Leci leci a mała szaleje i matce spać nie daje
Właśnie kurier wtaszczył mi łóżeczko dziękował bogu że to tylko na parter Paweł pewnie jak wróci z pracy będzie skręcał wszystko bo już nie mógł się doczekać
No to dla córy największe rzeczy juz mamy zostały jeszcze kosmetyki i rzeczy do szpitala dla mnie. Butelek puki co kupować nie chcę bo mam zamiar karmić piersią więc to trochę bez sensu...