dorota najblizej to chyba do Emilki do otwocka...a w ogole to miło mi, śasiadko, wreszcie ktos z moich okolic sie pokazał
dorota najblizej to chyba do Emilki do otwocka...a w ogole to miło mi, śasiadko, wreszcie ktos z moich okolic sie pokazał
sieciunia, no ja wiem, wiem, ze takie wlasnie klientki przyciagam, a poczta pantoflowa w przypadku rzęs dziala przedziwnie, nawet jak ktos kogos poleci, to polecający chce od razu.. zniżkę
Emilka piekne rzęski
vanilia, no wiec wlasnie czasem jest tak, ze mozna dostac tansze produkty a lepsze poruszamy sie z tymi rzesami i tak w kategoriach polek niskich i nizszych srednich i to jest jasne
amajewska- no przeciez widac, ze staralas sie bardzo, no nawet napisalam. Byle do przodu.
butterfly, z tej strony, ktora podalas to rzeczywiscie jacys oszusci, ta strona juz nie dziala.
gdybym tylko znalazła to forum zanim zamówiłam klej..
w koncu się dodzwoniłam niby wysłany.. czasem się zdaza ze poczta avizo nie zostawi (13,5 za przesyłke za taki mały klej i poczta a nie kurier?)
ale siedze od kilku godzin i czytam i czytam ..i czytam.. i jeszcze wszystkiego nie przeczytałam ale wiem ze klej z secret laches jest dobry i kosztuje 99zł, a nie 140..
ja tam kurs robiłam, wiec chyba nie są to oszusci, sama nie wiem.. nie plecam bynajmniej.. mam nauczke zeby za pobraniem zamawiac..
dopiero co kupiłam stolik do manicure i tez musiałm się wykłucac o zwrot pieniedzy- w koncu przysłali po prawie miesiacu- pechowiec ze mnie..
ja nie jestes zbyt w temacie i Ci niestety nie pomoge :/
Oj jak miło było mi poczytać to co Kurka napisała...
Wszystko to swieta prawda...
Emi piekna aplikacja super
Ja robiłam szkolenie w SL, kupiłam u nich zestaw, który sama sobie dobierałam (tak mogłam) i jadę tak od początku, a że jestem już stara (dosłownie - czterdziestka tuż tuż) i przyzwyczajam się do dobrych, może czasami nie tanich rzeczy to nie eksperymentuję tzn. nie szukam tańszych i nieznanych. Czasami jak widać to się opłaca.
Kurka trochę się dziwię jak piszesz o tych cenach aplikacji u Was, aż mi się wierzyć nie chce..., ja mam tam kogoś z branży i wiem, że biorą więcej i nawet mnie ganią, że biorę za mało.
W każdym razie ja z jednej strony cieszę się, że w moim mieście nie potrafią robić rzęs (bo przylecą do mnie jak do pogotowia) a z drugiej strony martwi mnie fakt i tutaj cyt. kurki:
"posklejane trzymają się dłużej niz te żelazne 4 tygodnie, bo jedna rzęsa nie pozwala wypaść drugiej, a potem jak wypadają to wyrywają kolejne i to swoje, dziewczyna chodzi lysa i bezrzęsa, rzęs już sobie nie zrobi i wzmacnia się obiegowy mit, że rzęsy przedluzone doprowadzaja do łysienia"
Któraś z Was dopisała, że przytyła , a ja przez te rzęsy to schudłam, nie mam czasu zjeść, ale nie zrozumcie mnie źle, nie narzekam, ale skrajności też nie lubię heheh
Ostatnio edytowane przez cubaro ; 07-07-2011 o 22:58
cubaro, ja mam czesc informacji od klientek, a czesc zaobserwowalam sama.Zobacz na te ogloszenia zresztą, przecież to nie ja wszystkie zamieszczałam, a tam stoi normalnie czarno na białym: 80 zlotych rzęsy, 50 zlotych rzesy-mozemy sie domyslac co to za rzesy, ale klientka poleci na cene najpierw, zanim sie sparzy. Te, ktore wstawiłam to ceny "obowiązujące" w domach , ale proszę i saloniki tu znajdziesz:
Zdrowie i uroda Gdańsk, gg 5977465: Luiss salon zaprasza--150 zl--Przedłużanie i zagęszczanie rzęs motodą 1:1 secreet lashes
po 125 zlotych jak przyjda dwie......
I nie jestes stara, ja jestem starsza))))
Jest jeszcze jeden proceder, o ktorym nie pisałam, a moze wartaloby. Czesc dziewczyn pracujących w domach i zakladających w miare przyzwoite rzęsy "wyhacza" swoje klientki w salonach i się dogadują-mogę tylko podejrzewać , że są pracownicami powyzszych salonów, bo jaki sens mialoby okradać siebie samą w domu robić taniej, a w salonie , na wlasny rachunek-drozej. cytat mniej wiecej: No ja byłam z Pani Magdy zadowolona, bo dopełniala mi za 70 zlotych w domu, ale w salonie ona pracuje i ja się z nią dogadałam, ale widocznie teraz ma za dużo klientek i jest zmęczona, bo już po tygodniu te moje rzesy trzeba dopełniać".
Niepokoi Cie sklejanie rzęsy do rzęsy? No co ty, przeciez to zaczyna być dość powszechny proceder, a moze ze takie rzesy"trzymaja" dluzej niz 4 tygodnie, trzymaja się w kupie , bo stanowią"zwarty" wachlarz i odrywają się, z wlasnymi rzesami po trzy po cztery.Tej mojej klientki gdzies tam jest zdjecie kepek z wlasnymi rzesami, "trzymaly" 5 tygodni
Będę gwalcic te wstydliwe klientki, ktore nie dają sobie robić zdjęć tego co mają na oczkach jak przychodzą... uwierzycie.
Ostatnio edytowane przez dzikakura ; 08-07-2011 o 03:13
Sieciunia - ja pracuję na dwóch pincetach, ale chyba czas je wymienić na nowe, coś jakby mniej łapały?
Kurka - czy Ty wymieniasz pincety? Ja swoje mam już 8 m-cy.
Ja tez dwiema, a mozna jedną? i pomoc sobie ręką?
Cubaro kochanie, wlasnie wymienilam. Juz nie lapaly prawie w ogole, to przez ocieranie jednej o drugą, wypilowaly sie, kurcze.
a tu takie J-ki
dzikakura piękne
Kurka - są doskonałe, a zdjęcia... Ja nie potrafię takich zdjęć robić
Dzieki dziewczyny
cubaro, jak nie potrafisz, toć to zdjęcie komórką jest, pod lampę delikwentkę, lampa powinna oswietlać babinę na wysokości szyi( w sensie strumien światla) komorke pod katem na wysokości jej czoła i zza niej pstrykolisz, ja zrobilam np dzisiaj zdjęcia na siedząco w sensie kobitka siedziała, aplikacja wyszla niezle, ale zdjęcia-dramat
tu moja rekordzistka, 7 tygodni i twierdzila, ze jeszcze ma aplikację ta aplikacja wyglądała tak jak na focie pierwszej, ale rzęski jej ladnie odrosly i bylo na czym zrobić następną. Oczywiscie taką wylysiałą odrosniętą aplikację ściagamy, tu nie ma co sie klientka z nami klocic, to nie dopelnienie tylko pelny zabieg, ale grzeczna byla, nawet nie probowała
dzikakura ale rzeski wyszły rewelacyjnie i takie gęściutkie super
To prawda, dzikakurka robi gęściutko , prościutko, bardzo ładnie, tak też lubię
A z tymi zdjęciami to niby wiem jak, ale jakoś nie takie efektowne jak tutaj niektóre
Kura, ale super
dzizys, ja tez chce takie firanki...
Dzieki laski, staram się, dlatego maks dwie aplikacje dziennie(nie wiem, co by sie stalo, gdybym miala wiecej dziewczyn , czy bym sie skusila? Chyba nie) dla mnie dwie aplikacje noo, trzy to tak maks, potem spada wg mnie jakosc, w sensie dokladnosc ale to wszystko kwestia osobnicza
zuzka, troche daleko masz
drugi set, to "ofiara" grupponu, nie, moze się zle wyrazam, nie tylko grupponu co złego kleju, rzesy klejone ok wg mnie, bo sciągałam, ale.. po tygodniu prawie wszystkie spadły, Pani przyniosla garsc w woreczku, odklejonych zupelnie, nie powyrywanych, nie posklejanych- odklejonych Klientka mowila,ze tamta Pani bardzo sie starła i to naprawde bylo widac, ale ten klej? Mowie-stary, albo za malo dała. Takze dziewczyny, wiecej kleju w upały, wiem, ze slabo wiaze na rzesie, ale niestety.. powrót do dmuchawki
Piekne kochana. Kurcze tak chcialabym zeby mi kiedys tez tak wychodzilo. cudo w ktore wkladasz cale serce to widac !
ale co madziara.. mamy ocenic? ty jestes wlascicielka tych rzes, czy ty je zrobilas?
hehe ja jestem właścicielką i ja je zrobilam, bylo cieżko ale dałam rade... Dowód dla tych ktorzy mylsą ze samemu sie nie da, a jednak dla chcacego - nic trudnego
madziaraa a na jakim kleju zrobiłaś sobie rzęski?
zdolna jesteś
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)