No to ja się też pochwale.Już 3 miesiące bez papierosa Stopniowo rzucałam przez 2 tyg bez żadnych wspomagaczy .
No to ja się też pochwale.Już 3 miesiące bez papierosa Stopniowo rzucałam przez 2 tyg bez żadnych wspomagaczy .
a ja przed świętami rzuciłąm i .....niestety nie wytrwałam... znów palę...
Drogie Panie nigdy nie udzielam sie w tematach o paleniu ale ja jako była 16 letnia palaczka a od 3 lat 100 % abstynentka sprzedam Wam mój tani i skuteczny w 100 % sposób. Jedyna rzecz którą musicie zrobić to : KOSEKWENTNIE I ZGODNIE Z ULOTKA CO DO GODZINY POŁYKAC TABLETKĘ....
Już 5 moich przyjaciół rzuciło moim sposobem palenie bezpowrotnie.
Preparaty to
Tabex który kosztuje ok 40 zł i sedative pc który kosztuje ok 20 i to jest kuracja miesięczna i nic więcej ponad to co wydasz kupując ;te dwa preparaty nie wydasz. Reszta zależy wyłącznie od Ciebie.
W kwestii wyjaśnienia tabex odzwyczaja rejon mózgu od uzaleznienia nikotyny zawartej w papierosach a sedative pc to preparat homeopatyczny który i tu pewnie wiekszość mi przyklaśnie nie pozwoli Wam utyć... a to ważne bo poprawia samopoczucie. Życzę Wam powodzenia z całego serca- Warto
a ja sie nie zgodzę... po pierwsze tabex jest na receptę. Po drugie tak rzucał mój teść, szwagierka i kilka osób i palą dalej.... nie palili miesiąc, dwa max pół roku i znowu to samo. To trzeba czuć i na prawdę chcieć. Bo dla mnie rzucanie palenia jest jak odchudzanie - nie da się załatwić tego za pomocą magicznych tabletek tylko potrzeba ciężkiej pracy i chęci.
Nie mówię, że tabletki wogóle nie pomagają ale z doświadczenia wiem, że nie jest to sposób na dłuższą metę...
Dziewczyny ja paliłam 13 lat i to dużo, w ostatnim okresie ponad 2 paczki dziennie. Rzucałam pewnie jak większość z nas po sto razy /rezonans, tabletki,gumy itp/ i w końcu się udało nie palę już dwa lata dzięki plasterkom i co dziwne jakoś łatwo poszło. Teraz walczę z moim mężczyzną bo pali jak lokomotywa
Trzymam kciuki za wszystkich rzucających palenie, dacie radę
Emilia zgadzam się z Tobą, trzeba chcieć i to bardzo i niema jednej uniwersalnej metody na każdego działa coś innego, ja np rzuciłam dzięki plastrom a mój znajomy po przylepieniu plasterka miał jeszcze większą ochotę na dymka
U mie jak widac na obrazku tez juz troche nie pale i maz takze wiec z tego powodu jestesmy happy ja dla przypomnienia uzywalam niezbyt dlugo plasterki i inhalator bardzo sporadycznie.O tych tabletkach co pisala syrena mowila mi kolezanka,brat jej bral i fakt przestal palic ale tylko przez jakis czas i wrocil do nalogu.Pozatym wydaje mi sie ze plastry,inhalatory sa lepsza opcjia niz tabletki gdyz w razie problemow mozna to szybko odstawic,odkleic a tabletka niestety w organizmie zostaje na dluzej.Kazdy musi znalesc swoja metode.Powodzenia w rzucani palenia!
p.s .Dla dziewczyn z uk ostanio znajoma mi mowila ze dla osob chcacych rzucic palenie wspomagacze sa za darmo(plastry) pytajcie w Boots
Gratuluje dziewczyny samozaparacia,
Emilika, nooo, komin to malo powiedziane, a jak łapy smierdziały wieczorem, to co z tego, ze pare razy w ciagu dnia myte, jak nie wymoczysz zapach zostaje, Paradoksalnie ten zapach najbardziej mnie dobijał, w chałupie milion odswiezaczy za milion baniek, ciuchy prane w najdrozszych proszkach, plukane w najlepszych plynach, tylko po to, aby zniesc zapach nikotyny, ale jak tu go zniesc, jak cala chalupa jest przesiaknieta
Moje dziecko łażące opłotkami do szkoły, bo w szkole go pytali czy pali, a on nie pali tylko ja-glupia kura palaczka tak go urzadzałam, ze ciuchy smierdziały, no normalnie fói, no
ja w domu nie palę,uciekam na balkon,mieszkanie nie śmierdzi ale ja przypłacam to ciągłymi przeziębieniami
Ja to jestem tak zahartowana wypadami na balkon, że się nie przeziębiam. Okropny nałóg. Właśnie ten smród najgorszy, wstyd mi jak ktoś do mnie podchodzi jak wracam z fajki i nie zdążyłam zjeść gumy jakiejś czy coś...
---------- Dodano o godzinie 13:01 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 13:00 ----------
Ale dziewczyny, papieroch to nie tylko oddech, to paluchy, ciuchy,. włosy, najgorzej smierdzi osoba wracajaca z fajki z dworu, szczegolnie kiedy na dworze zimno. Jak masz mokre wlosy po myciu i zapalisz fajeczkę to.. zegnaj bezpowrotnie zapachu dobrego szamponu, jedziesz jak kipy (nidopalki) zalane wodą, wiem,, bo przerabiałam...
dzikakura co racja to racja...włosy chwytają najbardziej...
na motywację
"Każdego dnia jeden mały krok do przodu."
bł.Jakub Alberione
Ucichl temaciknikt juz nie rzuca tych paskudnych papierochow?Chwalcie sie jak dajecie sobie rade?Dla przypomnienia u mnie w sierpniu bedzie 2 latka bez papierosa
u mnie w maju minie 5 lat
ja rzucilam miesiac temu
jak narazie wogole mnie nie ciagnie
justyna nail Gratuluje do 5 ciu mi jeszcze daleko. Tobie agulusia takze Gratuluje i zycze wytrwalosci!
Aga wreszcie oraz trzymam kciuki
Pochwalę się- bo tym trzeba się chwalić Nie palę już 2 lata- i wiem, że nie mogę sobie pozwolić nawet na głupiego macha na imprezie- bo wciągnie mnie w tan... Za bardzo lubię (lubiłam) papierosy!
Ale jestem baaaardzo szczęśliwa, że uwolniłam się od tego.
Przypominam sobie zresztą jak musiałam śmierdzieć, albo takie głupie rytuały z papierosem związane- jak wsiadam do auta, do kawy itp.
Normalnie inny- wolny człowiek
ja rzuciłam jak się dowiedziałam że jestem w ciąży
ja nigdy nie paliłam dużo, ale ostateczenie rzuciłam ze względu na chłopaka, który ma straszną awersję na szlugi i jakoś normalnie bez nich funkcjonuję
'Whenever the end is.. Do U think U can see it?
Well, until U get there.. Go on, go ahead and scream it,
Just say it."
[1R- Say(All I Need)]
Dziewczyny jak wam sie to udalo ja chce od nowego roku, ale jak probowalam to jestem taka nerwowa ze dramat po za tym moj pali i jakos nie ma zamiaru rzucuc eh
"Pozwól każdemu dniu stac się tym najpiękniejszym..."
ja nie pale prawie 3 tygodnie, drazni mnie zapach fuuuj ... rano jak wstane to wyczuje ze ktos w domu palil.
Juz nie raz tak mialam i wracalam do tego np przy drinku czy na jakiejs imprezce.
Nie wiem czy wroce czy nie. Jak narazie bardzo mi to przeszkadza tzn zapach i teraz wyobrazam sobie ze moje nowe ciuchy smierdza fajkami to mnie odrzuca.
Nie wiem dlaczego akurat nowe, ale jakos tak mi sie lepiej ta mysl o papierosach przyswaja
ja nie pale juz ponad 6 lat zucilem miesiac po slubie a zonie przez 3 lata mowilem że z popielniczka nie mam zamiaru sie calowac i w koncu rzuciła .ale ja nie nawidze zapachu z ust kobiet po fajce jak do salonu mi taka wchodzi zaraz po zpaleniu papierocha
mi minelo w grudniu teraz 2 lata jak nie pale
SKORO JESTEŚMY TYM, CO JEMY
TO NIEZŁE ZE MNIE CIACHO
A mi w sierpniu dwa latka
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)