rudzia widze ze masz takiego samego jak i ja mam zarowno kolorystycznie jak i gabarytowo piekny jest
rudzia widze ze masz takiego samego jak i ja mam zarowno kolorystycznie jak i gabarytowo piekny jest
o super
gdyby nie moj mezczyzna to pewnie do dzisiaj bym go nie miala
zakupilam nowa sztuke, bialy z pomaranczowo-rozowym srodkiem, jeden ped i ciut mniejsze kwiatki niz normalny taki
Agnieszka
słuchajcie a ja mialam lipe :/
zakwitał mi ponownie storczyk, tzn wyrósł całkowicie nowy pęd, ale krótki tak na połowe takiego klasycznego. następnie na nim 4 pąki. a potem pąki opadły czym to moze byc spowodowane? nie zmienialam miejsca, podlewalam jak zwykle, nie wiem:/
Asiu sprawdz czy przypadkiem nie masz tego robala co ja mialam, wyglada jak paproch, szukaj miedzy lisciami, pod lisciami, na kwiatach z kazdej strony...
sprawdz czy liscie od dolu nie sa klejace, jak sa to szybko odstaw go gdzies w osobne miejsce, wez wacik, zanurz do mydlanej wody i przetrzyj liscie, powtorz kilka razy na tydzien, bo jak liscie sa klejace to pierwsza oznaka welnowca, im szybciej zareagujesz tym lepiej...
popatrz tez czy nie masz inny muszek miedzy kacikami lisci np. czarne badz ciemno zielone, jak sa to szybko kup cos na szkodniki
albo po prostu ped nie mogl sie rozwinac z jakiegos innego powodu
Agnieszka
obejrzalam wszystko, nic, ale ma koncowke liscia taka jakby przypalona od slonca, myslalam ze szyby dotknal, jutro fotke wrzuce
Slonce, ja mam naderwane liscie w jednym, a w drugim tez brazowe koncowki na lisciach i rosna to raczej nie to, tym bardziej, ze on na dworzu rosnie normalnie
masz go na parapecie ? moze za cieplo ma w korzenie od kaloryfera ?
a moj chlop dostal w leb...wczoraj wylazl z wanny, ja jednego storczyka mam w lazience kolo okna, i tak wymachiwal lapami jak sie wycieral, ze zwalil go do wody, wlecial caly z korzeniami do wody ( z plynem do kapieli ), woda cala w korze, naderwal mi ped i zlamal liscia i kwiatki - co za mozg i jeszcze na mnie zgonil, ze po co stawiam go na oknie w lazience...
ciekawe czy cos jeszcze z niego bedzie, poskladalam go z powrotem do doniczki, zobaczymy
Agnieszka
ja tez sie sliniłam na ich widok, w OBI są po 49 zeta
jejku pierwszy raz widze takiego niebieskiego storczyka...
Sliczny ten kolorek storczyka
Zapewne nie ma takiego koloru u storczykow czyli skoloryzowany chemicznie przez barwnik jak zielone czy habrowe roze
Nie widzialam jeszcze u siebie takiego ale moze niedlugo sie pojawi a jakbym byla w PL to juz bym brala
Robie test, padl mi storczyk ( jeden z zainfekowanych przez welnowca ), zostawilam dwa liscie i jeden ped bo widzialam, ze wyrasta nowy, obcielam wszystkie korzenie i takiego golego wsadzilam do miseczki z woda z innymi kwiatami ( tak rozmnazam niekotre kwiaty )...liscie zzolkly ale ped rosnie...Dzisiaj patrzylam to pojawia sie nowy korzen...
Musze fote trzasnac to Wam pokaze
Ciekawe czy wyrosnie cos z niego
Agnieszka
Niebieski cudny!
Rudzia zdawaj relację.
Goslava a z Twoich nasion w końcu coś wyrosło?
Mój maluszek kwitnie od grudnia, a wygląda tak:
No, czyli duzo sie nie pomylilam z tym barwnikiem
Ale okazy macie
Zaraz strzele fote mojego zdechlego
Agnieszka
No wiec to wyglada tak
W fioletowym koleczku to korzonek wypuszcza, tak mi sie przynajmniej wydaje bo jeszcze maly i nie do konca rozpoznawalny
Ped, ktorego prawie nie bylo jak wkladalam do wody 3 tygodnie temu
A przy okazji zahaczylam o moja hoye, ktora wypuscila nowe listki
Prosze o polaczenie postow Dziekuje
Agnieszka
sami wyroslo i mam mlode siewki
---------- Dodano o godzinie 20:52 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 20:50 ----------
rudzia wiosne czuja hehe
hejka
na jednym storczyku od spodu lisci zauwazylam cos jakby zywice czy jak to sie fachowo zwie nie wiem, co to? jakies robale?
Goslava, Kochanie mam nadzieje, ze to nie ten sam robal co ja mialam bo chyba masz juz po kwiatku. Jesli sa te to robaki to juz nie ma co ratowac
http://forum.wzorki.info/nasze-hobby...tml#post237126
Przeczytaj i zobacz czy to nie to samo...
Zaczyna sie od klejacych lisci...
Agnieszka
rudzia nie strasz, jutro przy swietle dziennym obejrze to ale nie widzialam nic bialego tylko ta zywica byla taka przezroczysta ale lookne jeszcze raz
no wlasnie milenka i wez tu czlowieku badz teraz madry
wlasnie ja tez cos takiego mialam, jakby mi sie skraplalo cos na czubku lisci, ale nei pamietam na ktorym kwiatku teraz wszystkie są "normalne"
to moze nie jest tak zle
Ja tez tak mowilam na poczatku, nawet wycieralam liscie zwykla woda
Tez kwiaty mi normalnie rosly, problem sie pojawil jak juz zalapalam robaka czyli po jakis 2 miesiacach a skubany musial byc miedzy korzeniami bo byly totalnie suche a zauwazylam jak chcialam go sciagnac bo myslalam, ze to paproch jakis ale niestety byl juz nawet na kwiatkach...
Ta wydzielina jest klejaca, jest przewaznie pod liscmi oraz jak sa nowe pedy to miedzy paczkiem a lodyga, z czasem sie zrobi biala
Goslava przemyj liscie woda z mydlem delikatnie, odstaw na wszelki wypadek go gdzies dalej od reszty bo przejdzie na wszystkie i obserwuj...
Agnieszka
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)