Dziewczyny ,a jak dokładacie bulion na kwiatki akrylowe to na co? na klej? na mokry akryl? a potem malujecie jeszcze nabłyszczaczem?
Printable View
Dziewczyny ,a jak dokładacie bulion na kwiatki akrylowe to na co? na klej? na mokry akryl? a potem malujecie jeszcze nabłyszczaczem?
Mnie się wydaje że możesz dać na niezaschniętego jeszcze kwiatka ale jak Ci wyschnie już to możesz cieniuśko klejem albo żelikiem... Możesz zatopić wszystkie kwiatki, albo jak nie chcesz to możesz przejechać nabłyszczaczem :D wydaje mi się że chyba dłuzęj by się trzymało ( ale na akrylu tak się nie znam bo króciutki nim robiła... :P)
mi sie bardziej osobiscie z nablyszczaczem podobaja ale to juz kwestia gustu :)
no dokładnie Basieńko,każdy lubi co innego ;)
Śliczny ten telefonik a bryloczek też pomysłowy ;)
moje pierwsze w życiu kwiatuszki :) dużo jeszcze ćwiczeń przedemną ale to też mi się podoba jak i robienie pazurków:]:D
Iva pamietaj przy robieniu kwiatkow aby nakladajac na pazurka ten akryl sie nie rozmazywal,poczekaj chwilke jak nalozysz juz akryl na pedzelek poczekaj na ten efekt osniezenia czy kuleczke poloz na papier by odsaczyc nadmiar liquidu i automatycznie na pazurek wtedy go delikatnie rozplaszcz na okroglo i wtedy z jednego konca zacznij pedzelkiem w gore rozcierac wtedy jakis efekt wyjdzie...powodzenia
dziękuję :) dziś byłam na szkolonku :) szkoda tylko że narazie kaski brak bo chciała bym poćwiczyć jeszcze... :)
annamon79 będę się starać :) dziękuję za rady...
Annamon a ja mam takie pytanko.. jak ładnie usunąć liquid i jakieś takie drobinki akrylu z pazurka? :)
u Iwy też widać że ma taki jakby brudzik koło kwiatuszków.. zawsze mnie do denerwuje i pozbywam sie tego jak tylko moge...
u mnie brudzik jest bo zapominałam że najpierw na serwetkę trzeba kuleczkę położyć ;) i od razu ją na tipsa dawałam i musiałam zdejmować ;)
rozumiem ;) u mnie takie coś zostaje jak modeluje płatek :(
to jak cie tam uczyli na tym szkoleniu,nie kumam.,jakas pomylka.zawsze mozecie do Szczecina na doszkolenie przyjechac oczywiscie pod moim okiem....a wracajac do pytania,pamietaj by zawsze twoj pedzelek byl czysty to wtedy nic nie ma prawa sie pobrudzic...
Chanti25 szkolenie zostało mi sprezentowane przez forumową koleżankę Bonie a byłam u Kasi Polańskiej w Radomiu i stwierdziłam że muszę podszkolić się jeszcze z żeli a przy okazji bardzo chciałam nauczyć się kwiatuszków co Kasia również mi pokazała :) a ja sama dalej robiłam tylko chciałam wiedzieć jak do tego się zabrać
dziękuje bardzo :) :* wycierać najlepiej pędzelek o serwetkę na której odsączam kuleczkę?
ok rozumiemy i sie nie czepiamy jesli chodzilo tylko o pokazanie bo gdybys miala doszkalanie to bylalbym w szoku ze czegos takiego cie tam nauczyli..BonIa to fajna Babka:)A Basienko tak pamietaj aby najlepiej wycierac w oddzielny kawalek papieru mi wystarcza platek bezpylowy , ktorym zmywasz paznokcie ale ty najpierw zacznij tak a potem przestawiaj sie na takie metody bys na swoim miejscu pracy miala jak najwiecej miejsca a jak najmniej produktow..
dziękuje za rady :) postaram sie.. po maturze bede miała troche dziewczyn na tipsy to postaram sie wszystkie dobre rady wprowadzić w życie :D
Aniu..wyszlo ci nie zle te akrylowe kwiatki jak na sam poczatek:) mnie sie bardzo podobaja:*
---------- Dodano o godzinie 10:46 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 10:34 ----------
mala czarna..te zapalarki z kwiatuchami sa boskie:wow: tez chcem takie :) tylko jak zrobic te rulonki jakby taki tulipan:huh::/:
podpisuje sie pod pytaniem o te ruloniki...
na kursie robilismy tak ze na plastikowej szybce akrylem formowalismy trapez i pozniej pedzelkiem zwijalysmy ale mi nie wychodzilo albo mi sie nie chcialy boki skleic albo jak probowalam podwazyc i odczepic od tej szybki to mi sie marszczylo...czy jest jakis inny sposob na te ruloniki?
dziewczyny oswieccie mnie i pokazcie prosze o jakie ruloniki wam chodzi,nie moge nic znalesc od malej czarnej!!!
albo ja ślepa czy cós!!!!!!
przejdz na 5 strone tam są te kwiatuszki :)
nieeeeeeeeee!! noja to się już dziś sama na siebie wk***m i wzięłam się za siebie. sama sobie weszłam na ambicje i oto co mi wyszło:
dacie radę powiedzieć co jeszcze jest nie tak?
ps. to moje pierwsze wypociny...:P
sorry za skórki ale jak widac jeszcze nie smarowane:D
ależ ja jestem głupia... to są moje drugie wypociny... jak przeglądałam swój album to przecież już raz 3d robiłam ale tamto to porażka;(
:skacze:
boaaa,no pieknie ci wyszly!!!!!!!!!!!!
sproboj robic jak najciensze listeczki,zeby nie mialy uroku gumy do zucia.
woszczurku jak na pierwsze to ci wyszły rewelacja ;) i tak jak donna napisała troszke mniejsze by nie wyglądały jak guma ;)
woszczurku kwiatki bomba jak dla mnie:)
woszczur pikne kwiatki :D
Dziewczyny a jak wy robicie kwiatuchy, tzn chodzi mi o to że jak daje bezpośrednio na nabłyszczacz to mi ta kulka tak jeździ że nie umiem jej rozklepać i uformować...jakoś matowiciie pod kwiatki paznokieć czy dajecie nabłyszczacz po ulepieniu kwiatka czy jak?? Wkurza mnie to...
To moje dzisiejsze ulepione nie równo bo mi ten akryl gonił po całym pazurku właśnie..
nie chce się wymądrzać bo wzięłam się za kwiatki tylko 2 razy w życiu, ale ja jak robię to na już na końcową zmatowioną warstwę, przecieram ją spirytusem (takiego właśnie cleanera używam- była nawet gdzieś o tym gadka na tym forum:P) i na taką zmatowioną daję aktyl i klepię pseudokwiatki (w moim wykonaniu:D). jak kwiatki wyschną to nabłyszczam żelem wykańczająco-nabłyszzcającym i już...
a potem wylądają... jak przyklejona guma do żucia:hahaha::porazka:
ale co do Twoich kwiatków to nie wiem czego od nich chcesz.... przecież są śliczne:)
Ja też używam spirytusu :) jako cleanera i musze tez spróbować najpierw ulepić a potem nabłyszczyć wokoło...
Agusia i woszczurek - kwiatki najlepiej lepić na ostatniej warstwie zmatowionej i gdy kwiatki wyschną posmarować pazurki żelem UV finish pomijając kwiatuszki do o koła i do lampki - wtedy kwiatuszki nie wyglądają jak guma ;) i wczesniej nie ślizgają się po całym pazurku ;)
no własnie to jest ten minus ''surowych'' kwiatuszków ;) na fotce co pokazalaś ja bym dała mniejszą kuleczkę z której bym lepiła kwiatuszka to by zgrabniejsze wyszły :)
postanowiłam się przykatować trochę z kwiatuszków akrylowych i wyszło mi coś takiego
co do ostatniego zdjęcia to tak : te szlaczki były malowane pisaczkiem do płyt, także już się troszkę starło :P [te kwiatuszki zrobiłam sobie na piórze :)]
Co o nich sądzicie ??
Śliczne kwiatuszki!!
A to moje zapalniczki ni cholera mi się nie podobają ;(
Kurde przepraszam za takie ogromne te foty mój telefon coś się nie chcę przestawiać ;(