różnego rozmiaru paznokcie u jednej klientki, jak sobie z nimi radzić?
czy miałyście kiedyś taki przypadek , że przyszła do was klientka i miłą rózne paznokcie u obu rąk i nie wiedziałyście jak jej robić pazurki żeby ładnie wyglądały?
moja przyjaciółka Ania własnie tak ma. u prawej ręki jej kciuk, wskazujący i środkowy paznokieć jest baaaaaaaaaardzo szeroki i króciutki (ale nie obgryzany) a serdeczny i mały są "normalne" tzn ładne wąziutkie i płytka jest dośc długa, a u lewej ręki takie szerokie i krótkie ma kciuka i wskzaującego. robiłam już dużo eksperymentów na jej paznokciach (robiłam jej na formie bo lepiej jest dopasować, nakładałam cover, robiłam różne "płaskości" tunelu....) i mimo to każdy wychodzi inaczej... jak z przodu były w miarę do przejscia to znów pod spodem wolny brzeg miał różne długość jeden np miał 1mm a inny 7mm;(
Odp: różnego rozmiaru paznokcie u jednej klientki, jak sobie z nimi radzić?
Cytat:
czy miałyście kiedyś taki przypadek , że przyszła do was klientka i miłą rózne paznokcie u obu rąk i nie wiedziałyście jak jej robić pazurki żeby ładnie wyglądały?
moja przyjaciółka Ania własnie tak ma. u prawej ręki jej kciuk, wskazujący i środkowy paznokieć jest baaaaaaaaaardzo szeroki i króciutki (ale nie obgryzany) a serdeczny i mały są "normalne" tzn ładne wąziutkie i płytka jest dośc długa, a u lewej ręki takie szerokie i krótkie ma kciuka i wskzaującego. robiłam już dużo eksperymentów na jej paznokciach (robiłam jej na formie bo lepiej jest dopasować, nakładałam cover, robiłam różne "płaskości" tunelu....) i mimo to każdy wychodzi inaczej... jak z przodu były w miarę do przejscia to znów pod spodem wolny brzeg miał różne długość jeden np miał 1mm a inny 7mm;(
Udało mi się zrobić zdjęcie tych paznokci... Pokażę wam jak sobie z nimi radziłam... Acle nie wiem czy do końca poradziłam:/:
Jak widać wskazujący i środkowy (tak samo jak niewidoczny na zdj eciu kciuk) katastrofa, serdeczny i mały "normalne, standardowe" paznokcie:/:
Odp: różnego rozmiaru paznokcie u jednej klientki, jak sobie z nimi radzić?
Moja przyjaciółka tez ma takie paznokietki malusie i nieforemne :(
a co do Twojego zdobienia wyżej to bardzo mi się podoba. !!
Odp: różnego rozmiaru paznokcie u jednej klientki, jak sobie z nimi radzić?
Faktycznie nie ciekawy przypadek ale to sama matka natura i z tym trzeba nauczyć się żyć
Odp: różnego rozmiaru paznokcie u jednej klientki, jak sobie z nimi radzić?
i znów te problematyczne paznokcie:/:
zmiana zdobienia i kształtu... zaproponowałam Ani migdałki ale nie chciała- zgodziła sie na razie na zaokrąglenie i nie wiem czy wyszło to tak jak miało wyjść... mnie się średnio podoba...:/:Załącznik 5533
Odp: różnego rozmiaru paznokcie u jednej klientki, jak sobie z nimi radzić?
no Izuś , wiesz co Ci powiem ,że kurnia te kwiatuchy to Ci suuuper idą !! :skacze: mnie się ten kształt średnio podoba ale zdobienie bomba :D
Odp: różnego rozmiaru paznokcie u jednej klientki, jak sobie z nimi radzić?
Mnie sie bardziej z frenczem podoba, aczkolwiek ja bym je faktycznie zaokraglila lekko i frencz jeszcze wezszy zrobila, zeby coverem zrobic proporcjonalne plytki:) mam nadzieje ze zrozumiale napisalam:D
Odp: różnego rozmiaru paznokcie u jednej klientki, jak sobie z nimi radzić?
Bardzo ładne, i rzeczywiście kiedy są bardziej zaokrąglone to nie widać że każdy inny. Mnie się podobają.:kwiatek: A frenczyk też był piękny.
Odp: różnego rozmiaru paznokcie u jednej klientki, jak sobie z nimi radzić?
te ostatnie zdobienie jest super! a co do ksztaltu to chyba jednak kwadratowe mnie sie bardziej podobaja ale moze ciut wezsze.. no i krotszy frencz a wiecej covera. co do tych zaokraglonych to moze lepiej by wygladalo jakby nie byly takie grubaski tuz przy wolnym brzegu:) ale domyslam sie ze duzo roboty przy takich pazurkach i nigdy nie jest sie w 100% zadowolonym ze swojej pracy!!
Odp: różnego rozmiaru paznokcie u jednej klientki, jak sobie z nimi radzić?
zmiana kształtu pazórków to był rewelacyjny pomysł moim zdaniem jak są zaokrąglone wyglądaja dużo zgrabniej