Printable View
Kochane od października zaczynam naukę na kosmetologii i muszę zakupić fartuch. Oglądałam już co nieco na allegro ale nie wiem jaki będzie najwygodniejszy - są zapinane, wiązane, krótkie, długie itd. Pomóżcie wybrać mi coś dobrego w rozsądnej cenie bo ja już skapitulowałam:/:
najlepiej z krótkim rekawkiem a nawet taki bez rekawków zeby byl luzny zebys miala swobodne ruchy i u mnie w skzole duzo osob ma wiazane po boku niektore na "klipsy", a na zamek to nie wiem.... to musisz sama zobaczyc jaki ci bedzie wygodny, u mnie w szkole to jak zaczynalam to przyjechal facet z ktorym szkola wspolpracuje i od niego kupowalysmy wiekszosci
Moim zdaniem najlepiej jest kupić w sklepie medycznym, jestem fizjoterapeutką i na codzien muszę nosić do pracy, takie na zamek z krótkim rękawem sa bardzo wygodne i nie krępuja ruchów co jest chyba najwazniejsze.
Jedne z tańszych jakie znalazłam to takie fartuch TUNIKA kosmetyczki odzież BHP medyczna XS (709470443) - Aukcje internetowe Allegro
ale kurcze nie mają kieszeni więc chyba odpada:/
Twoja szkoła nie zapewnia wam wyprawki??Ja studiuje kosmetologię i mam fartuch biały z granatowymi lamówkami,krótki rękaw,2 kieszonki(jedna po lewej,jedna po prawej) zapinany na zatrzaski.taki jak mają pielęgniarki.
Rozmawiałam dzisiaj z koleżanką która jest po pierwszym roku kosmetologii i powiedziała że musiała sobie kupić fartuch, jasne klapki, przyrządy do manicure i kieliszek do henny. A na dodatek w umowie o kształcenie wyczytałam że mam dodatkowo opłacać 95 zł za każde 4 tygodnie praktyk i zastanawiam się czy to normalne:/:
Oooja.... ja studiuje na uczelni prywatnej na dzien dobry zabulilam 300zl za wyprawke bo kazda miala tak samo wygladac jedyne co mialam miec swoje to obuwie na zmiane.za praktyki nie kazali nam placic co jest juz przegieciem i nie znam uczelniw bydgoszczy o tym kierunku ktora kaze sobie za to placic ;/
No czyli musisz płacić za wyprawkę bo na początku zrozumiałam że szkoła zapewnia Ci to^_^ z praktykami u mnie możliwe że jest tak, że płacę jeśli szkoła mi te praktyki załatwi a jeśli sama to chyba nie.
sylwia a Ty chodzisz na studia czy do studium?
popieram, ja obecnie noszę dlugi przed kolano na zatrzaki z dlugim rękawem (został mi po praktykach w szpitalu jak bylam na fizyce medycznej i szkoda bylo mi go wywalić) ale jest mi w nim niezbyt wygodnie:/:Cytat:
Napisał Czarnulka1523
ja po sobie wiem ze najwygodniejszy jest fartuszek zakladany na szyje i wiazany z tylu jest zwiewny i nic nie uwiera.
Musiałam zapłacić 300zł dodatkowo za wyprawkę...to są studia ;]
A ja idę do studium stąd różnica:)Cytat:
Napisał sylwia-p_86
aaaa widzisz :good:
ja mam fartuszek z krotkim rekawem na zamek i jest najwygodniejszy a kupilam go w sklepie fryzjerskim :)
Kupiłam już taki: PROMOCJA ! ! ! ODZIEŻ MEDYCZNA - BLUZA MARTA r 38 (729819364) - Aukcje internetowe Allegro
Jest bardzo starannie uszyty więc nie żałuje:)
na pewno nie może być bardzo obcisły bo nie zrobisz w nim masażu (nad klientka trzeba sie nachylać w zależności od wykonywanych ruchów i będzie nie wygonie)
ja w szkole kosmetycznej i pracy miałam zwykły z krótkim rękawem na zamek i do tego koniecznie spodnie bo w spódnicy to też mało wygodnie :)
Ja aktualnie mam taki krotki fartuszek na zamek z krotkim rekawkiem. Zakupiony w sklepie z odzieza robocza, podobny jak maja np.pielegniarki.
ladys do ktorego studium chodzisz??
ja wlasnie zaczelam kosmetyke i u nas mamy tylko do henny kieliszki zakupic i do manicure(zeby w domu cwiczyc wszystko szkola zapewnia) za praktyki nic nie place :)
fartuszek mam bialy z rekawem 3/4 do polowy uda + biale spodnie i buciki
agulusia chodzę do TEBu i u mnie szkoła nie zapewnia tylko rzeczy typowo osobistych tzn fartuszka, obuwia, przyrządów na manicure, ręcznika i innych pierdółek jak czepek na włosy:) więc tak naprawdę nic strasznego oprócz fartuszka. Za praktyki płacę tylko wtedy gdy szkoła mi je znajduje. Za to pracownie mam taaaaką wypasioną:skacze: tak jak w gabinecie kosmetycznym czyli łóżka, prysznic, stoliczki do manicure, cały sprzęt i tyyyyle kosmetyków:skacze: dodatkowo p. Elwira ma możliwość doszkalania nas z różnych marek kosmetyków za niewielką opłatą więc jestem bardzo pozytywnie zaskoczona:)
o to super:D ja pracownie mam w akademii polonijnej, tez podobno super wypas, ale o tym przekonam sie juz w sobote;)
szkolenia u nas tez maja byc tylko beda dotyczyly roznych zabiegow ktorych w programie nauczania nie ma, tez bylam w szkolu jak pani od pracowni mowila ze zalatwila rozne firmy na dodatkowe szkolenia i po kazdym dostaniemy certyfikaty:wow::)
szkolenia sa zapewniane zazwyczaj w kazdej szkole ... i kazda pracownia musi byc wyposazona ... od tego to jest... musicie tam cwiczyc i musicie miec na czym... a jaka firma kosmetykow ?
u nas wiem ze jedna z firm jest peggy sage ale wiecej bede wiedziala dopiero w sobote po pierwszych zajeciach w pracowni:D
ja w szkole pracuje najczesciej na bielendzie i AA i tez chodze do Tebu
U mnie na pewno Oceanic, Bielenda i Payot bo z tych korzystamy ale wymieniała jeszcze kilka, niestety już nie pamiętam:/:
ja jestem pielęgniarka więc zaraz Ci powiem:) jeśli chodzi tylko o kilkakrotne zakładanie, pranie w domu i prasowanie w "bezpiecznych" temperaurach to możesz wybrać jaki chcesz. a jeśli będziesz go czesto prala i niekoniecznie tylko w domu(tylko np wjakiejś pralnie szkolnej czy coś)to odradzam zatrzaski bo się stapiają i znieksztłcają a zamki się psują, wtedy najlepiej wybrać tradycyjnie guziki.