękna ale gruba, faceci wolą brzydkie laski ale z fajnym ciałkiem :P Nie mówiąc o takich ekstra laskach jak Wy :) :przytul:
dymcia a gdzie zes meza wygonila
na kanapße?
haha dobrze by bylo ( tyle ze nie mamy kanapy haha) zostaje mu wanna :D:D:D:D
Mam nadzieję, że ujęłam to tak jakbym chciała żebyście to zrozumiały :P Bo zaczęłam mieć wątpliwości hihi, wybaczcie mi jeśli coś , alkohol robi swoje....ewentualnie jutro sprostuję:kooffa:
Dymcia ciesz sie ja nawet wanny nie mam tylko prysznic ha ha ha :hahaha:
hahah to wspolczuje Twojemu :P zostają mu płytki w kuchni haha ??
hahahaha dymcia a dasz mu chociaz poduszke???????
ee zastanowie sie...
a co ma mnie kusic obok w lulu jak z seXu nici ;(
hahaha
dokładnie ha ha ha albo legowisko z pieskiem ha ha ha:minka:
ahhahaah dymcia masz jeszcze buzie ahhaahh
a ugryz sie mała!!! haha
to o mnei chodzi a nie o niego :P
phihihi:P
dobra ide spac ;] papa
hahah basiu cyce to maly problem hihi
kazdego faceta uciesza
czarnulka moj mąż robi w calsbergu :P
jako degustator :D :P
a nie teraz to się nazywa kontroler jakości ;P
prosze o trzymanie sie tematu
zalozcie nowy temat o odchudzianiu
ale mnie nosi... jakaś dziwnie nakręcona jestem dzisiaj ..i ten brzuch... tak mnie boli jakby chciał a nie mógł... już bym wolała żeby mnie bolał jak zawsze :[
a zaraz jeszcze mnie chłopak gdzieś zabiera ciekawe jak on ze mną dzisiaj wytrzyma... ;P przepraszam ale musiałam sobie trochę pomarudzić :(
hahaaha b aby ach te baby
ja skonczylam 3 klientke i sie regeneruje hihi
a ja mam spore zaległości ostatnio nie miałam czasu szkola itd :( nie wiem kiedy nadrobie :(
a ja własnie jak zwykle zamiast pisać prace mgr... to siedzę na forum :D
ania mam podobnie zamiast pisać prace a 30 maja mam oddać to szukam sobie innych zajęć twórczych, żeby tylko nie pisać :) a teraz uciekma oglądać "teraz albo nigdy ". a pisać zacznę od poniedziałku :)
ja siedze caly dzien na kompie mam duzo pisania,pisania i jeszcze raz pisania ze paznokcie jeszcze mnie nie bola to cud no moze ciut ale zmieniam czasami paluchy,no i przy okazji zerkam co na naszym forum sie dzieje...
ja idę w końcu spać, jutro ciężki dzień w pracy... :(
dobranoc wszystkim :)
Siedzę przy kompie i zerkam przez okno. Zastanawiam się czy iść na rower, ale nie wiem czy mnie nie zdmuchnie, bo jest tak straszne wiatrzycho, że wszystko fruwa. W dodatku bolą mnie ramiona, bo wczoraj się przysmażyłam na działeczce.;(
nie łanie nie ładnie :P a filterka używałaś ?
No właśnie nie, bo się nie spodziewałam, że takie słońce mocne będzie. Na rower jednak nie idę, bo jak patrzę jak drzewa się kładą to mnie ciarki przechodzą.
to może na spacerek? :) u mnie też drzewa się kładą ale wiaterek wcale nie jest taki straszny bo cieplutki
kurnia Wy tu o spacerkach a ja się obudzic próbuję heh
dzidzia kilka przysiadów, skłonów, zimny prysznic i zaraz się obudzisz:skacze: