Witajcie dziewczyny
Jestem konsultantką Avonu od 6 lat. Chciałabym się dowiedzieć czy podobają wam się kosmetyki tej firmy? jakie są wasze ulubione kosmetyki Avonu? Służę również pomocą:):kwiatek:
Printable View
Witajcie dziewczyny
Jestem konsultantką Avonu od 6 lat. Chciałabym się dowiedzieć czy podobają wam się kosmetyki tej firmy? jakie są wasze ulubione kosmetyki Avonu? Służę również pomocą:):kwiatek:
ja uwielbiam krem brzoskwiniowy z avonu jak dla mnie jest niezastapiony
No a co sądzisz o tuszach do rzęs? bo jak dla mnie to są rewelacyjne. Cena jest przystępna, długo się trzymają i jak mnie jeszcze nigdy nie uczuliły w przeciwieństwie do tuszów innych firm
hej. też jestem konsultantką avonu, kiedyś miałam ogromne zamówienia, ale potem zaczęli wprowadzać niby nowe produkty, droższe i zainteresowanie malało. teraz nie zamawiam, ale konsultantką jestem nadal, szkoda że te produkty nieco podrożały:) i do tego było coraz więcej braków a na allegro coraz więcej super tanich produktów
ja ich produkty lubie, ale wiadomo nie wszystkie. z tuszy moim zdaniem na uznanie zasługuje ten gruby, shock chyba sie nazywa, z gumową szczoteczką.
uwielbiałam z zielonej solutions puder matujący i tonik. ostatnio katalogów nie przeglądałam, ale pamiętam że puder wycofywano.
Ja z Solutions nie używam tych zielonych. Miałam kiedyś taki krem rozświetlający. Po nałożeniu efekt super opalona i rozswietlona cera ale utrzymuje się moim zdaniem zbyt krótko.;/ Ten gruby tusz to shock też jestem bardzo zadowolona z niego. Widziałam ze teraz od następnego katalogu będzie wchodził nowy tusz tym razem z różową gumową szczoteczką SUPERPODKRĘCAJĄCY. Już sie nie moge doczekać:)
ja używam zalotki:) ten krem o którym mówisz nawet nieźle schodził
Jakieś 7 lat temu byłam konsultantka, teraz jest nią moja młodsza siostra jeśli chodzi o tusze do rzęs sądzę przeciwnie, są jak dla mnie beznadziejne szybko wysychają, wole kupić sobie droższy a sprawdzony tusz np maxfactor 2000kcal. Z Avonu za to lubie jak poprzedniczki ten krem rozświetlający, balsamy do ciała i zele pod prysznic ( super pachną) oraz wody toaletowe tez sa w porządku. Kosmetyki kolorowe tez zależy które, z kolor trendu strasznie lipne, reszta jak sie trafi.
Color trend faktycznie lipa... Z dezodorantów polecam sexy chic jesli ktos lubi słodkawe zapachy. Dlugo sie urzymuje ten zapaszek i jak dla mnie jest bardzo przyjemny. Lubię też ich serię do stópek a szczególne tę z lawendą pięknie pachnie:)ehh
ja też byłam konsultanka avonu długo używałam ich kosmetyków
tusze do rzęs mają fajne niestety szybko wysychały/ nie wiem jak teraz
po kremach i kulkach avonu dostałam uczuleń
po szamponach masakrycznie mnie głowa swędzi, po niektórych włosów nie mogę rozczesać
balsam sss różowy rewelacja
najpiękniejsza perfuma jaka mieli to rare gold
mój mąż za to uwielbia kulki blue
fajne jeszcze są żele pod prysznic i płyny do kąpieli
color trend masakra no może błyszczyki sa ok
z dystrybucji zrezygnowałam za dużo mieli braków ciągłe opóznienia z paczkami...
niestety nie orientuję się w tym co teraz mają:( ale uwielbiałam zawsze planet spa, szczególnie krem śródziemnomorski i maskę do ciała z morza martwego.
no i tak jak piszecie, żele pod prysznic super pachną. super zapachy ma też seria naturals, ale szampony z tej linii oprócz tego są do niczego
Kurcze no ja raz pamietam nie dostawałam chyba przez dwie kampanie jakiegoś produktu to później przysłali mi wisiorek na szyje z przeprosinami:) miłe to było... Jakoś nie mam problemów z niedostarczaniem produktów. A faktycznie po szamponach tez mam łupież i głowa mnie swędzi.
---------- Dodano o godzinie 17:23 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 17:21 ----------
z panet spa polecam sródziemnomorski scrub do ciała. natomiast jakies serum ryżowe strasznie śmierdziało... nie znosiłam tego zapachu
ja pracowalam w tej firmie na produkcji i tak szczeze mowiac to uwazam ze te kosmetyki nie sa warte ceny ktora producent narzuca.kiedys bardzo lubilam ta firme teraz zadko stosuje ich kosmetyki.wiele moglabym napisac na ten temat ale niestety nie moge.poprostu powiem krotko drozszy balsam rozni sie tylko naklejka od tego tanszego.
hehe no to nieźle:) widzę że znasz ciemne strony Avonu:)
Mi się strasznie podobała mgiełka brzoskwiniowa ale ją wycofali:( i jeszcze lubię te jedwabne dwuwarstwowe olejki do ciała różowy i zielony - ślicznie pachną, skóra jest po nich gładka ale szybko się "wypsiukują" :P
A pomadki.... na zdjęciu wyglądają całkiem inaczej niż z rzeczywistości:/: tak samo jak niektóre kredki do oczu - zamówiłam kiedyś taką, która wyglądała na błyszcząco-srebrną a dostałam niebieską matową :sciana:
Najlepiej oglądać produkty na żywo, bo w katalogu wyglądają całkiem inaczej
zgadza się ja miałam próbki i starałam się robić wszystkiego fotki przy okazji wizyty w coku.
jeżeli chodzi o 'legendy' różnego typu, to w internecie krąży ich sporo:) myślę że jeżeli kosmetyki nadal byłyby tak tanie jak kiedyś to byłoby lepiej, a tak to wolę w drogeriach kupować czy gdzieś, niestety do takiego samego wniosku doszły moje klientki:(
ja uzywam z solusions tego kremu na dzień i na noc źrodło energii, szampony dla dominiki jabko, banan i morela- ten jest najelpszy, i ulubiony plyn do kąpania morelowy
Moja kosmetyczka to juz sie wysypuje od tych kosmetykow:)jakis czas temu kupilam nowy tusz
SpectraLash Mascara i SpectraColor Lipstick,nawet niezle.
Hej:)
Moja koleżanka jest konsultantką a ja czasami przy okazji przejmuje jej pałeczke, ale pomagam jej robić duże zamówienia... Jezeli chodzi o mnie to z Avonu lubie:
-Odświeżające maseczki "greckie morza"
-perfumy: Incandessence, perceive i little black dress
moj chłopak uwielbia perfumy: jet homme, blue oraz kulke, full speed
-tusz tak jak wy używam SuperShock
-odżywke do paznokci
-tonik(uwazam ze jest świetny)
-zel pod prysznic senses
-mgiełki:truskawkowe i czeresniowe
- oraz krem aloes i awokado
troszke tego jest ale to jedne z moich ulubionych:)
A dla mnie jedynie mogą istnieć perfumki FRY AWAY-cudowne,mega długi zapach..co byś nie robiła zapach się utrzymuje:skacze::skacze::skacze:
Z perfumow to Surrender,Traselka ze zlota nakretka zlota ,Far Awey mialam dwa rozne zapachy a teraz chce wlasnie zobaczyc Far Awey Dreams
Jeśli chodzi o perfumki to ja teraz mam zamiar zamówić sobie SIMPLE ELEMENTS. Jak wąchałam w katalogu to zapach jest śliczny i taki świeży. Ale okaże sie po zakupie:) no i oczywiście nowy tusz z rózowa gumową szczoteczka...;)
oo ja też roletki uwielbiam :love: a perfumki strasznie drogie w katalogu, nie opłaca się ich kupować od konsultantek, bo na allegro są o wiele taniej
Ile teraz w avonie kosztuje np.traselka lub tomorrow?
ponoć z fabryki w garwolinie wynoszą na tony.. ale nie chcę nikogo oskarżać, bo to nie ja wymyśliłam tylko plotka. ale fakt jest taki że jak zamawiałam bywalo że coś było nowością i były braki u wszystkich konsultantek z całej pl ze 3 kampanie (żadna z nas tego nie miała), a na allegro ludzie wystawiali po 100 sztuk..
ja raczej nie zamawiam kosmetyków z AVONu, chociaż ostatnio nakreciłam się na PLANET SPA i jestem z nich naprawde zadowolona ! :good:
aaa i żele pod prysznic też sa w porzadku..
ja używam serii do stóp i żeli do mycia
z tego co widze w katalogu teraz to tresell jest za 54 zł a tomorrow za 99;/ dużo ale on tak pięknie pachne...
No to tak jak myslalam tu u mnie jest taniej tz.tomorrow teraz jest za plus minus 60zl i tez sa np. takie promocje ze wlasnie ten sam perfum plus gratis np.Today jest wlasnie na 60zl.Jest wlasnie duza roznica cenowa nie tylko w perfumach ale i innych produktach i tak czasami sie zastanawiam czemu??
ja z avonu tylko pare sprawdzonych perfum i neprawde godne polecenia są kosmetyki spa
Ja jeszcze bardzo lubię podkład w płynie IDEALNY KOLOR. Dla mnie rewelacja! polcam
podkłądy też są świetne :)
Jestem konsultantka avon (a raczej bylam - już nie składam zamówień)
o kosmetykach avon (jak i oriflame) nie mam dobrych opinii.
Cena kosmetyków nie jest adekwatna do jakości. Wole iść do drogerii a za te samą cenę kupic lepsze kosmetyki (do takiego też wniosku doszły moje znajome).
Jeśli chodzi o:
linię skin so soft i planet spa - chyba jako jedyne wg mnie są godne polecenia
kosmetyki kolorowe:
cienie do powiek (pojedyncze, poczwórne, sypkie) - jakościowo nawet dobre, ale nie tak trwałe jak np inglot czy rimel (pojedynczy cień z inglota kosztuje 11zł,z rimela ok.14zł z avonu na promocji 15,90 - juz nawet z bell (seria tropicall)za 7zł są lepsze, bardziej intensywne kolorki), sypki cień do powiek w avonie ok.21zł inglot:19-22zł - jakość tych dwóch firm bez porównania
tusze do rzęs - dobre na początku, później bardzo szybko wysychają, cena: średnio ok.20zł. Już wole dołożyć i kupić np max factor 2000 calorie a cieszyć się nim dłużej cena ok. 35zł.
trwały cień do powiek - jeden z wielu bubli avonu
kredki do oczu/konturówki do ust - bez rewelacji
podkłady - te kosmetyki pozostawię bez komentarza. Już o wiele, wiele lepsze są z kryolanu
rozświetlający korektor w pędzelku - niestety, kolejny niewypał
szminki/błyszczyki - mnie, jak i kilka osób z mojego otoczenia uczulają (najczęściej po ich użyciu pojawia się pieczenie/swędzenie ust)
pudry - uczulają. już wolę kupić z inglota lub zainwestować troszkę więcej w Kryolan
lakiery do paznokci - niby trwałe ale od czasu ich schnięcia (jak to stwierdziła jedna z moich klientek) "można *urwicy dostać"
zmywacz - na promocji ok. 11zł - buahahaha śmiech na sali (już wole ten za 3zł z rossmanna)
odżywki do paznokci - szczerze? nie polecam
korektor do manicure - ten kosmetyk akurat stanowczo mogę polecić! (tylko po przejechaniu tym pędzelkiem po lakierze trzeba pamiętac by dobrze wytrzeć pędzelek)
pędzle do makijażu - polecam
biżuteria - trochę odpustowa i za taką cene to wolę juz troche dolozyc a kupic z prawdziwego srebra
torebki - nawet wytrzymałe dobre ale... dołożę trochę więcej i mam torebkę ze skóry
kosmetyki z linii solutions - jakość działania porównywalna do kosmetyków ziaja (wole to drugie bo nawet tańsze)
perfumy/wody toaletowe - dawniej niekótre zapachy przypadły mi do gustu, teraz... wydaje mi się że wszystkie pachną tak samo, robione na jedno kopyto.
body spraye/dozodoranty antyperspiracyjne w spreyu - ceny porónywalne do rexony czy adidasa działenie: bez porównania - z avonu nigdy więcej!
dezodorant w kulce - dłuuugo schną, jeśli na mokry założy się bluzkę niestety ale białe plamy zostają.
avon clearskin - zamiast zapobiegac, wspomagają
seria color trend - kolejny bubel
szampony/odżywki i inne z AT - mam uczulenie na nie
szczotki do włosów - jakośc nie adekwatna do ceny (cena stanowczo zawyżona), grzebień zamiast czesać - drapie :P
naturals - niestety również nie dla mnie. kremy uczulają. a szampony to takie sobie (już wolę ziaję)
foot works/avon care - te kosmetyki również nie przypadły mi do gustu, choć raz za czasem je używam (z barku laku jak się mi kończą te z farmony)
płyny/żele do kąpieli - no to akurat lubię ;)
kosmetyki do opalania - kolejny bubel
pracowalam wlasnie w Garwolinie i z tymi tonami to przesada ale rzeczywiscie wiele osob wynosilo kosmetyki i naprawde niektore metody to smiech na sali.jednak to sie dla nich nie za dobrze skonczylo bo przed wejsciem i wyjsciem trzeba przejsc przez bramke ktora ma czujniki jak zapiszczalo to szlo sie na rewizje osobista wiec jezeli komus udalo sie wyniesc to naprawde mial farta. i tak My jako pracownicy mielismy ogromne znizki np. perfumy w sklepiku kosztowaly 12zł,balsamy 4zł,linia planet spa od 6zł itp.
poza tym do kosza szlo pelno produktow kiedys byla sytuacja ze maszyna nawlewala do buteleczek szamponow a okazalo sie ze naklejki sie skonczyly wiec do smieci poszlo ponad 300sztuk. a braki jakis kosmetykow napewno nie sa spowodowane kradziezami tylko albo opozniona dostawa komponentow,brakiem naklejek,lub nawet popsuciem maszyny co sie bardzo czesto zdarzalo.zadko byla wyrabiana norma.
i tajemnica została rozwiana:) nie ma to jak info z pierwszej ręki:) ale takie super rabaty to fajna rzecz bo niektóre produkty bardzo lubie i zamawiałabym je nadal, gdybym miaa taki opust jak kiedyś, a tak to mi się nie oplaca
kiedys bylam konsultantka,ale zeby na tym zarobic tzreba sie naspzredawac,poza tym katalog kosztuje 3zl,to sa szczyty jak kupisz 10 tu juz wogole nie zarobisz,konsultantek jest pelno i jak sie zamowi za 150zl to gora,teraz nastal u mnie kryzys wiec juz nie prowadze i nie kupuje:(
Ja to prowadzę nie dla zarobku tylko dla przyjemności. Mam swoje sprawdzone kosmetyki i czasem też lubię sprawdzić nowości. Nigdy na tym nie zarobiłam bo zawsze mam małe zamowienia. Największe jakie miałam to na 900 zł było a wiem że niektóre konsultantki to mają sprzedaż po kilka tysięcy zł.
u nas jest ich naprawde pelno,dzieczyny zbieraja sie po 3 i kupuja sobie po upuscie wychodzi mniej