-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Witajcie dziewczyny
Początkowo wspomnę że zajmuję się rzęsami 2,5 roku, kocham to robić jak i sama je nosić :) wpadłam dopiero na pomysł żeby wyszukać forum rzęsowe bo to istna skarbnica wiedzy i porad jak widzę :)
Mam taki problem że od jakiegoś roku zauważyłam u siebie wieczny katar i swędzenie grzbietów dloni więc i mnie zapewne dopadła alergia :/ Ciekawa jestem czy testy platkowe coś mi wykażą, może to akrylany albo nitryl który wcześniej obwiniałam o swędzenie dloni, zobaczymy, no i jestem ciekawa czy któraś z Was miała katar z domieszką szarego koloru?, tak teraz połączyłam fakty że najprawdopodobniej to opary kleju :/ i dlatego nie mogę się wyleczyć bo wiecznie z nim pracuję
Druga sprawa kochane to mam pytanie do mam, czy któraś z Was wykonywała aplikację będąc w ciąży? tak się zastanawiam czy jest to bezpieczne dla dziecka, ta ciągła praca z oparami, nie mówiąc o kręgosłupie :/ dajcie mi jakieś porady jak Wy sobie radziłyście, chyba że odstawiłyście pracę na czas ciąży
:ok: fajnie że tu wreszcie trafiłam :Dkwiatek::kwiatek::kwiatek::kwiatek::kwiatek::kwi atek::kwiatek: dla Was na przywitanie
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
A ja wczoraj zrobiłam wielkie zakupy rzęsowe i zastanawiam się, czy kleje najlepiej trzymać cały czas w lodówce - nawet te, których jeszcze nie otworzyłam? Czy tylko te, z których już korzystam? ;)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Marce musisz w takim razie zaopatrzyc sie w porzadna maseczke, rekawiczki i neutralizator oparow. Powinno Ci sie polepszyc.
Nikt nie udowodnil do tej pory ze istnieje ryzyko w ciazy. Porzadne srodki ochrony osobistej powinny zminimalizowac Twoje obawy.
Diamond klejow nie trzymamy w lodowce a w temp pokojowej. Ani otwartych ani tych nieotwartych. Zarowno za wysoka jak i za niska temp szkodzi klejom.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
kleje przechowujemy w taki sposób w jaki zaleca producent 😊
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Dziewczyny mam pytanie czy macie moze jakies orzeczenie dla klientek zeby podpisywaly przed 1 aplikacja??
wiecie o co mi chodzi?
osttanio mialam przykra sytuacje i wole sie ubezpieczyć teraz
bo dziewcyzna zarzucala mi cos po 4miesiacach od aplikacji.... oczywiscie dziewcyzna z mojego miasta konkurencja... chciala mi zrobic kolo d...
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
malutkaistotka, ja dla każdej klientki mam kartę przeciwskazań, czy nie posiada żadnego z nich i czy nie jest na nic uczulona, każda klientka przed każdym jednym zabiegiem taką kartę podpisuje :)
A ja chciałam zapytać Was o stylizację rzęs maskarą semipermanentną, ponieważ jestem w tej kwestii początkująca - czy maskara KAŻDEJ firmy powoduje szczypanie i wielkie łzawienie oczu przy aplikacji na dolnych rzęsach (czyt. przy otwartych oczach)? Jak sobie z tym radzicie? Można temu zaradzić? Ogólnie zabieg jest bardzo lubiany przez klientki, ale aplikacja na dolne rzęsy jest nie lada wyczynem, bo "ryczą" jak bobry :(
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
To ja polecam ankiety z Noble dajesz taką ankietę klientce przed zabiegiem i z głowy :)
Jeżeli semi przy otwartym oku to chyba normalne że łzawią bo ma ona duże opary
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
gdzieś czytałam , ale nie mogę teraz znaleźć :/:
jaka powinna być optymalna wilgotność w salonie przy klejeniu rzęs ?
tak aby szybkoschnące kleje nie wariowały ?
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
30% wilgotności i 20 stopni jest :ok:
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Kasiu a podeslesz mi bo chyba jestem slepa i ni emoge ich odszukac na stronie...:( widze tylko zalecenia do domu i to wszytsko
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Malutka, ta ankieta dostępna jest w noble w formie ulotki( ja dostałam ją jako gratis do zamówienia )
http://noblelashes.pl/plakaty-i-ulot...ynska/p,370565
Ale za nim ja miałam poslugiwalam się podobną wydrukowaną z kompa. :)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
malutkaistotkaa niestety nie mogę wysłac Ci prywatnej wiadomości:/: zakładka plakaty i ulotki
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Mysiaczeq w rękawiczkach pracuję (choć po nitrylowych swędzą mnie dłonie, zbieram się do zakupu winylowych ale nie wiem czy w nich da się wykonywać tak precyzyjną pracę), maseczkę używam zwykłą chirurgiczną ale mam już zakupioną taką z filtrem, neutralizator też w użyciu :/ zobaczymy, mam nadzieję że coś się zmieni na plus, zobaczymy po testach, jeszcze tylko wyciąg musimy zrobić no i zostało czekać na wiosnę gdzie okno będzie non stop otwarte.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Dziewczyny, mam takie pytanie last minute, ponieważ przymierzam się do zakupu łóżka kosmetycznego do użytku domowego - czy mogłybyście mi doradzić, co jest ważne i ewentualnie na co zwrócić uwagę? Myślę o takim łóżku:
Sprzedam łóżko kosmetyczne Opole ? OLX.pl (dawniej Tablica.pl)
Jak ważna jest wysokość takiego łóżka? Czy stała wysokość 75 cm będzie się nadawać i będzie w porządku? ;)
Pomóżcie, proszę, bo do jutra muszę podjąć decyzję ;)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
diamond to jest standardowe łóżko, więc powinno być ok, do tego jakieś krzesełko z regulacją wysokości i będzie git ;)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Wisienko, czyli samo łóżko nie musi mieć regulowanej wysokości? ;)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
diamond wiadomo, że lepiej jakby miało regulację, ale na początek myślę, że wystarczy ;) no chyba, że jesteś bardzo wysoka, ja króciak to mi przy każdym dobrze ;)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Czy może lepsze będzie takie? ;)
ALUMINIOWY STÓL ŁÓŻKO DO MASAŻU 2-SEG TORBA GRATIS - 2989804209 - oficjalne archiwum allegro
albo takie
M08 2 SEGMENTOWE ŁÓŻKO STÓŁ DO MASAŻU CZARNE (4966071185) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Mam teraz dylemat, bo z jednej strony bardziej podoba mi się to pierwsze łóżko typowo kosmetyczne, a z drugiej strony mam małe mieszkanie i chyba bardziej praktyczne i funkcjonalne byłoby takie składane łóżko, pytanie tylko jak bardzo wytrzymałe ono jest? ;)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
diamond69 ja na początku pracowałam właśnie na takim składanym (takie jak to czarne tylko 3 segmentowe, ale to bez znaczenia jak i tak będzie w jednej pozycji). Jest OK. Dziewczyny czasem docinają sobie dodatkową warstwę z gąbki i wtedy staje się dużo wygodniejsze. Po złożeniu nie zajmuje aż tak wiele miejsca. Aluminiowe nóżki odradzam choć nie miałam ale większość z nas pamięta historię koleżanki z forum, której aluminiowe nóżki złożyły się w trakcie zabiegu :nie_powiem: Zdaje się że jest lżejsze ale skoro robisz w domu...
Ja na swoim miałam klientki również ze sporą nadwagą i ani drgnęło ;)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Diamond - ja mam takie jak podałas to pierwsze z olx - dla mnie rewelka, mozna regulować wysokosc głowy, nóg, jakies tak ogollne nachylenie rowniez
z kolei łożek do masazu nie polecam jesli masz mozliwosc pracy na innym i nie potrzeba ci do wożenia. a to dlatego ze zazwyczaj ciezko nogi wsadzic pod, jak chcesz je wyżej to wielkie odkrecanie, no i o wiele twardsze
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Hej dziewczyny,
to mój pierwszy post więc na początku się przywitam. Piszę tutaj ponieważ mam mały DUŻY problem z klejeniem, a większość z Was ma tutaj dużą wprawę więc może coś poradzicie.
Mianowicie mam pytanie czy jest jakiś sposób na skrócenie czasu aplikacji?
Chodzi o to że ok 2 lata temu zrobiłam kurs z metody 1:1, przez ok pół roku kleiłam, początki to 4 bite godziny później udało się zejść do tych 2,5- 3, niestety później wyjechałam do Niemiec do pracy nie związanej z rzęskami i miałam przerwę. Po powrocie postanowiłam się wybrać na doszkolenie z objętościówek i tu pojawia się problem.
Prawdopodobnie przez tą przerwę, czas aplikacji jednej i drugiej metody wydłuża mi się masakrycznie. Klejenie 1:1 z powrotem zajmuje mi ok 4 h, a objętościówki nawet i 7 ;( staram się cały czas pilnować kierunków, odległości od powieki i tak się na tym skupiam że czas leci i leci.Przy 1:1 kierunek wychodzi ok, efekt końcowy ładny ale przy objętościówkach mam wrażenie dalej lekkiego bałaganu na oku. Lubię kleić rzęski, sprawia mi to przyjemność ale dobija mnie ten czas. Oczywiście męczę w tej chwili wszystkie koleżanki bo klientce nie ośmieliłabym się zaproponować takiego czasu aplikacji, ćwiczę codziennie wachlarze żeby dojść do wprawy, kierunki w klejeniu na sucho i czas się nie chce skrócić :( pracuję na hs4 i red-zie, wyrabiam się w czasie "klejowym" przy doklejaniu pojedynczej rzęski.
Wiem, że dużo nauki i ćwiczeń przede mną ale może robię coś źle, że tak długo to schodzi. Już się po mału zaczynam podłamywać tym i boje się że już nawet koleżanki za nie długo stracą cierpliwość do mnie, że tyle czasu to zajmuje. Macie może jakieś sugestie, rady ?
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Kiwaczku , a czy ta dziura w miejscu głowy nie przeszkadza w leżeniu "na płasko" ?:P I druga sprawa, czy ta wielka przerwa (wgłębienie) pomiędzy górnym a środkowym segmentem również nie przeszkadza klientce w leżeniu? :P
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
moim nic nie przeszkadza, żadne wgłebienie. ich w ogóle nie czuć. co do dziury, przeciez i tak jakas poduszkę połozysz no nie? a jak nie to przeciez mozna na odwrot nogi tam gdzie glowa i po problemie
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
A czy bardzo ważna jest wysokość łóżka? Ponieważ to, o którym myślę i piszę ma stałą wysokość 80 cm i obawiam się, że może być za wysokie.?. ;)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
bardzo ważna!!,jeżeli nie masz regulowanego łóżka to chociaż kup taboret regulowany.Sama się przekonasz jak boli kręgosłup kiedy pracuje się w niewygodnej pozycji.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Marce- ja jestem w ciąży i pracuję :) jestem obecnie w 6 mcu i jest dobrze aczkolwiek musiała trochę ograniczyć ilość pracy (a miałam jej bardzo dużo). gdzieś w okolicach 3 -4 miesiąca miałam OKROPNY katar i kaszel. Zaczęło się od przeziębienia a potem, jestem pewna, było to przez klej a właściwie jego opary.
Dużo mi pomogły przede wszystkim:
- dobra wentylacja pomieszczenia
- maseczka
-przerwy w klejeniu
- i inne o których mogę Ci napisać na priv ;)
Dodatkowo był to czas kiedy dokuczały mi nudności, a pochylona nad klientkami kilka razy byłam bliska przerwania aplikacji...ale nigdy tak się nie stało :)
Z klejeniem rzęs w ciąży jest tak jak z innym zabiegami - nikt nie badał - wiec nikt nic nie udowodnił. Na pewno warto się zabezpieczyć m.in. maseczką przed wdychaniem cyjanoakrylu, używać w miarę możliwości kleju mniej oparowego. PIlnuj postawy - kręgosłupa i staraj się wybrać pozycję, która nie będzie wciskać brzucha w łóżko.
Wiem, że jest na forum kilka doświadczonych stylistek, które najnormalniej w świecie pracowały w ciąży :) Nie znam żadnej, która z tego powodu przestała to robić :)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Śmieszna, dzięki za wyczerpujące info i czekam na więcej na priv :)
-ja już nie mogę się doczekać kwietnia, gdyż będziemy mogły sobie zapewnić dobrą wentylację poprzez uchylone okno w trakcie zabiegu, byle do wiosny :)
-w maseczce budowlanej z filtrem jest mi ciężko pracować= gorąco :(
-jeśli chodzi o przerwy pomiędzy klientkami, to pewne, myślę że organizm sam mi będzie regulował ilość dopuszczalnych klientek :)
-no i nad tym delikatniejszym klejem się rozejrzę, ale czy będzie dobrze trzymał? oto jest pytanie, dotychczas najlepszy dla moich pań jest Red i strach zmieniać żeby rzęski się nie sypały ale chyba nie będę miała wyjścia :/:
- na brzuszek też z czasem będzie trzeba uważać jak już podrośnie
Tak mi się też wydaje że dziewczyny kochające to robić nie zrezygnują na czas ciąży czy macierzyństwa z klejenia rzęsek ale na pewno wiąże się to z ograniczeniem, chociażby czasowym.
Druga sprawa to jak już urodzi się dzidziuś to też będzie nie małe przedsięwzięcie logistyczne pogodzić klientki z małym cycusiem wiecznie głodnym, a u mnie jeszcze dodatkowo z drugim 4 latkiem :) ale damy radę, decyzja już podjęta :P
Dziękuję dziewczyny za info, i jak macie jeszcze jakieś patenty to piszcie albo dobrą nianię z Wawy do polecenia na przyszłość :P
:*Śmieszna
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Dziewczyny, jestem stylistyką rzęs od 9ms i od początku śledzę to świetne forum, ale jeszcze się tu nie udzielałam ...
Piszę bo jestem w potrzebie!
Potrzebna mi pilnie stylistka na środę bądź czwartek, która zrobi mi 3D... Interesuje mnie lokalizacja Warszawa Wesoła ~15km
Moja "rzęsistka" musiała nagle odmówić moją wizytę, a piątek wyjeżdzam na 2tyg i zostały mi już strzępy po ostatniej objętościówce... ;(
heeeelp!:placz::placz:
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Ja tez jestem w ciąży (4, 5 miesiąc ) i pracuje. Dużo mniej bo teraz max 4 klienki dziennie ale od lutego chyba ograniczę do 3 bo coraz ciężej. Od roku walczę z alergia , wiec używam maseczki do malowania dla budowlańców i neutralizator (przed ciążą min 2 tabletki Cirrusa bo nie dawał mi spokoju katar i ciągle kichanie). Ciężko czasem się wygiac itp wiec klientki muszą bardziej się do nas dopasować :)
Dobra ochrona i NIE PRZEPRACOWYWAC SIĘ! Teraz to wy jesteście najważniejsze i wasze samopoczucie i jeśli czujecie się słabo nie róbcie na siłę klientki (źle to się kończy naprawdę...) nie zrozumie- trudno.
Do dziewczyn ciężarnych do kiedy planujecie robić rzeski i jak szybko wrócić?
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Vayolette a jakie godziny wchodza w gre, moze bede w stanie Ci pomóc.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Cytat:
Napisał
Marce
Vayolette a jakie godziny wchodza w gre, moze bede w stanie Ci pomóc.
Byłoby wspaniale!:help:
Środa po 13.30
czwartek przed 12.00
piatek wszystkie godziny
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
enedi ja jestem w piątym miesiącu, ale póki co czuję się bardzo dobrze, brzusio malutki więc daję radę. Fakt, ze zmęczenie szybciej dopada, ale staram się teraz umawiać tak klientki, że jednego dnia mogę nadal robić 4-6 rzęs + jeszcze oczywiście paznokcie, a następnego dnia po takim maratonie staram się pracować ok. tylko 4 godzin lub robię sobie dzień wolny ;)
Wolę mieć od rana do wieczora full pracy, niż przyjąć codziennie po 1-3 klientkach :) jednak to tylko kwestia czasu, brzuch urośnie, kręgosłup pewnie zacznie boleć więc jak nie będę mieć wyjścia trzeba będzie się przestawić. A pracować planuje - dokąd tylko będę mogła :) z tym, że jestem już na swoim i sama sobie mogę rozplanować dzień ;)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Hej, muszę się pożalić :P W sobotę zadzwoniła do mnie i przyszła 'nowa babeczka'. Przez telefon wydała się ogarnięta i normalna a okazało się że jest szurnięta :D Chciała bardzo długie i grube rzęsy, swoje miała dosyć krótkie i cienkie (wcześniej miała kilka razy założone 14,13,12,10 i była nimi zachwycona,chciała takie same) stwierdziłam że skoro wie na co się pisze (mówiła że po założeniu nosi takie ok 2 tygodni i potem już nic nie ma) to założyłam, chociaż i tak trochę ją 'oszukałam' i założyłam krótsze. Żałuję i nigdy więcej nie założę takich rzęs bez podpisania oświadczenia że robię to na odpowiedzialność noszącej. W trakcie zabiegu dowiedziałam się że jest chora na anoreksję czyli to dodatkowo wpływa na jakość jej naturalnych rzęs i możliwość noszenia tych sztucznych. Zrobiłam, nic nie skleiłam, wszystko ok. Dzwoni na drugi dzień ( w niedzielę o 9) że jej odpadły więc piszę do wszystkich innych osób, którym robiłam w tym samym czasie, jak im się trzymają (klej mam nowy, 2 tygodniowy,kleję na D z NL, primer, cleaner mają lekko ponad miesiąc) i dowiedziałam się że wszystko super. Dziewczyna wypisuje do mnie po 20 smsów (telefonów już nie odbiera:D). Zaprosiłam ją na poprawienie wczoraj, przyszła bez rzęs. (Jeszcze dobre jest to że umówiłyśmy się na 10, zadzwoniła do mnie o 8.20 i powiedziała jak do najlepszej przyjaciółki że właśnie kończy pić kaaawę, jeszcze tylko się pomalujeeee i jakoś o 9 u mnie będzieee :D Ta dziewczyna jest moim koszmarem od 3 dni, dzisiaj tez nie zapomniała ze mną 'poplotkować' :D .) Założyłam jeszcze raz. Dowiedziałam się że mam złe rzęsy - za cienkie (Stwierdziła że dlatego jej odpadły ponieważ założyłam jej ZBYT cienkie :O) i nie z tej firmy co trzeba :D Wcześniej jej kosmetyczka zakładała z firmy 'coś tam lashes' czyli z Wonder jak się domyślam :D Pracuję na NL i Evo ale Wonder miałam dwa małe pojemniczki akurat 13,12 grubość jaką założyłam to 0,2. Skończyłam robić, przejrzała się i powiedziała że te są lepsze :D Ok to się ucieszyłam że jej 'odpowiadają' ale poinformowałam ją że więcej poprawek nie będzie i żeby poszukała kogoś innego bo nie jestem w stanie sprostać jej oczekiwaniom. Dzisiaj pisze znowu że: 'Jesteś miła i fajna ale schrzaniłaś rzesy, zabieg wykonałaś chaotycznie i za krótko, powinnaś mi oddać pieniadze, rzesy wypadły' JEZU KOCHANY :D Rzęsy jej robiłam ok 1h i 20 minut, wszystko dobrze tak jak zawsze a jej znowu wypadły, ręce mi opadły i dzisiaj już ich chyba nie podniosę... Co o tym myślicie? Pieniądze jej dzisiaj oddaje bo nie chcę jej więcej widzieć ani słyszeć ale nie przyjdzie do mnie tylko umówiła się ze mną pod sklepem o 21.40!! hahah :haha2: Co mogłam schrzanić?
---------- Dodano o godzinie 13:40 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 13:36 ----------
Dzisiaj mam też kogoś nowego, przez telefon dowiedziałam się że nosi 15-tki o skręcie D. Już skrobię oświadczenie że nosi takie na własną odpowiedzialność tylko co w sytuacji jak jej rzęsy 'odpadną' bo są za cięzkie i za długie a nie dlatego że ja coś spartoliłam a ona mi powie że to moja wina? Przez tę sytuację już nie wiem co mam mówić tym kobietom :( Ale wcześniej nie miałam też takich przypadków ekstremalnych, w których kobitki chciały takie hardcorowe rzęsy jak swoje miały krótkie i cienkie. A nie przepraszam raz taką miałam i przekonałam ją za którymś razem że krótsze i cieńsze będą lepsze dla jej rzęs - juz więcej nie przyszła :D Mam jedna dziewczynę, której robię 14-tki najdłuższe ale jej rzęsy to jakiś cud natury, maja 13 mm i są mega czarne i grube i nie ma zniszczonych swoich i wszystko ładnie jej się trzyma. Napisałam przed chwilą dla pewności do dziewczyny, której zakładałam wczoraj rzęsy po tej 'wariatce' czy wszystko ok, odpisała że rzęsy są wspaniałe i sie trzymają więc chyba to nie wina 2 tygodniowego kleju trzymanego w lodówce?
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
tinusa co zrobić... są różni ludzie. 1 na milion zawsze trafi się jakaś zrzęda, najlepiej oddaj pieniądze i nie umawiaj jej więcej. Pamiętaj, że jak jej będziesz oddawać pieniądze, to od razu niech podpisze papierek, że miała dwa razy wykonaną stylizację, bla bla bla po czym dostała zwrot pieniędzy, oczywiście podaj też na papierku kwotę jaką zwracasz. Żeby potem jeszcze nie mówiła, że nie oddałaś ;)
cóż...różni są ludzie i czasami nie da się przetłumaczyć, że taki skręt i taka grubość, długość jakie życzy sobie klientka ni uja, ale nie będzie jej pasować, u koleżanki wyglądało rewelacyjnie bo miała stylizację wykonaną odpowiednio do oczu, ale ona ma już inną budowę.
Swoim klientkom też staram się doradzać co im pasuje, odradzać ich głupie pomysły, jak się upierają mówię: "proszę mi zaufać, jeśli będzie coś źle,nie będzie się pani podobać - nie ma problemu, poprawimy, jednak ja proponuję coś tam coś tam..." i póki co nie miałam jeszcze żadnych reklamacji :)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Więcej wiary w siebie... Oczywiście trzeba dać stosowny papierek pod nos do podpisu, ale dlaczego ciągle robić poprawki i oddawać pieniądze? Pracujemy ciężko, kleimy Klientki, mamy doświadczenie, wiedzę, a przyjdzie taka, która powie, że źle założyłaś i co? Przekreśla cały twój dotychczasowy warsztat bo jej rzęsy wypadły. Czasem trzeba powiedzieć, że to Ty skończyłaś kurs, jesteś ekspertem, dyplomowaną stylistką rzęs i to Ty wiesz, co się stanie, jeśli zrobisz aplikację zgodnie z życzeniem Klientki. Rany, te kobity czasem trzeba do pionu postawić.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Dziękuję za odpowiedzi i zarazem podpowiedzi :) To moja pierwsza taka sytuacja więc przejmowałam się jak cholera przez 3 bite dni ale człowiek uczy się na błędach. Od wczoraj podpisują mi oświadczenia i nigdy więcej takich głupot. Ale ta kobieta to naprawdę wyjątkowa tylko w inny sposób :cisza:
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Dziewczyny bardzo proszę o rade właśnie zaczynam zabawę z metodą objętościową jakie rzęski polecacie najbardziej bo zastanawiam sie nad zakupem z secret lashes ale przeraża mnie glubosc 0,03 , czy nie za cienkutkie, jesli ktoras ma cos sprawdzonego to prosze o link odrazu zamowie :)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
malaga 0,03 z SL to raczej tylko nazwa ;) są grubsze. Zależy od czego zaczynasz dokładnie. Bo takie cieniaski zazwyczaj daje się do większych zagęszczeń typu Hollywood, Rusian itp.itd Każdy ma swoje preferencje, ja np. 2D uwielbiam robić grubością 0,10, volumki 0,05 coraz mniej u mnie schodzi 0,07.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Potrzebuje szybciutko rady! :)
Wykleilam stala klientke na poczatku grudnia.
Po 2tyg pisze mi, ze rzesy cos szybciej leca od 2tyg po aplikacji.
Zaprosilam ja na darmowa korekte (stala, lojalna klientka). Nie przyszla, bo nie miala czasu.
Teraz napisala, ze zrobila rzesy w Londynie, czy je uzupelnie.
To jak ja skasowac?:/:
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Jakie były, Dziewczyny, Wasze początki przygody ze stylizacją rzęs? Jak i od czego zaczynałyście? Ja, przyznam szczerze, dopiero nieśmiało zaczynam i na początku myślę o przyjmowaniu całkiem za darmo w zamian za możliwość porobienia zdjęć i stworzenia swojego "portfolio" ;) Czy może warto, żeby już od samego początku potencjalne klientki płaciły symbolicznie tak, żeby zwróciły się chociaż koszty zakupu produktów? Czy może pierwszy zabieg za darmo? Gdzieś na forum wpadł mi w oko też pomysł, żeby wraz z rosnącą liczbą zabiegów i nabieraniem doświadczenia stopniowo podwyższać ceny? Jak to wszystko zaplanować? Macie jakieś pomysły? ;)