POMOCY-CERTYFIKAT-jak moge sprawdzic wiarygodność?? POMOCY

Witam. Dziewczny jestem tutaj nowa. Prosze o pomoc. Zrobilam kurs paznokci calkiem tanio. Dzis pokazalam rodzicom certyfikat to mi ojciec powiedzial ze to nie jest certyfikat. ZE tym sobie mogę tyłek wytrzec. Pazurki robie od dluzszego czasu i chce na staz isc gdzies i dlatego popszlam na ten kurs. POMOZCIE. Jak i gdzie sprawdzic czy certyfikat nie jest falszywy. Jak sprawdzic czy faktycznie jestem stylistką po kursie z certyfikatem w reku. W necie mozna sie czegos dowiedziec tu i teraz. Poprostu jestem zrospaczona..... Szukam pomocy tu i teraz

napisz prosze gdzie robilas kurs.czy byl to kurs znaleziony w internecie typu kup plyte zdaj test a otrzymasz 10 certyfikatow,czy byla TO jakas szkola.
ciezko cokolwiek powiedziec bo malo napisalas

Hmmm. Mialam rowniez problem z certyfikatem ale okazalo sie ze nie potrzebnie sie zmartwilam. SKontaktowalam sie ze szkoleniowcem i jest ok. Tobie rowniez radze tak zrobic i nie sluchac innych.... Najpierw dobrze sprawdz kochana bo ja narobilam troszke zamieszania niepotrzebnie za co sorki E......... kochana

Cytat:

---

Napisał mala

napisz prosze gdzie robilas kurs.czy byl to kurs znaleziony w internecie typu kup plyte zdaj test a otrzymasz 10 certyfikatow,czy byla TO jakas szkola.
ciezko cokolwiek powiedziec bo malo napisalas

---

Przepraszam ale nie chce tutaj podawac szczegolow bo to tak jak na innym forum dziewczyny wstawiaja fotki czyjes i je wysmieaja. Wstawiaja je bez zgody i ja tez nie chce podawac niczyich danych. Mialam spotkanie z pewno instruktorka 1:1. Usiadlam, opowiedziala o pazurkach, stanowisku pracy itd... pokazala, ja powtorzylam i koniec. Certyfikat miala uprzednia sporzadzony wiec od razu dostalam..... Co i jak sie sprawdza na certyfikacie ??

Evelina nie chce do niej z tym sie kierowac. Chce najpierw gdzies to sama sprawdzic. Jesli bedzie cos nie tak to wtedy uderzam do niej z osoba trzecia zeby bylo mi razniej

hmmmmmm ja zanim chodzilam na kurs sprawdzalam czy ktos jest szkoleniowcem.akurat tam gdzie ja chodzilam to byli szkoleniowcy z firmy ns.
kurcze ale jak sprawdzic certyfikat???????????nie mam pojecia.a moze przeslij nam kopie tu jego.mpzesz zakryc nazwisko szkoleniowca

Moze wstaw ten certyfikat na forum w formie zdjecia, zakryj nazwy identyfikujace.
Przede wszystkim jesli robilas kurs w jakiejs firmie to powinno byc logo, nazwa firmy, imie i nazwisko szkoleniowca, jego podpis, jakis kontakt pewnie tez, moze pieczatka z NIPem - nie wiem w sumie ale te waznejsze rzeczy powinny byc :)

Cytat:

---

Napisał rudzia1985

Moze wstaw ten certyfikat na forum w formie zdjecia, zakryj nazwy identyfikujace.
Przede wszystkim jesli robilas kurs w jakiejs firmie to powinno byc logo, nazwa firmy, imie i nazwisko szkoleniowca, jego podpis, jakis kontakt pewnie tez, moze pieczatka z NIPem - nie wiem w sumie ale te waznejsze rzeczy powinny byc :)

---

No wlasnie. Moze moge po tym nipiem sprawdzic. Albo firme co??

Nie iem ale jak jest pieczatka to daje to wiarygodnosc moim zdaniem chyba co?? W sumie nie znam sie na ty. Dziewczyny Co pomoga napewno. Musi kto sie doczytac kto mial taka sytuacje.

Ja bynajmniej o pieczatke sie zaniepokoilam i okazalo sie ze Pani kochana przeoczyla tylko i dostalam pononie z pieczatka i sie ciesze :)

A gdzie mozna sparwdzic firme??

---------- Dodano o godzinie 21:55 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 21:55 ----------

Bo wlasnie jest tam pieczatka tej Pani.

to wydaje mi sie ze jesli podpis i pieczatka jest to ze nie jest oszukany
a w pisz w google nazwe tej firmy albo nazwisko instruktora i zoibacz co wynajdziesz.ale wydaje mi sie ze nei jest podrobiony.
a mam pytanko
czemu twoj tata mowi ze certyfikat jest neiwazny?

Tata jak zobaczyl to mowi CO TO MA BYC. On ma tez rozne kursy i mowi ze to wyglada jak dyplom ze szkoly za dobre sprawowanie

---------- Dodano o godzinie 22:06 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 22:03 ----------

Tata mowi ze on ma jakis Nr ewidencji certyfikatu jakis nr wpisu do ewidencji dzial jakis cos tam mi tu tlumaczyl

hmmmmmmmmmm kurcze nie wiem jak to jest w pl ale u nas na certyfikacie jest
-nazwa firmy (jesli pod jakims patgronem jest robiony kurs np nailselection)
-pieczatka
-adres firmy
-podpis instruktora
zadnych innych nipow i numerow nie ma.
ja mowie na 99 prooc ze ten certyfikat jest dobry

Tata mi karze jechac gdzies sprawdzic czy to faktyczna firma i czy faktycznie mam te uprawnienia :(

Skad wzielas informacje o tym kursie ?
Moze jest strona w necie o nich, sprawdz...
Musza byc jakies informacje o danej firmie jesli dziala legalnie. Moze ktos opisal ta firme na innych forach i polecal albo odradzal...

Od faceta ktory mi towar sprzedaje. nie ma str www. Szukalam

Bardzo dziekuje za tak wyczerpujaca odp. Jestem tutaj nowa na waszym forum i jako nowicjusz nie bardzo wiem jak sie poruszac. Mozna wiedziec ile kosztuje np jakies doszkolenie poniewaz poczatkujaca nie jestem, nowego sie nic tantym kursie nie nauczylam poniewaz ja od dluzszego czasu pracuje sobie w domowym zaciszu i powiem ze nawet mi to idzie i jestem zachwalana w miescie. ALe ile kosztuje takie doszkolenie z waszej firmy??

Cytat:

---

Napisał Violett

Tata jak zobaczyl to mowi CO TO MA BYC. On ma tez rozne kursy i mowi ze to wyglada jak dyplom ze szkoly za dobre sprawowanie

---------- Dodano o godzinie 22:06 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 22:03 ----------

Tata mowi ze on ma jakis Nr ewidencji certyfikatu jakis nr wpisu do ewidencji dzial jakis cos tam mi tu tlumaczyl

---

Możesz wejść na blogi i sprawdzić jak wyglądają certyfikaty innych dziewczyn, np moje.

Ja mam na odwrocie napisany nr certyfikatu i bodaj rok. Czyli jakieś katalogowanie jest. Robiłam kurs u szkoleniowca w Asto

Cytat:

---

Napisał Violett

Od faceta ktory mi towar sprzedaje. nie ma str www. Szukalam

---

Znaczy przedstawiciel?
Czyli nie koniecznie firma z pierwszej łapanki

Violett jestem w szoku czytając co piszesz i co mówi Twoj tata.

Po 1. Wybierając się na szkolenie sprawdzasz firmę i osobę która Cię szkoli, przeglądasz stronę www, jej prace, zapoznajesz się z firmą której jest szkoleniowcem itp sprawdzasz przede wszystkim wiarygodność szkoleniowca (teraz takie dane można bardzo łatwo sprawdzic bo 90% instruktorów ma swoje prace w necie własnie dla reklamy)

Po 2. Na dzien dobry Pani powinna Cie poinformować jakiej firmy jest szkoleniowcem od ilu lat szkoli i taki kilka słow o sobie

Po 3. Szkolenie chyba było przeprowadzone na jakis produktach chyba możesz wejsc na str firmy i sprawdzic czy ta Pani wspolpracuje z ta firma - ceny szkolen sa jednakowe zarowno w siedzibie glownej jak i u instruktorow

Po 4. Na certyfikacie powinno sie znajdowac:
- twoje imie i nazwisko
- nazwa i logo firmy
- data
- miejscowośc
- pieczatka firmy pierwotnej i podpis wlasciciela firmy
- pieczatka i podpis szkoleniowca wspolpracujacego z firma
- zakres materialu [przerobionego na szkoleniu lub tematyka szkolenia

Na certyfikacie nie musi byc zadnych numerów ponieważ firmy prowadza swoje ewidencje np wg nazwisk i nr pesel wiec jest pewnosc ze nikt nie podrobi twojego certyfikatu


Co znacza Twoje slowa : ". Usiadlam, opowiedziala o pazurkach, stanowisku pracy itd... pokazala, ja powtorzylam i koniec." ?????


Ile trwalo szkolenie co ci pokazala??? Co powtorzylas?? Kto byl Twoja modelka?

Co dalej dlaczego Twoj tata twierdzi ze wyglada to jak dyplom z przedszkola czy on szkolil sie z zakresu stylizacji paznokci?? kazda branza gra swoimi prawami kazdy stwarza wlasny projekt certtyfikatu i nie sadze zeby certyfikat np mysliwego byl podobny do stylistki paznokci


Kolejna rzecz dlaczego nie chcesz wstawic cert na forum zamaz dane szkoleniowca i sprawdzimy wiarygodnosc

Poza tym ja mysle ze jesli na certyfikacie widnieja te dane ktore wczesniej wymienilam to z twoim certyfikatem jest wszystko w porzadku nie masz sie co martwic i uspokoj tate zeby sie nie zamartwial i nie krzyczal bo takie prawa ma ten rynek :D

własną firmę reklamujemy w odpowiednim temacie

- samaron


ufff ale sie rozpisalam ;/

na moim certyfikacje widnieje nazwa firmy w której robiłam kurs, data ukończenia kursu, pieczątka firmy i podpis właścicielki firmy, stempel instruktorki zawodu i jej podpis oraz numer wpisu do rejestru instytucji szkoleniowych no i oczywiście nazwa produktów na których było prowadzone szkolenie i z jakiej metody przedłużenia było to szkolenie, u mnie żelem, to wszystko.

W Polsce istnieje luka prawna jesli chodzi o szkolenia z tego zakresu kosmetyki (paznokcie, rzęsy)
Można być:
niezależnym instruktorem (certyfikat instruktora wydaje cech rzemiosł) (dostajecie certyfikat z wpisem do MEN)
instruktorem firmy zajmującej się dystrybucją i sprzedażą produktów do stylizacji(rzęs, paznokci) (certyfikat instruktorowi wydaje firma, a wasz certyfikat wystawia Wam instruktor-albo ze swoją pieczątką jesli prowadzi działalnosc gospodarczą, albo z pieczątką firmy (instruktor może pracować dla firmy na umowę - zlecenie bądź umowę o dzieło)
Są też instruktorzy, którzy świetnie szkolą, a potwierdzeniem ich umiejętności jest praktyka, albo posiadanie własnego salonu( certyfikat otrzymujecie z pieczątka firmy- salonu)

Jeszcze raz podkreślam, instruktorem może być każdy, bo nie ma uregulowań prawnych z tego zakresu. (oczywiście po spełnieniu pewnych warunków, ale nie o tym mowa)




Czy któryś z tych certyfikatów jest ważniejszy, albo mniej ważny? Nie dziewczęta- wcale nie w mojej opinii. Ważne jest to, czego nauczyłyście się od swojego instruktora, co Wam przekazał, jaki macie z instruktorem kontakt po kursie.

Co jest miernikiem dobrego lub złego instruktora? Rachunek, faktura VAT? Nip? Nie! Opinia o nim, w jaki sposób szkoli ile dobrych stylistek już wyszkolił. Czyli jednym słowem, Wy- kursantki jesteście naszą wizytówką. W jaki sposob wykonujecie to co próbowano Wam przekazać, co wiecie z dziedziny, z której certyfikat wisi u Was na ścianie.

Więc weryfikacja po Nipie jest .. taką sobie weryfikacją. Dla przykładu:
moj nip: 5861673341
do zweryfikowania na stronie:
CEIDG - Strona główna

Czy wpis do ewidencji gospodarczej czyni mnie dobrym instruktorem? Uspokaja Was to, że mnie tam odnajdziecie? Oczywiście, że nie! Ważna jest opinia o mnie-jak szkolę, moje prace oraz prace moich kursantek

Jestem instruktorem dwóch firm, swoich przyszłych kursantek pytam.. jaki kolor certyfikatu wkomponuje im się lepiej w pomieszczenie, w którym będzie wisieć:skacze:, bo wiedzę przekazuję tak samo.

Więc nie weryfikujcie osoby po Nipie, czy po rachunku jaki może Wam wystawić, tylko zanim podejmiecie decyzję o pojściu na kurs (paznokci, rzęs) poszperajcie w internecie trochę, tam jest wszystko:)

wpisujemy dobry instruktor paznokci-sosnowiec i wujek google prawdę nam powie:)

P.S. Drogi kurs to nie zawsze znaczy dobrze i na odwrót, czasem warto dopłacić parę setek i skończyć szkolenie u instruktora, który ma opinię rzetelnego. Opinie, opinie, opinie... to się liczy.

pozdrawiam

Kura

P.S 2 Samaron, jak gdzies puściłam reklamę, to zedytuj błagam, bo mój niewyparzony paluch czasem nie wie, co można, a czego nie

Bardzo fajnie napisane Kurko. Masz racje! Ja sie nauczyłam od instruktorki. Zakladałam kilka rzęs dopiero od szkolenia ale zabieram sie za klientke i konczę zakladanie rzęs bez chwil zwątpienia. Chodzi o to że nauczyla mnie jak to zrobic i nie musze myslec w trakcie: boze jak mam zrobic to czy tamto.... Za to bardzo dziekuje i sorki za małe komplikacje z mojej strony. Instruktorka wie o co chodzi ;) Ważne jest właśnie to czy maa sie kontakt ze swoim szkoleniowcem. W razie wątpliwości można sie zawsze dopytac. A takowe napeno będą bedąc osobą początkującą..... Violettt z tego co piszesz Ty takiego kontaktu nie masz bo pisalas ze do niej sie nie zwrócisz z tymi wątpliwościami. Ja ten kontakt mam. Mialam problem, zgłosiłam sie do szkoleniowca i się wszystko wyjaśniło. I to jest to o co w tym chodzi, to co jest tak ważne, cenne......

Zgadzam się z dzikąkurką, szkoleniowcem może być każdy tez długo tego szukałam i ja nie mając rangi szkoleniowca mogę szkolić i wystawić certyfikat ze swoją pieczątką to czego dany szkoleniowiec nauczy... to już inna kwestia w mojej moiejscowości mam babki z certyfikatami szkoleniowca ceny sa z kosmosu a umiejętności nie mają żadnych ja biję je na głowę ani osiągnięć nic.... jedna jak zobaczyła moje publikacje w AP to klientka mówiła że o mało salonu swego nie rozbiła....wydaje mi się że ważne aby dany szkoleniowiec coś sobą reprezentował, czyli prace :)

Violett nie odzywasz sie a my ciekawe rozwiazania sprawy... Juz uspokojona po tym co Ci dziewczyny napisaly, wyjasnily itd?

Ps. Jesli faktycznie masz niewazny ten dokument to podaj na forum instuktorkę aby ostrzec inne dziewczyny bo napewno nie jedna na nią jeszcze trafi...