Noo Kasiu, teraz dalas czadu z tymi rozyczkami :) Piekne one sa :ok:
Printable View
Noo Kasiu, teraz dalas czadu z tymi rozyczkami :) Piekne one sa :ok:
Chechlol, pierwsze fajne, ale druga łapka dech zapiera :blink:
ooo ta raczka zecydowanie moim faworytem :love:
chechlol piękne te pomaranczowo-żółte kwiatuchy:)
Nooo chechlol zaszalałaś!!!
Se chyba wydrukuję i będę według tych różyczek działać :D
Akryl to faktycznie fajny materiał do pracy. Tylko, że ja kompletnie bez szkolenia akrylowego jestem i muszę się naumieć liquid dozować, bo mi się rozjeżdża. Może wieczorkiem wkleję co napłodziłam...jak sie wyrobię ;)
Powiecie mi potem co mam poprawić?
ja mam wprawdzie szkolenie ale z akrylu podstawowego i tam były bardzo proste kwiatuszki które mnie nie pociągały:-) ja jednak wolę duże formy a co do liqidu sama dojdziesz jakie proporcje żeby kulka nie była za mokra,ważne żeby mieć dobry pędzel i akryl ja długo szukałam i wreszcie znalazłam polecam Indigo kwiatki same się lepią.Powodzenia i pochwal się co ulepilaś
Mnie się robi coś takiego, że jak jest kulka na pędzelku, to jest sucha, a gdy kładę na formę, to sekundkę jest sucha i zaraz się zwilża i rozlewa. I nawet gdy ją chwilkę potrzymam, to też się rozlewa.
Chyba z pędzelka ze środka ścieka odrobinka płynu podczas nakładania kulki i tu jest szkopuł. A jak odciskam, to znów mam za mało płynu i kulki nie można uformować. Trza mi ćwiczeń, bo to tylko i wyłącznie kwestia wprawy ;) Ale już pokochałam akrylic. Można tak po jednym dniu?
Mam akryl Sun Flower i z Margoo. Jeszcze nie widzę żadnej różnicy...jeszcze... ;)
dojdziesz do wprawy:-)
oj chechlol zazdroszczę Ci, że chodzisz w takich fajowych pazurkach z kwiatkami
chechlol co tu komentować :D jak zawsze no.... super ...
chech te żółte to wyszły super:)
No to teraz dziewczyny...sąd i wyrok!!!
Gadać mi tu zaraz gdzie byki strzelam :D:D:D ząbki wystawiam w podziękowaniu ;)
Vica, ja ci niestety nie doradzę, bo sama jeszcze lepić nie umiem (ale zaparłam się I kiedyś będę :-D ). Powiem tylko, że ten na dole po lewej (na butelce) z ogonkiem z kropeczek mi się już podoba :-)
Powodzenia!
Dzięki kasandra. Już też powoli do tego dochodzę, że troszkę mokrzejsze, a rozprowadzać jak już z deczka podeschnie i robi sie delikatna guma. Mam jeszcze kilka form zapełnionych, ale niestety moje baterie w aparacie wyzionęły ducha.
Te trzy listki z kropeczkami też mi sie podobają, jeszcze ładnie wygląda duży kwiatek na środku i ten na moim małym paluszku. Niestety na fotce już nie tak ładnie...
Zawzięłam się bo za miesiąc prawdopodobnie będę robić stylizację ślubnę i muszę MUSZĘ umieć takie cudeńka.
Vica listki podłużne wychodzą Ci bardzo ładnie :) to fajne, że się nie poddajesz tylko ćwiczysz ciągle :D
Fakt, asiek, listki w tej chwili mogę robić. Jakoś mi "leżą". Płatki niestety zawsze koślawe i do niczego niepodobne. Zaczyna się od tego, że kulki mam nierówne, a przy tak mikroskopijnych porcjach, ma to ogromne znaczenie.
Ale będę solennie ćwiczyć, zbierałam sie z kupnem akrylu kilka miesięcy i nie odpuszczę. Za bardzo mi się podobają takie zdobienia, żeby teraz zostawić.
vica jesteś na dobrej drodze podoba mi się kwiatek na białym frenchu,a co do konsystencji kulki na pewno dojdziesz sama jakie proporcje na każdym akrylu jest inaczej,uważam że na pierwsze kwiatki dobrze Ci poszło moje były fatalne przy tych :-)
poćwiczysz i sama zobaczysz jak szybko dojdziesz do wprawy
Już polubiłam akryl, a co będzie jak się naumiem nim pracować...
Jestem ciekawa ile sztukowo wyszło Wam godzin lub kwiatków na ćwiczeniach...chyba bardziej godzin, bo kwiatków się nie policzy...?
Ja po 3 godzinach takowe robiłam, bo przecież nie pokażę kulek, co je dopiero uczyłam sie nabierać...
ja nie mam pojęcia nigdy czasu nie liczyłam:)
dziś maltretowałam swoją oliwkę...
http://img19.imageshack.us/img19/79/dsc01799a.jpg
Uploaded with ImageShack.us
Piękne, chciałabym już umieć tak maltretować przedmioty.
Jeszcze mi trochę brakuje
chechlol zastanawiałam się co to jest za szklana podstawka, a ja ślepiec nie widziałam oliwki
super chyba wszystko ozdabiasz, hihihi
dziękuję to prawda wszystko co się da :-)
:kwiatek::kwiatek::kwiatek::kwiatek::kwiatek: ostatnie kwiotki :P
No Oluś bardzo fajnie ci wychodzą cwietki :ok:
Ola te różowo żółte są cudne:love:
Ola błękit mnie oczarował, piękny odcień, delikatny jak i całe zdobienie.
Zwłaszcza kwiatki, nad którymi ciężko pracuję. Super!!!!!!
Chechlol, cudeńka lepisz po prostu, no I te kolorki :love: takiej oliwki nikt nie ma, bomba!
Ola, te błękitne badzio mi się podobają, a połączenie żółtego z różowym jakoś nie przyszło by mi do głowy, a przecież efekt jest świetny :brawa:
Ola, chechlol widac że się staracie bo kwiatki są świetne :ok:
chechol ślicznie tą oliwkę wy-maltretowałaś:ok:.
Ola piękne, delikatne kwiatuszki:).
chechlol, ola super!:ok:ja ciągle walczę z akrylowymi motywami. ciężko mi to idzie:( ale sie nie poddaje. mam nadzieje ze w koncu cos z tego wyjdzie . robie zelami ale chcialabym zdobic akrylem .
dziękuję Wam wszystkim jak czytam to aż się chce tworzyć :-)
Ola niebieściutkie bardzo ładne
Ola bardzo ładne cwietki - takie fajnie uklepane:)
Ola - śliczne kwiotki :skacze:
Chechlol i Ola ładne kwiatki lepicie :)
kwiatki akrylowe :D
Załącznik 42399
zbliżenie
Załącznik 42400Załącznik 42401
meg - obłędne;] :kwiatek::kwiatek::love:
Piękny kieliszek!! ja na swój ślub sobie takie zrobię:):)
Powiedz mi czym ten kieliszek jest pomalowany??