Cześć dziewczyny. Forum znalazłam dzisiaj jak szukałam odpowiedzi na swój problem. Jednak nie znalazłam konkretnie wątku w którym byłaby podobna sytuacja do mojej. Przepraszam Was bardzo jeśli jednak jest, jeszcze poruszanie się tutaj sprawia mi problemMam chociaż nadzieję, że założyłam wątek w dobrym dziale.
Kocham robić pazurki. Mogę nawet powiedzieć, że to moje hobby i większość czasu spędzam przy swoim stoliku pazurkowymJestem po szkole kosmetycznej ale niestety wszystkiego czego się nauczyłam było tylko moją zasługą, bo szkoła paznokcie olała zupełnie
Mam taki problem: Niedawno zainteresowałam się formami i postanowiłam spróbować. Na tipsie paznokcie wychodzą mi idealnie i nie ma potem z nimi żadnych problemów. Na formie robi mi się pazurki równie przyjemnie, wyglądają dobrze, żadnych problemów. Jednak po dniu czy dwóch po prostu się łamią.. Nie wszystkie, najczęściej jeden lub max 3 pazurki. Nie mam pojęcia co robię źle. Jest mi wstyd jak robię koleżance paznokcie, ona zachwycona, ja zadowolona a za dwa dni wiadomość, że paznokieć złamanyPrzy tipsie nie było takich problemów.
Może powiem co po kolei robię (pomijając dezynfekcję i takie rzeczy jak osobny pilnik dla każdej koleżanki) :
Opiłowuję paznokieć, nakładam zmiękczacz na skórki i odsuwam je drewnianym patyczkiem, wysuszam resztki preparatu wacikiem bezpyłowym.
Bloczkiem zmatowię płytkę paznokcia, strącam pył szczoteczką, przemywam paznokcie wacikiem bezpyłowym z cleanerem.
Nakładam primer na płytkę, czekam aż wyschnie.
Nakładam cienką warstwę żelu (jednofazowy, silcare z różowej linii) i wkładam do lampy (To jedna z tych szybkich lamp 36W, 12WCCFL i 24WLED) na minutę.
Podkładam formę, buduję szkielet tym samym żelem jednofazowym, wkładam do lampy na minutę.
Zdejmuję formę, buduję paznokieć tym samym żelem (pamiętając o ważnych miejscach jak linia stresu). Paznokieć buduję zwykle na 2, 3 razy.
Zmywam cleanerem wierzch paznokcia i opiłowuję paznokieć do odpowiedniego kształtu.
KONIEC. Potem najczęściej nakładam jakiś kolor hybrydy.
Co robię źle dziewczyny?
Może używam złego żelu? Jaki żel byście poleciły? Mam w swoim mieście sklep silcare i tam mi polecili ten żel którego używam. Może inny z silcare będzie lepszy?
EDITJeszcze jedna informacja: Paznokcie łamią się od boków przy łączeniu z naturalnym paznokciem.
A przy okazji jeszcze pokażę jakie rzeczy sobie tworzę samotnie przy 'stanowisku' jak nie mam akurat koleżanki pod rękąNaprawdę kocham to robić, ale te formy zdejmują mi sen z powiek i jest mi okropnie wstyd jak komuś łamią się paznokcie, które zrobię..