Printable View
Od jakiegoś czasu zatyka mi się ucho,przeważnie po kąpieli lub myciu głowy,po kilku(kilkunastu też-niestety)godzinach odtyka się,jednak mam już dosyć tej męczarni.Stosowałam cerumen w ampułkach i cerumex spray,skutek marny.U lekarza też byłam na typowym przepłukiwaniu i też nic nie pomogło.
Doradźcie coś:(
tak bywa,niestety:((
za dużo zbiera Ci się woskowiny ,robi się czop i zatyka
jak pomóc? nie ma reguły
moim zdaniem po kąpieli weź patyczek kosmetyczny i czyść uszy ale nie za głęboko by nie uszkodzić bębenek,rób to regularnie i powinno pomóc...
Przepłukiwanie, przepłukiwaniem... moja kuzynka tez przez to przechodziła i pomogło wyczyszczenie ucha tzn. przepłukanie jakimś tam płynem u lekarza i on później czymś tam jej tą całą woskowinę wyciągnął, bo faktycznie bliżej bębenka zrobił się czop i dopiero po jego usunięciu wszytko wróciło do normy :) ja z resztą miałam raz zapchane ucho po basenie przez tydzień(!!!) czasu a ciśnienie tak mi się dawało we znaki, że myślałam że mi głowę rozsadzi... więc kupiłam w aptece największa strzykawkę i wlewałam sobie ciepłą wodę do tego ucha- leżałam kilka minut i szłam nad wannę przepłukiwać to ucho strzykawką właśnie --> bardzo szybko naciskając ją by woda pod silniejszym strumieniem w ściankę ucha uderzała(nie centralnie w środek ucha tylko w ściankę). W ten sposób czop się obluzował i wypłynął, ale jaki to:nie_powiem: w każdym razie ulga nie do opisania :skacze:
jauntyangel chyba tak zrobię,jestem zdesperowana,najgorsze jest to pulsowanie w głowie,w nocy nie mogę spać.A jeśli chodzi o patyczki higieniczne-stanowczy zakaz w takich sytuacjach-to przez nie robi się czop i jest przepychany w głąb ucha.
fakt - patyczki są właśnie powodem głównym tego niestety problemu :/ a pulsowanie przez to całe ciśnienie powodowało, że nawet gałki oczne nie działały jak należy(jedna miała opóźnienie co do drugiej - minimalne, ale miałam wrażenie, że działają niezależnie od siebie :/) masakra jakaś :/ nie czekaj marylin, bo to nic niestety nie pomoże :(
Zawsze możesz iść do laryngologa, żeby profesjonalnie wyczyścił Ci ucho, to naprawdę rutynowy zabieg, a komfort życia na pewno Ci się poprawi
Niestety po waszych radach nie czekałam,bez pomocy laryngologa się nie obyło,mam już z głowy,czy raczej z ucha;)Rzeczywiście w takich sytuacjach lepiej nie czekać a po "zabiegu" komfort-bezcenny.
wiem coś o tym :( Dwa miesiące temu chodziłam 5 dni z zatkanym uchem :(
Na zatkane ucho polecam świecowanie uszu. Krotki opis tego zabiegu można znaleźć w tym artykule: Świecowanie uszu - Rossnet
Zabieg ten oczyszcza uszy z woskowiny i innych zanieczyszczeń, a nawet bywa pomocny w leczeniu innych przypadłości, m.in. kataru siennego, bólów głowy, zapalenia zatok przynosowych, nieżytu nosa, przeziębień, grypy czy szumów usznych. Zabieg polega na włożeniu do ucha (niezbyt głęboko) specjalnej, ręcznie robionej świecy i zapaleniu jej. Po chwili świeca przestaje płonąć, a zaczyna się żarzyć. Kanał słuchowy zostaje delikatnie ogrzany i tworzy się w nim podciśnienie, które wyciąga wszelkie osady, zanieczyszczenia oraz nadmiar woskowiny. Takie zabiegi wykonują gabinety medycyny niekonwencjonalnej
Ja mam właśnie podobny problem i zawsze po prostu macham głową aż w końcu mi się ucho odetka. Czasem trwa to dłużej czasem krócej, innego sposobu nie znam.
mi zawsze pomagało wpuszczenie kilku kropel olejku kamforowego
Heej.. a miała któraś z was, że od tak się zatkało i to trwało przez kilka dni? u mnie tak jest już z 7, czuję cały czas, a raczej słyszę piszczenie a to pewnie dlatego, że jest przytkane i taki wydźwięk się pojawia, nie boli mnie to ucho ani nic, no przed wczoraj jak leżałam na lewej stronie bo lewe ucho mam zatkane, to czułam że bardziej się zatyka i trochę boli, no ale już byłam tak padnięta że i tak usnęłam na tej stronie, kiedyś tak miałam z prawym uchem teraz z lewym... nie wiem co to jest, jest po prostu przytkane i próbowałam płukać, miałam jeszcze taki specjalny spray i nic :( lipa... moze to jakaś choroba? niby czytałam o chorobac ucha: Co powinniśmy wiedzieć o chorobach ucha zewnętrznego? no ale co mi to pomoże :( czy któraś z was rozwiązała ten problem u siebie jakoś???
Bo to się robi najpierw spray a potem płukanie ciepłą wodą.Na pewno nie jest to choroba,nie musisz się martwić,jeśli płukania nie pomogą trzeba udać się do laryngologa.
hmm... dzięki za odpowiedź, myślałam już że bd cisza :) mam nadzieję, że tka jet chociaż barzdo mnie to niepokoi :/ zobaczymy ile jeszcze to potrwa, spray póki co to chyba barzdiej pogorszył sprawę :/ albo może musi po prostu tam się rozpuścić i małżowinę wypłukać. Oby!
Spray rozpulchnia i zmiękcza złogi dlatego je potem łatwiej wypłukac,uff...,jak wspomnę co ja przeżyłam,czasem mnie nawet łaskotało,myślałam,że wszedł mi do ucha jakiś robaczek :woot:
W każdej aptece bez recepty można kupić specjalne krople lub aerozole do czyszczenia uszu. Nie są drogie, a warto ich regularnie używać.
Przy zatkanym uchu może pomóc ciepła oliwa z oliwek. Drugim sposobem jest para wodna. Weź gorący prysznic i pozostań w gorącym pomieszczeniu jeszcze przez 10 minut. Po pewnym czasie para może odblokować ucho.
___________________
Widziałem żaluzje fasadowe u sąsiada, spodobały mi się.
Ciekaw ile tej pary musi być:D ja jakoś siedziałam w saunie z zatkanym uchem i nic mi nie pomogło. Dopiero wspomniane przez was świeczki po 2-3 razach wyciągnęły woskowinę z ucha a ja zaczęłam znowu normalnie słyszeć.
tu w Łodzi jest świetny gabinet gdzie robią konchowanie uszu Konchowanie uszu, świecowanie- zabiegi w gabinecie w Łodzi :yess:- taki zabieg może byc strzałem w 10 w takich dolegliwościach, ale w razie czego warto zawsze lekarza odwiedzic jak długo nie przechodzi
Ja już nigdy nie wleje sobie nic tłustego do ucha! Wszystkie te sposoby z ciepłą oliwą, oleistymi kroplami bez recepty i innymi cudami tylko mi jeszcze bardziej zatkały ucho, aż ostatecznie wylądowałam u laryngologa na czyszczeniu ucha i wyszłam z receptą na krople z z antybiotykiem. Więc jak zatkane ucho, to albo płukanie, jeśli umiemy to zrobić, albo świecowanie (profesjonalne!), a jak jest źle to do lekarza. Nie ma się co bać, to nie ginekolog rozbierać sie nie trzeba :P
Czy ktoś może ma tak po wyjściu z samolotu?
Ja tak mam! Dochodzi do tego w wyniku róznicy ciśnień na wysokościach. Niektóre osoby znosza to gorzej, niektóre znoszą to o wiele lepiej.Sama nie dość,ze podczas lotu odczuwam ból głowy to jeszcze i mam zatkane uszy. Latam kilka razy w roku tak wiec wypracowałam sobie kilka sposobów na to aby sobie z tym radzić:
krople do nosa
i dużo odpoczynku
Jeśli jednak widzicie,ze uszy zatykają się Wam bardzo często to warto jest wybrać się do laryngologa bo może byc to objaw jakiejś powazniejszej dolegliwości.
https://zdrowie.tvn.pl/a/sposoby-na-...owe-sposoby%20
Dlatego ja zawsze jak lecę samolotem to mam ze sobą gumy do żucia lub jakieś cukierki do ssania, żeby ucho mi się nie zatykało, bardzo pomaga w takich sytuacjach. Swoją drogą, muszę znaleźć jakiegoś laryngologa w Poznaniu, bo ostatnio słyszę dziwne szumy. Najbliżej mam ten gabinet http://gaudium.com.pl/ A może polecacie jakiegoś dobrego specjalistę od słuchu?
Najlepiej w takim wypadku iść do laryngologa nie widzę innego wyjścia. Sama miałam problem z piskiem w uszach. W Toruniu są przychodnie medyczne Nasz lekarz tam jest bardzo fajna pani otolaryngolog. Na pewno coś poradzi.Jeśli ktoś z okolic to warto ;-)
Ogólnie w pierwszej kolejności należy zbadać swój słuch, aby wiedzieć z jaką wadą słuchu masz do czynienia i jaki aparat najlepiej wybrać. Jeśli nie wiesz gdzie najlepiej wykonać takie badanie słuchu, ja polecam Ci przyjrzeć się ofercie: https://aparaty-sluchowe.info/niedosluch/ . Firma wykonuje badania zgodnie z panującym reżimem sanitarnym, zachowując przy tym dokładność. Dodatkowo można być pewnym, że kupisz dobrej jakości aparat słuchowy w najniższej cenie dzięki dofinansowaniu od NFZ.
Czasem tak właśnie się objawia pierwszy problem z niedosłuchem. Warto skorzystać wtedy z porady protetyka słuchu https://modelowaniesluchu.pl/ Który powie nam więcej na temat tej doglegliwości, pomoże dobrać odpowiedni aparat słuchowy. Moja mama bardzo zadowolona z wizyty, teraz nareszcie normalnie słyszy.