ja nie polecam...
2000zł wyrzucone w błoto.. takie mam wspomnienia po tym szkoleniu...
kuferka nie bierz.. same niepotrzebne zrzuty...
Printable View
ja nie polecam...
2000zł wyrzucone w błoto.. takie mam wspomnienia po tym szkoleniu...
kuferka nie bierz.. same niepotrzebne zrzuty...
Jeśli chcesz zaoszczędzić na szkoleniu i nie zrobić go w dobrej firmie i u dobrej kosmetyczki żeby zaoszczędzić to lepiej nie rób go w ogóle.
Secret Lashes Warszawa - byłam nie polecam.
wypisałam Ci już dobre instruktorki w Warszawie, jesli te Cie nie przekonuja to ja pasuje. Wywalisz kase w błoto i taki bedzie finał historii
A później nam tu będziesz pisała że żałujesz, że nic nie wiesz, jaki klej polecacie, jakie rzęsy ... że musisz jechać na doszkolenia ... Nie sugeruj się wizazankami, ja na tym nie wyszłam najlepiej.
Z tego co sie orientuję to szkolenie 1:1 tutaj bynajmniej kosztuje 350 euro plus to co zakupisz do pracy, maks 400 euro. Czyli wychodzi 1600 zł... ???
Nie rób szkolenia w Secret Lashes, mają koszmarne i bardzo drogie rzęsy. Używałam ich rzęs, nadal kasetka leży i nic nią zrobić nie mogę, bo niby napisane skręt C a proste jak Noblowskie J
Jedyne co używam z Secret Lashes to Primer ;)
przychylam się do wypowiedzi, byłam na szkoleniu z objętościówek (Volume Russian) nic konkretnego czego bym już nie wiedziała sie nie dowiedziałam. odniosłam wrażanie że Pani instruktor plącze się "w zeznaniach" by wybrnąć z niewiedzy... jedyną wiedzę jaką wyniosłam ze szkolenia to to że ichny klej UltraX jest całkiem spoko :huh:
zero gadki o modelowaniu oka, zero nacisku na indywidualne podejscie do Klientki
wszytko hurtem wylepiane na "stare" znane sprzed 5 lat kocie oko (które okazuje się tzw casualem)
tu się nie zgodzę, zalezy co sobie kupisz
ja używam (po tym nieszcęsnym szkoleniu) do dziś dnia ich sławetnych D i C kasetkowanych w wersji znanej jako 0.03 (acz bym nie zaryzykowała potwierdzenia bo sa ciut grubsiejsze- na oko sa 0.05 ) wkurza mnie tylko ich oliwkowo-zielonkawa poświata- nie są tak kruczoczarne jakbym chciała :(
8 paseczków rzęs za 50zł ?
z tych objętościowych co wspomniałaś 12 paseczków też 50 zł.
Duże kasetki mają po 12 paseczków , krutszych o pół centymetra, co nam dodatkowo zabiera jeszcze jeden pasek po całości.
Było nie było ..Rozwijają się.
Te co ja mam bardzo ciężko odkleić rzęsę od paseczka, a jak się dojdzie do środka paska to już sie ten pasek kleju od mocującego paska odkleja.
za 3 kasetki z Secret masz 4 kasetki w evo lub noble. 1 kasetka to jakieś 6-7 klientek na full sety.
Hej Dziewczyny
jeśli już porównujemy jakość kasetek z rzęsami to mam pytanko...
Czy w dużych paletkach całościowych 0.7 powiedzmy 10mm mink rzęsy z evo maja taką samą ciemno niebieska (granatową) poświatę jak w mixach??
W paletkach o grubości 0.1 czy to w mixie czy w całości rzęsy są czarne a w 0.7 mają w mixie odcien granatowy pod słonce.
Chcę zamówić duże paletki 0.7 i 0.5 10mm i 11mm ale wolałabym żeby nie miały tej poświaty.(Oliwkowo-zielonej jak pisała rzęsowa tym bardziej)
Jeśli mają to czy możecie polecić mi jakies kruczoczrne? ;)
Kazda cienka rzesa będzie miała odcieni niebieski badz zielony 😉 tylko norka jest kruczoczarna 😉
Smarty od Noble są Czarne nawet te 0,05 :]
dotlashes mają poświatę, delikatną ale mają. Żadnej mojej klientce to nigdy nie przeszkadzało,
nie zgodze sie
ja mam rzęsy mingjie dla 2klientek które je uwielbiają
(jakaś chińszczyzna oznakowana w cały swiat D 8mm 0,07 a wyglądają na Evoskie B 12/13mm ale grubością są cieńsze od evoskich 0.06
a mimo to są naprawdę kruczoczarne
Załącznik 79114
Szału dostaje z tymi klientkami już. Co za babsztyle?...
Pierwsza przyszła zlana potem prosto z treningu... dzwoni dwa dni po, że jej rzęsy spadły... Napisałam jej że zdziwiłabym się gdyby nie odpadły, takie było ich prawo a nawet należność spadnięcia. Prosto z treningu, mokra jak szczur, musiałam rękawiczki założyć, bo łeb jej parował i podwójną maskę, żeby nie czuć.... i prosto pod prysznic, no bo jak tu żyć 2 dni bez goracej kąpieli ( przychodzi do mnie już dwa lata) i przyszła wczoraj i mi bajki opowiada że może rzęsy odrzucają, że może chcą odpocząć .... :cisza:, a może coś z moim klejem nie tak ...
Oczywiście ja stratna, bo nowy set za cenę uzupełnienia. W dziurze zabitej dechami mieszkam, nie stac mnie na utratę klientek, których aż tak dużo nie mam :(
Druga wczoraj, po uzupełnieniu też stała klientka, nosi rzęsy już ponad rok, ciapie je maskarą i przesadnie tłustą kredką, pół godziny je myję zawsze, aż się rozpłakałam wczoraj :/:..
No i wstaje ofiara przegląda się w lustrze, trzepie swoje włosy, trzepie i mówi och wyjdę pod prysznic zaraz będzie ok. Ja do niej, że nie może, dopiero jutro wieczorem.... Ona oczy takie " nie mogę oh" (pracuję w jednej rękawiczce, żeby im włosów dłonią nie natłuszczać) a ja tu płaczę cuduję obwiniam kleje, że coś nie tak....
Czasami mam dość ;( tylko się wypłakać chciałam;(;(;(
o matko Muszko biedna jestes, zabilabym takie malpy !!
podziwiam za cierpliwosc :) :*
Dziewczyny mam pytanie, może dla Was wyda się dziwne ale...
Czy jeśli korzystam z rzęs sypkich to będę umiała korzystać z rzęs z paletki ? (1:1) :D
Marto 2014 z paletek będziesz umieć korzystać. Jest łatwiej i szybciej. Nie trzeba szukać odpowiedniego końca
Proszę o radę. Czy rzeczywiście w taką pogodę rzęsy mogą szybciej odpadać od naturalnej? Ostatnio klientki się skarżą że 2 tyg rzęsy trzymają się super a po tym czasie lecą jedna za drugą? Dodam że głównie zakładam naturalne norki, zawsze raczej dobrze się trzymały na rzęsach. Jestem załamana i zaczynam wątpić w swoje umiejętności.
Rzęsy w taką pogodę mogą się gorzej trzymać, lato to trudny okres dla rzęs. Jest gorąco, pot zalewa oczy, woda w basenach chlorowana. Zrobi się chłodniej będzie lepiej
Dziewczynki kochane ja poprosiłam Was o garść informacji.
Chciałabym sobie przedłużyć rzęsy najlepiej metoda 1:1 tylko nie wiem ile mniej więcej takie rzęsy się trzymają i jak potem wygląda kontynuacja tego przedłużania. Czy w kolejnych zabiegach tylko uzupełnia się te miejsca w których rzęsy odpady czy robi się wszystko od nowa i mniej więcej jakbyście mi mogły powiedzieć jaki jest tego koszt
Simona97, co do ceny, to jest naprawdę różna i zależy, czy stylistką robi w domu, czy w salonie. Zależy też w jakimi mieście, bo wiadomo ze im większe tym ceny idą w górę.
Co do dopełnien, ja zwykle mówię klientkom ze najlepiej jakby przychodziły co 3-4 tygodnie, sama zauważysz moment kiedy będzie ich trochę mniej i ze to "juz czas", zależy to tez od swoich rzęs, jak wypadają.
Podczas uzupełnienia zdejmuje się rzęski, które mają za duży odrost i te, które odklejaja się przy nasadzie. I klei się całą resztę, tak jak przy pierwszym założeniu, tylko... Jakbyś zaczynała od połowy!
Jeśli nigdy nie miałaś robionych, to zachęcam, tylko poszperaj w internecie i znajdź jakaś polecana stylistke a na pewno będziesz zadowolona.
Cześć, Dziewczyny!
Od niemal 2 godzin tutaj siedzę i zgłębiam forum, poznaję Wasze tajemnice, wypisuję wskazówki, czytam o marudnych klientkach i oglądam dzieła Waszych rąk.
W temacie rzęs jestem świeża, bardzo świeża. Czytam i dziwię się niektórym rzeczom. ^^
Mam od Looksus Lashes takie rzęsy B i C 0,2 dł 9, 10 i 11 mm. Powiedziano mi, że na start mi to wystarczy. Widzę, że nie. Jakimi rzęskami z Noble albo MLashes mogę uzupełnić długości (chodzi mi o 8mm), żeby skręt się zgadzał?
Czy w ogole ktoś pracuje na produktach Looksus Lashes?
lx59j.jpg
Jeśli się powtarzam, to wybaczcice, ale przeczytałam jakieś 40 stron wstecz. Mogłam coś przeoczyć - fakt. ^^
nie znam akurat Looksus Lashes więc nie pomogę w uzupełnianiu długości, ale na pewno musisz mieć długości od 8-12, a najlepeiej jak bedziesz miala 7,
poza tym 0,20 to grube rzęsy, zdecydowanie lepsze beda 0,10/0,15 oczywiscie w metodzie 1:1, bo wiadomo, ze doobjętościówek stosuje się dużo cieńsze rzęsy
pine nie znam tych rzęs. Ja naczęściej używam rzęs od 8mm do 12mm, bardzo rzadko 13 mm, ale 0,20 to strasznie grube :/ I ten skręt... wyjdą proste badyle :/:
Z tego co widze po skręcie powinnaś zamówić skręt C i D i oczywiście 0,15. Szkoda, że nie trafiłaś tutaj przed szkoleniem.
Dzięki Iwonka p za odpowiedź. Jestem załamana ponieważ Panie przychodzą z reklamacjami i ciężko im wytlumaczyć że kleje bywają kapryśne w taką pogodę.
Bardoja, tak myślałam, że wiedza dot. materiałów była mi przekazana w dość skąpej dawce, aczkolwiek zaufałam, ponieważ dziewczyna naprawdę robi ładne oczka. Nie wiem teraz, czy mam je zużyć na dziewczynach, które mają do mnie przyjść na dniach, czy lecieć do hurtowni. U koleżanki i u mojej mamy trzymają się świetnie. Poniżej fota koleżankowych rzęs.
http://pliki.wzorki.info/images/Ml865.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/LjOC4.jpg
http://pliki.wzorki.info/images/W3DeJ.jpg
mucha, zauważyłam, że są mniej znane. :D Ale tam, gdzie kurs robiłam normalnie ich używają, a także sprzedają innym stylistkom. Dokupię dziś te 8 mm.
Szkoda, szkoda. Lepiej późno niż wcale. Znajdywałam inne fora i grupy na fb, ale tam to w ogóle nikt się nie odzywa.
Dziękuję. :)
1.Kiedyś przyklejałam na rękę ale wkurzało mnie ich ciągłe przeklejanie. Zrób sobie jakieś podstawki. Wtedy naklejasz wszystkie rozmiary i wyjmujesz sobie gotowy "pakiecik" jak zjawia się klientka. Może być to szkiełko, plaster agatu, albo gotowe (w sprzedaży) podkładki.
Z paletki wyciąga się kiepsko, no i działa tylko w paletce mix. Jak będziesz mieć paletki jednodługościowe to całe łóżko nimi obstawisz ;) Nie przyzwyczajaj się więc. Z braku laku można przykleić paseczki na pustej paletce, aczkolwiek pudełeczka są lekkie i będą się przesuwać.
Załącznik 79130
2.Wprawa ;) Jak przyzwyczaisz rękę to będą się same łapać ;)
Hej dziewczyny jakiej firmy klej polecacie evo czy secret lashes?
zdecydowanie evo ...lub noble lashes
marta2400
ja na początku wyklejałam na sypkich, aplikacja trwała 3 godziny wyklejonych 80 rzęs na ooko :D
po doszkoleniu zaczęłam wyklejać z paletki, też wychodziło 3 godziny z tym, że 100-120 rzęs na oko.
każda stylistka musi sobie znaleźć swój własny sposób, który zapewni jej komfort i odpowiednią dla siebie szybkość pracy.
jedne stylistki, jak Izi podpowiedziała przyklejają paseczki na płytkach i kładą je po prawej stronie koło głowy klientki ( możesz sobie taką płytkę "glazurę" kupić w sklepie z glazurą i terakotą. Koniecznie białą. Paletki po rzęsach są za lekkie)
inne stylistki przyklejają paseczki rzęs na wierzch dłoni
jeszcze inne przyklejają je klientkom na czoło. Noble ma w ofercie takie małe praktyczne podkładkiPoręczna tabliczka do przedłużania rzęs - Inne - Akcesoria do rzęs
jak widzisz można to przykleić na dłoń bądź na czoło. wykorzystane puste paseczki można bez problemu odkleić i nakleić następne, czyli nie są jednorazowe.
Ja natomiast przyklejam paseczki do palca wskazującego :D mieści mi się tam ich 4 sztuki. Paluszek wcześniej przecieram primerem, wtedy bez problemu mogę jedne i te same paseczki rzęs przykleić jeszcze kilka razy przy kolejnych aplikacjach, dobrze się trzymają. Klej w pierścionku trzymam na palcu środkowym. Tak mi wygodnie i tak mi wychodzi najszybciej.
Jeżeli chodzi o kwestię łapania dwóch rzesek na raz, to musisz to sobie wyćwiczyć. Też mi się tak łapały. Cierpliwości :ok:
jak dla mnie za długie te rzęsy w kącikach zew i wew.
zużyj materiały, które masz i uzupełniaj nowymi na bieżąco
generalnie używałam rzęs i kleju z evo, ale sl zrobiło naprawde dobre rzęsy do objętościówek (o,03).kupuje rzęsy z secret a klej hs4 z evo
1. ja mam pierścienie, pierścien na klej i pierścień na paski rzęs, rewelacja wszytsko przy sobie
Zestaw All in One pierścień do przedłużania rzęs
2. to wymaga ćwiczenia :ok:
Bardoja,najlepsze jest to, że to są zdjęcia mojej modelki z kursu! Im więcej przebywam na forum, tym więcej widzę luk w szkoleniu. W zasadzie jego wad... Zastanawia mnie, czy one tak uczą tylko, czy też robią klientkom... Dzięki za wskazówki!
Właśnie kupiłam Minki - mini paletki mix z Noble. Będę działać.
Niby widziałam, ale nie znałam wówczas tylu szczegółów. Nie wiedziałam dokładnie jak to robić. Było równo, ładnie... Zastanawia mnie, czy stosowały się do rzeczy, które tutaj przeczytałam - czy stosują więcej niż 3 rodzaje długości, czy używają innej grubości niż 0,2, czy mają różne skręty i wiele, wiele innych. To forum to dla mnie kopalnia wiedzy. :D Na kursie zobaczyłam mniej więcej jak wyklejać, a resztę poznaję sama.
Najlepiej wybrać się na kurs z polecenia. Mnie sto lat temu skusila cena teraz to mi za to wstyd, bo jak się chce nauczyć to nie można żałować choć nie zawsze tanio tzn źle. Ja przez pierwsze 5 h wyklejalam na powiece tak mi pani instruktor pokazała a nie mogłam się dowiedzieć czemu one odrazu odpadają bo wyszła z salonu...
polecam Ci kochana doszkolenie. Napewno lepiej będziesz się czuła w temacie :)
Cześć :)
Jestem tutaj nowa, ale jak dla wielu te forum to dla mnie encyklopedia wiedzy :P Lecz prosze o pomoc, zrobiłam kurs podstawowy (znaleziony na olx..) metoda 1:1, ponieważ mialam urodziny i mama postanowiła mi go zasponsorować. Wtedy jeszcze się tym tak nie interesowałam i szcześliwa pobiegłam na kurs. Jednak z perspektywy czasu widze, że to były pieniądze wywalone w błoto. Wykleiłam juz 3 pary oczu i (o dziwo!) każda osoba zadowolona i trzymają się bardzo długo (mojej mamie już ponad 3 tyg) bo zaraz po "super" kursie kupilam wszystkie potrzebne rzeczy z Noble Lashes.
i tu moje pytanie: Czy powinnam pójść na kurs doszkalający z jakieś dobrej firmy (np. w Black Lashes jest za 300zł) czy od nowa na kurs podstawowy? Czy może zostawić certyfikat taki jaki mam i tylko ćwiczyć? Niewiem również jakie ceny na początku powinnam przedstawić potencjalnej klientce..
Przepraszam jeśli podobny post już był, ale przeczytalam teg tyle że aż niewiem gdzie co czytalam :D
Dziękuje z góry za odpowiedzi :) :love: