No właśnie niby to takie proste... ale czekałam, aż włożenie rąk będzie w ogóle możliwe, żeby nie parzyło bardzo i...zawsze stygnie do tego stopnia, że robi się kożuch, a pod kożuchem i tak wrzątek. A z tego co kojarze ze szkoły, to jak robiliśmy parafinę na zajęciach to nie była aż tak gorąca. Dało się wytrzymać, a w tym przypadku się po prostu nie da... I nie wiem, czy nie mam jakiegoś wadliwego sprzętu, może coś z termostatem.
Gdzieś na forum wyczytałam, że niby powinno się ustawić parafiniarkę na HI(GH), aż parafina się upłynni, a potem przestawić na LO(W) do czasu, aż zgaśnie lampka. I że wtedy ma odpowiednią temperaturę. Nie próbowałam, dziś przetestuję... ale czy jest to możliwe, że tak wygląda ten prawie "proces" podgrzewania/ roztapiania parafiny?
01-12-2011, 11:31
Zuuzaneczka
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Cytat:
Napisał cadevra
No właśnie niby to takie proste... ale czekałam, aż włożenie rąk będzie w ogóle możliwe, żeby nie parzyło bardzo i...zawsze stygnie do tego stopnia, że robi się kożuch, a pod kożuchem i tak wrzątek. A z tego co kojarze ze szkoły, to jak robiliśmy parafinę na zajęciach to nie była aż tak gorąca. Dało się wytrzymać, a w tym przypadku się po prostu nie da... I nie wiem, czy nie mam jakiegoś wadliwego sprzętu, może coś z termostatem.
Gdzieś na forum wyczytałam, że niby powinno się ustawić parafiniarkę na HI(GH), aż parafina się upłynni, a potem przestawić na LO(W) do czasu, aż zgaśnie lampka. I że wtedy ma odpowiednią temperaturę. Nie próbowałam, dziś przetestuję... ale czy jest to możliwe, że tak wygląda ten prawie "proces" podgrzewania/ roztapiania parafiny?
Ja powiem Ci, że miałam ten sam problem ze swoją, korzystanie z parafiniarki było niemożliwe (próba skorzystania trwała pewnego dnia 3h i była bezskuteczna, poparzyłam siostrze ręce!) i ja oddałam ją do reklamacji, gdyż może być to uszkodzony termostat... :( ja też mam w szkole parafiniarkę i takich cudów nie ma. Czekam odpowiedź z firmy.
01-12-2011, 12:25
cadevra
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
No właśnie,w szkole babeczka ustawiała na maxa i nawet nie sprawdzała czy nie parzy. Parafina była płynna i ciepła, ale nie gorąca... Oj, chyba sprzęt pojedzie z powrotem. Dołożę jeszcze parafiny (bo może za mało - przed kreseczką min.) i spróbuje jeszcze raz... jak to nie podziała to odsyłam:P
01-12-2011, 20:15
Nena90
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
CADEVRA - o kurka mam nadzieję, że z moją parafiniarką wszystko ok bo jeszcze nie testowałam...
PS: w Twoim zestawie też brakowało pędzla, rękawiczek foliowych i frotte? :[
01-12-2011, 20:51
Evelina.J
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Kurcze aż boję się zamowic tej parafiniarki. Chyba kupię lepiej w hurtowni kosmetycznej. U nas 150zl kosztuje bez rekawic itd
01-12-2011, 21:17
Nena90
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Evelina z SF NIE polecam, jak znajdziesz gdzieś w rozsądnej cenie to kupuj. Ech mogłam kupić na allegro - cenowo podobnie a może przyszedł by pełen zestaw. I chyba jutro sprawdzę czy moja działa jak należy ;)
01-12-2011, 22:45
cadevra
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Nena90: jak sprawdzisz to proszę daj znać. Bo jestem po kolejnej, chyba 4 już próbie, i własnie poparzyłam ręce... a czekałam długo, kombinowałam ze zmianą temperatury. Jak parafina już była względnie OK (ale i tak moim zdaniem wciąż za ciepła) to zaczynał się robić kożuch i w ciągu 2-3 minut parafina zastygała całkowicie. Chyba się poddam i odeślę... Bo raczej coś jest nie tak. Jak już pisałam wcześniej: w szkole babka nawet nie kontrolowała temperatury parafiny, a bywało że grzała się przez 30-40 min.
No chyba, że to wina parafiny? jest to możliwe, że ta z SF (bo taka była w zestawie) jest raczej kiepskiej jakości? Czy to ma znaczenie?
Aha, i zestaw dostałam bez rękawic i pędzla, ale dziś mi z SF napisali, że jakaś pomyłka w ofercie i że nie ma ich w zestawie. W ramach rekompensaty wysłali mi dziś 3 opakowania parafiny...dodatkowo.
01-12-2011, 22:55
Elizabeth76
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
cadevra to ze mocno grzeje to na pewno nie wina parafiny ze jest złej jakosci bo tez kupuje czasami od nich parafine
teraz nie mam przed oczami ale spróbuj tak do konca ten suwaczek az sie całkowicie nagrzeje i potem przesuń na srodek dopiero jak sie zapali to wlóz rece oo tak spróbuj zrobic
01-12-2011, 22:57
Nena90
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Jak się zapali to wkładać tak? Czy jak zgaśnie?
01-12-2011, 23:03
Elizabeth76
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
ja nie mam takiego problemu , hmm no ona jest ciepła ta parafina ale moze kolezanka jest za wrazliwa . Jak parafiniarka jest ustawiona na srodku i sie zapali ponownie to znaczy ze juz jest przestygnieta i znowu zaczyna ja grzac wiec to powinien byc ten moment na wlozenie lapki ;)
01-12-2011, 23:12
Nena90
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Dziękuję Elu!
A MUSI być tej parafiny do MIN czy może być mniej?
01-12-2011, 23:17
Elizabeth76
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
minimum jak samo oznaczenie mówi :D Ja juz dokoładnie nie pamiętam ale chyba do minimum trzeba około 2kg parafiny :huh:
01-12-2011, 23:18
Nena90
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Dzięki :) Bo już słyszałam różne teorie ;)
01-12-2011, 23:53
cadevra
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
ELIZABETH76: moja dzisiejsza przygoda z parafiną trwała 2 godziny. Ustawiłam na maxa, jak się roztopiła parafina to przestawiłam na środek, czyli na min i czekałam, czekałam, czekałam i czekałam, aż się lampka zapali... Lampka się nie zapaliła, a parafina zastygła. Za wrażliwa nie jestem bo zabieg parafinowy miałam już kilka razy robiony i było ok. Heh, dowodem na to jest też moja obolała, poparzona, nawet lekko spuchnięta ręka, a w jednym miejscu, na opuszku "poduszeczce" pojawił się pęcherz... bo zaryzykowałam i włożyłam. Uwierz mi - nie dało się wytrzymać.
02-12-2011, 07:32
Elizabeth76
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
hmmm no to jak masz bąble oparzeniowe to chyba że jest cos z nia nie tak :huh:
02-12-2011, 19:25
Nena90
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Cadevra jeszcze mojej nie sprawdziłam bo mam 7 kostek po 220g więc z pół kilo jeszcze muszę dokupić...
02-12-2011, 19:38
natalia268
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
tak sie zastanawiam... i doszłam do wniosku, że to chyba nieopłacalna zabawa... więcej tego wszystkiego niż to warte....
02-12-2011, 19:51
DiamondShine
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
kurcze ja tez po tych wszystkich waszych wypowiedziach zaczynam wątpić w tą parafiniarkę... chyba dołoże żeby kupic lepszą frezarkę...
02-12-2011, 20:06
Nena90
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Cytat:
Napisał natalia268
tak sie zastanawiam... i doszłam do wniosku, że to chyba nieopłacalna zabawa... więcej tego wszystkiego niż to warte....
Też mi się tak wydaje dlatego żałuję, że ją kupiłam...
Dostałaś tą samą parafinę co ja? :) Ale ma większe opakowania i się zamykają, nie to co tamte!
02-12-2011, 20:32
natalia268
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
ja nie załuje bo to na prezent tak czy siak (oby tylko działała) Tylko jakbym miała sama dla siebie kupować to nie widzę sensu i jestem w szoku że to ma u niektórych popyt :huh:
nie wiem co dostałam bo nie ma mnie w domku ;) ale kurier był
02-12-2011, 20:51
DiamondShine
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
natalia w sumie ja tez sobie zazyczylam na swieta jako prezent od meza parafiniarke a od taty frezarke... takze mysle zeby ta parafiniarke zastapic czyms lepszym bardziej uzytecznym :)
02-12-2011, 21:01
cadevra
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
No kurcze, też zaczynam żałować. Się podjarałam promocją, że tylko 60zł z górką, podpaliłam mamę, siostrę, wszystkie paznokciowe "klientki", a tu póki co nic z tego...
Dziś dołożyłam 3 kostki po 250 g parafiny - te co przyszły w ramach rekompensaty za pędzelek - i topi się już od 2 godzin i roztopić się nie może:( Pomyślałam, że jak będzie więcej parafiny to może i temperatura będzie normalna... Próba trwa:)
02-12-2011, 21:12
Elizabeth76
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
moja parafiniarka z parafina do min, roztapia sie do 50 minut :)
02-12-2011, 21:13
cadevra
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Dzięki, dobrze wiedzieć, że przynajmniej roztapianie parafiny w mojej parafiniarce wygląda normalnie:) Jak się roztopi to sprawdzę - na tej nie poparzonej ręce - czy wciąż jest za gorąca:P Nie poddaję się (jeszcze);)
02-12-2011, 21:17
Nena90
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Cadevra trzymam kciuki!
A jaką parafinę dostałaś? Truskawka-cytryna-bezzapachowa? :D
02-12-2011, 21:17
DiamondShine
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
no u nas w szkole tez dosc dlugo sie roztapia parafinia... niestety :) noi kurcze juz sama nie wiem co mam robić... szkoda mi troche kasy bo jak zamowienie i cos bedzie nie tak? ehhh nerwy
02-12-2011, 22:08
cadevra
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Hurra!!! Udało się! Czyli ochrzan należy się mi... kajam się, kajam. Jak jest oznaczone minimum to tego minimum trzeba, podkreślam (sobie) TRZEBA się trzymać. Po 5 opakowaniach parafiny po 250g jeszcze jest poniżej minimum ale już nie parzy tak bardzo.
Nena90: tak, dostałam żółtą, różową i białą. W rezultacie parafina w parafiniarce ma kolor...hmmm...ciężko stwierdzić, ale zapach niezły:)
02-12-2011, 22:14
Nena90
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Cadevra - czyli 7 kostek z SF wystarczy?
One mają 220g :)
02-12-2011, 22:17
Elizabeth76
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
a widzisz trzeba słuchac sie starszych :aty::P a nie od razu zwalac ze zła parafiniarka :leze: dasz maxi parafiny i bedzie git :D
02-12-2011, 22:57
cadevra
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Nie zwalałam - szukałam pocieszenia:P
Nena90: myślę, że przy 7 kostkach z SF dojdzie do min. Ja już zamówiłam 3 opakowania po 400 (lub 500) g, żeby było na zapas:)
Ale nawet nie wiecie jak się cieszę, że wszystko śmiga jak należy!
04-12-2011, 14:27
Nena90
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
A po jakim czasie parafiniarka zaczyna Wam się na nowo grzać? <czekam, czekam i nic...>
Moje 5 kostek po 250 i 2 kostki po 300g (z SF, niby miały być po 220 a na kostkach pisze zupełnie coś innego) i po roztopieniu są kilka mm nad MIN ;)
Parafina roztopiła się po około godzinie.
04-12-2011, 14:58
a_now
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Mi krócej niż godzinę(nie mierzyłam nigdy dokładnie:wstydek:)ale ja mam parafiniarkę 260 wat
04-12-2011, 15:11
Nena90
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
To moja ma na spodzie niby 200W napisane a w instrukcji 150... Ale już 2h od nagrzania parafiny, korzuch jest coraz grubszy a ona nie grzeje na nowo :( Korzuch jest ciepły no ale to korzuch...
04-12-2011, 21:47
katerina15
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Ja piszę chyba z podobnym problemem jak wasz :P Wrzuciłam do parafiniarki 1,5 kg parafiny i jest idealnie przy minimum. Na maxymalnej temperaturze ładnie się topi, przestawiam na słabsze grzanie. czekam czekam... parafina zastyga a lampka sie nie zapala. Nawet jak na górze pojawia sie kożuch to jest goraca, nie do zniesienia. Próbowałam rozgrzać ją tylko na tej mniejszej temperaturze, ale lampka paliła sie moze 5 - 10 min, zgasła i koniec grzania.
Cadevra - możesz jeszcze raz opisać dokładnie krok po kroku co robiłaś?
04-12-2011, 22:05
a_now
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Kurczę..nie wiem dziewczyny jak wam pomóc-ja na mojej ustawiam grzanie,czekam aż parafina się roztopi,wyłączam i wkładam łapki-nigdy mnie nie poparzyło:huh:
04-12-2011, 22:07
DiamondShine
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
kurcze to ja juz sama nie wiem czy kupowac, czy nie... chyba sie skusze a co mi tam ;)
04-12-2011, 22:09
a_now
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Ja kupiłam z myślą o sobie i mojej mamie-więc nie żałuje:ok:
Tak jeszcze pomyślałam-tylko parafinę z Sf-wrzucałyście?może to w niej problem-ja wiem zawiera jakieś olejki eteryczne,które mocniej się podgrzewają?Nie wiem czy to możliwe?
Ja wrzuciłam taką allegrową parafinę,choć mam w domu jedno opakowanie tej od SF-i ja wiem no inna jakaś jest(jej konsystencja,jakby twardsza?-w stanie stałym bo jeszcze jej nie rozgrzewałam).
04-12-2011, 22:21
katerina15
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
ja wrzuciłam 4 kostki z SF i jedną z allegro.
Jeszcze teraz spróbuję na samej wysokiej temperaturze. Zgasła lampka i czekam, aż się zapali. wtedy przesunę na środkowy (żeby nie grzała tak mocno) i spróbuje włożyć łapkę.
eh, masakra ile się trzeba nakombinować:P
----------
Z moim kombinowaniem nic nie wyszło, chociaż w sumie nie tak do końca. Co ciekawe za pierwszym razem uradowana włożyłam łapki, bo temperatura była do wytrzymania. Za drugim już nie dałam rady włożyć palca. Napisałam do SF ale bez odzewu. Jutro będę tam dzwonić. Poczytałam też na necie trochę. Nie wiele osób ma taki problem jak ja, ale znalazłam informację przy jednej parafiniarce:
"UWAGA!!! Parafina jest polskiej produkcji , ma bardzo niską temperaturę topnienia 38 stopni co zapewnia komfort zabiegu - po prostu nie parzy jak zagraniczne odpowiedniki" Będzie to waszym zdaniem bardziej chwyt reklamowy czy coś w tym jest ?
I jeszcze przy jednej z parafiniarek (w zasadzie jej instrukcji obslugi ) wyczytałam że temperatura nagrzewa się do 65*C i schładza się do 55*C. Wtedy pierwszą warstwę nakładamy pędzelkiem, a przy kolejnych moczymy na krótko łapki. Jeszcze tego nie próbowałam, ale czy może to być jakaś różnica? Czy parafina nałożona pędzelkiem mniej parzy?
Bo widzę że Elax już napisała, że kolejne warstwy nie parzą.
08-12-2011, 12:19
Zen.
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Nigdy nie próbowałam nakładać pędzelkiem ale wydaje mi się, że wtedy ta warstwa parafiny jest cieńsza i rzeczywiscie może nie parzyć, bo parafina dotyka mniejszą powierzchnię skóry i dluzej zajmuje jej nałozenie na całą dłoń czy stopę wię automatycznie też jest chłodniejsza. To tak na logikę, w praktyce nie wiem jak to wygląda- nie próbowałam :) W ogóle to mnie się wydaje że zanim się nałoży tą parafinę pędzlem to szybciej ona wystygnie na nim niż nałożę na skórę i wydaje mi się też, że może sie mieszać z maską którą ma się na skórze. Ale mogę się mylić
Ja się zastanawiam co w takim razie musieli dodać do tej parafiny, że niby temp. jej topnienia jest tak niska :huh: o ile w ogóle się to przekłada na rzeczywistość.
Ja kiedy wiem, że będę robić zabieg komuś czy sobie, włączam parafiniarkę rano na max, po jakiejś 1,5 h przełączam na ten środkowy i też mnie nigdy nic nie poparzyło, kientki też. Mam parafiniarkę tą pomarańczową już nawet nie chce mi siesprawdzać ale ze jest b. popularna to na pewno wiecie o którą mi chodzi :)
08-12-2011, 13:56
katerina15
Odp: Parafiniarka - zabiegi parafinowe
Dostałam odpowiedź z SF.
Więcej wykrzykników nie dało rady :P