Dzieciaczkowo - pieluchy, zupki, radości i troski
Wszystko o malenstwach i dla nich,pomocne linki,sklepiki,dobrzy specjalisci w dziedzinie pediatrii i neonatologii,skarbnica wiedzy w malym palcu..piszemy..!!
---------- Dodano o godzinie 17:00 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 16:57 ----------
Ja zaczne-pampersy na sztuki,fajne,ekologiczne,wyprobowalam na pupce moich trojaczkow ,polecam :)
Pieluchy Newborn 2-4kg
Odp: Krzesłko do karmienia
Hej!
Ja kupiłam swojemu synowi krzesełko drewniane cos w tym stylu
KRZESEŁKO KLUPS AGA I DO KARMIENIA TEAK 2 W 1 (1216228698) - Aukcje internetowe Allegro
jestem z nigo bardzo zadowolona jest stabilne i funkcyjne!tylko troche ciężkie ale mam pewność że się nie przewróci do tyłu :) sąsiadka ma plastikowe i nie jest zadowolona bo ciągle się przesowa gdy dziecko się odpycha!!
Odp: Krzesłko do karmienia
Andzia a ono ma pasy do zapinania bobasa?
Odp: Krzesłko do karmienia
Nie nie ma!szkoda właśnie tego jest minus!chociaż nie zdażyło mi się żeby przełożył noge lub coś takiego!
Odp: Krzesłko do karmienia
A ja mam BABY ONO i sprawuje się doskonale a używam je już dla drugiego dziecka i NIC się nie dzieje:)
KRZESEŁKO DO KARMIENIA Baby Ono nowa lepsza cena! (1220490747) - Aukcje internetowe Allegro
tylko mam starsza wersję, ale widzę ze tylko ceratkę zmienili :)
Dla pierwszej mialam drewniane, taki stoliczek+kresełko, ale szybko się rozklekotało a z tego korzystam już wsumie 2 lata i nadal jak nowe. do tego łatwa w czyszczeniu (dwie plastikowe tacki do jedzenia, na siedzeniu ceratka) i dziecko na poczatku (pierwsze obiadki) jadło na pol lezaco (przepraszam za brak pl znakow, ale zaraz mi sie wiesza klaw)
Odp: Krzesłko do karmienia
Miałam krzesełko podobne do tego które poleca Andzia. Było świetne tzn. jeszcze jest tylko że na strychu. Krzesełko ma zapięcie i dziecku nic w nim nie grozi. Ponadto gdy maluch już podrośnie można zdjąć część z krzesełkiem. Dolną cześć się odwraca w odpowiedni sposób i można z niego zrobić mały stoliczek i dosunąć siedzisko z góry. Super sprawa dla dzieciaków do rysowania itp.
Dodatkowo krzesełko jest wykonane z nieprzemakalnego materiału. W razie wypadku wystarczy tylko przetrzeć. Jest super w utrzymaniu czystości a to też ważne.
Odp: Krzesłko do karmienia
Ja mojemu Synkowi kupilam takie:
KRZESEŁKO PEPE NAJNOWSZA KOLEKCJA+KURIER GRATIS!! (1216894730) - Aukcje internetowe Allegro
I naprawde jestem z niego super zadowolona!
Maly ma juz 22 miesiace i sam sobie wchodzi na krzeselko. Ma kilka pozycji oparcia oraz wysokosci siedzenia. Jest super. A przy tym bardzo bezpieczne i stabilne.
Odp: Krzesłko do karmienia
co do pasów posiada :)
odpychanie tez mozna zniwelować (ma hamulce) moge polecić na 100%
Odp: Krzesłko do karmienia
No moja sąsiadka może ma jakiś kiepski model nie ma hamulców!Napisałam poprostu jej zdanie jak się wypowiadała na temat jej krzesełka ja osobiście plastikowego nie mam więc niewiem jaki jest w praktyce!
Odp: Krzesłko do karmienia
tymbardziej,ze mam porównanie (dla drugiego dziecka trzeba bylo dobrze posklejać krzesełko drewniane zeby nadal dalo się je uzytkować)
co do stoliczka to fajna sprawa, ale moje nie luboa tak siedzieć (woą zestaw z IKEI) stół większy i iecej kredek można porozrzucać :)
Odp: Krzesłko do karmienia
Ja powiem o innych aspektach niż wizualne
Moim zdaniem ważne jest żeby krzesełko było regulowane i mialo siedzonko zmywalne:)
Regulowane tzn żeby stolik sie przesuwał w przód i tył to najważniejsze wiem z doswiadczenia sama mam dwa w domu.
Chicco Happy Snack Highchair - Pink Scribble : mothercare- Nursery Equipment, Maternity Clothes & Baby Shop
to jest fajne :)
I plus takiego krzesełka bardzo malo miejsca zajmuje jak sie go złozy a to ze stolikiem sie nie sklada
Odp: Krzesłko do karmienia
Edytakon i Betisska - boskie foteliki - i te funkcje - pewnie któryś z nich wybiorę.
Co do drewnianego i tej funkcji, że można później zrobić stolik - to akurat nie jest mi potrzebne bo straszemu kupiłam już jakiś czas temu stolik z Ikei i dwa krzesełka (chyba przewidziałam, że drugie się może przydać :D)
Klanat fajne to z Chicco:D Tu masz rację - musi być powierzchnia zmywalna:P i to łatwo zmywalna :D
U mnie takie krzesełko może stać rozłożone, bo mam miejsce w kuchni.
Mam jeszcze pytanie do Edytakon i Betisska - czy te podane przez Was krzesełka są stabilne, tzn. czy nie są wywrotowe?
Odp: Krzesłko do karmienia
To też zależy od firmy Ja mam z firmy FOX INDUSTRIE.Poleciła mi go ciotka słóżył jej do dwójki dzieci potem oddała go siostrze która ma też dwójke dzieci i ma go do tej pory i nic z nim nie jest jest w takim samym stanie tylko może siedzisko zmieniło troszke kolor od czyszczenia!Widziałam go i dlatego się zdecydowłam na taki model!!
A co do przesuwania blatu w przód i wtył to oparcie jest rególowane i bez problemu można wyjąć dziecko! :)
Odp: Krzesłko do karmienia
Odp: Krzesłko do karmienia
Odp: Krzesłko do karmienia
Moje jest stabilne moja mala (roczna czesto w nim staje i jeszcze nie zdazylo sie jej wypaść;)
poza tym ten blacik z przodu się sciaga i pozniej do stołu mozna dostawić (naszego jadanego) :) jk dla mnie najlepszy zakup
Odp: Krzesłko do karmienia
RoksiSK są bardzo stabilne. Mój Synek jest bardzo ruchliwym dzieckiem i nawet podskakiwał w tym krzesełku, odpychał się nóżkami od stołu i nic się nie działo:) Naprawdę polecam, bo bezpieczeństwo Dziecka jest najważniejsze!
Odp: Krzesłko do karmienia
Dziewczyny a kiedy zaczęłyście maluchy w krzesełku sadzać? Mój leniuszek jeszcze sam nie siada, woli jak go noszę ;) a mój kręgopsłup już się buntuje...
Tutaj znalazłam bardzo podobne do tego z PEPE - identyczne prawie wymiary http://allegro.pl/krzeselko-do-karmi...221966496.html - śliczne jest to z pandą :D
Odp: Krzesłko do karmienia
moje jak siedzialo podparte to juz wolalo samo siedzieć niż z przylepioną mnie :)
a tak powaznie to mały siedział w tym od ok. 5-6 mca najmłodsza od 5go ,ale ona od 6 sama już siadała wiec była dość silna
Odp: Krzesłko do karmienia
No mój Mały też silny chlopak:) Jak miał pół roku to siedział, a nawet czasem mi zasypiał w tym foteliku:) Oparcie jest rozkładane więc się wysypiał hihi
Odp: Krzesłko do karmienia
Starszy synek jak miał 7 m-cy to sam już siadał (oglądała fotki i porównywałam :D) a Sebastian tylko na rączki - masakra, bo chodzę przemęczona i z wiecznie obolałym kręgosłupem...