teraz jako stylistka (Basiu, jak to ladnie brzmi ) nakladam pedzelkiem wachlarzykiem, ktory przeznaczylam tylko do brokatu. sprawdza sie zarowno w cieniowaniu jak i brokatowym frenchu. Na poczatku zdarzało się ze maczalam, ale przeszedl mi ten nawyk. Musze sprobowac patent z zelem, bo nigdy nie robilam tak chociaz strzepywanie jako taka "nutka dekadencji" po calosci tez daje fajny efekt