-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
a powiedzcie mi odnośnie kleju właśnie...bo mam ten mały i raz go otworzyłam i nigdy więcej - leży troszkę nie mam pojęcia czy mineło juz 3 miesiące - czy on moze byc jeszcze dpobry? jest zamkniety w ciemnym miejscu (w kuferku) i nie otwierany (poza pierwszym spróbowaniem)
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
cholercia zołzi chyba jednak powinnas go wyrzucic 3 miesiace to 3 miesiace:(
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
a ja trzymałam z 6 miesięcy i był dobry, bo rzadko go otwierałam, a trzymałam na półce w kuferku. nawet miałam wrażenie, że po 6 miesiącach klei lepiej, niż na początku :)
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
wszystko zalezy od temp trzymania...
Lilia jesli jestes przekonana, ze klej na pewno dobrze utrzyma rzesy przes te 8-10 tyg to super. ja tez mialam jeden klej, ktorym swietnie sie caly czas kleilo, ale mial waznosc do stycznia i co? po 2 tyg wszystkim dziewczynom posypaly sie rzesy a kleilo sie tak samo dobrze jak na poczatku.
ja osobiscie nie polecam.
Jesli stac Was na utrate klientki to juz Wasze sumienie :)
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
Noo razem z edytakon ten klej kupiłysmy, ten wiekszy 10 ml , robiło się na nim swietnie i nic, absolutnie nic nie wskazywało na to, ze cos z nim nie tak, ani konsytencja, ani zapach, ani wlasciowosci wiązania nic... Mnie on wlasciowosci klejące stracił w najgorszym okresie dla stylistki.. w tym tygodniu po swietach a przed nowym rokiem... z 20 babek nim wykleiłam , niestety nie wszystkie zadzwonily ze cos jest nie tak z rzesami, ze sie sypią, czesc dała się ubłagac i zrobic sobie reklamacyjną aplikację, częśc nie wrociła, chociaz mowily, ze nic sie nie stało, a czesc.. po prostu się obraziła i nawet nie odpisała na smsy i w ten radosny sposób straciłam 7 klientek, w tym dwie na norki.... mogę Wam policzyc jaką stratę mam z tego powodu, podam sumę miesieczną z tych klientek,.......:
1020 złotych ........
(zakładam, ze choc nie wszystkie były stałe, wszystkie by wrocily...taki optymistyczny wariant:))
a wszystko z powodu kleiku .... fajnie, nie?
dlatego teraz tylko małe kleje wołami mnie nikt nie zaciągnie do 10 ml kleju, bo przy mojej czestotliwosci klejenia mały klej starcza mi na ok 3 tygodnie i nie mam stracha ze przez zbyt czeste zakrecanie i odkrecanie wywietrzał i narobię diabła biednym babom, ktore zostawiają u mnie bądź co bądź cześć swojej wypłaty,albo zaoszczedzone z zakupów zaskorniaki
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
tylko że w moim przypadku 6-miesięczny klej rzęski trzymał wspaniale. i zamiast po 4 tygodniach panie przyszły na uzupełnienie po 6! dlatego byłam zdziwiona, że lepiej trzyma rzęsy, niż świeży.
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
kurcze to chyba kupię nowy :/ nie kleiłam nim bo mam jeszcze z SL duzy i chce go wykończyć własnie więc tylko spróbowałam 1 aplikację tym małym zrobić i po co:aty:
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
Dziewczyny jakies 2 tygodnie temu robilam rzesy mojej mamie.. teraz przyjechalam do domu na weekend i widze, ze rzes prawie w ogole nie ma :/: zmarwilam sie wypytalam ja czy stosuje moje wskazowki odnoscie pielegnacji powiedziala, ze codziennie smaruje jakims olejkiem twarz pod oczami i w okol bo walczy ze zmarszczkami ;P .. Powiedzcie prosze czy to to moglo byc przyczyna :( klej mam otwarty jakos od polowy grudnia wiec raczej jest dobry... W piatek robilam rzesy klientce i teraz sie boje, ze nie beda sie trzymac ;/
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
Oczywiscie ze to wina tłuszczu. glowa do góry, kup Primer i ostrzezenie dla mamy i bedzie ok
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
nie chcialam zakladac nowego tematu dlatego pytam was sie tutaj czy nie ma ktoras na sprzedaz okularow do przedluzania rzes??
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
na allegro jest tego troche i chyba niektore dziewczyny tam kupowaly :P
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
Witam Was Dziewczynki! :)
Nie wiem w ogóle od czego mam zacząć:) Przeczytałam cały wątek od deski do deski, w sumie to bardziej go pochłonęłam :D
Nie wiem czy istnieje inne miejsce gdzie dziewczyny są tak pomocne, wyrozumiałe, życzliwe etc. jak tutaj,dlatego nigdy go już nie opuszczę :P
Wykupiłam kurs przedłużania 1:1 za grosze więc wiadomo gdzie:P Na szkoleniu cudów się nie spodziewałam bo wiadomo, że za taka kasę nie będzie się nikomu chciało szkolić. Gdybym wcześniej się tu nie znalazła to po zakończeniu szkolenia wyszłabym zielona ;] masakra jakaś wszystkim odradzam! Ja wszystko rozumiem ,że tanio i dlatego ale bez przesady 20 osób na kursie ;] teorii praktycznie zero. Takie szkolenie ja bym mogła poprowadzić i dużo więcej bym powiedziała, bo w końcu całą swoją wiedzę mam od Was^_^
Mam wielki zapał i dlatego chcę kleić rzęski!! Boskie są te Wasze firany:love:
i wierzę w to,że też się tak kiedyś nauczę:) teraz chce wziać się do roboty i kleić kleić tzn ćwiczyć :)
Rozumiem, że o poradę co to zestawu startowego mogę się zwrócić do Edytki lub Kurki i pomogą:kwiatek:?
Pozdrawiam Was cieplutki i cieszę się, że w końcu tu jestem!!
Przepraszam, że tak się rozpisałam:boi_sie:
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
Zabucha ćwicz cwicz :) postaramy się pomoc i podpowiedziec
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
ja wczoraj robiłam klientce rzęsy ... było ok chociaż oczy łzawiły ... zmieniłam klej na mocniejszy więc może dlatego ... ale ona dzisiaj do mnie dzwoni i mówi żę ma czerwone oczy, jak zamyka to ma uczucie kłucia, ... najgorsze jest to żę możemy sie na zdjęcie umówić dopiero w poniedziałek ... powiedziała że miała duży problem z ich otworzeniem jak wstała ... co robić ??
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
niech zapuszcza sol fizjologiczna do oczu i zakupi w aptece swietlik do zaparzania i niech oklady sobie robi, do poniedzialku powinna wytrwac:)
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
myślisz że to nie ustąpi dopłuki ich nie zdejme .... najgorsze żę ona jest nimi oczarowana
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
ewidentnie reakcja alergiczna na klej :(
niech robi jak napisala Agnieszka, powinno byc lepiej.
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
Moja siostra też po aplikacji rzęs wstała z zaczerwienionymi oczami. Co gorsza z takimi przyszła też na następny dzień. Teraz już minęło kilka dni , nie wiem jak tam u niej... Mam nadzieję , ze nie wszystkim się tak będzie robić ;/
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
a mozecie mi wyjasnic na czym polega roznica removera w zelu a removera w plynie??
czy poza tym ze to zel a to plyn to jest jakas roznica??:*
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
roznica to tylko konsystencja. Jest duza szansa ze ze nie wplynie tak szybko do oka jak płyn.
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
żel jest chyba mniej wydajny, choc zazwyczaj w wiekszych butelkach, generalnie płynem lepiej scigac rzęsy, kiedy ofiara siedzi, a żelem spokojnie poradzisz sobie i na leząco, choc wprawionym stylistkom jeden pies, czy się stoi czy się lezy... czy sie siedzi
Witomy Zabucha:skacze:
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
umówiłam się z nią dzisiaj ... nic jej nie przeszło ... na jednym oku jest lepiej ale drugie wcale
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
mozna sprobowac jeszcze czegos innego, ale to juz musi zobaczyc okulista, krople z antybiotykiem.
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
dziewczyny a jaki macie sposób/ sposoby na sciaganie rzęs ??
ja tak w pozycji lezącej klietnka , pod oko płatek złożony na pół namoczony, i patyczkami do uszu nakladam zel, pozniej przechodze na drugie oko po czym pesetkami sciagam , i znowu dokladam. mam ten remover w kremie ale jeszcze go nie uzywalam. Co o nim sądzicie?
-
Odp: Przedłużanie rzęs 1:1 - wątek ogólny cz.2
Mnie rzęsy wlasnie drapaly galke oczna bo mialam za blisko przyklejone i tez spac nie moglam wogole ciezko mi bylo oko do konca zamknac bo cos mi przeszkadzalo. kolezanka sie na mnie uczyla a wczesniej ja na niej bo odbywalysmy kurs w dwóch terminach ;) instruktorka po ogladnieciu moich rzes stwierdzila wlasnie ze mam za blisko przyklejone niektore nawet to skory powieki ;) a bialkowke mialam taka zaczerwieniona. po zdjeciu poczulam od razu ulge
rzeski wole scaigac na siedzaca zeby zmniejszyc prawdopodobienstwo wplyniecia plynu do oka
pozdro