Strona 109 z 201 PierwszyPierwszy ... 95999105106107108109110111112113119159 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki 2 701 do 2 725 z 5013

Temat: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

  1. #2701
    Kosmetyczka Avatar barbara_kawka
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Nakło Śląskie
    Postów
    2 160

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    Cytat Napisał zyza Zobacz post
    co do szpitala u mnie bomba pielegniarka przylatywala jak tylko Adek zaplakal... chociaz trafila sie i jedna jedza ale to wyjatek od reguly mialam mega pomoc bo mialam problem z nauczeniem Adka cycka...
    a vco do nakladek u mnie sie nie sprawdzily wogole, mam w domu moge komus podeslać... Adek nie ciagnał i juz... doszlo do tego ze obecnie karmie tylko jedna piersia bo z tej jednej jesc u mial bo z drugiej byl inny sutek... a ze mam pokarmu duzo to jeden cyc wystarczy ponoc nakladki tez przyzwyczajaj dziecko do innego sposobu karmienia jak przy butelce no ale wiem ze niektore babki uzywaly i ok

    Dymcia to ty juz prawie weteranka, dwa dni przede mna rodzila dziewczyna a ja akurat lezalam niedaleko na kroplowce wywolującej, zagdalam polozna ze bardzo szybko porod poszedl a ona do mnie
    - bo to jej trzecie, wielorodki maja lepiej

    hah ja teoretycznie nie urodzilam zadnego
    teoretycznie maja lepiej ... ja spotkalam sie z tym ze pierwszy porod ok a zdrugim sie laska meczyla . ale u mojego kamila kuzyna zony sie potwierdza ... pierwszy porod 3h drugi 1,5 oby i u mni etak bylo no a mam nadzieje ze w listopadzie powroce do 9mies z czynnym udzialem

  2. #2702
    buzi :* Avatar DymciA
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Postów
    921

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    trochu sie staro przez to czuje ;p a w maju 24 mi stuknie

  3. #2703

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    Cytat Napisał samaron Zobacz post
    O matko w Zgierzu? tym koło Łodzi?
    To powiem, że miałaś niesamowitego farta, że na takie trafiłaś
    no koło łodzi rodziłam tam bo od początku ciąży chodziłam do lekarza który jest tam ordynatorem .
    bardzo miło wspominam ten szpital,choć widziałam że niektóre położne miały swoje loty np.nie pozwalały nosić majtek a jak widziały to darły kopary, widziałam też jak jedna ( jedna której nie lubłam i oficjalnie jej powiedziałam że jak nie musi to żeby do mojej sali nie przychodziła) na dziewczyne pruła jape na pół oddziału bo poprosiła o dokarmienie dziecka bo ma mało pokarmu :O posłała jej wiązankę epitetów i wyzwała od wyrodnych matek, dla porównania dodam że mi sama pani doktor przyniosła butelkę żeby dokarmić bo za chiny nie chciałam, bałam się że jak bedzie dokarmiany nie bedzie chciał cyca, ale pani doktor spokojnie wytłumaczyła żeby wypł choć 20ml. zaspokoił pierwszy głód a potem cyca od nowa mordował

    Więc może miałam farta może to też fakt że ordynator i mój szef są najlepszymi przyjaciółmi i wiem że rozmawiali o mnie nie raz Ale nawet gdyby ktos był niemiły itd. było by lepiej niż w szpitalu u mnie w mieście gdzie dziewczyną po cesarce dają dzieci po godzinie i każą się zajmować :/ dzieci śpią na łóżkach z mamami a o dokarmieniu można pomażyć.... nie ma pieluch ubranek, sale 8osobowe :/ nie ma porównania

  4. #2704
    buzi :* Avatar DymciA
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Postów
    921

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    najlepiej nie dokarmiac tylko samego cyca dawac. dzidziowi naprawde nie duzo trzeba zeby si enajadl.
    a im wiecej sie przystawia to szybciej pokarm sie zacznie produkowac. a jak czesto je to zalezy juz od dzidzia. czasem lubia poprostu byc caly czas przy cycusiu
    przyklad: ja pierwszego dokarmialam i meczylam sie bez pokarmu 3-4 dni! przy drugim tylko cyc, i zastrzegalam pielegnairki zeby nie dokarmialy, nawet przy naswietlaniu mi przynosily do karmienia, i pokarm byl na drugi dzien

    ale wiadomo- kazdy organizm kobiety inny

    podaje swój przykład


    o Tych majtkach to wlasnie zalezy od babeczek ale jak tu chodzic jak pingwin z wkladka luźno miedzy nogami hahah ( nie wiedzialam i 2 dni tak latalam przy 1szej ciazy ) głupota! hehe czemu nei mozna sobei udogodnic i tak tych przykrych, bolesnych pierwszych dni po porodzie... :/

  5. #2705

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    ja chodziłam w gaciach takich niziutkich żeby blizny nie raniły, oficjalnie mówiłam że jak już mam nosić tego pampersa to chociaz go przytrzymam.

    a mój mały był taki głodny wtedy że nie ssał tylko płakał, ja po cesarce pokarmu jak na lekarstwo, powiem że jak wypił to 20ml. to ładniej cyca ssał więc u nas było ok. a i tak 24h. był na butli bo ja po cc na pooperacyjnej :/

  6. #2706
    buzi :* Avatar DymciA
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Postów
    921

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    wiem wlasnie ze z cesarka jest nieco inaczej ze nie mozna od razu chyba przystawiac do piersi ... z reszta nie wypowiadam sie bo poprostu nie wiem, nie mialam...

    aa no tak- bo po cesarce przeciez majtki moga uwadzac w rane.... nawet nie pomyslalam.

  7. #2707

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    ja jak tylko z pooperacyjnej go dodtałam od razu do cyca , ale pokarmu mało , one go wcześniej nakarmiły i lipa była. Ale udało nam się, to po miesiącu dostał okropnej skazy białkowej aż rany otwarte były i musieliśmy na butle się przestawić :/

  8. #2708
    buzi :* Avatar DymciA
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Postów
    921

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    oj no to faktycznie.....

  9. #2709
    Administrator Avatar samaron
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Zgierz
    Postów
    4 314

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    Ja leżałam w Zgierzu, na patologi w 7 m-cu i też majtek nie pozwoliły nosić, żadna do porodu, raczej poronienia itp, chyba zboczone chciały sobie popatrzeć, na dodatek leżałam na nerkę, którą zbadali mi dopiero po tygodniu, a gdyby nie znajoma w laboratorium to posiewu chyba wcale bym nie miała. Rodziłam za to w Matce Polce i tamten pobyt wspominam super, ale to i tak zależy na kogo się trafi albo gdzie się ma znajomych albo ile w kopercie zaniesie - przykre niestety.
    Jeśli chodzi o wyprawkę, to ja miałam własne ciuszki, pampersy, chusteczki i balneum do mycia (mały z żółtaczką, długo leżał pod lampami i bardzo wysuszyła mu się skóra, a potem jeszcze skaza białkowa), nakładki nie zdały egzaminu, ale po 2 dniach dostawiania jakoś w końcu zassał, a potem brodawki same się wydłużyły jakby. Dobry wynalazek to taka najtańsza gruszka do odciągania pokarmu, ja miałam nawał w 3 dobie i cycki jak kule od kręgli, które chciały explodować, więc żeby nie zrobił się zastój musiałam odciągać - zdecydowanie wolałabym drugi raz chodzić w ciąży i rodzić niż mieć nawał pokarmu...
    Mi przydały się bardzo jeszcze takie podkłady jednorazowe na łóżko, wymieniałam sobie sama i nie brudziłam łóżka, a dziewczyny które nie miały, stały i czekały aż babki pościelą na nowo.
    Oraz nie kupujcie na zapas, będziecie wiedziały na bieżąco co Wam potrzeba, co pasuje a co nie, np. od jednych pieluszek mogą być krostki, trzeba będzie zmienić na inne itp, czasem w aptekach można kupić kilka sztuk na wypróbowanie

    A i jeszcze jedno ja miałam globulki poleciła mi położna nie pamiętam nazwy (Cicatridina ?) i tantum rosa do przemywania, ja byłam pęknięta, cięta i zszywana, świetnie pomagało. I zwykłe, najtańsze bawełniane podpaski, żadne plastikowe alwaysy.


  10. #2710
    Szkoleniowiec Avatar zyza
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Żagań
    Postów
    2 272

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    u nas pozwolili te jednorazowki bo one sa luznei mozna je sobie podwinąc....
    wiecie ile noworodek na starcie potrzebuje pokarmu? tyle co lyzka stolowa...

    ja nie moglam od razu po cesarce nakarmic bo ze wzgledu na wywolanie naturalnego powodu przebili mi wody plodowe... musieli dac mi i dziecku antybiotyk i pierwsze co dziecko dostalo butle...
    potem cycka zassac nie umial chociaz ja mialam duuuuuzo pokarmu...

    ilosc pokarmu nie zalezy od porodu raczej bo ja szybciutko mialam siare chyba w 4-5miesiacu ciazy mi sie pojawila a ze Adek jak sie urodzil nie chcial jesc bo nie umial i chcial butle mialam tak obolale piersi ze musialam sciagac, w koncu zaskoczyl na lewa piers i luz...

    co do mieszania pokarmu to ja do 3 miesiaca karmilam troche cyca troche butli... w 4 miesiacu wyrabiaja sie kubki smakowe i Adek 'znienawidzil' butle i mleko modyfikowane i tym oto sposobem karmie cyckiem (3 miesiac pelne karmienie)... takze to chyba zalezy od mamy i dziecka...

    ja postanowilam ze sie nie dam wrzaskunowi (bo probowal wymusic wrzaskiem na mnie butle nie cyca) i wywalczylam karmienie naturalne... szkoda byloby zeby karmila mlekiem modyfikowanym skoro sama moglabym wykarmic tuzin dzieci...

    moja lekarka mowi ze jest pelna podziwu bo ponoc ciezko po cesarce nauczyc dziecko cyca...

    ---------- Dodano o godzinie 14:57 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 14:55 ----------

    dzieci śpią na łóżkach z mamami
    u nas dzieci tez spaly z mamami w nocy bo ponoc dzieci lepiej spia przy mamie a w dzień spaly w wozeczkach...

  11. #2711

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    Cytat Napisał zyza Zobacz post
    takze to chyba zalezy od mamy i dziecka...




    u nas dzieci tez spaly z mamami w nocy bo ponoc dzieci lepiej spia przy mamie a w dzień spaly w wozeczkach...


    mi też po cesarce udało się przestawić malucha na pierś no ale niestety skaza zrobiła swoje ( naczytałam się że przecież wystarczy nie pić mleka itp.) wierzcie mi lub nie jadłam tylko gotowane warzywa i gotowane mięso, herbatki ziołowe i od święta krakersa, gdy okazało się że to skaza. Mimo mojej drakońskiej diety mały dostał otwartych ran na buzi i za uszkami. Mój pediatra powiedział że pierwszy raz widzi tak wcześnie skazę u dziecka i to tak nasiloną, położne wmawiały mi że pje litry mleka :/ że mam je odstawić i dalej karmić piersią:/ no ale lekarz mi ZAKAZAŁ stwierdzł że w tak silnej skazie moge dziecku krzywdę zrobić :/ więc nie wszystko zależy od mamy czy dziecka :/


    a co do spania z mamami to ja bym się bała w nocy spać z takim maleństwem, w dzień owszem ale w nocy? Bałam się że do ściany go docisnę albo zrzucę na podłogę. mi nawet położna na pooperacyjnej poradziła żebym nie spała z małym, bo zmęczona jak zasnę to nie koniecznie panujesz nad snem.

  12. #2712
    Kosmetyczka Avatar barbara_kawka
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Nakło Śląskie
    Postów
    2 160

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    pamietajcie , pokarm tworzy sie w glowie jak slysze : moj pokarm lichy , za slaby , dziecko sie nie najada itp. itd to mnie krew zalewa .... owszem jest ciezko , bo cyc na zadanie ( czyt. nawet co 15 minut jesli dziecko chce ) bo laktacja musi sie dostosowac do potrzeb dziecka. jesli ktoras bedzie miala chwile zwatpienia walic do mnie jak w dym... sluze rada i pomoca bo ciezko jest wygrac z tymi babciami i mamami i mezami ktorzy mowia : a moze on sie nie najada itp.


    co do spania z dzieckiem : ja juz w szpitalu bralam malego bo nie chcialam zeby go dokarmiali . i uwierzcie mi ... nie ma takiej opcji zeby dzieciaczka przygniesc spie wygieta w klucz wiolinowy a dzieciaczkowi krzywdy nie zrobie

  13. #2713
    buzi :* Avatar DymciA
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Postów
    921

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    ja tez spalam z dzidziem wiadomo ze dzien czy noc- dzidzius na poczatku budzi si e na karmienie regularnie i wygodne to bo nie musisz wstawac, wyciagac malenstwa..... a na poczatku jest sie trochu obolałym...

    a co do karmienia to nalezy pamietac ze sa 3 kryzysy... i tez "trzeba" je przetrwac

  14. #2714

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    barbara, chciałam zapytać bo napisałaś że spałaś z dzieckiem bo nie chciałaś żeby je dokarmiały, to była taka opcja że położna dokarmiła dziecko bez zgody matki bo jak ja rodziłam to ewentualnie matki latały do położnych po butelke jak sobie nie radziły.
    Ja osobiśce już w 3 dobie ( bo przez 2 pierwsze Sahara) miałam taki nawał pokarmu że podkarmiałam też dziecko koleżanki obok ( ona nie bardzo chyba chciała karmić bo co jej coś nie wyszło leciała po butelkę, a mnie cyce bolały strasznie a Sergiusz nie zdążał zjadać tego co wyprodukowałam ) a dzień przed wypisem tak mi zebrało że całą noc z nim siedziałam żeby wypił i żeby sie lekarz nie przyczepił że zapalenie sie robi, bo czopy były niesamowite ale często jest tak że jak ktoś NAPRAWDE CHCE karmić naturalnie to coś jest nie tak:/
    Ja jak widziałam po odstawieniu dzieci przy cycu to potrafiłam się rozbeczeć na ulicy

  15. #2715
    Kosmetyczka Avatar barbara_kawka
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Nakło Śląskie
    Postów
    2 160

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    w dzien porodu wziely mi dziecko na noc wiec nie ma sily napewno maly byl glodny ... i mimo tego ze ja im mowilam ze maja mi malego przyniesc ( i tak nie spalam i tak ) na karmienie nawet w srodku nocy to tego nie zrobily . wiec daly mleko ... a na noworodkowym oddziale trafilam na babki ktore twierdzily ze jak dziecko lezy non stop przy cycu to sie nie najada (wtf?!) glupie krowy.

  16. #2716
    Zabierzcie jej klawiaturę ;-) Avatar Elizabeth76
    Zarejestrowany
    Jul 2009
    Postów
    3 113

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    Cytat Napisał katarynka89 Zobacz post
    barbara, chciałam zapytać bo napisałaś że spałaś z dzieckiem bo nie chciałaś żeby je dokarmiały, to była taka opcja że położna dokarmiła dziecko bez zgody matki bo jak ja rodziłam to ewentualnie matki latały do położnych po butelke jak sobie nie radziły.
    Ja osobiśce już w 3 dobie ( bo przez 2 pierwsze Sahara) miałam taki nawał pokarmu że podkarmiałam też dziecko koleżanki obok ( ona nie bardzo chyba chciała karmić bo co jej coś nie wyszło leciała po butelkę, a mnie cyce bolały strasznie a Sergiusz nie zdążał zjadać tego co wyprodukowałam ) a dzień przed wypisem tak mi zebrało że całą noc z nim siedziałam żeby wypił i żeby sie lekarz nie przyczepił że zapalenie sie robi, bo czopy były niesamowite ale często jest tak że jak ktoś NAPRAWDE CHCE karmić naturalnie to coś jest nie tak:/
    Ja jak widziałam po odstawieniu dzieci przy cycu to potrafiłam się rozbeczeć na ulicy
    Zastój pokarmu to dla mnie była najgorsza rzecz na świecie w ostatniej ciazy miałam dwa razy zapalenie i podawano mi antybiotyki mimo tego że pokarm na bierząco sciagany miałam . Przy każdej ciazy taka sama bajka czyt. ten sam problem . Dziewczyny polecam wam odciagacz pokarmu medela tu znalazłam na allegro taki sam jak ja miałam ten jest używany nowe są dużo drozsze ale dla mnie ten sprzęcik wart byl żeby tyle za niego zaplacić MEDELA-MINI ELECTRIC,ELEKTRYCZNY ODCIĄGACZ POKARMU (1555143163) - Aukcje internetowe Allegro ten jest elektryczny są też ręczne tańsze ale lepszy chyba ten elektryczny naprawde polecam laski to cudo uratowało mi życie

  17. #2717
    Totalna maniaczka Avatar Ewelina83
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Niemcy
    Postów
    727

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    U mnie po wizycie Rozwarcie na jeden paluch Dzidzia juz ulozona glowka w dol-brzuch opadl-teraz tylko czekac! Sugerowana waga 3400 +- 200
    Nastepna wizyta za tydzien

    Co do tych nakladek do karmienia to mi je wszyscy odradzali, pomimo ze moje brodawki tez byly malutkie i piersi nie duze-podobno dziecko sie przyzwyczaja za bardzo do tego i nie chce ciagnac normalnie cyca. Podobno piersi sie dostosowuja do karmienia pozniej...tzn ja nie uzywalam nakladek na poczatku bylo troche ciezko ale pozniej faktycznie maly sobie radzil nawet z mala brodawka..

    Z dzidzia spalam tylko w szpitalu w domu spal juz w swoim lozeczku i powiem szczerze ze jestem za osobnym spaniem. Maly szybko sie przyzwyczail do zasypiania w swoim lozeczku i nie mamy z nim problemu po dzien dzisiejszy nawet woli spac sam niz z namiJednak czlowiek ma wiecej swobody-choc nioe powiem do karmienia wygodniejsze byloby spac z dzieckiem

  18. #2718
    Zabierzcie jej klawiaturę ;-) Avatar Elizabeth76
    Zarejestrowany
    Jul 2009
    Postów
    3 113

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    Cytat Napisał Ewelina83 Zobacz post

    Co do tych nakladek do karmienia to mi je wszyscy odradzali, pomimo ze moje brodawki tez byly malutkie i piersi nie duze-podobno dziecko sie przyzwyczaja za bardzo do tego i nie chce ciagnac normalnie cyca. Podobno piersi sie dostosowuja do karmienia pozniej...tzn ja nie uzywalam nakladek na poczatku bylo troche ciezko ale pozniej faktycznie maly sobie radzil nawet z mala brodawka..
    jestem tego samego zdania te nakładki to kiepski wynalazek

  19. #2719

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    mi nakładki uratowały życie tylko u mnie nie było kompletnie za co złapać ( sutki mam dosłownie w środku, a ze piersi były obolałe to doszła opuchlizna) i ja wcale nie próbowałam odzwyczaić małego od nakładek, bo to dla mnie zaden problem założyć nakładkę na czas karmienia a potem wsadzić do sterylizatora. Zawsze miałam przy sobie pudełko zajmuje tyle miejsca co telefon. Nie powiem bo tez nasłuchałam się że to ciało obce itd. ale tak samo słychać było o pampersach, mlekach modyfikowanych i wszystkich nowościach dla bobasów. ja polecam, nie namawiam oczywiście ale wyrażam swoją opinię

  20. #2720
    Szkoleniowiec Avatar dzikakura
    Zarejestrowany
    Jul 2009
    Skąd
    Gdynia
    Postów
    2 793

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    a laski... teraz to kiedy sie wychodzi ze szpitala z maluchem? 20 lat temu to wychodzilo sie na czwarta dobę, a teraz? (interesuje mnie termin pocesarkowy jak i po porodzie naturalnym), choc wiem, ze zwieje z tego szpitala na własne żadanie

  21. #2721
    Szkoleniowiec Avatar zyza
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Żagań
    Postów
    2 272

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    u mnie pelne 3 doby czyli 4 dnia wyszlismy ale to ze wzgledu na antybiotyk podawany bablowi...

    dziewczyny wychodzily po 2 dniach

    ja rodzilam w srode wyszlam w niedziele

    maluch ma pol roku i nadal spi z nami... nawet moj męzczyzna ktory sie mega wierci przyzywczail sie do bąbla i teraz wierca sie obaj idealny synek tatusia

    a nadal spi bo w nocy nadal karmie zboja

  22. #2722

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    ja po cc wyszłam 4 dnia, tak też wypuszczali dziewczyny po naturalnym. Ja ubłagałam lekarza o wypis dzień wcześniej niż przewidywano Bo nie ma to jak w domku

  23. #2723
    Szkoleniowiec Avatar dzikakura
    Zarejestrowany
    Jul 2009
    Skąd
    Gdynia
    Postów
    2 793

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    dzięki dziewczyny

  24. #2724
    No to..wpadłam Avatar Anna Gorońska
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Mrowino k.Poznania
    Postów
    162

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    a ja juz leze w szpitalu i mysle, ze moj porod to kwestia dni... narazie leze na podtrzymaniu ... jestem 35 tydz tylko czekaja na wage dziecke...

    dobrze ze mam laptopa jakis kontaky ze swiatem

  25. #2725

    Domyślnie Odp: Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )

    ojj to 3mamy kciuki za Maleństwo (żeby sie tak nie śpieszyło) no i za Ciebie Ciesz cie wolnymi chwilami i lenistwem puki można

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Podobne wątki

  1. Forumkowe warsztaty?
    By dudejla in forum Warsztaciki forumkowe
    Odpowiedzi: 229
    Ostatni post / autor: 22-07-2010, 17:34
  2. Ankieta: Forumkowe warsztaty - WYBIERAMY MIEJSCOWOŚĆ
    By Kamis in forum Warsztaciki forumkowe
    Odpowiedzi: 31
    Ostatni post / autor: 30-07-2009, 13:34
  3. Ankieta: Forumkowe warsztaty - WYBIERAMY DATĘ
    By Kamis in forum Warsztaciki forumkowe
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 22-07-2009, 13:05

Tags for this Thread

Zasady postowania

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •