Dziękuję! Ale mi miło :skacze: Na tym zdjęciu, to na pewno łzy, koleżanka mi baaardzo płakała i nie wiedziałam jak to ogarnąć. Suszyłam pompką, a po chwili znów płacz :/: W każdym razie sklejek raczej nie było, bo staram się tego pilnować :D
Printable View
Dziękuję! Ale mi miło :skacze: Na tym zdjęciu, to na pewno łzy, koleżanka mi baaardzo płakała i nie wiedziałam jak to ogarnąć. Suszyłam pompką, a po chwili znów płacz :/: W każdym razie sklejek raczej nie było, bo staram się tego pilnować :D
Sprobuj inne pady/płatki albo tasmę microfoam- łzy wtedy lecą pod nie.
Dziękuję za pomoc :-)
Zastanawiałam się nad kupnem tej taśmy, ale obawiałam się, że nie będę potrafiła jej dopasować/ przykleić, a taśma pozbawi " pacjentkę" dolnych rzęs :D
Nie pozbawi :) jak bardzo się boisz, możesz posmarować dolne rzęsy i powiekę jakimkolwiek kremem, wtedy microfoam łatwiej się odkleja ;)
Kolejnym razem zamówię taśmę na próbę :-)
A czy któraś z Was ma jakieś doświadczenie z rzęsami typu Y i W? Przedłużam rzęsy tylko metodą 1:1, nie potrafię tworzyć wachlarzy, ale skoro są gotowe, to czemu nie? :-)
Niestety aplikacje rzęs za pomocą, rzęs typu Y, nie są tak ładne jak objetosciowe stworzone samemu.
Trzeba zrobić kurs z objetosciowki i ćwiczyć :/:
Szkoda :-( a z czego to wynika, że nie są takie ładne? Planuję zrobić kurs objętościowy, ale dopiero niedawno zrobiłam 1:1, więc walczę :skacze:
nie sa takie ladne bo podstawa jest gruba i czesto odrywa sie z klejem z paska i po namoczeniu wygląda jak wielka grudka. no i najważniejsza sprawa - aspekt ekonomiczny, jesli chcialabys wykleic 100 procent aplikacji to zuzyjesz 2 opakowania takich rzes, wiec totalnie sie nie oplaca bo nic na tym nie zarobisz. :D
jesli dopiero niedawno zrobilas 1:1 to opanuj najpierw perfekcyjnie klasyke a potem idz na objetosciowy kurs. droga na skroty nie jest dobrym pomyslem :)
Masz na pewno dużo racji. O tych rzęsach myślałam bardziej jako " bajer", np. w kącikach. Poza tym wiele się od Ciebie dowiaduję, bo nie znam wszystkich materiałów. No a jestem trochę niecierpliwa :skacze:
Opiszę jeszcze moje doświadczenie z klejem sensitive z noble. Dla mnie nie, nie i jeszcze raz nie! Bardzo gęsty i o dziwo! ciągnący się, a był na pewno nowy, na moich oczach otwierany. Co więcej miał schnąć 2 sekundy, a wydaje mi się, że mój D plus był szybszy. Pewnie przez tę gęstość za dużo kleju nabierałam?! W każdym razie nie polubiliśmy się. Teraz czeka na mnie HS4, mam nadzieję, że dam radę :-)
Jeśli za dużo kleju nabierzesz, możesz najpierw "odsączyć" jego nadmiar o płatek/taśmę. Nie miałam nigdy sensitive, ale kleje z noble są raczej z tych rzadszych... Poza tym może lubi większą wilgotność, albo temperatura mu nie odpowiada. Gęściejsze kleje raczej wolą dużą wilgotność i zimno, do -22 stopni.
kierl89 porównywanie sensitiva do kleju D czy Hs4 to jak porównanie szybkości ciężarówki do ferrari ciężarówka więcej udźwignie ale wolniej pojedzie to samo jest z sensitive jest on bezoparowy przez co wolniejszy tak samo jeśli chodzi o konsystencje kleje bezpoparowe są bardziej gęste i nie używa się ich do "normalnych" aplikacji tylko w szczególnych wypadkach bądź do pracy na otwartej powiece. Ogólnie nie mam zastrzeżeń do tego kleju chociaż osobiście wolę Blue :P
Iris odsączałam, ale ciężko było mi ocenić czy wystarczająco.
KatarzynaMolo świetne porównanie :ok:
Miała któraś z Was jakieś doświadczenie ze szkoleniami w Magnitica lashes? Czy warto?
Najlepiej nie patrz na firmę tylko na umiejętności i opinie o Instruktorze
Mam pytanie, czy przedluzacie rzesy dolne?
Jest zapotrzebowanie na tego typu uslugi?
Jakiego kleju uzywacie?
Ja od niedawna zaczelam, ale nie jestem pewna, czy biorac pod uwage czas wykonywania uslugi , to sie oplaca? :]
Dziękuję Wam dziewczyny :kwiatek: Szkoda, że przed kursem nie trafiłam na forum :]
https://www.facebook.com/events/1717714005118407/
dziewczyny, w listopadzie organizowany jest I zlot czarownic rzęsowych! :)
świetna okazja by poznać inne stylistki, instruktorki a przy okazji zaczerpnąć dużo przydatnej wiedzy i trików ! :)
event organizują instruktorki Noble z wieloma osiągnięciami i doświadczeniem - myślę, że każda/ każdy będzie zadowolony - będzie można zarówno odpocząć (piękna miejscówka w górach) jak i wiele się nauczyć :)
polecam!
Bylabym zainteresowana jednak nie mam Facebooka. Gdzie moglabym dowiedziec się szczegółów?
Pisz na lashwitches@gmail.com,
Zlot jest 18-21 listopada, Szkolenie z mocnych objętości plus stylizacje oczu. Plus meeega atrakcje!
Wczoraj tam napisałam ale narazie nie mam odpowiedzi,
Pewnie już nie ma miejsc.
SARAHH ja przedłużam rzęsy dolne, jest zainteresowanie, ale... jak o tym wspomnę, bo klientki nie są świadome, że w ogóle jest taka usługa :P ale jak już zaczną to potem normalnie uzupełniamy ;) A używam zazwyczaj kleju Green z Noble ;)
witajcie;) od niedawna rozpoczęłam przygodę z rzęskami, chciałabym się dowiedzieć jak dobierać długości rzęsek aby nadac fajny kształt, pracuję na rzęskach mink z noble, wiadomo że najkrótsze w kąciku wewnętrznym ale właśnie nie wiem jak dobrać długości później
Cześć dziewczyny! Jestem stylistką z przedłużania rzęs z Ukrainy, mam Ukraińskiego dyplomu. Czy może ktoś mi powiedzieć co trzeba żeby mogłaby robić przedłużanie rzęs w domu? Czy trzeba być prywatnym przedsiębiorcą? Czy trzeba mieć certyfikat międzynarodowy (do przedłużania rzęs) albo coś jeszcze? Dziękuje bardzo za pomóc!
Justa6 - takie rzeczy czyli modelowanie oka powinnas miec na szkoleniu. nie da sie ogolnie powiedziec jak to zrobić, są rózne sposoby.
oki, za mną 3 przedłużenie 1:1, znów 4 godzinne ale myślę że będzie coraz lepiej. w poniedziałek będę uzupełniać koleżance rzęsy, możecie mi powiedzieć krok po kroku jakie sa wasze sposoby bo nie Uzupelnialam jeszcze
Justa- przeszłaś szkolenie podstawowe czy jesteś samoukiem? Jesli nie to warto zaoszczędzić troszkę pieniążków i udać się do jednej z najlepszych instruktorek które są znane na forum.
nie rozumiem jak mozna tak lekkomyslnie podchodzic do tematu. to jakas plaga - jak mozna sie uczyc na klientkach nie znajac zadnych podstaw? jest mi smutno, ze takie beztroskie zachowanie jest coraz bardziej powszechne. robienie rzęs bez kursu (albo po byle jakim kursie - a potem podstawowe pytania, ktore powinny byc oczywistoscia) i bez podstwowej wiedzy, paznokcie po filmikach z youtube, makijaż permanentny i powiększanie ust również robione po wyczytaniu informacji w internecie...świat schodzi na psy.:strach:
Dziekuje za obszerna wiadomosc.myslalam ze to forum sluzy do pomocy,porad itp.ztego.co .widze to pojawia sie tu jedno-Idz na kurs,a nie uczyli cie tego na kursie?? Nie bede juz o nic pytsc.pozdrawiam
Dziewczyny po mniej więcej ilu klientkach zmniejszył się wam czas pracy? Jestem osobą początkująca w tej branży i chciałabym usłyszeć od was jakieś porady jak przyspieszyć ten zabieg :)
Wykonałam jak narazie 2 przedłużania rzęs metodą 1:1 i w obu przypadkach zajęło mi to około 4h, głównie z racji tego że jestem osobą bardzo dokładną i nie lubię robić czegoś byle jak. Zamieszczam zdjęcie mojej ostatniej pracy, co o tym sądzicie?
Z góry dzięki :)
dzoanabi. Jak na początek czas nie jest zły. Ja swoje pierwsze kleiłam po 6 godzin. Ciężko powiedzieć po ilu aplikacjach czas pracy się skraca. Wszystko zależne jest od indywidualnych predyspozycji, ilości wyklejanych klientek oraz od całej masy innych rzeczy. Jeśli chodzi o rzeczy nad jakimi musisz popracować to odległości od powieki, widać szczególnie w wewnętrznym kąciku, że są za daleko. Zwróć uwagę też na kierunki, bo każda rzęsa patrzy trochę w swoją stronę, co sprawia, że wyglądają na potargane. Brakuje mi tu jeszcze zdjęć przed i na otwartych oczach.
justa6 post nei tyczył się tylko Ciebie i nie miał być to atak. nie dziw się naszemu zażenowaniu, a pytasz o rzeczy, które są podstawą. Luska zapytala czy byłaś na kursie, a Ty zamiast uczciwie odpowiedzieć migasz się i robisz z nas wredne baby, które nie chcą Cię nauczyć przez internet kleić rzęs.
ja swoje pierwsze rzęsy wyklejałam 6h!!!!!!!!!!
po ok10 klientkach to bylo 3h, i tak na dobrą sprawe teraz (po2latach od kursu) zalożenie robie w 2h a uzupeł 1h-1,5; taki czas osiągnęłam po ok 2miesiącach pracy. intensywnej pracy, ale nie liczyłam ile klientek zrobiłam. myślę,że średnio wyjdzie 60klientek w 2misiące.
'Wyrobienie się' w czasie zależy od wielu czynników:
-jak szybko się uczysz,
- odpowiendie trzymanie pensety i wyćwiczone chwytanie rzęs,
- ilości klientek (bo przecież nie wszyscy beda chcieli sie położyć pod twoje ręce),
-pieniędzy! ja zrobiłam promocje, zaznaczylam ze sie ucze i potrzebuje cierp;liwych klientek- musisz zarobić chociaz na -materialy, bo splajtujesz ;) za darmo nie robi się NIGDY,
-od twojego czasu, samopoczucia i chęci
-oraz uwaga! wytrzymałości zdrowotnej, mam mega uczulenie na każdy klej, tylko katar, bez swędzących zaczerwienionych i łzawiących oczu, jak miałam katar taki porządny to kupowałąm sudafed i dalej jazda, więc sprytny organizm przezucil sie na gardlo. Katar zniknal ale zaczal sie kaszel, tak przerazliwie duszący, ze niektorzy mysleli ze to gruzlica ;) trafilam sor bo nie moglam przestac sie dusic. Powiedzialam lekarzom ze nie wyobrazam sobie przestac kleic, poza tym z tego zarabiam na chleb. po ogólnym zrobieniu testów i obserwacji okazalo sie ze opary kleju zaczynaja mnie uczulac po 1,5h od ich uwolnienia z buteleczki. dostałam wtedy lek, ktory biore tuz przed klejeniem rzęs i trzeba bylo postarac sie robic jeszcze szybciej. niestety nie zawsze to wychodzi. przez jakis czas działałam tak tabletki+maseczka+czas max2h jest ok, minelo pol roku i zakładam juz tylko maseczke, nie mam ani kaszlu ani kataru. lekarze mówią, ze organizm albo zwalczyl uczuelnie albo sie przywyczail..
któras z was tak miala??
Dziś mam już za sobą 4 założenie. Jest dobrze! Zeszłam na 3h i 20min :) myślicie że jestem na dobrej drodze? :skacze: (zdjęcia poniżej),
Wiesz ja zauważyłam że po każdej aplikacji doskwiera mi takie nieprzyjemne pieczenie w żołądku jakbym się jakiegoś kwasu opiła, trwa to około 30 minut /do godziny, to też jest reakcja alergiczna (wiem bo jestem uczulona na jad osy i tez na początku tak mi się objawia, z tym ze jest to dużo silniejsza reakcja) . Z tego co wiem to człowiek potrafi sam się "odczulić", ja tak miałam z kotami :D Na szkoleniu mówili mi, że opary można zniwelować za pomocą specjalnego Neutralizatora Zapachu Kleju, można go dostać w sklepie Black Lashes, ale czy skuteczny to nie wiem.
próbowałam, na mnie nie działa neutralizator
Dziewczyny ja tez niestety naleze do grona alergiczek... dochodzilo do alergicznego zapalenia zatok gdzie glowa bolała ok tygodnia 24/h, kładlam sie spac z bolem i wstawalam z tym samym bolem, potem ciagle choroby, najpierw zatoki, potem gardlo i nizej czyli kaszel i chorobsko sie rozwijało, oczywiscie raz katar , raz nos zatkany, nie do wytrzymania!!!
Dzisiaj biorę leki sterydowe do nosa i brak zmartwien :D Tak wiem, to sterydy, przemyslalam to, duzo czytalam i obecne sterydy zwlaszcza te domiejscowe są duzo delikatniejsze i niosą minimalne skutki uboczne lub wogole. Nie zaobserwowalam zadnych skutkow ubocznych za to samopoczucie moje jest o niebo lepsze :) Znowu mogę z przyjemnoscia kleic rzeski :] Jestem zdania , że lepiej wziąć się za leczenie alergii nawet jesli jest potrzeba przyjmowania silniejszych lekow nic nie robic z tym nic. Przyjmuję Avamys, bardzo polecam! ;)
Mi tez bardzo pomogl Avamys. Tylko moje bole nie byly zwiazane z alergia :) w koncu glowa mnie nie boli
[quote=dzoanabi;415911]Dziś mam już za sobą 4 założenie. Jest dobrze! Zeszłam na 3h i 20min :) myślicie że jestem na dobrej drodze? :skacze: (zdjęcia poniżej),
Bardzo ładnie kleisz, ja wczoraj robiłam 2 raz od kursu uzupełnienie po 3,5 tyg i zajęło mi 3 h. Nie jestem zadowolona, a przez 1h myslałam- chyba to nie dla mnie:/: Jeszcze długa droga przede mną.
Dzięki :)
Odbiegając od tematu, dziewczyny nie macie może na sprzedaż brokatowych rzęsek różnokolorowych najlepiej profil B, długość 12-14, grubość obojętna? Szukam i szukam i znaleźć nie mogę. Wszędzie praktycznie podkręcanie C, upatrzyłam sobie takie w sklepie Magnitica Lashes ale nie mają tego na stanie wrrr
Ogólnie bardzo chętnie odkupię nie używane kolorowe rzęski :)
dzoanabi wsadź zwykłą rzęsę w klej (na długości , która Cię interesuje) a następnie w brokat i rzęsy brokatowe gotowe :D Do wyboru do koloru ;)
Ojej dziękuję! :) :)
Nie pomyślałam hihi