Liren - piękny brzusio
Mam do Was dziewczyneczki takie pytanie, czy szczepiła się któraś z Was przed ciążą na różyczkę? Mi lekarz zalecił takie szczepienie z racji tego że jako dziecko nie miałam, a mama będąc ze mną w ciąży przechodziła różyczkę.
Liren - piękny brzusio
Mam do Was dziewczyneczki takie pytanie, czy szczepiła się któraś z Was przed ciążą na różyczkę? Mi lekarz zalecił takie szczepienie z racji tego że jako dziecko nie miałam, a mama będąc ze mną w ciąży przechodziła różyczkę.
Lirene pokoik przepiękny królewicz będzie mega szczęśliwy w nim
A brzuszek.... cudny i ty jak pięknie wyglądasz
Kurde tęsknie za tym stanem...
Kasiulka niestety nie pomogę ci bo nie wiem nic na ten temat.
kasiulka a nie szczepili cie w szkole ja mialam takie szczepienie jako obowiazkowe
zapraszam na :
http://www.facebook.com/pages/Drewni...67008596730809
http://instagram.com/lirene21 - jeśli chcesz być na bieżąco
Ja tez mialam w szkole obowiazkowe ale i tak zachorowalam kilka dni pozniej. Rozyczka rozwija sie ok 2-3 tygodnie wiec juz musialam byc zarazona przed szczepionka a to wtedy epidemia w klasie byla
Kasiulka, jesli nie mialas rozyczki a planujesz dziecko to lepiej juz teraz sie zaszczep
Kod:Treść została ukryta, zaloguj się lub zarejestruj jeśli jeszcze nie masz konta aby zobaczyć treść
Agnieszka
Rudzia - bardzo Ci dziękuję za pomoc, jutro właśnie wybieram się do lekarza po receptę, a w przyszłym tygodniu mam nadzieję, że się dostanę w przyszłym tygodniu na to szczepienie. Wiem że potem muszę przez 3 miesiące się pilnować, już mi ginekolog powiedział
co tu tak cicho? sledze watek i co? nikt nic nie chce teraz powiedziec pokazac eh .
www.fenixsklep.pl <-- serdecznie zapraszam
DYSTRYBUTOR MARKI PEGGY SAGE oraz MISTERO MILANO .
www.salonfenix.pl
http://pazurkomania.blogspot.com
u mnie juz 36 tydzien zaczety 8 maja ide na konsultacje do ortopedy w zwiazku z tym bolacym spojeniem i biodrem- on razem z kardiologiem ma wydać decyzje co do porodu. Kardiologa odwiedzę 13 maja na echo serca, kiedyś wykryto nie groźna wade serca a teraz moja gin. chciała sprawdzić przed porodem czy przez ciaże nie pognebiła sie ta wada wczesniej nie stwarzała zagrozenia ani wskazan do cc ale teraz nie wiadomo... boje się ale z obu porodów wole cc
a to mój brzuchol , juz pokazna pilka mi urosła
Załącznik 68559
Załącznik 68560
na ostatniej wizycie mój mały ważył ok 2300g wiec mam co dzwigac, 7 kg do przodu od poczatku ciazy
zapraszam na :
http://www.facebook.com/pages/Drewni...67008596730809
http://instagram.com/lirene21 - jeśli chcesz być na bieżąco
36tc to już bliżej niż dalej śliczny brzuszek i niewiele ci przybyło, 7kg to jak nic z porodem sn różnie bywa, przy cc teoretycznie mniejszy ból. oby wszystko było oki
Lirene - śliczny brzuszek już nie długo będziesz dźwigać ten ciężar, a tak na marginesie to 7kg nie jest tak dużo
ja jestem już po szczepieniu przeciwko różyczce, nie lubię igły ale jakoś przeżyłam
Teraz minimum 3 miesiące trzeba uważać i nie można zajść w ciąże no cóż zrobić, trza się pilnować.
Lirene cudny brzuszek no i bardzo mało przytyłaś a w ostatnim miesiącu można jeszcze schudnąć
Powodzenia na badaniach oby wszystko było ok. Ja ci życzę porodu sn mimo że boli jak diabli to dla dziecka jest lepszy dużo
Ja przy następnym dziecku będę miała wybór czy sn czy cc i będę próbować sn
Lirene, brzusio cudny! Przytyłaś tylko 7 kg? Pozazdrościć, moja szwagierka miała 29kg na plusie
Kalorie to małe stworki, które mieszkają w szafie i w nocy zwężają ci sukienki.
tak tylko 7 kg bo na poczatku schudlam prawie 4 kg, więc nie czym wyrównałam wagę troche czasu minęlo a najwięcej przybyło mi po świętach
mój mąż bije się z myślami, bo wtedy gdy mam drugi termin porodu sn on ma kilkudniowy wyjazd. Szefostwo co prawda dało mu wolną rękę co do decyzji czy pojedzie, ale i tak nie wiemy co zrobić. przez te dwa dni zarobiłby drugą pensję... a kasa teraz wiadomo przyda się we wszelkiej ilości. Jeśli bedzie cc to pewnie pojedzie bo ja już jakoś sie przyzwyczaję do nowych obowiązków, a jesli sn to nie wiem. Zjednej strony chciałabym żeby został, nie chce być sama w szpitalu, w trakcie porodu, nikt mnie nie bedzie wspierał- wiem nie ja jedna i ostatnia bylabym sama... pozniej po porodzie musiałabym prosic tesciow o przywiezienie czegokolwiek nawet wody, bo moi rodzice kawalek drogi maja. A z drugiej strony jesli jest mozliwość zarobienia dodatkowej kasy, to moglibysmy odlozyc na gorsze miesiace
zapraszam na :
http://www.facebook.com/pages/Drewni...67008596730809
http://instagram.com/lirene21 - jeśli chcesz być na bieżąco
liren pieknie wyglada twoj brzunio
Ostatnio edytowane przez Paulka ; 08-05-2013 o 10:58
Dawno tu nie zagladalam.....ale widze ,ze dalej czekamy na malenstwa
Oj lirene.. ciężki wybór.. współczuję podjęcia decyzji. Ale jak zwykle wszystko na złość.
Eh, ja również współczuję wyboru. Z jednej strony Twój mąż też pewnie chciałby być przy Tobie, ale jak sama piszesz- pieniążki kuszą mogą rozwiązać parę problemów! Gdybym ja mieszkała bliżej, to gwarantuję, że przywiozłabym Ci tę "wodę" i nie musiałabyś prosić teściów
Kalorie to małe stworki, które mieszkają w szafie i w nocy zwężają ci sukienki.
wczorajsza wizyta u ortopedy zaowocowala zaswiadczeniem ze mam wskazania do cc.
i wszystko nagle stalo sie takie realne...od dawna przyzwyczajalam sie do mysli o cc ale uslyszec to od lekarza- uczucie nie do opisania...
mam jakies znieksztalcenie miednicy, babel naciska na jakis nerw i dlatego boli, malo realne ze dalabym urodzic naturalnie bez robienia sobie krzywdy... dodatkowo stwierdzil ze zaczyna mi dysk wypadac albo jest juz delikatnie zmiazdzony :| moj brat mial 2 zmiazdzone, poprostu byly slabe i same z siebie sie zmiazdzyly, pozniej mial operacje...
mnie po porodzie czekaja dokladne badania czyli rtg i tomografia zeby ocenic dokladnie jakie szkody poczynila ciaza oby wszystko bylo dobrze i obylo sie bez operacji.
jutro wizyta u gin. a w pon. echo serca i licze ze nie dobija mnie kolejna wiadomoscia
więc pewnie za 2 maks 3 tyg zostanę wypakowana, więc wybór co do wyjazdu meza bedzie prosty- pojedzie, bo juz bede w domu i zdążę sie przyzwyczaic do nowych obowiazkow.
kurcze boje sie, autentycznie sie boje...
zapraszam na :
http://www.facebook.com/pages/Drewni...67008596730809
http://instagram.com/lirene21 - jeśli chcesz być na bieżąco
Cudny pokoik ale co do karuzelki- miałam taką przy Filipie i zero zainteresowania. Ogolnie mamy mowią, że śliczna ale zbyt pastlowa aby dzieciątko zainteresować..
Ja się witam w moim 17tc W pon kolejna wizyta i dowiem się kto u mnie siedzi.
Mam nadzieję że mnie nie przegonicie
i po wizycie... nastepna 27 maj.
rozwarcia brak, szyjka dluga wiec maly nie wybiera sie na ten swiat klocek utuczył sie przez 2 tyg. ostatnio mial 2300 g a dzis 2900g moja waga natomiast bez zmian nawet grama nie przytylam.
bedzie cc... ale kiedy nie wiadomo, bo moja gin. chce poczekac jeszcze na wynik echa serca i wtedy umowic zabieg w szpitalu. byc moze polozy mnie duzo wczesniej, zeby ortopedzi w szpitalu sprawdzili co sie dzieje dokladniej.
zapraszam na :
http://www.facebook.com/pages/Drewni...67008596730809
http://instagram.com/lirene21 - jeśli chcesz być na bieżąco
milenka to juz? jak ten czas leci...
www.fenixsklep.pl <-- serdecznie zapraszam
DYSTRYBUTOR MARKI PEGGY SAGE oraz MISTERO MILANO .
www.salonfenix.pl
http://pazurkomania.blogspot.com
u mnie jeszcze prawie miesiac dopiero 27 maja zapadnie decyzja kiedy cc licze ze przed najwiekszymi upalami... bo juz teraz mam dosc
zapraszam na :
http://www.facebook.com/pages/Drewni...67008596730809
http://instagram.com/lirene21 - jeśli chcesz być na bieżąco
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)