Sushi - jak je jeść, jak je zrobić ?

Sushi (jap. 寿司, 鮨 lub 鮓?) – potrawa japońska złożona z gotowanego ryżu zaprawionego octem ryżowym (jap. 酢? su) oraz najróżniejszych dodatków w postaci, przeważnie surowych: owoców morza, wodorostów nori, kawałków ryb, warzyw, grzybów, jajek. Ze względu na konieczność zachowania świeżości, w restauracjach japońskich jest przygotowywana po dokonaniu zamówienia.
(źródło: Sushi ? Wikipedia, wolna encyklopedia)

Tu możemy sie podzielic naszymi wrazeniami zwiazanymi z konsumpcja sushi oraz tym jak je zrobic, jak je jesc oraz gdzie w Waszym miescie sa fajne knajpki z tego typu jedzeniem. :)

Sushi juz nie jest zadna nowoscia wydaje mi sie. Wiele z nas na pewno mialo przyjemnosc uraczyc nim nasze kubki smakowe. :D

Ja kiedy jadłam pierwsze sushi stwierdzilam "ble", nastepnym razem juz bylo lepiej, a teraz juz jest wielkie WooooW ! Bardzo mi smakuje, jeszcze sama nie robilam ale mam taki zamiar. Dlatego pokazujcie Wasze dziela, dzielcie sie w tym temacie pomyslami na podanie, na zawijanie. Piszcie jakie najbardziej lubicie i z czym ;). Wspolnie stworzymy bardzo smakowity temat ^_^

Ja jak jadłam pierwszy raz sushi było Blee, za drugim razem było bleee no i niestety do dziś jest blee. Zimny ryż i ryby za nic nie przypadają mi do gustu. Mówię niestety, ponieważ moja rodzina uwielbia sushi i często na spotkaniach jest ono podawane. wszyscy się zajadają i marudzą że mało a ja.. siedzę głodna :P Nawet mój piętnastoletni brat nauczył się robić sushi. Mogę wam kiedyś wrzucić zdjęcie tego co tworzy :)

Mnie pasuje jedynie Choya :D:D:D :P

Katerina ja oczywiscie czekam na fotki, bo od wczoraj oficjalnie zostalam fanką sushi po kolejnej juz konsumpcji :D

Choya %%% :aty: :P

oj ja kocham sushi choc nie jest wskazany dla wszystkich juz na pewno nie dla ciezarnych kobietek no i nie wszyscy przepadaja za tym..
to co potrzebujemy to
ryż do sushi,krótkoziarnisty, klejący się..nalezy go kilkakrotnie przeplukac by byl przejrzysty,proporcje wody do gotowania 1:1,gotujemy do 15 minut na malym ogniu i po ugotowaniu rowniez zostawiamy na 10 minut pod przykryciem,a pozniej zostawiamy ryz do wystygniecia
ocet ryżowy
cukier i sól wiecej cukru niz soli
ostry,dlugi nóż bez ząbków najlepszy jest oryginalny noz do sushi cena 1500zl ale to juz dla maniakow tego kulinarnego hobby
nori - prasowane algi
wasabi - zielony, bardzo ostry chrzan - sprzedawany w tubce lub w proszku
marynowany imbir, pocięty w cienkie plasterki ja osobiscie za tym nie przepadam
sos sojowy lub czekoladowy ,ważne, by bylł dobry, polecam kikkoman i yamasa..
Na 0,5 kg ryżu potrzebujemy 6 do 8 łyżek octu ryżowego,5 łyżek cukru..doprawiacie do swojego smaku,smaczniejszy jest ryz jak jest ciut slodszy, szczyptę soli (ilości na 0,5 kg ryżu), wszystko mieszamy w małym rondelku i podgrzewamy na malutkim ogniu mieszając do rozpuszczenia (nie gotujemy!). Dodajemy do ugotowanego ryżu jeszcze cieplego i delikatnie mieszamy. Przekładamy ryż do miski i zostawiamy pod przykryciem do ostygnięcia.
matę bambusową do rolowania
pałeczki lub palce :)

a do tego uzywamy rybke jaka lubimy bez znaczenia tak prawde mowiac(ja lubie maslana,paluszki krabowe i lososia),ogorek swiezy sezam czarny i bialy,dojrzale awokado,por,marchewka,szczypiorek,mozecie dodac tak naprawde to co lubicie :)smacznego:)

oj uwielbiam sushi!!!!!!

w 100% zgadzam sie z annamon, chociaz ryz robię inaczej, ale z tych samych skladnikow ;) natomiast sushi masterzy maja swoje specjalne sosy :D z klasykow najbardziej lubię sojowy white, jest bardziej delikatny

a dodaję to co lubię najbardziej, też nie przepadam za imbirem :D

na koniec posypujemy sezamem - pychaaaaaaaaaaaaa

skladniki najlepiej kupic w chinskim sklepie, jezeli ktos jest z mazowsza to na marywilskiej w wawie są 3 takie sklepy, mozna bez problemu kupic wszystko i jeszcze wiecej:D maja ogromny wybor

ja po namowie klientki kupiłam sobie w LD zestaw house of asia i dokupiłam zapasy (niekoniecznie z tej firmy-próbuje różnych) - ryż wg przepisu w ulotce w zestawie wychodzi super (1 szkl ryżu na 1,2 szkl wody)! Oczywiście do tego ocet ryżowy, sos sojowy jasny, wasabi, imbir i dodatki według uznania :D pierwszy raz nie był najłatwiejszy ale sie udało - następne to już czysta przyjemność i zabawa :)
A z czym? z tym co kto lubi - trzeba eksperymentować :)
Załącznik 61725Załącznik 61726Załącznik 61727Załącznik 61728Załącznik 61729

Polecam wszystkim spróbować :)

PS. Asia racja, sushi bez sezamu sie nie godzi hehe :D pychotka

Mniam, mniam, mniaaaaam !! Aż zgłodniałam Emilka :D
super, pięknie wygląda i na pewno jest pyyyyyszne :)

To sushi powyzej wygląda swietnie! Aż chce się je zjeść Mniam:)

Emilia to Twoje sushi wygląda wyśmienicie !! Aż mi ślinka cieknie :cwaniak2:

Ja pierwszy raz jadłam sushi na dużym kacu :D więc bałam się, że się nie przyjmie, było to po sylwestrze...ale zjadłam jeden kawałeczek, drugi i trzeci i bardzo mi posmakowało, tylko nie mogłam z imbirem, jakoś mi do gustu nie przypadł, na początku myślałam, że to łosoś bo taki sam kolor :D i w sosie sojowym. Ale jakoś później nie miałam okazji zjeść...trzeba to zmienić jak tak patrzę na Emilki zdjęcia :D

Ja na początku jadłam samo, a teraz bez sosu sojowego nie przejdzie :) mmmm mogłabym jeść codziennie... aż się głodna zrobiłam jak znów tu weszłam ;)

Nie wiem czy wiecie, ale podobno jedząc sushi można się zarazić jakimś pasożytem, może to nieprawda ale ja wolę nie ryzykować :/

Jedząc tatara też można, a wołowinę ugotowaną też można, jajkami też możesz się zatruć...ale jakby tak każdy zwracał na to uwagę :D

Pociecha, jakbym miała sie przejmowac wszystkim co szkodzi to juz powinnam dawno nie zyc.
mozna wymieniac bez konca ;) a pasozytem mozna sie zarazic w kazdej restauracji czy nawet w domu kupujac mieso w miesnym, wiec nie mozna generalizowac. Ja lubie sushi, a takze wiele innych rzeczy i tego sie trzymam...

jezeli ryba pochodzi z dobrego zrodla (czy wolowina, czy jajka i tak dalej) to wszystko jest ok ;)

teoretycznie miesa czy ryby kupowane w sklepach sa przebadane, gorzej jest z tymi z bazarkow, ale to tez nie regula oczywiscie!

Pierwsze sushi w życiu- wyobraźcie sobie- wspaniały lokal, w ciągu dnia exlusiv restauracja, w nocy disco, siedzimy z dyrektorami, kumpele usadzili mi na przeciw. kelnerki podały sushi. Pierwsza myśl- k... Jak ja to zjem, po moim i koleżanki zakłopotaniu dali nam sztućce, ale myśl następna- po co te małe miseczki. tak się zagalopowałam, że zjadłam wosabi i to był mój błąd z oczu spływały mi wrzące łzy a z gardła buchał ogień i tylko pamiętam jak wszyscy wołali i pytali "wather wather, no bubblels with bublbes"?. Masakra, potem poczytałam i już wiem. Miseczka podana przed była z cytryną do mycia rąk, wasabi wrzuca się do miseczki z sosem sojowym i moczy w tym sushi, imbir przegryza się między sushi. Czuć smak następnego. Szkoda, że nie wiedziałam tego wcześniej :)
wstyd jak nie wiem co. Omijam sushi bary szerokim łukiem, czasami w domu cosik sobie zrobie z łososiem, avocado, surimi i ogórkiem.

robilismy sami juz raz, raz ja zrobilam sama i teraz robie kolejny raz :D zaraz ide kroic to co trzeba :D. pychotka !!
Z osmiu nori wyszlo ok 50 kawalkow.

nori z Piotra i Pawła ok 10 zł
ocet ryżowy z PiP za ok 10 zł
sos sojowy z PiP ok 6 zł
łosoś z Biedronki ok 10 zł
ogórek zielony ok 2 zł
ryż biedronkowy 3 zł
serek kanapkowy delicate z Biedronki 3 zł (identyczny smak jak Philadelphia.)

aaa co do wasabi to nie kupilismy ale przesmarowalam chrzanem zwyklym ze sloika i tez super smakuje :)

nanami super:)
Ja napisze tylko,że nigdy nie jadłam i nawet nie mam ochoty spróbować a tym bardziej robić:P
Generalnie nie jestem smakoszem niczego :)
Dla mnie jedzenie mogłoby nie istnieć wcale.

Niestety mam tego pecha,że praktycznie nic nie jem a wyglądam jakbym nie odchodziła od lodówki.

ja uwielbiam, ale tylko z wędzonym łososiem i tylko zrobione przeze mnie;-) robię sobie kilka razy w tyg. po prostu nie mogę się od tego opędzić.
natomiast wasabi i imbir mogłoby dla mnie nie istnieć w ogóle.

No ja jeszcze nie próbowałam ale tylko dlatego że czasu nie mam na gotowanie :P

ale takie podstawowe sushi (nie wiem jak inne) to kwestia ugotowania ryzu, ktory sam się gotuje i 5 min na zwinięcie (chyba że dla wiecej osób)

Cytat:

---

Napisał kiwaczek2

ale takie podstawowe sushi (nie wiem jak inne) to kwestia ugotowania ryzu, ktory sam się gotuje i 5 min na zwinięcie (chyba że dla wiecej osób)

---

Nie mów tego suszakom bo Cię zjedzą :D W restauracji Sushi samo przygotowanie ryżu zajmuje 3 godziny (przygotowanie, gotowanie, stygnięcie). Co do zwinięcia to kwestia wprawy :D

Z sushi jednak należy uważać, bo strasznie uzależnia :P

ja tam pięknie i restauracyjnie miec nie muszę;-) i dlatego 5 min:D
a że uzależnia oj tak, to wiem - nie sądziłam że ryż i ryba mogą uzależniać.

najwazniejszy jest sos.... :)

jaki? ja tylko z sojowym ciemnym. bez niego ani rusz

Ja uwielbiam sos yamasa :D
Ostatnio jak zrobilam to nawet moj syn sie zajadal:D uwielbiammmm sushi :love:

Używacie w sushi paluszków krabowych?

ja używam zawsze. I większośc moich znajomych robiących sushi tez:)

ja też chętnie korzystam z paluszków krabowych :)) jest to jak najbardziej ok. ochh.... uwielbiam sushi, a po Waszych fotkach to już naprawdę zgłodniałam :))

Przez Was muszę jutro iść do mojej ulubionej restauracji z sushi! Ehhhh!

Cytat:

---

Napisał nanami7

Ja na początku jadłam samo, a teraz bez sosu sojowego nie przejdzie :) mmmm mogłabym jeść codziennie... aż się głodna zrobiłam jak znów tu weszłam ;)

---

haha ja tak samo, najpierw narzekałam na sos sojowy, a teraz sos jest obowiązkowy podczas jedzenia sushi :P

Mi za pierwszym razem też sushi nie za bardzo smakowało, a teraz uwielbiam je ! Mogłabym jeść codziennie, ostatnio nawet próbowałam zrobić sama w domu ale kurcze jakoś tak nie do końca smakowało ;d A co do sosu sojowego też się zgadzam jest boski i koniecznie trzeba w nim zamoczyć kawałek sushi. Jedyna rzecz, której nie lubię to imbir, który dodają aby przeczyścić kubki smakowe, jest okropny ;d Co do ulubionego miejsca to mogę polecić Takami Sushi w moim rodzinnym mieście Lublinie na Okopowej :) Jak ktoś jest z okolicy i ma możliwość tam dotrzeć to zdecydowanie warto, szczególnie lubię ich maki z łososiem w tempurze z mango :)

Tutaj masz namiary - Restauracja Sushi Warszawa, Nowy Świat - Sushi bar Centrum - Najlepsze, tanie Sushi - Dostawa Praga - Oto Sushi
Lokal w Warszawie. Jeszcze nie spotkaliśmy się z miejscem, gdzie to sushi podawano by na wyższym poziomie. U nich ta kuchnia jest naprawdę wybitnie dobra.

Ze mną było w sumie tak samo jak z resztą. Początkowo może nie tyle co nie smakowało ile było dla mnie po prostu średnie. Szału absolutnie nie robiło. Po kilku razach z rolkami zaczęły się dla mnie robić coraz smaczniejsze i teraz je uwielbiam, a na samą myśl cieknie mi ślinka :D Co do imbiru - też mi nie przypadł do gustu, nigdy go nie ruszam. Wasabi to tylko tak troszeczkę, ale też nie bardzo, bo nie podchodzą mi zbytnio takie "chrzanowe" smaki. A co do sushi w Warszawie to najlepsze jest w Sushiberry. Wybór mają taki, że za każdym razem łapię się za głowę i zastanawiam się co wziąć. W smaku to mistrzostwo :) Chyba nawet zaraz zamówię :)

Sushi jest supeeer, prawie tak jak kebab :D :love:

Szczerze mówiąc to ja zbytnio za sushi akurat nie przepadam... Jakoś zdecydowanie bardziej podchodzi mi włoska kuchnia, jest według mnie po prostu smaczniejsza, tak samo jak polska kuchnia :) Pochwalę wam się przy okazji dziewczyny, że ostatnio miałam okazję być w restauracji http://staremetropolis.pl/ i muszę przyznać, że jeszcze nigdy w życiu nie jadłam tak smacznej pizzy jak właśnie u nich. Istna uczta dla podniebienia :)

Lubię sushi :) Na pierwszy zestaw troche kasy trzeba wydać jednak uwierzcie, ze potem wystarczy to Wam na bardzo długo tak więc moim zdaniem opłaca się. W sieci jest bardzo wiele filmików o tym jak można sushi zrobić. Właczcie sobie pierwszy z brzegu na youtube Nie jest to takie trudne, szczególnie jeśli chodzi o podstawowe maki....

Do sushi zamiast sosu sojowego polecam równiez sos teriyaki. https://www.aledobre.pl/3816,Sos_Ter...ml_Yamasa.html Jest słodszy, gęstszy. Tyle,ze czasami trudno go dostać stacjonarnie. Jeśli jednak znajdziecie to polecam kupić!

Nie jestem specjalistką od kuchni japońskiej i raczej nie umiałabym nic przyrządzić, ale w Polsce nie brakuje restauracji sushi i ogólnie rzecz ujmując restauracji z kuchnią japońską. Najlepiej to odwiedź ten artykuł i zobacz, które lokale cieszą się dużą popularnością w Polsce. To tylko niewielki wycinek tego, co można znaleźć, ale warto poszukać w swojej okolicy.