-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Cytat:
Napisał
kiwaczek2
a ja mydłem :D nie maluje się wiec nie mam problemu z demakijażem. ale i tak uważam że nie ma to jak woda i mydło, po demakijazu również:)
patrycja - też próbowałam na dłoni i nic. albo jakaś koślawa jestem albo kwestia przyzwyczajenia. krzywo trzymam rękę i żeby złapać rzęsę i w tym samym czasie już trzymać rozdzieloną to dla mnie awykonalne ;)
Nieee no to ja tez tak nie robie :) Ja sobie wyrywam z paska rzęske, trzymam pęsetą, w tym czasie separuje i wklejam, tak żeby odrywac i jednocześnie separowac to tez nie umiem :)) Ale zawsze lepsze to niż sięganie np na stolik do pudełka zeby oderwać rzęse, na dłoni jest blizej :))
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
A ja tam sięgam do kasetki obok ( łóżko lub stolik) po rzęski i nie narzekam :) dziś objętościówkę zrobiłamw 2,5h więc pracy mi to nie zwalnia, chyba się tak przyzwyczaiłam i nabrałam wprawy w swoim sposobie :)
Ja z kolei nie lubię pasków na ręce a z pierścionkiem muszę spróbować :)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Cataleya skąd ja to znam?:) już nie raz budziłam się 10 min przed przyjściem klientki:)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Cytat:
Napisał
Gorzkajakmokka
A ja tam sięgam do kasetki obok ( łóżko lub stolik) po rzęski i nie narzekam :) dziś objętościówkę zrobiłamw 2,5h więc pracy mi to nie zwalnia, chyba się tak przyzwyczaiłam i nabrałam wprawy w swoim sposobie :)
Ja z kolei nie lubię pasków na ręce a z pierścionkiem muszę spróbować :)
Ja w domu stolik mam o dobry metr-półtora od miejsca robienia rzęs, więc nie bede biegać ;) Każdy robi jak komu wygodnie, to normalne :)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Oczywiście że tak :) Ja kupiłam sobie szafkę na kółkach z ikea i podsuwam sobie bliziutko więc mam wygodnie :) Gorzej, że nie mam pomysłu jak przechowywać te rzęsy w porządku i ładzie. Próbowałam podpisywać z boku, ale nie sprawdziło mi się to i mam koszmarny bałagan i dramat jak przychodzi znaleźć upragnioną kasetkę w trakcie :D
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
u mnie podpisywanie kasetek również nie pomogło. ponieważ głównie dojeżdżam mam wszystko w kuferku, a w nim ciemno więc i tak nie widzę tych swoich podpisów. Muszę szukać i szykować sobie potencjalnych kandydatów do aplikacji ;)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Ja ogólnie teraz mam mały bałagan więc do środka nie zaglądać;) , a niebawem się przenosze więc pewnie koncepcja przechowywania się zmieni. Ale kiedyś w Leroy kupiłam plastikowe szufladki (kosztowały jakieś grosze) i wszystkie kasetki w nie upycham. Najbardziej rozchwytywane rzęsy mają oddzielne szufladki. (sypane też) Korzystam z kamyczków i trochę miejsca zajmują ale tu np. mam obklejony kamyczek i cała szufladka jedynie dla B 0,15 - spokojnie pomieszcze wszystkie potrzebne długości.
PS: do jednej szufladki wchodzi ok. 12 kasetek, ja mieszcze 11 + kamień.
Załącznik 72237Załącznik 72238
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Gdyby ktoś szukał ciętych agatów lub innych ciętych w plastry kamieni to na początku października w Warszawie będzie giełda kamieni szlachetnych i tam na pewno będą :) Mam zamiar się wybrać właśnie w takowym celu.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Patios, to ja koniecznie idę z Tobą, uwielbiam plastry agatu ^_^ choć już przerzuciłam się na deski szklane, to agaty nadal mają zastosowanie i uwielbiam je za niepowtarzalność, przyjemni się na nich pracuje. już nie jedną kolekcję rozdałam, muszę znów się zaopatrzyć :D
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
No to ja z innej beczki.
Ostatnio chodzi mi po głowie temat niepełnoletnich, hymm... Ja jak do tej pory nie miałam takich klientek (tylko jeden przypadek ale to była córka znajomej więc luz) i zastanawiam się czy przyjmujecie takie osoby i jak sobie z tym radzicie? Teoretycznie zgodę na zabieg w takim wypadku powinien podpisać opiekun ale jakoś nie chce mi się wierzyć że przychodzą z mamą bądź tatą;] Czy odmawiacie, macie inną treść oświadczeń, wołacie opiekuna czy przymykacie oczy i robicie jakgdyby nic? Kurcze ostatnio zauważyłam że próg wieku dla takich zabiegów się obniża i nie mam pojęcia jak ja bym się zachowała gdyby mi takie dziewcze przyszło :huh:
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
ja bym bez podpisu rodzica/opiekuna nie zrobiła.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Dokładnie. To jednak zabieg i tylko dla pełnoletnich - później mieć przejścia z niezadowolonymi rodzicami:huh: lepiej nie
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Mam mieszane uczucia. No bo z drugiej strony jak widzisz laskę z kolczykami w pępku, języku itp, tatuażem na karku, nadgarstku itp i innymi bajerami to można uznać, że rodzice się nie wcinają w temat upiększania swojej pociechy. A jak jest z paznokciami? Robi sie niepełnoletnim? Ja nie miałam jeszcze takiego przypadku, ale w sumie nie pytam każdej klientki o wiek. W trakcie aplikacji jak/jeśli rozmawiamy to mogę wnioskować, że jest dorosła. Sama wyglądam jak małolata i często jestem proszona o pokazanie dowodu przy zakupie % ;) Różnie to bywa...
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
no jak ,przecież tatuazu niepełnoletniej nie zrobią (a raczej nie powinni) bez zgody rodziców. a jak się rodzice zgadzają, ja nie widzę sprzeciwu. wiadomo ciężko określić czasem wiek. ja już raz miałam sytuację że wprost spytałam.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Szukam kuferka który pomieści sporą ilość kasetek z rzęskami i pozostałe akcesoria. podobał mi się ten :
Kufer na kosmetyki CS2076 srebrny DUŻY z RĄCZKĄ (3509927339) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Sądzicie że da rade?:cwaniak2:
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
zalezy co to znaczy spora ilość :)? Ja mam taki kufer tylko ta ruchoma górna cześć jest jeszcze raz rozkładana, przez co mam więcej półeczek, ale są płytsze.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
tatuaz to inna bajka niz rzesy;)
jakos sobie nie wyobrazam wolac dowodu od kazdej klientki, mlodsze dziewczyny przychodza z mama i obie sie urzesiaja:) pozatym rzeski tanie nie sa i skad takie dziewczatko ma wytrzasnac tyle kasy co 3 tygodnie jak nie od rodzicow;)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
wg mnie ten kufer pomieści dużo :) dużo w moim mniemaniu, nawet latarka czołówka się zmieści.
co do młodzieży i rzęs - nie chciałabym po prostu mieć przyjemności z wrzeszczącą matką, która nic nie widziała. różnie to bywa.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
No właśnie ja mam te same obawy co Kiwaczek. W poprzednim oświadczeniu miałam akapit "oświadczam że jestem pełnoletnia i nieograniczona do czynności prawnych.... tra lala" chyba do niego powróce.... Nie wiem, może ktoś na to uwagi nie zwracać ale dla mnie jest to problem i to spory. I może nie tyle co wrzeszcząca matka ale tfu tfu gdyby coś się stało, jakaś alergia, zapalenie no niby jest ubezpieczenie tak, ale strat moralnych nie pokryje:(
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Dziewczyny mam ostatnio problem z podklejaniem płatków. Nie wiem czy moja wina, czy zależy od oka, ale chyba by mi się przydał jakiś praktyczny instruktaż. Czasem mi się super podklei, rzęsy zrobię w 1,5h, a np. wczoraj podklejałam i mi te rzęsy w wewnętrznym kąciku sie chowały pod płatek. Reszta ok. Podklejałam nie pierwszy raz i zawsze te same płatki, a tym razem płatek się odklejał od powieki :/: Więc zrobiłam na taśmie, która też się oka nie trzymała. Zrobiłam porządny demakijaż okolic oczu i odtłuściłam i solą fizj. przetarłam żeby nie ślizgało się , a i tak taśma i płatek w tym miejscu wjeżdżały do oka. Co robię źle? Rzęski w wewn. kąciku były bardzo króciutkie, na poziomie rozmiaru 6 i prawie niewidoczne, ale pozostałe ładne , tylko takie wielorzędowe. Nie wiem jak to nazwać, mam za mało doświadczenia, ale rzęsy nie rosły ładnie, tylko w kilku kierunkach i na kilku poziomach.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Cytat:
Napisał
sztynka
Dziewczyny mam ostatnio problem z podklejaniem płatków. Nie wiem czy moja wina, czy zależy od oka, ale chyba by mi się przydał jakiś praktyczny instruktaż. Czasem mi się super podklei, rzęsy zrobię w 1,5h, a np. wczoraj podklejałam i mi te rzęsy w wewnętrznym kąciku sie chowały pod płatek. Reszta ok. Podklejałam nie pierwszy raz i zawsze te same płatki, a tym razem płatek się odklejał od powieki :/: Więc zrobiłam na taśmie, która też się oka nie trzymała. Zrobiłam porządny demakijaż okolic oczu i odtłuściłam i solą fizj. przetarłam żeby nie ślizgało się , a i tak taśma i płatek w tym miejscu wjeżdżały do oka. Co robię źle? Rzęski w wewn. kąciku były bardzo króciutkie, na poziomie rozmiaru 6 i prawie niewidoczne, ale pozostałe ładne , tylko takie wielorzędowe. Nie wiem jak to nazwać, mam za mało doświadczenia, ale rzęsy nie rosły ładnie, tylko w kilku kierunkach i na kilku poziomach.
Hmmmm... rzesy zazwyczaj rosna w kilku rzedach. Nie spotkalam sie z powieka zaopatrzona tylko w 1 rzadek rzes :)
Ja czesto mam problem dogrzebac sie do wewnetrznych rzes i radze sobie przyklejajac tasme jedwabna w polowie powieki, w poprzek i naciagajac skore powieki w strone skroni. Rzeski w wewnetrznym kaciku wychodza jak wachlarz. Trzeba uwazac zeby nie rozszczelnic oka.Minusem jest ze wtedy mozna oklejac od wewnetrznego kacika do srodka powieki bo rzeski w zewnetrznym sa dla odmiany scisniete.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
sztynka jak mi się tak dzieje to albo podciągam kącik wewn na taśmie jak cat napisała, albo układam płatek tak, żeby te rzęsy dobrze się układały, nie zważam wtedy na kącik zewn i kleję najpierw to, a potem poprawiam znów płatek i kleje już resztę.
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Cytat:
Napisał
kiwaczek2
wg mnie ten kufer pomieści dużo :) dużo w moim mniemaniu, nawet latarka czołówka się zmieści.
a i owszem mi się mieści latarka czołówka, i płyny do demakijażu i skinsepty i inne pierdoły moje :)
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Z innej beczki... kiedy wreszcie jakiś konkursik rzęsowy ? Coś mnie nosi :D
-
Odp: Przedłużanie rzęs - wątek ogólny cz.2
Dziewczyny, idzie któraś jutro na targi na Marsa? :)