Używam różnych past. Nawet nie pamiętam jak się nazywają. Nigdy nie zwracałem uwagi na nazwy. Jeżeli chodzi o jakość past to najlepiej zapytać dentysty. Nikt lepiej nie pomoże.
Printable View
Używam różnych past. Nawet nie pamiętam jak się nazywają. Nigdy nie zwracałem uwagi na nazwy. Jeżeli chodzi o jakość past to najlepiej zapytać dentysty. Nikt lepiej nie pomoże.
O ile nie mamy jakiś szczególnych problemów np. z dziąsłami, to w dużej mierze chyba kwestia "przypasowania". Miałam znajomą, która używała tylko blen-a-med, też nią kiedyś myłam, ale jakoś przestawiłam się na colgate (chyba w promocji jakiejś była...). A teraz to w dużej mierze kwestia przyzwyczajenia.
Ostatanio rozmawialam z dentystką o pastach do zebów.I w zasadzie nie rożnią sie niczym tylko ceną. Skład drogiej pasty Lacalut jest praktycznie taki sam co pasty z tesco, tyle,że ta pierwsza jest o wiele bardziej rozreklamowana i ludziom wydaje się,ze jest o wiele lepsza. Chociaż tak niekoniecznie jest. Co do szczoteczki to również mam soniczną. Plus dodatkowo irygagor.Już raz miałam leczone zeby endodontycznie i więcej już nie chcę.
Jeśli zależy Wam na dokładnym oczyszczaniu zębów i tym, żeby były białe, to polecam Wam szczoteczkę https://www.shop-dent.pl/pl/p/SEYSSO...YBUCJA-PL/2477 Ma tryby clean, które bardzo dokładnie oczyszczają i dzięki niemu moje zęby stały się o wiele bielsze. Inna zaleta to np. czas pracy po pełnym naładowaniu to około 6 tygodni. Znika problem z częstym ładowaniem. Wygoda w podróży i przy użytkowaniu szczoteczki przez więcej niż jedną osobę.
Szczerze? Nigdy jakos specjalnie nie przywiązuje wagi do tego jaką paste kupuję.. zwykle tą co jest na promocji :D Jedyny wyjątek był wtedy gdy mialam zapalenie dziąseł i bardzo krwawily. Kupilam wtedy specjalny żel stomatologiczny sachol o ktorym wyczytalam tutaj http://niemusicitoprzeszkadzac.pl/ oraz kupilam pastę dla wrażliwych zębów ale nie pamietam nazwy bo to dentysta polecał. Po uporaniu sie z problemem wrocilam do past z promocji :P