Betisska - śliczny brzusio :ok:
Printable View
Betisska - śliczny brzusio :ok:
Bylam dzisiaj na badaniach. Wszystko jest w porzadku tylko schudlam 1kg...nie wiem jak to mozliwe, bo brzusio coraz to wiekszy, odzywiam sie jak nalezy, a waga spadla. Lekarz mowi, ze wszystko jest w porzadku i nie mam sie martwic, ale jak tu sie nie martwic :(
Betisska, skoro lekarz mów, że wszystko ok, to pewnie ma rację, nie ma co się zamartwiać, brzdącowi, to nie pomoże. A brzusio masz śliczny! Tylko głaskać...;)
betiska - nie matw sie ja tez mialam taki okres kiedy chudlam, pielegniarka mi powiedziala, ze powinnam sie cieszyc bo inne tyja jak szalone i tez by tak chcialy, z dzieckiem bylo wszystko w porzadku:)
Betiska - uszy do góry,lekarz wie lepiej :ok: i skoro mówi, że OK to jest OK :D
dokladnie :) nie martw sie na zapas :)
Betisska na pewno się zamartwiasz, ale głowa do góry, bo w tym stresie to schudniesz jeszcze z kg:( A brzusio masz śliczny, taki do macania aż miło. Widać, że dzidzia zdrowo rośnie , a skoro się rozbija to tym bardziej. Dlatego głowa do góry, zajadaj zdrowo, a reszta sama przyjdzie :P
bąbel zdrowy, rosnie- juz ma 6.2 cm :) rusza sie jak szalone, macha rączkami nózkami we wszystkie możliwe strony. Moja gin stwierdzila ze maluch grzeczny bo odrazu dal sie zbadal, nie musiala kombinowac :) no i na koniec dodaje ooo ma czkawke :P komicznie to wygladalo :) niestety plec dalej nie znana, ale moze na kolejnej wizycie juz bedzie widac- akurat bylby dobry prezent na swieta :) schudlam 1 kg ale to i lepiej przy moim nadcisnieniu, mozliwe ze jeszcze ze 2 kg schudne...
Załącznik 62641
teraz i tak martwię się pracą... troche zawiodłam się na szefowej, ale wiem że moja ciąża to dla niej problem...
Lirene słodka kruszynka:)
Liren swietnie ze wszystko zmierza ku dobremu:)
Liren, piękną masz niunie :) Moja również rośnie jak na drożdżach, w czwartek idziemy na USG połówkowe-
nie mogę się doczekać, bo ostatnio maluch schował się za którąś kością i nie pozwolił zobaczyć co się kryje między nogami:D
Jak na koniec 5go miesiąca mam 1kg na plusie i niby nic w tym dziwnego i też mam się nie martwić :P
Masz już jakieś pierdółki pokupowane dla dzidzi? :skacze:
Jeśli chodzi o pracę- u mnie moja ciąża niby "super, fajnie", a jak przyszło co do czego to obrażona, bo niestety,
musiałam iść na zwolnienie.
kaera9xd nic jeszcze nie kupuje, jak dla mnie jest za wcześnie :) ja dostałam warunek przy umowie że pojdę na zwolnienie dopiero w lutym :/: dodatkowo dużo gorsze warunki w umowie niż było to wcześniej ustalone...ehhh życie
A co jeśli (tfu,tfu, odpukuje w niemalowane itp.) będziesz musiała leżeć w domu? Jak oni to widzą?:porazka:
Niestety, ja nie mogłam się oprzeć tym słodkim, malutkim, prześlicznym ubrankom- mam już kilka bodziaków, skarpetek itp.:love:
nie wiem co sobie myśli, ale i tak ide na zwolnienie w styczniu tak jak zamierzałam :P oczywiscie nic szefowej nie mowilam :)
lirene na kiedy ty masz termin??
planowo 7 czerwiec ale kiedy dziecie zechce wyjść na świat to już jego sprawa ;)
jak bedziesz miec dziewczynke to ja mam ze 4 ładne sukienki malutkie na lato bo moja już za duża na nie będzie to ci je wysłać moge jak coś:)
ja licze na dziewczynke :D wiadomo ciuszki słodsze :) moj M. chce chlopca ale wiem ze po cichu liczy na corke ;) może na swięta poznam plec bo nast. wizytę mam 20 grudnia
a to my w 14 tyg ciązy :) w koncu i ja widze ze delikatnie brzuch mi sie powiekszyl :)
jak sie czujecie ? :)
No teraz brzuszek będzie coraz bardziej widać :)
Wrocilam po 2 tygodniowym wypadzie w gory :) Troche wypoczelam, ale juz nigdzie do porodu sie nie wybieram :)
Zaraz 30 tydzien ciazy i trzeba zaczac wszystko szykowac dla Malej:)
oj lirene to nie dobrze :(
betisska - to teraz Ty pierwsza w kolejce ? ;)
Ja teraz w kolejce:) Czas leci jak szalony :)