Strona 1 z 5 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki 1 do 25 z 117

Temat: Gwarancja na stylizację?

  1. #1
    Rozkręcanko Avatar agusiaani
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Postów
    79

    Domyślnie Gwarancja na stylizację?

    jak do tego podchodzicie,załóżmy że każda z nas stara się robic to jak najlepiej ale wiadomo niektórym się masa po prostu nie trzyma,inne zostawiają paznokcie w drzwiach od samochodu inne przychodzą z pretensją że coś nie tak chyba zrobiłyśmy-to mnie najbardziej wkurza,inne się od razu przyznają że coś się stało z ich winy,jak reagujecie czy poprawiacie za darmo czy bierzecie kasę normalnie według waszych cenników

  2. #2
    No to..wpadłam ban
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    warszawa
    Postów
    147

    Domyślnie

    jesli wiem ze cos jest z mojej winy to ok w ramach reklamacji,a jesli to wina po stronie klientki to biore jak w cenniku

  3. #3
    Rozkręcanko Avatar agusiaani
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Postów
    79

    Domyślnie

    ok ale po jakim czasie uznajesz że to może byc z twojej winy

  4. #4
    No to..wpadłam ban
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    warszawa
    Postów
    147

    Domyślnie

    Cytat Napisał agusiaani Zobacz post
    ok ale po jakim czasie uznajesz że to może byc z twojej winy
    jeszcze nie zdarzylo mi sie to,wiec trudno powiedziec bo najczesciej przychodza ze zlamanym tipsem wiec jest to ich wina

  5. #5
    Totalna maniaczka Avatar pisiowa21
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Paterek/Nakło nad Notecią
    Postów
    870

    Domyślnie

    Cytat Napisał agusiaani Zobacz post
    jak do tego podchodzicie,załóżmy że każda z nas stara się robic to jak najlepiej ale wiadomo niektórym się masa po prostu nie trzyma,inne zostawiają paznokcie w drzwiach od samochodu inne przychodzą z pretensją że coś nie tak chyba zrobiłyśmy-to mnie najbardziej wkurza,inne się od razu przyznają że coś się stało z ich winy,jak reagujecie czy poprawiacie za darmo czy bierzecie kasę normalnie według waszych cenników
    Ja miałam koleżanke ostatnio i zapłaciła mi choc nie chciałam.Zrobiłam jej dobrze i estetycznie.Ona na drugi dzieńo ze mam jej kase oddac bo jak wycinała skórki to sie jej podważyło i odpadł.Przyklejałam doklejałam uzupełniałam....Nerwy już takie ze szok....A ona w całej mojej okolicy mi opinie spier*** że ja jestem do du***bo nie potrafie przedłużać.
    Jestem wściekła ze wogóle od niej kase wziełam.Teraz za to wszystko skasowałabym jeszcze raz tyle ile mi dała...
    Ogólnie moje paznocie wytrzymują miesiąc i dłużej

  6. #6

    Domyślnie

    Niestety reklamacje to nigdy nic przyjemnego, z czasem można przyjąć twarde reguły jak Marzena ale na początku to nie sądzę tak jak w twoim wypadku, czasem pewnie w imię dobrej reputacji będziesz naprawiać złamanego paznokcia z winy klientki.
    Dobrze że wzięłaś kase nie masz czego sobie zarzucać, i tak naprawdę nie wiesz co ona z tym paznokciem robiła, rób dalej swoje powoli odbudujesz zaufanie.. spokojnie

    Marzena a ty zawsze taka nieugięta ?

  7. #7
    Rozkręcanko Avatar agusiaani
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Postów
    79

    Domyślnie

    ale skórki się wycina lub odsuwa przed tipsami po co tam grzebała-ja bym jej wytłumaczyła dobitnie i tak cie obsmarowała więc bym już jechała po całosci z koleżanką o ile tak mozna nazwac taką osobę

  8. #8
    buzi :* Avatar DymciA
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Postów
    921

    Domyślnie

    aa ja tam roznie
    ja w domu robie dla siebie, a nie w salonie. takze zalezy ajkie mam kontakty z osoba hehehe czasem dorobie pazurka za darmo ale rzadko ktos przychodzi z jednym pazurkiem

  9. #9
    Rozkręcanko Avatar Majka28
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Czarne
    Postów
    41

    Domyślnie

    ja robie tak. zakładam klientce karte kienta , tam opisuje , jaki materiał, jaka płytka itd i datę wykonania! i informuje klientkę ze od tej dany jest 7 dni gwarancji i jeżeli coś się stanie z pazurkami z mojej winny naprawiam gratis , także daję jej broszurkę jak dbac o pazurki i dokładnie mówię co i jak i, że jestem w stanie rozpoznać , moje błedy w przypadku reklamacji i to naprawdę się sprawdza!

  10. #10

    Domyślnie

    Hmm taka broszurka to fajny pomysł i z kartami również, brawo za profesjonalne podejście do sprawy

  11. #11
    Rozkręcanko Avatar Majka28
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Czarne
    Postów
    41

    Domyślnie

    dzięki! naprwde dobra rzecz polecam!

  12. #12
    Molestantka klawiatury
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Postów
    2 665

    Domyślnie

    Cytat Napisał Majka28 Zobacz post
    ja robie tak. zakładam klientce karte kienta , tam opisuje , jaki materiał, jaka płytka itd i datę wykonania! i informuje klientkę ze od tej dany jest 7 dni gwarancji i jeżeli coś się stanie z pazurkami z mojej winny naprawiam gratis , także daję jej broszurkę jak dbac o pazurki i dokładnie mówię co i jak i, że jestem w stanie rozpoznać , moje błedy w przypadku reklamacji i to naprawdę się sprawdza!

    Popieram w 100% tez tak zaczne robic jak zwiekszy mi sie grono klientek,narazie przed wykonaniem dokladnie ogladam dlonie,paznokcie i informuje jak powinno sie dbac o paznokcie co wolno a czego nie.

  13. #13
    Rozkręcanko
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Postów
    68

    Domyślnie

    Popieram Marzene! Ja robie tak samo

  14. #14
    Instruktor Mistero Milano Avatar Anna Kosińska
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Cuijk Holandia
    Postów
    1 729

    Domyślnie

    Popieram Majke w kazdym jej napisanym slowie,tydzien gwarancji jet to juz regula przyjeta i tak powinno zostac z pozniejszym czasem material juz tez slabnie..a maniucure najlepiej dwa dni wczeniej prezd nalozeniem paznokci aby nie uszkodzic macierza...pozdrawiam

  15. #15
    No to..wpadłam Avatar Anna Otkińska
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Mrągowo
    Postów
    244

    Domyślnie

    a do mnie nikt nie przychodzi na reklamacje oczywiście zdaża się jakies złamanie po 2 -3 tygodniach ale złamanie do reklamacji nie zaliczamy wiec dorabiam pazurka czasem tez odrezu uzupełniam
    Zapraszam na mojego bloga

  16. #16
    Nałogowiec Avatar roooksanka
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Bytom
    Postów
    303

    Domyślnie

    Majka swietny pomysł ! Tylko ja z niego nie skorzytam bo rzadko robie pazurki ale jakbym kiedyś robila częsciej to czemu nie

  17. #17
    Rozkręcanko Avatar Majka28
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Czarne
    Postów
    41

    Domyślnie

    ta karta kilenta także pozwala zapisac wszystko co jest potrzebne przy dopełnieniu, np jakmi produktami zostały przedłużone pazurki, w jakim stanie była płytka paznokcia , jakie zdobienie wykonaliśmy , oraz Date! a to ważne przy reklamacjąch oraz cene usługi i przewidziany czas następnej wizyty .pozdrawiam

  18. #18

    Domyślnie

    no z takimi kartami to na prawdę dobry pomysł... jak mi przychodzi jakaś klientka i widzę że to jej wina to kasę biorę nie będę sie szczypac przecież tak jak kiedyś miałam sytuacje robiłam jeszcze wtedy w salonie i przyszła siostra szefowej na tipsy , która obgryza strasznie paznokcie... nie dośc że się namęczyłam żeby jej założyc to po tygodniu przyszła z pretensjami że jej odpadły trzy...Na szczęście gadałam z jej siostrą dzień wcześniej i mi powiedziała że Magda <bo tak miała na imię> obgryzła kilka paznokci <a tych sióstr to było razem 5 tak w ogóle >.Więc jak mi Magda powiedziała że jej chyba źle załozyłam to jej odpowiedziałąm , trzeba było nie trzymac paznokci w zębach ... zamknęła się i tylko powiedziała że mam nic szefowej nie mówic bo zjebke dostanie...
    Iz

    Wymyśliła sobie, że kiedyś będzie tak cholernie szczęśliwa.... I będzie

  19. #19
    Wczytuje się
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Postów
    11

    Domyślnie

    Uwielbiam klientki obgryzajace paznokcie... zgroza sa sytuacje w ktorych nie tylko od naszej pracy zalezy jak paznokcie beda sie trzymaly, duzo niestety tez zalezy od plytki klienti np. jesli ma bardzo krotka plytke i chce dlugie pazury to ostrzegam przed ze nie daje gwarancji ze dlugo sie beda trzymaly, u mnie raczej zdaza sie ze klientka uderzy i zlamie tipsa a to wiadomo na jej koszt.

  20. #20
    Totalna maniaczka Avatar pisiowa21
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Paterek/Nakło nad Notecią
    Postów
    870

    Domyślnie

    Cytat Napisał Majka28 Zobacz post
    ja robie tak. zakładam klientce karte kienta , tam opisuje , jaki materiał, jaka płytka itd i datę wykonania! i informuje klientkę ze od tej dany jest 7 dni gwarancji i jeżeli coś się stanie z pazurkami z mojej winny naprawiam gratis , także daję jej broszurkę jak dbac o pazurki i dokładnie mówię co i jak i, że jestem w stanie rozpoznać , moje błedy w przypadku reklamacji i to naprawdę się sprawdza!
    ha ja karty nie zakładam ale daje druczek i tez 7dni jeżeli coś sie stanie z mojej winy naprawiaz za free.Łatwo to rozpoznac co sie stało z paznokciem....

  21. #21
    No to..wpadłam Avatar paulina.m
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Postów
    148

    Domyślnie

    Często własnie jest tak że dzwonia i ze odpadł ... a pozniej sie okazuje ze o coś uderzyła itp.... beznadzieja ;/

  22. #22
    Współzałożyciel forum Avatar mala
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    niemcy
    Postów
    3 461

    Domyślnie

    do mnie dzwonila klientka wczoraj ze zlamala pazura
    no i przyjechala dzis i sie okazalo ze nie ma trzech
    ale sie przyznala
    jeden zlamala jakos zachaczajac o odkurzacz
    drugi jej sie nadkruszyl to skrocila calego
    a 3 chyba odpadl jak sie nie myle
    zrobilam jej te 3 zaplacila a w nagrode dostalam zjeby od meza
    bo mial byc jeden i czemu mu nie powiedzialam ze wiecej to b y sie syne m zajal
    no i nie gadamy
    ale nie o tym tu mowa sorka
    hih

  23. #23
    Rozkręcanko
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Nottingham
    Postów
    31

    Domyślnie

    W salonie ktorym pracuje rowniez zakladamy klientce karte i nie tylko na paznokciach na fryzjerstwie rowniez to dobry sposob bo nie jestesmy w stanie zapamietac kazdego klienta i materialu ktory wykorzystalysmy rodzaju zelu ,koloru farby itd.
    Na takiej karcie jest wyrazna data wiec klientka nie ma co kombinowac
    Chciaz przewaznie jesli juz cos zlamie to przyznaje ze to z jej winy nie mam z tym problemu. Reklamacje uznajemy do 7 dni powyzej juz sa normalnie platne.

    Ostatnio rozwalila mnie jedna panienka-po 6 tygodniach dzwoni ze chce reklamacje bo jej paznokcie odchodza przy skorkach - nie wytrzymalam ze smiechu

  24. #24
    Współzałożyciel forum Avatar mala
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    niemcy
    Postów
    3 461

    Domyślnie

    hahaah niestety sa takie artystki
    mi sie jedna po 6 tyg spytala czemu jej sie nie swieca takze wiesz
    norma

  25. #25
    Rozkręcanko
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Nottingham
    Postów
    31

    Domyślnie

    no ale przynajmniej jest zabawnie

    chociaz nie bylo mi do smiechu jak robilam paznokcie pewnej murzynce ktorej kolezanka powiedziala ze ma sobie zrobic akrylowe
    -no wiec pytam jakie paznokcie chce?
    - ona na to ze akryle ( pytalam 3 razy dla pewnosci, zreszta zawsze pytam zeby miec pewnosc ze dobrze rozumiem czego ode mnie sie wymaga.)
    ok zalozylam akryle
    -minely 2 dni -wraca-pyta-dlaczego jej paznokcie nie sa takie jak moje (dodam mialam wtedy zel+french)
    -odpowiadam ze ja mam zel a ty koniecznie chcialas akryl (chociaz namawialam na zel)
    -ona na to ze chce miec zel bo sie bardziej blyszczy i kolezanka sie pomylila mial byc zel.-no rece mi opadly:/
    w efekcie koncowym musialam jej zdjac i zalozyc nowe.

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Tags for this Thread

Zasady postowania

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •