New Nails

Hej dziewczyny, co myślicie i firmie szkoleniowej New Nails? Wypowiedzcie się na temat wszystkiego co możecie w związku z ta firma. Szkolenia, instruktorki, produkty? Mają bardzo bogatą ofertę szkoleń i chciała bym skorzystać a nie wiem czy warto. Czy któraś robiła u nich kursy? A jak produkty? Mają ofertę szkolenia na instruktora NEW NAILS tylko nie wiem czy mi się to opłaca bo nie wiem jakimi kosmetykami pracują. W dodatku urząd pracy finansuje kursy i szkolenia dlatego tym bardziej była bym tym zainteresowana. Czekam na Wasze opinie a może i ktoś chętny na taki kurs się znajdzie :) Pozdrawiam Was i czekam na odp.

odwieżę trochę temat,
otóż 13 stycznia 2014r. zaczynam kurs w tej firmie,
opinie słyszałam same pozytywne,
idę na kurs zawodowy 120h
jak już będę w trakcie szkoleń będę opisywać jak wrażenia

weitam a na jaki dokladnieidziesz kurs tzn.przez urzad pracy?ja gdy bylam w moim UP tydzien temu mowili ze pieniadze sie skonczyly i w tej chwili nie ma zadnych szkolen i dopiero w marcu cos bedzie .dlatego ciekawa jestem w jaki sposob Ty idzaiesz na ten kurs?!

Dziewczyny, ja robiłam tam jedno szkolenie, "regulacja brwi-henna "
Powiem tak, ceny przystępne, instruktorki, młode fajne.. czyt sympatyczne :D, nie pośpieszają, bacznie się przyglądają.. w salach jest czysto, produkty mają dobre to fakt, po zakończeniu szkolenia można je u nich zakupić ze zniżką. Na początku omówiłyśmy zasady higieny, przeciwwskazania do zabiegu itp czyli wszystko co najważniejsze póżniej omówiłyśmy produkty na których się pracuje, co na co i do czego :) następnie przepytała mnie z teorii i przeszłam do praktyki na manekinie, malowałam henną zarys brwii, nie wiem czy trwało to godzinę czy raczej pół,ale póżniej zaczynały przychodzić "modelki" i tak obskoczyłam ich sporo .. za każdym razem robiłam regulację, i hennę brwi, ale trafiała i się henna rzęs. Gdzieś już pisałam o tym szkoleniu. Zapomniałam dodać, że jak poprawi mi się sytuacja finansowa, to z chęcią wrócę tam na inne szkolenia :) Polecam

reniusia - no przecież możesz iść na zwykły taki co sobie sama w całości finansuje tj jak ja.też szkoliłam się u nich ale nie przez UP.

reniusia nie korzystam ze wsparcia z urzędu pracy,
są różne możliwości zapisu
przez urząd pracy,
wpłacając całość
bądź w trybie ratalnym...
do wyboru do koloru...
moje pierwsze wrażenie....pozytywne:ok:

---------- Dodano o godzinie 00:02 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 00:00 ----------

kiwaczek a idąc do nich na kurs miałaś jakiekolwiek pojęcie o stylizacji paznokci?

bo ja jestem zielona,nawet dobrze skórek nie potrafie wyciąć,więc roboty ze mną będą miały:D

no miałam, ale to było ok 12 lat temu :) wiec w sumie pojęcie żadne. ja od razu pierwszego dnia robiłam na modele mani i pedi :) byłam w mega stresie.

kiwaczek,wogóle to widzę że jesteś z moich rodzinnych stron...
moja mama pochodzi z Aleksandrowa
a tata z Józefowa

teraz rodzice mieszkają w Józefowie wiec często tam bywam

no ciekawa jestem jaki będzie teraz pierwszy dzień szkoleniowy

dziewczyny powiem Wam ze oferta rzeczywiscie jest super ale nie koniecznie dla mnie.bo po 1 jestem z Gorzowa Wlkp. a to od Warszawy 500 km..na dodatek pracuje w innym zawodzie a pazurki to moje hobby i gdyby ten kurs byl w moim miescie to jutro bym sie zapisala.warszawy mam juz troche dosc z szkolen w poprzedniej firmie tych kosmicznych korkow wszedzie kolejki i slabe hotele.Ja mieszkam w malym miescie bo 150 tysiecy mieszkancow i maly ruch brak kolejek brak korkow i pozadek w sensie nigdzie nikt sie nie pcha nikt nie trabi samochodem itd wiekszosc ludzi sie zna to mi odpowiada najlepiej.wiec kurs choc super to nie stety nie dla mnie.a szkoda!

reniusia to tylko 3 tyg.
albo dogadać sie mozesz o indywidualnych terminach....

tak tylko 3 ale ja oprocz pracy w innej branzy ktora pochlania duzo czasu nawet w dnii wolne mam jeszcze dwojke dzieci koncze studia,rozpoczynam kurs z angielskiego kilkumiesieczny na poziomie B1 wiec tez duzo nauki na dodatek ze wzgleu na zmiane firmy kolejne doszkolenia tym razem w Katowicach wiec w ciagu najblizszych kilkumiesiecy taki kurs w W-wie kompletnie odpada.jak znajde troche czasu to zrobie raczej doszkalajacy nawet juz jestem po wstepnych rozmowach z dziewczyna w moim miescie tylko ona chce troche kasy bo 100 zl za godzine a ja wolalabym pojsc kilka razy wiec raczej zainwestuje w to tym bardziej ze juz znia wstepnioe sie umawialam a dziewczyna jest naprawde mistrzem i robi cudenka.wiec dobry kandydat na nauczyciela.

Dziewczyny, ja wiele lat temu ukończyłam kurs w takim centrum szkoleniowym w Warszawie...niestety efekt był taki, że paznokcie, które robiłam po tym szkoleniu mocno odbiegały od ideału....macie na forum i w wiodących firmach tyle zdolnych szkoleniowców, instruktorów :) warto inwestować w siebie !!! I tak musiałam iść na kolejne szkolenia indywidualne...bo ten kurs mi nic nie dał :( poza tym produkty.....pozostawiają wiele do życzenia.... to tylko moje zdanie.... ja inwestuję w pewniaki - nasze zdolne, znane w całej Polsce instruktorki !!! :yess:

teraz nie będę dyskutować w tym temacie czy warto czy nie,jak ukończe kurs to wypowiem sie jaka jest moja wiedza,
bo na dzień dzisiejszy nie potrafię nawet wyciąć skórek (bez pozacinania)
wiec trochę pracy ze mną będą miały,a dopominać się będę bo spora kasa idzie

sawi pytaj o wszystko,poniewaz na kursach instruktorki cześto zapominaja o bardzo waznych szczegółach,takich jak np ilość primera itp,ja robiłam tez kurs grupowy tyle ze w szkole selekt...to był moj duży błąd wydałam kupe kasy,a moja nie wiedza wyszła przy pierwszej klientce..także przejrzyj dokładnie forum i zwróć uwagę na wszytskie pytania i włacz je w naukę przy pierwszej stylizacji w szkole.

milane zamierzałam iść do select bo teraz u nich kurs kosztuje ok.800zł ale to tylko 64h
po przeczytaniu różnych opinii zdecydowałam sie na new nails ,zawodowy 120h wiec tu różnica już w godzinach jest,
mam kupe czasu na dopytanie.....
tu an forum jeszcze nie przejrzałam wielu tematów,musze przysiąść się i poczytać

Sawi ja robiłam kurs w selekcie 8 lat temu,byc może poziom nauczania mół sie tam zmienić...ja w każdym razie poszłam po kursie do doswiadczonej manikiurzystki i ona mi krok po kroku wytłumaczyła tego czego nie powiezieli na kursie oraz wszytskie szczegóły,polecam bardziej znależć sobie osobę do nauki indywidualnej.

Jak widzę nazwę marki New Nails to mnie telepie...mam same najgorsze wspomnienia z nimi związane. Kursy grupowe są nic nie warte, ale zdałam sobie z tego sprawę dopiero kiedy zaczęłam szukać pracy w zawodzie. Wyszły na jaw wszystkie błędy jakie mi WPOJONO. Poza tym szkoleniowiec nie powinien przyprowadzać swojego bachorka do salonu tylko dlatego, że mały diabeł jest przeziębiony...ani siedzieć przed komputerem w osobnym gabinecie, zostawiając kursantki samym sobie. A tym bardziej brać na szkolenie po 8-10 osób, bo tylko kasa się liczy.
Mam nadzieję, że już zamknięto tą dziurę, w której ja robiłam kurs...

sora nadal działa ta szkoła i jestem w szoku Twoją opinią,
a czemu bedąc na kursie nie pytałaś,nie dopominałaś się?
płaciłaś wiec miałaś prawo wymagać...
i kiedy tam się szkoliłaś?

dziewczyny ja nie oczekuje że po tym kursie wyjdę zawodową stylistką na wysokim poziomie
chcę sie tam nauczyć podstaw
wiedzieć co do czego
w jakiej kolejności wykonac mani,pedi,akryl,żel itp....
nei oczekuję nie wiadomo czego..... to bedzie takie wprowadzenie.....
a jeśli ktoś idzie z nastawieniem że w 120h zrobią perfekcyjna stylistke paznokci to się tylko łudzi,bo na logike nie da sie w 120h ogarnac wszystkiego........

kiedyś kiedy ja sie szkoliłam nie było forów oraz filmów na you tube..a może były tylko z dostępem do neta było cięzko,wtedy nie wiedziałam nawet o co zapytać ewentualnie na co zwrócic uwagę,oczywiscie ze po kursie nie bedziesz jeszcze robic idealnie paznokci,ale kursy grupowe maja to do siebie ze instruktorka nie jest wstanie podejsc do każdego i wykluczyć błędów...z resztą sama zobaczysz co to kurs grupowy jak sie na taki wybierasz...

milane jestem po pierwszym dniu,
i uwierz mi jedna instruktorka ma max.3 osoby a to jest do ogarnięcia,tym bardziej że ta trzecia przyszła o 2h później....

Sora strasznie się wyrażasz.
Żebym nie wiem jak była niezadowolona z kursu to w życiu bym tak nie nazwała dziecka.
Strasznie to "brzmi"z ust kobiety...

@Sawi - Wszystko zależy od tego gdzie się szkoliłaś. Ja w Krakowie i nie jestem w stanie ani jednego dobrego słowa powiedzieć o tym szkoleniu. Byłam żółtodziobem, więc nie wiedziałam jak powinno wyglądać szkolenie i co powinnam po nim umieć. Ani tym bardziej, że 2-3 osoby to max dla wyciągnięcia jak największej wiedzy.

@Sandrus - Kwestia podejścia i nie chciałabym dyskutować odnośnie określania dziecka takim czy innym epitetem. Nie był to wulgaryzm, mogłam się wyrazić mniej kulturalnie. Ja nie lubię dzieci(zwłaszcza takich), tyle w temacie.

Diabeł? bachorek? jak można nazwac tak dziecko!

uwazam ze nie jest to miejsce na takie dyskysje. Koniec kropka.

Same dobre wspomnienia. W zasadzie większości tego co robię nauczyłam się u nich, nie przez studia. Grupy zawsze do 4 osób, dużo wiedzy, praktyki, porządne kosmetyki. Nigdy ani wcześniej ani później lepszej szkoły nie znalazłam.

Ktoś coś u nich robił w ostatnim czasie? Mam budżet na szkolenia - chciałbym go sensownie wykorzystać. Co robiłyście w ostatnim czasie, co faktycznie wam się przydało w pracy.

Beauty lux i dobre podejście do tematu. A kosmetyczka to osoba, która musi stale nad sobą pracować. Ten zawód jest wymagający, trzeba w nim mieć odpowiednie podejście - będziecie mieli odpowiednie zaangażowanie, to sami zauważycie, jak łatwo zrealizować cele. Działajcie.