Choroby skóry głowy...

[barbara_kawka]

Widze że nie ma takiego temacioru więc piszę .. sama się zmagam z jakimś czymś na skórze głowy....zwykły łupież to to nie jest... myślałam może nad pstrym albo jakąś inną kupą ... nasze fryzjerki ... wypowiedzcie się .... ja już mam dość samotnej walki i w przyszlym tygodniu ide do dermatologa ...

[naatajla]

tak idz do dermatologa poniewaz ja mialam cos podobnego myslalam ze to lupiez ale pozniej pojawialy mi sie zaczerwienienia na glowie i okazalo sie ze mialam tak jakby "spieczona" glowe od odzywki z pantene byla bardzo podrazniona i musialam stosowwac specjalny szampon i jakis specjalny olejek na glowe

[nanami7]

Basiu a jak to wygląda ? Ja mam takie coś i to są jakby takie czerwone małe swędzące ... Nie wiem jak to nazwać i baaardzo mi się włosy tłuszczą :/

[naatajla]

no wlasnie mnie tez to swedzilo i wlosy sie przetluszczaly moze nanami tez masz to od jakiejs odzywki

[nanami7]

eh miałam próbkę z rossnetu właśnie PANTENE ! Kuźwa no i jak od tego dostałam ... :/

[hersa]

mi też skóra z głowy schodzi. Swędzi i to rozdrapuję. Mam tak już chyba ze 3 lata. Byłam u dermatologa jak mi włosy zaczęły strasznie wypadać to baba nawet nie popatrzała na skórę, normalnie z odległości metra powiedziała ze to łupież i przepisała jakies gówno, które nie pomogło. U mnie nie ma innego dermatologa więc nic nie poradzę. Włosy przestały wypadać i nic więcej się nie dzieje. Włosy się nie przetłuszczają, mogę co 4-5 dni myć głowę. Może to łuszczyca?

Odżywek nie wolno stosować na skórę głowy z tego co wiem, bo właśnie tak się dzieje.

[naatajla]

wiem ze odzywek nie mozna stosowac na skore glowy i tak nie robilam a jednak moja glowa po tej odzywce nie wygladala fajnie..

[nanami7]

ja nie stosowałam na skórę po prostu mnie swędzi to no i jak swędzi to drapie i kółko się zamyka ... no ale do lekarza nawet nie ma kiedy iść ...

[unita]

ja zauwazylam u siebie , ze z nerwow mi wychodza takie male swedzace syfki na glowie

[dzidzia]

kurde widze ze sama nie jestem ja tez dostalam czegos na lepetynie na poczatku tez myslalamze to lupiez ale takie place mi sie porobily i jak lekko nawet smyrnelam to od razu czerwone... masakra... tak wiec wypowiadac sie dziewuszki hehe ja powiem ze nawet nizoral mi nie pomogl , na szczescie widze coraz mniej tego na glowie takze jest nadzieja hehe, a dziewczyny moze to cos od powietrza ja juz sama nie wiem i tak sobie wymyslam

[hersa]

mi też nizoral nie pomaga. Denerwuje mnie to bo muszę myć głowę częściej niż potrzebuję, tzn, włosy mi się nie przetłuszczają tylko ja rozdrapuję to cholerstwo i muszę umyć włosy przez te paprochy. Co raz to się łapię na tym, ze jak coś oglądam to bezwiędnie to drapię, dopiero jak mój luby mnie upomni "nie rozdapuj!" to na chwilę przestaję. Robię to nieświadomie Postanowiłam używać odżywki nieuczulającej, pani w aptece dała mi taki coś co na zdjęciu w załączniku ale po tym to juz w ogóle masakra mi się porobiła, normalnie miałam ochote się oskalpować, zeby tylko przestało swędzieć. Po PANTENE to samo się dzieje. Używam teraz gliss kur z jedwabiem i daję tylko na końcówki, cobym mogła włosy rozczesać i jest troszkę lepiej. Ale mimo wszystko dobrze nie jest

[dzidzia]

wlasnie zapomnialam napisac , mi fryzjerka jedna mowila zeby kupic w aptece nafte kosmetyczna i wsmarowac w skore glowy , tylko kurnia obawiam sie ze po tym wlosy bede wygladaly jak tluste ;/ jak nie urok to sraczka... ehhh masakra , ja to uz nawet odzywki przestalam uzywac, wiec wyobrazcie sobie jak ja sie rozczesuje majac krecone wlosy za ramiona...

[hersa]

ja to uz nawet odzywki przestalam uzywac, wiec wyobrazcie sobie jak ja sie rozczesuje majac krecone wlosy za ramiona...

no to faktycznie nie fajnie. Przeczesz palcami i wysusz ładne loczki się porobią

ja to chociaż mam proste jak druty, choćbym chciała to nie zakręcę, ale za to poniszczone od rozjaśniania...

Mojej mamie się tak łuszczy jak użyje lakieru do włosów, ja to o użyciu lakieru albo pianki mogę pomarzyć, zadrapałbym się na śmierć. Mam jeszcze taki pomysł- moze to od suszarki? skóra za bardzo się wysusza?

[barbara_kawka]

raczej nie ja nie susze suszarka i sie robi ....moja fryzjerka powiedziala mi zebym sobie zwykly szampon familijny bez zadnych g***ien kupiła i nim myła .... no i nizoral ... mi sie wydaje ze to moga byc grzybiczne zmiany .... sa jakies tabletki keto cos tam ... ale one podobno sa bardzo obciazajace watrobe ... eh i badz tu madry :/

[minimouse]

dziewczyny a mam łojotokowe zapalenie skóry i myślę ze ws to też spotkało ... są to białe plamki na skórze które łatwo można zdrapać i wtedy zostaje czerwony swędzący lub piekący ślad na skórze ... włosy się przetłuszczają i zaczynają "masowo" wypadać .... ja dostałam szampon stieprox i jakiś płyn robiony w aptece na bazie spirytusu zeby wysuszyć te miejsca ... yrzeba uważć bo to lubi się rozności na brwi i uszy ... ogólnie cięszkie do wyleczenia niestety i lubi wracać ... mnie ten szmapon pomaga ... tylko trzeba go regularnie stosować ...

[natalia268]

Dziewczyny, a moze łuszczyca głowy?

[dzidzia]

no od suszarki to ja ne pewno tego nie mam bo nie uzywam... jak bym uzyla to wygladalabym jak wku***ony Chopin ... mi jak na razie przechodzi wiec mam nadzieje ze to nie żaden grzyb hehe

[nanami7]

dziewczyny a mam łojotokowe zapalenie skóry i myślę ze ws to też spotkało ... są to białe plamki na skórze które łatwo można zdrapać i wtedy zostaje czerwony swędzący lub piekący ślad na skórze ... włosy się przetłuszczają i zaczynają "masowo" wypadać .... ja dostałam szampon stieprox i jakiś płyn robiony w aptece na bazie spirytusu zeby wysuszyć te miejsca ... yrzeba uważć bo to lubi się rozności na brwi i uszy ... ogólnie cięszkie do wyleczenia niestety i lubi wracać ... mnie ten szmapon pomaga ... tylko trzeba go regularnie stosować ...

na uszy na uszami czy jak ? chyba mam to samo

[naatajla]

to ja juz odrazu mowie ze nie mialam ani lojotokowego zapalenia skory ani luszczycy a suszarki tez nie uzywam.. dostalam to poprostu od odzywki

[bestilka007]

ja mam atopowe zapalenie skory i uzywalam wszytkiego co mi dermatolog przepisywal i dupa nic a nic nie pomagalo teraz uzywam LOCOID lotion lub emulsje (bardziej tłuści włosy) i efekt jest rewelacyjny wszytko znika , uzywalam tez masci o nazwie DERMOWATE, jednak w moim przypadku nabawilam sie przez nia sterydowego zapalenia skory, gdyz ona wlasnie na sterydach jest, jednak jesli to punktowe miejsca i malutko posmarujecie to bedzie git (ja na cale cialo sparowalam jak balsam prawie codziennie i dlatego tak mi sie stalo)
buziaki mam nadzie ze cos pomoglam

[hersa]

mojej mamie tak z brwi schodzi skóra, jej bratu za uszami, a mi właśnie z głowy i z środka lewego ucha. Z całej głowy, nie jest to punktowe. Zaraźliwe też nie może być bo mój wujek mieszka na drugim końcu Polski. Zaczęłam się już zastanawiać czy to nie jest dziedziczne jakieś. Moja mama ma bardzo suchą skórę, myślałam, że to od tego, ale ja mam normalną, ani nie suchą, ani tłustą. Włosy mi się nie przetłuszczają ani nie wypadają nadmiernie jakoś, więc chyba łojotokowe zapalenie to nie jest... ale nie znam się, jedyna pani dermatolog która u mnie przyjmuję też się nie zna niestety...

[laguna]

przy łuszczycy włosy absolutnie nie wypadają, łuszczyca to wada genetyczna skóry, w skrócie: normalna skóra odnawia się co ok. 28 dni natomiast u osoby z łuszczycą miejscowo co kilka godzin tworząc plamki - grudki. Praktycznie u każdego łuszczyka łuszczyca wygląda inaczej, mogą być zmiany w przeróżnych miejscach i różnej wielkości. Są stany remisji kiedy nie ma zmian przez kilka lat.
Wysiewy zmian powiększają się głównie przy stresie ale jest bardzo wiele czynników pobudzających. Łuszczyca NIE JEST ZARAŹLIWA. Nie można jej też wyleczyć. Istnieją leki biologiczne zmieniające DNA, jednak w większości są w fazie testów i są niebotycznie drogie (setki tysięcy).
Klientkę/a z łuszczycą należy traktować jak np. osobę z bielactwem. Należy jednak uprzedzić że np. farba do włosów, żel, akryl i każdy inny kosmetyk może wpływać na zwiększenie zmian, jest to jednak sprawa bardzo indywidualna.
(Zresztą każda osoba z łuszczycą świadoma tego że ją ma, jest informowana przez lekarza o ryzyku. Jedna osoba np. nie może malować włosów lub mieć plomb z amalgamatem a druga nie ma z tego powodu żadnych dolegliwości.)
Ważne przy łuszczycy jest nawilżanie skóry.
Ja z moim darem żyję od 15 lat. Mam przepiękne gęste włosy

[nanami7]

Powiem Wam, że zeszły mi te zmiany naskórne bez interwencji lekarza się obyło !

[evevlina]

Co do łuszczycy to właśnie zmiany łuszczycowe na głowie często są mylone z łupieżem. Dlatego najlepiej zwrócić się do dermatologa żeby rozwiał wątpliwości

[milo]

Na łupież dobra jest np. Subrina Recept przeciwłupieżowa a na wypadanie Prolab.