Farbowałam włosy szamponem koloryzującym garnier czekolada jak pisałam w innym temacie wyszło super i kolor wyblakł nieznacznie. Chciałabym żeby taki został jak jest, ale mam już odrosty i chciałbym zafarbować znowu szamponem, ale ciut jaśniejszym. Nie mogę znaleźć koloru jaki mi się podoba, bo albo za ciemne są, albo za jasne i mi nie złapie kolor przypuszczam. I takie moje pytanie do fryzjerek i do tych które już próbowały: czy mogę mieszać kolory szamponów? Np jak bym chciała dać 2 porcje czekolady +1 porcja rudego, albo blondu zeby rozjaśnić ten brąz? Boje się ze wyjdzie całkiem rudy, a do mojej blado-przezroczystej karnacji to nie bardzo chyba. Z góry dzięki za jakieś pomysły i podpowiedzi
podpowiedzcie dziwczyny jaki wybrać? Potrzebuje zafarbować włosy na brąz/kasztan/bursztyn bo nie chce już rozjaśniać-niech odpoczną włosy troszkę przez zimę i fryzjerka ode mnie odpocznie hihi.
Czy szampon nie niszczy włosów tak jak farba?
Który dobrze kryje, wychodzi w miarę podobny jak na opakowaniu i sie tak bardzo nie zmywa?
Dużo dobrego słyszałam o marion maribell ale nie wiem gdzie to kupić, nawet w necie nie mogę znaleźć, więc nie wiem czy w sklepach będzie. Polecacie coś?