Ja robie tylko żelowe tipsy, ale mysle coś popróbować akrylem...
Printable View
Ja robie tylko żelowe tipsy, ale mysle coś popróbować akrylem...
To tak jak w moim przypadku :]
Ja też lubię ten zapach i NIESTETY przeszkadza On tylko mojemu mężowi ;(
Wyobraźcie sobie , że kiedyś jak chciałam ćwiczyć w domku kwiatki akrylowe to kazał mi zamknąć drzwi od pokoju, ubrać kurtkę i otworzyć na roścież okno żeby nie śmierdziało ha ha ha
...ach Ci mężczyźni ;)
Mój to nawet zapachu lakieru nie lubi i taki jest na to wyczulony
pomaluje sobie paznokcie godzinę przed jego przyjściem a on wchodzi i od razu mówi, że czuje, że paznokcie malowałam ;P
oj jaki delikatny :P
właśnie a jak motor śmierdzi benzyną to mu to wcale nie przeszkadza a jak ja pomaluje to od razu, że śmierdzi ;P
Ja stosuję trzy metody: żel,akryl i jedwab. Podobają mi się wszystkie metody przedłużania paznokci. Jeszcze nie miałam styczności z porcelaną ale mam zamiar przetestować. Wszystkie metody są wspaniałe i wyglądają pięknie.
masz racje Jade w 100% :D
Ja wolę żel ;) a akryl tylko do zdobień ;)
Ja jak narazie żel :) Od tej metody zaczynałam :) i jak opanuje jedną metode to może spróbuje akrylem :) Ale jak dla mnei troche smierdząca sprawa z akrylem :P
Narazie pracuje tylko na żelu, kiedyś chętnie wypróbuję i akryl :)
Ja jestem dopiero osobą początkujacą i zaczełam od akrylu. Mnie z kolei pociąga żel i mam nawet cały sprzęt do żelków z tym, że jeszcze nie miałam okazji spróbować.
Ja tez pracuje na zelu +akryl ale tylko w zdobnictwie.Chciałabym sprobowac z akrylem ale mam troszke obawe czy podołam z krzywa C,bo w zelu jednak mozna odwrucic raczke i samo sie odpowiednio rozleje a tu :(
zelik kroluje
Ja akryl stosuje tylko do zdobien jakos przyzwyczailam sie do zelu i dobrze mi sie nim pracuje chociaz fajnie bylo by byc wszechstronna stylistka :)
ja preferuje żel, po akrylu strasznie boli mnie głowa no ale jak trzeba to też zrobie
dotychczas zel,ale mam zamiar pobawic sie akrylem:)
ja też tylko żel, ale w najbliższym czasie chyba sie skusze na akryl bo strasznie podobają mi sie zdobienia akrylem :)
ja też narazie żel, ale jak i wy mam zamiar spróbować akrylu :)
akryl i żel obie metody mają cos w sobie niektóre zdobienia tylko żelem a niektóre tylko akrylem, bardzo mi się podoba wykonywanie frencza akrylowego bo zelem nie przepadam
Witam!:D
Jestem tutaj nowa wiec prosze o wyrozumialosc zanim zlapie zasady tego forum.:good:
Robie paznokcie zelowe i akrylowe ... chociaz czesciej zel wygrywa-jest bardziej elastyczny, blyszczacy i wyglada naturalniej.Akryl-twardy ale daje wspaniale mozliwosci artystyczne-czesto zdobienia pozytywnie szokuja:wow:
Czasowo wykonanie podobne moze czasem akryl wymaga dluzszego opracowania paznokcia.
Pozdrawiam wszystkie stylistki:*
ja dopiero zaczynam działać ale o wiele bardziej podchodzi mi metoda żelowa na kursie jak mi przyszlo robić akryl to myślałam że wyjdę z siebie nie mam wyczucia co do proporcji i albo mi wychodzila za rzadka ta kulka albo wogole skrystalizowana z drobinkami chyba ze dwa razy udalo mi sie zrobic idealnie plastyczna dlatego zaczynam prace na zelu moze kiedys zaczne cwiczyc wyczucie.
Ja akryl tylko i wyłącznie żel mi nie podpasował niestety, lubie smrodek a domownicy nie mają wyjścia muszą wdychać :) strasznie podoba mi się co można wyczarować z akrylu :)
ja pracuje tylko zelem, akryl zbyt mocny ma zapach, nawet klientki nie lubilly, co do trudnosci no coz zelem nie wiem czy jest latwiej ale u mnie to juz przyzwyczajenie, fakt jest taki ze akrylem mozna sporo pocudowac,
Ja wybrałam żel bo po jest dla mnie łatwiejszą metoda, a jak na szkoleniu robiłam pazury akrylem to mi,,kuflony" wychodziły:skacze:
i jakbym robiła akrylem to podkładanie formy i nakładanie akrylu 2 godziny a następnie 3 godziny piłowania bym miała:D
jak ktoś ma wprawę to jestem za
a w kwiatkach akrylowych, to jestem zakochana:love: