Domowe sposoby na żylaki

Cześć dziewczyny :)
Mam ostatnio problem z żylakami i niezbyt mam już też pomysły jak sobie z tym radzić... Czy jesteście w stanie mi coś sprawdzonego polecić? Zależmy mi szczególnie na tym, że to były domowe sposoby, bo nie chcę się niczym faszerować niepotrzebnie i tak dalej... Czy sądzicie, że na przykład coś z tego artykułu byłoby Waszym zdaniem warte uwagi wylecz.to/pl/choroby/uklad-krazenia/domowe-sposoby-na-zylaki-jak-lagodzic-dolegliwosci-zwiazane-z-zylakami-nog.html ? Z góry wielkie dzięki za sugetie.

Domowe sposoby raczej są mało skuteczne, zwłaszcza jak już jest to zaawansowane stadium. Możesz spróbować takich laserowych zabiegów - http://klinikamiracki.pl/zabieg/zamykanie-naczynek-cutera-excel-v one akurat są bardzo dobre i nie inwazyjne. Więc warto zapisać się na konsultacje

Zgadzam się z kinimini. Domowe sposoby są raczej nieskuteczne, lepiej zgłosić się do specjalisty. Tym bardziej, że teraz jest wiele sposobów leczenia. Ja miałam laserowe usuwanie żylaków i nie żałuję. Zresztą gyby ktoś chciał poczytać na ten temat, warto zajrzeć do tego artykułu: Laserowe usuwanie żylaków kończyn dolnych | alfamedycyna.pl

Jeśli żylaki są już zaawansowane to faktycznie domowe sposoby nic nie pomogą.

Wiadomo, skleroterapia najlepsza jest, no ale jeżeli żylaki nie są jeszcze w takim zaawansowanym stadium, to jak najlepiej je leczyć? Jakie maści stosujecie? Znacie taką maść varicofix? Albo jakieś inne? Jakie Wam pomagają?

To chyba zależy od tego jak duże żylaki się ma. Ja też czytałem trochę na ten temat bo mojej dziewczynie zaczęły się robić żylaki i bała się, że jedynym sposobem na pozbycie się ich jest laser. Znaleźliśmy trochę informacji na ten temat:Usuwanie żylaków ? przegląd skutecznych metod - Kobiety.pl i okazuje się, że metod jest całkiem sporo, niektóre nie są tak bardzo inwazyjne. Warto jednak kontrolować żylaki i usunąć je wcześnie.

Z tymi żylakami to bywa rożnie. Moja mama miała pełno takich jakby pajączków i dziwny nie ból ale takie szczypanie czy jakoś tak. Maści żadne nie dawały rezultatu. Polecono jej Kimed na Mokotowie i tam po wizycie skierowano ja za zabieg skleroterapii. No i różnica ogromna,co prawda musiała iść dwa razy bo pajączki było dosyć duże.Ale efekt jest.

Kilka domowych sposobów jakie polecam;

trzymanie nóg wysoko w gorze
specjalne pończochy uciskowe
masaże
No i wykonywanie regularne ćwiczeń. Raczej nie zmniejszą już powstałych żylaków, ale będą w stanie zapobiec powstawaniu kolejnych....
https://rodzinazdrowia.pl/zylaki-szpecacy-problem
Polecane jest:
jazda na rowerze,
bieganie,
pływanie,
wykonywanie na leżąco tzw. rowerku czy nożyc,
skakanie na skakance, co wzmocni mięśnie i poprawi krążenie.

Przede wszystkim trzeba rozkręcić krążenie, ćwiczyć ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Z tymi co już mamy nic nie zrobimy ale zapobiegniemy nowym. Nie zakładać nogę na nogę, jak mamy pracę siedzącą robić często przerwy i wstawać. Na poprawę krążenia myślę, że warto jeszcze sobie pić biovital tonik. On ma żelazo i witaminy w składzie, wydaje mi się, że od kiedy ja go piję z moimi żyłami i sercem jest lepiej, pajączki nowe nie wychodzą tak jak wcześniej. No i na stresy pomaga :D

Jedną skuteczną metodą walki z żylakami jest skleroterapia. Mama miała zabieg skleroterapii w przychodni Wilmed w Warszawie. Zabieg rewelacja - jest ogromna ulga. Nie ma lepszej metody leczenia żylaków :) A w Wilmed mają naprawdę dobrych specjalistów i nowoczesny sprzęt.

Nie da się domowymi sposobami wyleczyć żylaków. Trzeba się wybrać do lekarza i na początek jakieś maści.

W domowym zaciszu to raczej można prowadzić działania profilaktyczne, ale na same żylaki nie pomoże. Najgorzej jak ktoś ignoruje problem i myśli, że sam zniknie. Wtedy pomaga tylko laserowe usuwanie żylaków. Pamiętajmy, że zdrowy tryb życia ma też duże znaczenie!

Nie wiem, czy to taki do końca domowy sposób, ale możesz spróbować nogi maścią/balsamem/żelem z kasztanowca