Racja unita
Mam mały problemik.
W ramach doszkalania postanowiłam robić pazurki najbliższej rodzinie i znajomym za darmo. Zero zysku, tylko koszt materiału i... tu mam problem, bo nie wiem ile kasować Proszę zatem o poradę.
P.S. W tym tygodniu szykują mi się dwa zamówionka na frencz ( nie wiem jeszcze czy żelem czy tipsami - tu w sumie też prosiłabym o radę, choć czytałam już że tipsy frencz są z reguły dla wszystkich ble )
hmmm no a ile bierzesz od klientki za wykonanie uslugi
a tipsy french wcale nie musza byc bleee jak sa ladnie dopasowane, z dobra budowa to wygladaja calkiem przyznoicie zwlaszcza french tunelowe
Sęk w tym, że dotąd robiłam tylko sobie i mojej mamie dlatego nie wiem totalnie ile skasować. Znajoma, która w domku robi kasuje od koleżanek 40 zł, od nieznajomych 50-60zł. Myślałam już, żeby poobliczać straty materiału jakoś w porównaniu z ich zakupem. No, ale hmm
Nie wiem, zamówiłam dwa rodzaje frenczy:
- tipsy frencz krótka kieszonka
- tipsy frencz migdałki
Zamówiłam nim przejrzałam to forum i trochę zwątpiłam czy to był dobry zakup
no to musisz sobie przemyslec ile bys wziela od kientki a od rodziny powiedzmy 50 % tej ceny ja tak robie, choc moje siostry zawsze daja wiecej
Kod:Treść została ukryta, zaloguj się lub zarejestruj jeśli jeszcze nie masz konta aby zobaczyć treść
Tylko ile tu wziąć od klientki? 50 zł to dobra cena? Czy za wysoka za zwykły frencz i to prawdopodobnie "tipsowy"? Przy normalnych tipsach i zużytym brokacie lub innych ozdobach to wzięłabym 50 zł od zwykłej kobitki... myślę, że byłaby to chyba uczciwa cena poza salonem, przy moich większych umiejętnościach. Póki co to mogę ćwiczyć i brać... te 50% od ceny X
Przepraszam, że zapytam ale Ty na początku ile brałaś?
Kod:Treść została ukryta, zaloguj się lub zarejestruj jeśli jeszcze nie masz konta aby zobaczyć treść
zalezy tez jak robisz pazurki... jak wyglądają, ile się będą trzymać itd.
choć znam tez takie co biorą z 60-70 zł.. a tipsik odpada po jednym albo dwoch dniach, a 'klientka' mysli ze to jej wina i ze to ona zrobila cos źle a nie 'stylistka'
ja mysle ze początkowe ceny powinny być w granicach 35-50zł...
a jesli w ogole są pierwsze, początkowe pazurki, gdy zaczynamy sie dopiero uczyc to 30-35zł
takim moim skromnym zdaniem...
no ale tak jak mowie zalezy od poziomu umiejętności
Jeśli chodzi o estetykę i wygląd... zależy, trudno jest mi opanować krzywą C, jeszcze miewam problemy z piękną linią i zdarzają mi się górki pagórki szczególnie w miejscu wolnego brzegu. Jestem z natury perfekcjonistką i staram się jak mogę o piękną linię uśmiechu czy nieskazitelność (np. brak choćby drobinki brokatu w miejscach gdzie jest nieporządany) i wychodzi w całkiem przyzwoicie (oczywiście nie idealnie, ale wygląda ok).
Co do trwałości, moje pierwsze tipsy trzymały niecałe 2 tygodnie, zaś teraz przeciętnie 3 lub 4 (jeśli ktoś nie zmywa w domu namiętnie ). Moja mama przy intensywnych pracach domowych miała tipsiki równe 3 tygodnie i 2 godzinki zajęło nam ich zdjęcie płynem i piłowaniem.
Myślałam, żeby od znajomych wziąć 40zł, od rodzinki 30zł... chociaż masz rację... zależy, no najwyżej jak będą niezadowolone to zjadę z ceny Poza tym wiedzą, że się uczę i chyba wybaczą
a mi się tak nie wydaje ale to tylko dlatego, że jak się bierze 30zł to potem normalne pieniądze to się klientkom dużo wydaje. ja sama zaczynałam od 70, ale szybciutko przeniosłam się na 100-130. osobiście uważam że 30 to cena dla rodziny, znajomych, ale nie dla "obcych" osób hehe ale chyba jestem w mniejszości najlepiej zbadac rynek, rozejrzeć się na jakim poziomie kształtują się ceny w okolicy + na jakich markach
Z tego co wiem u mnie w mieścinie pazurki chodzą od 80zł wzwyż, aczkolwiek nigdzie nie ma typowego studia tylko z paznokciami. Kosmetyczki i stylistki przy salonach urody i głównie fryzjerskich jedynie. No, chyba że coś znowu urosło jak grzyby po deszczu. Amatorki za to biorą 50-60zł od "obcych" - te które znam. Jedna nawet dojeżdża do klientek i bierze tyle samo co na miejscu czyli 50 zł
Sildre z tego co widizlam w Twojej galerrii to dopiero zaczynasz
wiec policz za materialy same ile to wyjdzie i dodaj 10 15zl na reke dla siebie...
i juzz
No tak się zastanawiałam czy w ogóle coś dla siebie brać... ale z drugiej strony dobrze powiedziała też Asia, żeby później nie szokować jak już ciut się podszkolę. W sumie dobra rada, chyba doliczę tą dyszkę i dorzucę na kupkę oszczędności na kurs do Annamon
Sildre nie kasuj 30 zł ja tak robiłam i uważam że zrobiłam błąd powinnam od razu wyskoczyć z 50 zł. tylko że nie znałam tego forum i wałek, głupi błąd teraz kasuje po kursie 50zł- 60zł. no fakt dla sióstr mojego Bartka mam 40 % taniej na wszystkie usługi Jak dla kogoś za dużo to adijos idź se gdzie indziej to zapłacisz 20 zł , droga wolna nie rób kochana tego błędu policz materiały tak jak pisze malutkaistotka i dodaj jakąś kaske dla siebie, przecież nie możesz dokładać do interesu
Dziewuszki kochane mam pytanko ile można wziąść za ciepły manicure + masaż dłoni myślałam o 35 zł? co myślicie?
Pracuje na marce GENA.
Sildre mi też sie wydaje ze nie powinnaś brać bardzo zaniżonej ceny bo klientki sie przyzwyczają i ciężko będzie Ci zwiększyć cene,
co do ćwiczeń to mi instruktorka poradziła żebym porozwieszała ogłoszenia w szkolach licealnych i tam dała niską cenę np 30zł za pazurki, od razu na ogłoszeniu możesz napisać ze to cena dla uczniów. Ty będziesz na nich cwiczyć za niższą cene a jak przyjdzie normalna klientka to daj wyższą
co do rodziny to też nie rób za darmo bo później tego nie szanują, mojego narzeczonego bratowa właśnie taka jest, najpierw marudziła żebym jej zrobiła manicure z malowaniem no to wziełam wszytsko do pracy i chciałam robić (specjalnie przyszłam szybciej) a ona że juz sobie dzień wcześniej zrobiła sama
nawet mi nie dała znać że mam nie ciągnąć ze sobą sprzetu
i wczoraj też miałam robić pedicure "teściowej" wziełam wszystko (jej robie za darmo) a ona do mnie że już sobie sama zrobiła bo jej sie nudziło. Mysłałam ze mnie szlag trafi ale mówie ze ma moczyć nogi ja zobacze jak zrobiła, mysllaam ze z 40min i zrobie jej a , normalnie miałam tyle pracy co zawsze bo ona tylko troszkę sobie starła naskórek bo nie miała siły
Effect Centrum Stylizacji
ul. Sobieskiego 9 (koło meteora i Turkey Kebab)
Zielona Góra
www.effect-stylizacja.pl
Zapraszam
Fajny pomysł na naukę na tych uczniach muszę przemyśleć
Effect Centrum Stylizacji
ul. Sobieskiego 9 (koło meteora i Turkey Kebab)
Zielona Góra
www.effect-stylizacja.pl
Zapraszam
TROCHE SŁABO WIDAC ALE TO JEST CENNIK SALONOWY MOJEJ ,,strefy piekna''
Sildre .... patrzac na twoja galerie to jeszce troche brakuje (piluj bardziej boki)
a co do ceny jaka mozesz dac to mysle ze tak 50 zl max dla nieznajomych a dala znajomych/rodziny 30-35 zl
a jak sie podszkolisz to poprostu ceny podniesiesz.
takie jest moje zdanie pozdrawiam 3maj sie hej
no to zaczynamy
ooo świetnie to napisałas !
Moi znajomi czy ktos, wiedzą że sie ucze.. wiec gdy bym miała od znajomych brac 50 zł na etapie jakim jestem to nie byłoby za wielu chetnych ... Bo nie umiem dać jeszcze gwarancji ze nic sie z nimi nie stanie, nie zapowietrza sie czy cos...
Np. na swoich pazurkach czuje sie pewniej i zrobie je sobie 'lepiej' bo robie czesciej, a na obcych łapkach jest mi ciezko i własnie tez sie ucze...
no nie wiem, kazdy ma swoje zdanie
Wiola szkoda że troszkę słabo widać
Natalia ja też lepiej zrobie na swoich niż na obcych. na obcych się stresuje
Dziewczynki a podpowiedzcie mi ile powinnam wziąć za pediksa frezarkowego (z masażem stóp na kremiku, dezodorantem i malowaniem)? Kosmetyków drogich nie mam ale nie wiem ile mam policzyć
a ile bierzesz za tarkowego?
No właśnie asiu ja jeszcze nikomu nie robiłam więc zielonego pojęcia nie mam ile brać
a. to ja np brałam 50-60 chyba ze z żelowaniem. nei rozdzielełabym frezarkowego bo jeśli zrobisz droższy niż tarkowy to będa rezygnowac, tak mi się wydaje. a frezarkowego nie miałam
Ja nawet nie chciałam brać więcej niż tarkowym, po prostu na taki się umówiła i tak napisałam z rozpędu Chyba 30 zł wezmę na początek.
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)