Pokaż wyniki 1 do 17 z 17

Temat: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

  1. #1

    Domyślnie Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    Mam pytanko odnośnie przytrzaśnietych paznokci?
    Dzisiaj koleżanka dzwoniła z pytaniem czy może zażelować paznokcia który przytrzasneła drzwiami od samochodu i paznokiec zrobił jej sie siny.Ma jakby krwiaka pod spodem przy samej macierzy.Zaczyna jej to zrastać.
    Ja jej poleciłam poczekać aż odrośnie a Wy co robcie w takich sytuacjach?

  2. #2
    Szkoleniowiec Avatar paznokietek1000
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Bogdaniec
    Postów
    2 529

    Domyślnie Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    fakt lepiej jak zrośnie, ja kiedyś miałam ten sam problem i pożelowałam, jak już miałam pazurka do połowy zrośniętego zapomniałam go odnowić i miałam problem bo zszedł mi łamiąc przy okazji już nowego dorośniętego pazurka
    innym razem gdy miałam ten problem zażelowałam go króciutko z przedłużeniem na formie nie na tipsie i co 2 tyg robiłam odnowy i bardzo na niego uważałam i zrósł i było ok





  3. #3
    VIP Avatar nanami7
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Poznań
    Postów
    5 170

    Domyślnie Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    w sumie jak będzie uważać to niech żeluje . Przynajmniej go zamaskuje i nie będzie widać stłuczenia.

  4. #4
    Nałogowiec Avatar Zgredo
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Gdańsk
    Postów
    386

    Domyślnie Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    Osobiście bym żelowała z 2 powodów:
    - estetycznego
    - dla ochrony

    ważne jest jednak regularne dopełnianie

    Gdybym miała jednak wybierać między żelem a akrylem wybrała bym akryl
    - nie piecze w lampie
    - nie trzeba ściskać przy piłowaniu paluszka, co by nie nadruszyć tipsa
    - na pewno świetnie się trzyma na krótkich naturalkach/bez podstawy tipsa
    - przy dopełnieniu mniej musimy spiłować = mniej męczyć biednego bolaska

    Dlaczego krótkie i naturalne?
    - aby długość przedłużenia nie narażała na kolejne urazy

    Odradzała bym też robienie takiego paznokietka osobie która musi jeszcze sporo wypiłować z uwagi na możliwą bolesność, mnie osobiście taki siniec na stopie powodował absolutną niedotykalskość palca i mowy by nie było o złapaniu go i piłowaniu nadmiaru masy... nawet skarpetki mi przeszkadzały... ale go zaakrylowałam, gdy tylko mogłam go dotknąć
    "Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"

  5. #5

    Domyślnie Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    Dziękuje bardzo za odpowiedz
    Osobiście bałabym sie że może w tym miejscu gdzie jest ten siniec wedrzeć się jakaś infekcja.Dziewczyna mówiła ze nawet jak jej odrasta to nadal z siniakiem,czyli musiała nawet stłuc samo miejsce wzrostu paznokcia pod wałemKurcze tak mnie prosi żebym jej zażelowała ale jakos mam obawy aby jej nie pogorszycmam mętlik w głowie

  6. #6
    Kosmetyczka Avatar barbara_kawka
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Nakło Śląskie
    Postów
    2 160

    Domyślnie Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    Cytat Napisał Zgredo Zobacz post
    Osobiście bym żelowała z 2 powodów:
    - estetycznego
    - dla ochrony

    ważne jest jednak regularne dopełnianie

    Gdybym miała jednak wybierać między żelem a akrylem wybrała bym akryl
    - nie piecze w lampie
    - nie trzeba ściskać przy piłowaniu paluszka, co by nie nadruszyć tipsa
    - na pewno świetnie się trzyma na krótkich naturalkach/bez podstawy tipsa
    - przy dopełnieniu mniej musimy spiłować = mniej męczyć biednego bolaska

    Dlaczego krótkie i naturalne?
    - aby długość przedłużenia nie narażała na kolejne urazy

    Odradzała bym też robienie takiego paznokietka osobie która musi jeszcze sporo wypiłować z uwagi na możliwą bolesność, mnie osobiście taki siniec na stopie powodował absolutną niedotykalskość palca i mowy by nie było o złapaniu go i piłowaniu nadmiaru masy... nawet skarpetki mi przeszkadzały... ale go zaakrylowałam, gdy tylko mogłam go dotknąć
    w jaki sposob musisz sciskac przy pilowaniu paluszka (?) bo nie bardzo rozumiem .... chyba paznokcia i po co go sciskac nie nadruszyc tipsa

    kazda metoda trzyma sie dobrze jesli jest dobrze wykonana ...

    mniej pilowac musisz akryl bo co za roznica j/w .... jesli dobrze wykonany to dobrze sie trzyma zel i akryl i wtedy sie mniej piluje ....

    jesli nawet .... przy pilowaniu ( podczas korekty ) nie pilujesz naturalnego pazurka ... no chyba ze robi sie to nie umiejetnie to wtedy jest mozliwosc pilowania naturalnej plytki .... ale raczej odradzalabym to ....

  7. #7
    No to..wpadłam Avatar Yasumi
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Skąd
    woj.mazowieckie
    Postów
    203

    Wink Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    spokojnie bym zazelowala,pod warunkiem,ze nie ma peknietej plytki paznokciowej i kontaktu z macierza-najprostszy sposob na sprawdzenie,polac paluszka woda utleniona i zobaczyc czy woda "bąbelkuje" i czy tworzy sie piana,jesli nie,to plytka jest nienaruszona
    cytuje:
    -... nie trzeba ściskać przy piłowaniu paluszka, co by nie nadruszyć tipsa

    a kto mowi o tipsie? jak najmniej ingerencji i oszczedzmy płytce kontakt z klejem,wystarczy samo zelowanie i paznokiec zostawiamy krotki

    -...Osobiście bałabym sie że może w tym miejscu gdzie jest ten siniec wedrzeć się jakaś infekcja

    jesli plytka paznokciowa nie jest naruszona nic sie nie powinno dziac


    osobiscie wiele razy żelowalam takie pazurki (łącznie z moimi wlasnymi )i nic sie z nimi nie dzialo
    powodzenia

  8. #8
    Nałogowiec Avatar Zgredo
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Gdańsk
    Postów
    386

    Domyślnie Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    Cytat Napisał barbara_kawka Zobacz post
    w jaki sposob musisz sciskac przy pilowaniu paluszka (?) bo nie bardzo rozumiem .... chyba paznokcia i po co go sciskac nie nadruszyc tipsa
    Chodzi mi o to, że gdy piłuję np nadając kształt tipsowi przed nałożeniem żelu trzymam płytkę paznokcia (gdzie doklejałam tipsa), w ten sposób płytka i tips są bardzo stabilne.

    Cytat Napisał barbara_kawka Zobacz post
    mniej pilowac musisz akryl bo co za roznica
    napisałam:
    "przy dopełnieniu mniej musimy spiłować = mniej męczyć biednego bolaska"
    Mniej masy można zdjąć dopełniając akryl, niż dopełniając żel, bo akrylu nie musimy smarować dopełniając po całym paznokciu...

    Oczywiście, że nie piłuję naturalnego po całości, jedynie nęka się nieco odrost, choć to już koło źródła dyskomfortu a i lepiej by było musieć zdjąć mniej masy (akryl) niż więcej (żel) z okolic tegoż, choć i to zależy od zdobienia itp. Jasne, że nie robię dziury i nie ściągam całej masy i ja również, naprawdę, odradzała bym przepiłowywanie naturalnej płytki

    Zwróciłambym jednak ponownie uwagę na wprawę stylistki jako najważniejszą w problematycznych przypadkach.
    "Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"

  9. #9

    Domyślnie Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    Zgredo
    Zwróciłambym jednak ponownie uwagę na wprawę stylistki jako najważniejszą w problematycznych przypadkach.

    Bardzo się z tym zdaniem zgadzam
    Najważniejsza to dobra stylistka w takich sytuacjach a ja do takich nie należę i nie wiem czy sie tego podejmę
    Jesteście kochane

  10. #10
    No to..wpadłam Avatar ulala10
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Koło Opola
    Postów
    281

    Domyślnie Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    popieram kolezanki ze tez bym zazelowała jezli paznokiec nie jest na tyle uszkodzony i nie ma rany (krew,mieso)to mozna smiało nałozyc mase zelowa i nie powinno nic sie dziac.

  11. #11
    Nałogowiec Avatar Kaniusia0
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Śląsk
    Postów
    413

    Domyślnie Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    a co powiecie na to
    mój paznokieć
    bylam na impreie i jedlismy tam jakieś danie... kroilam kotleta i palec wskazujący wiadomo kladzie się wzdłóż noża... mialam troche %.... ten palec mi zjechał z tego noża i tak przywalilam o stół ze myslalm ze mi cala płytka odeszła....... bolalo kilka dni.... ale z kadym dniem coraz mniej wiec nie sicagalam tego pazurka i dalej mialam zażelowanego i dzisiaj tym samym pazurem przywalilam o drzwi niechcący .. i doslownie takie samo uczucie jak wczesniej .. ze jak podwazalam paznokiec to wrazenie jakby mi moja płytka miala zaraz odejsc... wiec wzielam frezare i usunęlam zel..... i zostalo takie cos jeszcze boli.... ale powiedzcie? jak przestanie boleć to moge zrobić sobie żelka na tym paznokciu..... ?
    Załącznik 32717

    Załącznik 32718

  12. #12
    VIP Avatar Emilia B.
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Skąd
    okolice Warszawy
    Postów
    6 083

    Domyślnie Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    ja bym go zażelowała żeby nie narażać go na wszelkiego rodzaju uszkodzenia mechaniczne nie widzę otwartej rany więc ok on spokojnie sobie będzie rósł pod żelem.



  13. #13
    Totalna maniaczka Avatar luska102
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    niemcy
    Postów
    1 255

    Domyślnie Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    ja tez bym go zazelowala.ja mojego do polowy mialam uszkoszonego i szczeze mowiac miala az rane ale go zdezynfekowalam i zazelowalam na krotko.

    po ok.2 tygodniach odnowilam i juz odrosl calkowicie.mialam zdjecia ale jakos nie moge ich znalzc.

  14. #14
    Molestantka klawiatury Avatar asiek
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Postów
    2 170

    Domyślnie Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    Aż mnie zabolało. Kiedyś zerwałam sobie żel z naturalną płytką i powstała mała dziurka, czerwona, krew leciała. Poczekałam parę dni aż się zrobi strupek, dezynfekcja i żel palca mam do dzisiaj więc chyba dobrze zrobiłam

  15. #15
    Totalna maniaczka Avatar RedSunset
    Zarejestrowany
    May 2010
    Skąd
    woj. śląskie, okolice Myszkowa gg11632818
    Postów
    1 296

    Domyślnie Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    Ja tam widzę rankę na tym pazurku, chyba że to zdjęcie przekłamuje... Widzę czerwoną kreseczkę w poprzek paznokcia. I jeśli to pęknięcie tam jest i lała się przez nie krew, to ja bym go nie żelowała nawet pomimo dezynfekcji...wolałabym obciąć go na najkrótszy z możliwych i czekać aż choć trochę odrośnie. Jeśli nie masz tam pęknięcia to sobie go spokojnie zażeluj jak tylko trochę przestanie boleć. ja jakieś 2 miesiące temu załatwiłam się podobnie. Łapałam mojego synka gdy się przewracał, chwyciłam go za bluzę ale nie na tyle by się nie przewrócił jednak na tyle by on nie zrobił sobie krzywdy. Jakoś słabo go złapałam za tą bluzę , paznokieć mi się jakoś tam zaplątał, że oderwał się od łożyska tak na ok 1/4. Obcięłam go na krótko, poczekałam aż trochę przestanie boleć i odrośnie, dopiero go zażelowałam.

  16. #16
    Nałogowiec Avatar Kaniusia0
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Śląsk
    Postów
    413

    Domyślnie Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    tak, jest pęknięcie i widać minimalnie przy tym peknieciu otwartą ranke, ale prawie jest to niewidoczne i krew się nie pojawiła... na szczescie juz tak nie boli... poczekam kilka dni i zażeluje dziękuje.

  17. #17
    Nałogowiec Avatar Malyyyyna
    Zarejestrowany
    Aug 2009
    Skąd
    Warszawa
    Postów
    335

    Domyślnie Odp: Paznokieć po stłuczeniu.Zelować czy nie?

    ja sie jakos boje na takie paznokcie najładac cokolwiek,niby nic sie nie stanie ale jakos mam uraz
    "Pasja jest to coś, co się uprawia. Angażuje się w to całe serce, kocha się to i dopieszcza. Chce się w tym zatracić, temu poświęcić i w końcu podzielić z innymi''[/COLOR]

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Podobne wątki

  1. Podchodzenie powietrza pod paznokieć
    By gabi in forum Przedłużanie paznokci
    Odpowiedzi: 489
    Ostatni post / autor: 27-05-2015, 20:24
  2. szeroki paznokieć
    By alfa14 in forum Ogólnie o paznokciach
    Odpowiedzi: 25
    Ostatni post / autor: 27-05-2011, 22:50

Tags for this Thread

Zasady postowania

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •