ja osobiście wolę jakieś spokojne świętowanie, to nie znaczy zaraz zamuła ale jakieś sylwestry na placu konstytucji wraz z podpitym towarzystwem mnie nie kręca. nie dość że zimno to uważaj by jakiś pijany cię nie obżygał...
ja osobiście wolę jakieś spokojne świętowanie, to nie znaczy zaraz zamuła ale jakieś sylwestry na placu konstytucji wraz z podpitym towarzystwem mnie nie kręca. nie dość że zimno to uważaj by jakiś pijany cię nie obżygał...
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)