-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Doskonale Cie chanti rozumiem:) I potwierdzam, ze koncowka ciazy najgorsza. Mi polozna mowila zebym mniej pila wody, bo tez puchlam. Ale jak tu mniej pic jak taki upal. Wogole wspolczuje wszystkim ciezaroweczkom takiej pogody:) Chanti trzymam kciuki kochana, wszystko bedzie dobrze. I dobrze radze: nie wyszykuj na sile objawow porodu, bo od tego mozna zglupiec:) niestety nie jestes w stanie nic przyspieszyc ani zatrzymac. Pamietaj ze juz nie dlugo na twoich piersiach poloza ci bobaska:) Ponoc cudowne uczucie, ale ze wzgledu na cesarke nie doswiadczylam tego:(
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Dziewczynki tak czytam i czytam i fakt kobieta pozniej teskni za tymi kopniaczkami bo to sa wyjątkowe chwile :)
Zyza , chanti barbarko i wszystkie inne kobitki wszystko bedzie dobrze, jestescie dzielne kobitki i musi byc dobrze bo jak nie to na kolanko Was wezmę ;) Chwila wziecia dzidzi w ramiona wszystko Wam wynagrodzi, zapomnicie o wszystkim ;) Ja tez łatwo nie miałam bo siedzialam kilka dni w szpitalu bo skurczy dostalam, do tego mialam oczyszczanie organizmu. Kilka dni wczesniej tez tak mialam i jak pojechalam na kontrole to powiedzieli ze powoli sie zaczyna ale to jeszcze nie to. Pojechalam jakies dwa dni po na rutynwe badania ( krew, mocz itd) i tak zostalam bo znowu bole, znowu organizm sie oczyszczal ze nie mozliwe bylo abym wrocila do domu a zadnych tabletek na biegunki dostac nie moglam... Zostawili mnie, podlaczyli pod ktg, dostalam antybiotyk bo mialam bakterie ktora mogla miec powazny wplyw na dzidzie, i po jakims czasie sie wszystko zatrzymalo. Mijal kolejny dzien postanowili podlaczyc mnie pod kroplówke i wywolywac skurcze bo objawy sie utrzymywaly ( najgorsza ta ,,biegunka") i po pierwszej dawce w trakcie mysleli ze sie ruszylo a jak sie skonczyla kroplóweczka znowu cisza. Na obchodzie jednen lekarz chcial do domu mnie wyslac ale inny sie nie zgodzil i powiedzial ze trzeba mi pomoc bo teraz juz po probie wywolania nie moga mnie wyslac do domku. Trafilam na bardzo fajna zmiane położna bardzo ciepla, mila i do tego lekarz murzynek. Położna doglądała mnie bo znowu bylam na wywoływaniu skurczy ktore juz sie nasiliły bo i dawka była duza powiedziala zebym sie nie martiwla ze urodze dzis heheh. Dala mi piłke , a studenki masaz mi robily i powiem Wam ze wszedl lekarz sprawdzil rozwarcie mowil ze sie ruszylo cos i beda spuszczac wody wyszedl na chwile polozna zaczela przygotowywac wszystko a studenka masaowala jak cos nagle strzeliło az sie wystraszylam ( pomyslalam ze moze od masazu cos w kregoslupie), przyszedl lekarz klade sie i mowie jeju cos mi leci hehehe a lekarz wlasnie wody pani odeszly zrobilo sie rozwarcie ale utrzymywalo sie , bol sie nasilil , dali mi znieczulenie ( to bylo najgorsze z calego porou chyba bo panicznie boje sie igiel a tu taka wielka i to nie reke :) , proad jaki przeszedł był okropny a najgrsze ze mailam sie nie ruszac a wystraszylam sie tego odczucia i ledwo co bo bylo i narozrabialam bym ale to byl odruch niekontrolowany) i jak dali to fakt czulam baaardzo duze parcie ( wieksze czulam przed odejsciem wód bo mala juz bardzo parła, minelo moze 15 min i urodzilam moj maz w ostaniej chiwli wpadl na sale bo wyszedl na korytarz a chcial byc bardzo pzry porodzie. Kobiety i polozne dziwiły sie ze tak szybko i po akcji bylo i zeby nie to ze polozna byla na sali i zawolala meza to by nie slyszal i nei wiedzial ze rodze ( ale i pierwsza córke tez urodzilam bez krzyków tak juz mam ze tłumie ból bynajmniej porodowy hehe) kobitki tam krzyczaly ze maz mj byl pzrerazony hehehe. Pozniej wzielam dzidzie w ramiona i zapomnialam o wszytskim. Najgorsze to bylo na sali poporodowej juz polozne byly okropne i atmosefra taka ze jak sie dowiedzialam ze musze jednen dłużej byc bo mala miala szmery nad sercem to malo deprechy nie dostalam bo mialam poranione sutki a do tego jak druga dzidzia i armi sie piersia to macica sie obkurcza dwa razy silnej czuje bol byl nie do zniesienia ale wiecie mala lubila duzo zjesc ja mialam za malo pokarmu i zaczeli ja dokarmiac bo spadala przez to na wadze a ja chcialam odbebnic swoje i isc do domku tam swobodnie sie czujemy i wszytsko inaczej wyglada. Wrocilam do domku i zaczol sie pokarm a polozna laktacyjna powiedziala ze duzy wplyw miala moja psychika w szpitalu i wdomku sie unormowalo ;) Pierwszys szpital wspomniam super , zupelnie inczaje bylo ale nie ten mialam bez mozliwosci wyboru he he. Kochane takze nie stresujcie sie kazda z nas inaczej wszystko odczuwa, inaczej reaguje na bol i ma inna psychike. Teraz wiem ze nie mozna sie poddawac, trzeba byc twardym i nie martwic sie na zapas bo to was blokuje a na dzidzie i na was tym bardziej w szpitalu dobrze nie wpylwa ;) Wszystko bedzie dobrze jak juz porod przezyjemy to reszta idzie jak z groki tylko nie wolno wam watpic w siebie aby deprecha Was nie zlapala :) Wy same bedziecie wiedziec co robic w danym momencie bo macie instynkt ktory Wam podpowie a jak by co mozna zawsze zadzwonic do lekarza i skonsultowac. Dlatego wiem ze bedzie dobrze i trzymam za Was kciuki mocne i duze!!!
Chanti daj znac koniecznie jak juz bedziesz trzymala dzidzie w ramionach i nie martw sie ja tez puchalam tak ze kozakow nie moglam zalozyc i podzowili mnie na badania w butkach wiosennych bo tylko te wlazily mi na nogi a jak bym miala w nich jechac na badania to nogi by mi odpaly w ten mrozik hehe tu jest o tyle dobre ze jest cieplo i luzne klaputki i smigacie choc wiem jak jest w upal dziwgac taki ,,ciężar" bo i zimie pzreszlam i upalu letnie :) Kochana nie wyczekuj tylko oznak porodu na sile he he bo fakt sfiksowac mozna a i jeszcze bardziej nasila nam sie chec pzrytulenia juz maleństwa ;) bedzie dobrze kochana a zlape cie w najmniej oczekiwanym momencie :D
buzialki dla was i waszych pociech :*
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
a mi jakby ktos klime wlaczyl bo sie NIE mecze tak w te upaly :D
na prawde czuje sie duuuuzo lepiej niz bez ciazy :D
mam taka swoja teorie ze moze dlatego ze teraz chlodzenie organizmu czyli pocenie sie mam intensywniejsze niz przed ciazą :D
a wogole nogi przestaly mi puchnąc jak zrzucilam kilogramy... i wody pije duzo :D no ale ja mam jeszcze z 2,5 miesiaca :D
zrobilam sobie laboratoryjne badanie cukru, tzn. obciazenia glukoza i wyszlo mi w miare normalne takze juz trząsc portkami nie bede i obiecuje nie ryczec na zapas :D
wczoraj nawet pojechalismy na caly dzien nad wode :D moja mamuska znalazla takie miejsce dzika plazę gdzie caly czas w lesie jest chlodno, zabezpieczylismy sie clotrimazolum przed ewentualnymi bakteriami w wodzie, faktor 50 na grzbiet i dawaj heja na materac do wody :D ale caly czas ktos mnie pilnowal... nie wiem po co skoro ja bardzo dobra plywaczka jestem :D a dodatkowo lepsza wypornosc w wodzie z brzucholem :D hihihihi :D ale jak wrocilam o 18 to spalam do rana :D w kazdym razie jak bylam w wodzie dziecko spalo spokojnie chyba dodatkowe chlupanie go uspokajalo :D
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Chanti chyba juz po nie?? bo ostatnio byla 12 obecna wiec to juz 5 dni temu :D
Chanti odezwij sie :D czekamy na Ciebie i maleństwo!!
:skacze::skacze::skacze:
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
a ja znow w kropce :D 3 badanie wyszlo mi ze cukier podwyzszony... no i lekarka chce mnie do poznania wyslać do poradni diaetologicznej...
ale pokonac tyle kilometrow tylko po to zeby dowiedziec sie co mam jesc itd? maskara nigdzie blizej nie ma diabetologa...
diete i tak mam juz cukrzycowa...
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Zyza no musisz jechac bo dzidzi najważniejsze :) moja kumpela cala ciaze miala problemy z sercem i co 3 tyg jezdzila na echo serca do szpitala oddalonego o 150 km od nas :/: no ale jak mus to mus :)
bedzie dobrze :D trzymam kciuki :ok:
a moj maly jutro konczy 13 tyg i pelne 3 miesiace zycia :skacze: wazy kolo 7 kg, caly czas sie smieje a fote wrzucilam tu:
http://forum.wzorki.info/186222-post787.html
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
ja cie ale duzy juz ten twoj lobuz :D
no nie wiem czy jechac skoro i tak powiedza mi to co wiem... a to tylko 2 miesdiace do konca... uffff jak czas leci :D
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
uuu coś się kręci ;)
może kolejne Dzidzi forumkowe już przyszło na świat ;)
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
no ciekawe co z nasza Chanti :D pewnie maluszka nam lada dzien pokaze ... a jak sie macie dziewczynki w te upaly ?? ja juz padammmm....
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
To pewnie niedługo zobaczymy Sergiuszka :)
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
KOchane a więc juz jestem z upragnionym dzidziusiem :D:jupi::hura::mml:
Było MEGA ciężko ale mąż był cały czas ze mna i bardzo mi pomógł.
Sergiuszek dostal 10 pkt i miał 56cm a ważył 2920g. Jest cudownym dzieckiem a ja cały czas jestem w szoku szczęścia :D:skacze::skacze::skacze:
Specjalnie dla Was Nasze jedno z pierwszych zdjęć we trójkę zaraz po przybyciu do domku czyli dzisiaj :) ;)
Załącznik 26914
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Chanti gratulacje!!!! :kwiatek::kwiatek::kwiatek:
niech się zdrowo chowa :*
jejku jaki maleńki słodziak :D:buja:
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Cytat:
Napisał
Chanti25
KOchane a więc juz jestem z upragnionym dzidziusiem :D:jupi::hura::mml:
Było MEGA ciężko ale mąż był cały czas ze mna i bardzo mi pomógł.
Sergiuszek dostal 10 pkt i miał 56cm a ważył 2920g. Jest cudownym dzieckiem a ja cały czas jestem w szoku szczęścia :D:skacze::skacze::skacze:
Specjalnie dla Was Nasze jedno z pierwszych zdjęć we trójkę zaraz po przybyciu do domku czyli dzisiaj :) ;)
Załącznik 26914
gratulacje :kwiatek:
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Gratuluje kochana!! Dużo zdrowia i szczęścia życzę!! :kwiatek:
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Chanti, gratulacje!!
Fajnie, że już jesteście w domku, życzę dużo szczęścia i spokoju:*:*
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
A jeszcze tylko Wam dopiszę ,że to że mały się urodzil to był cud!!!-gdyż jak sie urodził to okazało się że był owinięty TRZY razy pępowina wokół szyjki i do tego prawdziwy supel na pępowinie. I lekaz tego nie widizał!!!!!!!!
Teraz trzymam za Was kciuki dziewczynki ciężarówki, abyście szybko urodziły :D
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
chanti, nawet nie strasz...dobrze, ze Sergiuszek wyszedł ładnie z brzuszka:* Jeszcze raz gratuluję skarbeńka:*
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Chanti moje gratulacje!! Syneczek słodki:)
dużo zdrówka dla maluszka i Ciebie:)
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
no i w koncu sie doczekalismy malego Sergiuszka :)
jaki slodki jest w tej czapeczce...poplacze sie z wazenia :placz:
Gratulacje dla Was kochani i dla Ciebie Marusia mocne usciski, ze bylas dzielna :):kwiatek:
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Chanti, gratuluje wam ślicznego synka, oby po komplikacjach przy porodzie już nic więcej złego się nie działo!
Straszny słodziak:love:
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Martuś tu też gratulacje:) niech ten wasz Cud sie zdrowo chowa i rośnie :skacze:
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Gratulacje Chanti!! :kooffa::kooffa::kooffa:
Przesłodziutki synek:love:
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Chanti gratulacje z całego serduszka, niech się dobrze chowa :)
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
gratulacje!! chanti-cudna rodzinka!!
-
Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Swietne wiadomości Chanti:D gratuluje narodzin synka i niech rosnie zdrowo:kwiatek::kwiatek::D