-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
katherinne to jest poprostu chamstwo jak mozna zawracać głowe komuś a potem olać takie baby są najgorsze. jak niechce przyjsc to niech wogole nie dzwoni i nie truje du... juz sie zdenerwowalam za ciebie:) nie dość ze chora jestes, chcesz zrobic bo masz dobre serce a tu taki babsztyl zaraca glowe i twoj spokoj. nie przejmuj sie poprostu zanotuj numer i wiecej nie odbieraj od niej telefonu.
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
Kurcze ale macie przeboje z tymi kobitkami:wow:
Ja mam takie małe pytanko ?Większość babek przychodzi do mnie z czystymi paznokciami ale mam takie dwie co mają strasznie brudne pod spodem i jak próbowałam ostatnio to wyczyścić to zbierało mi sie na wymioty:placz:I stwierdziłam że nie będe im czyścic paznokci(nie powiedziała im tego)ale nie wiem czy należy to do moich obowiązków czy nie?Musze się do tego zmuszać?Na sama mysl już chce mi się wymiotować.
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
No na brudnych nie zrobisz bo się może coś wdać więc pozostaje albo odmowa albo czyszczenie.Jednak najlepiej chyba jakoś podpowiedzieć aby dzień przed wymoczyła w wodzie z mydłem takiej abyś się nie męczyła.
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
Tylko że ten brud jest pod paznokciem i to akurat one mogłyby chyba wyczyścić,bo to tak jakby jedzenie pod nimi było.Feee
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
Boshe kochany, mam taką klientkę, co przychodzi zawsze z brudnymi pazurami. Warto nadmienić że zjawia się u mnie co 2 miesiące z odrostem do połowy płytki, przez ten czas nie podpilowuje paznokci, nie odsuwa skórek, nie robi nic, by wyglądaly przyzwoicie. Pod paznokciami ma istną faune i flore! :help: cóż, biorę frezarkę i czyszczę to pod spodem...
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
nie zazdroszczę wam :/: u mnie na szczęście czysto :D
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
ja to bym sie wogole wstydzila pojsc do stylistki z brudnymi paznokciami
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
oj, tak! brudne pazury to przesada... :placz:
A mnie ostatnio przytrafiła się "nowa". Muszę tu nadmienić, że jak opiłowuję masę i pył dostanie mi się do nosa lub chociaż w okolice, to zaraz psikam (nie jest to żadne uczulenie- zwykła reakcja obronna ;) ). No i tak robiąc "nowej" paznokcie przerwałam na moment pracę, odwróciłam się i psiknęłam zasłaniając buzię tyle co dałam radę ramieniem (pow.łokcia), a ona na to zabrała ręce z daleka ode mnie i powiedziała: "A fuj! Mam nadzieję, że mnie niczym nie zarazisz, ja mam dziecko w domu..." :o
I powiedzcie mi moje drogie, cóż począć z dziewczyną, która uparcie sama zrywa starą masę z paznokci przed stylizacja?!
Jak na razie nie pomogło informowanie, że usługa ta należy do moich obowiązków i jest wliczona w cenę (poprzednia stylistka brała za to opłatę), że od tego niszczą się jej paznokcie, że Jeśli za mocno będą zniszczone, to nie będę mogła jej wykonać nowych itp... Już nie wiem co robić.
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
A ja już jestem w domku i humor mi się poprawił, bo trafiła mi się super klientka,mega miła i wogóle była zadowolona, po prostu extra. Życze nam takich jak najwięcej. Teraz czas na antybiotyk i dokształcanie na forum hehe;)
Poza tym dziękuje Wam za miłe słowa:):):) zapiszę jej numer i więcej nie odbiorę.
Co do brudnych pazurków, to niestety musimy czyścić- zawsze możemy też dać klientce szczoteczkę i pokazać zlew mówiąc, że z doświadczenia wiemy, iż klientki same najlepiej doczyszczają;) A potem frezarka i heja banana;p
Askar- nastrasz klientkę, że ostatnio przyszła do Ciebie pani, która zdarła nieświadomie swoje naturalne paznokcie i wdała jej się ciężka choroba podczas zdzierania pazurów czy coś- może się wystraszy.
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
katherinna,spróbuję i mam nadzieję, że to pomoże. Choć ostatnim razem tłumaczyłam jej, że kiedy paznokcie są aż tak "wymęczone", to sztuczne paznokcie mogą słabiej się trzymać, ponieważ mniej warstw oddziela masę od łożyska a co za tym idzie jest słabsza ochrona przed przedostawaniem się wody i tłuszczów w miejsce łączenia się pazurka naturalnego z masą, że może jej wdać się jakieś "paskudztwo" i takie tam bla bla... (uf! mam nadzieję, że nie zakręciłam za bardzo)
No, ale tak jej oto rzekłam i czekam na reakcję, jak przyjdzie ze starą masą, to ją ładnie pochwalę, jak znowu ją zedrze, (to poucinam paluchy :D:D:D- żartuję) to opowiem jej o wyimaginowanej klientce z poważniejszym problemem powstałym z powodu zrywania pazurków :)
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
No tylko daj znać, czy pomogło:D
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
Ah, Dziewczyny, dziś robiąc odnowę paznokci jednej z moich nowych klientek, po prostu się przeraziłam. Widziałyśmy się przed odnową w okresie przedświątecznym czyli dawno. Odrost był już spory. Ale tak patrze i patrze na te paznokcie jak zaczęłam spiłowywać masę że coś mi tu nie pasuję, a Ona do mnie że sama sobie odrost zalała żelem... Całe to dolanie było zapowietrzone i brudne :/ A do tego megaaaa zarośnięte skórki i na to wszystko jeszcze lakier perłowy.I jeszcze mówi do mnie że skórek to się chyba nie powinno wycinać bo przy uzupełnieniu i tak je usunę :placz::o Paznokcie miała w kształcie migdała jak ostatnio jej robiłam a teraz krzywo spiłowane na prosto, po prostu obraz nędzy i rozpaczy ;(
Ah..ciężko się odnawiało te paznokcie, ciężko... Dobrze przynajmniej że ona jest super sympatyczna.
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
Powiedziałaś jej, że jest źle? Jeśli tak to nie martw się - więcej sama tego nie zrobi:) poza tym terraz klientka sama się przekonała, że wizyta u specjalisty jest niezastąpiona:)
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
Klientki czasami próbują coś same zrobić :) ale jeżeli to jednorazowy wybryk to nie masz się czym martwić ;)
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
ja też mam jedną taką upierdliwą babę dziś jej robię paznokcje wedle jej życzeń (a zawsze wymyśla jakieś cuda niewidy) a dwa dni później ona sama przy nich grzebie, piłuje przemalowuje a po 5 dniach obgryza akryl i znowu przyłazi, wiecznie ma ponadrywaną swoją płytkę i ciężko jest coś na tym zrobić, tyle razy jej zwracałam uwagę że już mi się to znudziło i przestałam ale powiedziałam jej że tym obgryzaniem to sobie wkońcu całkiem swoje paznokcie zerwie i dopiero będzie płacz ale i tak nie dotarło, więc narazie to olałam
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
jak przychodzi co 5 dni to jakby nie patrzeć nieźle daje Ci zarobić (kosztem zdrowia swojej płytki paznokciowej, ale daje :D) :D:D
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
Dziewczyny, mam problem, 4 dni temu robiłam kobicie paznokcie, ciągle powtarzała, że ona chodziła do takiej jednej to jej miesiąc się trzymały!!! ale jej już nie ma. Od razu wiedziałam ze bedzie problem. Dzisiaj dzwoni do mnie współpracownica i mówi ze jest ta pani i jest zła bo jej dwa paznokcie się połamały i ona chce kasę. ja pojechałam i pytam co się stało, ona mi na to, że ona n ie bedzie co dwa dni do mnie przychodzić, na poprawki, i chce pieniądze, ja jej na to, że przecież można poprawić, bo logiczne że paznokcie nie są z metalu, on mówi, że nie wie, proszę ją żeby usiadła, dałam jej kasę i móię że za darmo jej poprawię, (oby się odczepiła) zabrała kasę i powiedziała, że w poniedziałek przyjdzie, jak jej dobrze zrobie to mi zapłaci. Nie zdarzyło mi się coś takiego nigdy, wiadomo że coś mogło się zapowietrzyć, wtedy moja wina może być, ale nawet jak się połamią to klientki same mówią, że stuknęły albo coś, i chodzi mi o to co wy robicie w takiej sytuacji??? Bo jeszcze jakby kulturalnie rozmawiała a nie krzyczała to by było inaczej, ja rozumiem, że można się zdenerwować, ale w sposób spokojny można załatwić. Co byście zrobił?
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
Przede wszystkim to bym ją najpierw postawiła do pionu żeby zmieniła swój ton w stosunku do mojej osoby... Nawet gdyby to było z mojej winy to reklamacje składa się kulturalnie a nie drze kopare. A gdybym była pewna tego że dobrze zbudowałam paznokcia a to że jej się złamał to zwykły przypadek to na pewno nie oddałabym kasy.
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
Ja nie miałam nigdy takiej sytuacji i nie wiedziałam co mam zrobić. Dlatego oddałam. ale teraz wiem, że nie powinnam ustępować...no taki już mam charakter, dzieki dziewczyny :)
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
Ja bym jej już wogle nie przyjęła, typowa naciągaczka
-
Odp: jak postepowac z taka klientka - klientka nie dba o przedłuzone paznokcie
Nie masz obowiązku oddania pieniędzy, w pierwszej kolejności jest reklamacja czyli naprawa wady. To tez pod warunkiem, że powstała z Twojej winy.
Przyjmijmy, że w tym przypadku nawet jeżeli nie z Twojej to ja bym zgodnie z przepisami zaproponowała naprawę. Jeżeli nie byłaby zainteresowana to przykro mi, ale nie oddam pieniędzy za usługę która została wykonana, klientkę wyszła zaakceptowawszy efekt końcowy, a ewentualna wada mogła być spowodowana niewłaściwym użytkowaniem paznokci.
NIGDY nie oddajesz pieniędzy przy pierwszym roszczeniu. Wg mnie porpostu Cie naciągnęła :) Wykup sobie OC i nie pozwalaj klientkom wchodzić na głowę ;) Karz im zejść z tony gdy krzyczą, bo nie będziesz z nimi w ogóle w taki sposób rozmawiać :)