kobietko ja bym pokazala pazura lekarzowi, jesli sedzi w walach to moze byc tak ze bedzie trzeba go usunac
kobietko ja bym pokazala pazura lekarzowi, jesli sedzi w walach to moze byc tak ze bedzie trzeba go usunac
buuu nie chcę usuwać, widzę że troszkę się poprawia, poczekam jeszcze troszkę bo wydaje się że zaczynają ładnie odrastać, ale jak kolagen nie pomoże to pewnie dędę musiała zdecydować się na wizytę, narazie czekam
Byłam dzisiaj u dermatologa z moim paznokciem u stopy,niestety nie można diagnozy postawić na <<oko>> więc zapisała mnie do siebie do przychodni na pobranie wymazu bo sama nie wie co to może być i muszę czekać do 28 czerwca Mogę sobie go zamalować ciemnym lakierem (dobre i to) Jeszcze mi powiedziała że mam wrastające paznokcie dlatego mnie bolą wały okołopaznokciowe.Zabrałam ze sobą młodszą córcię bo ma łódeczkowate paznokietki w nóżkach i dostałyśmy robiony olejek z witaminami na wzmocnienie paznokci
Ale ja wam wspolczuje takich problemow
ja tez kiedys mialam problem z paznokciem wiec wiem jaki to bol
mam pytanie odnośnie przypadku kobietyzpazurem czy można takie coś za żelować ? nic się tam potem nie wykluje nieciekawego
ponawiam pytanie
Ostatnio edytowane przez białaaaa ; 01-06-2011 o 21:55
Zapraszam
Facebook https://www.facebook.com/pages/Mmnails/1402254793409375
Blog http://mmnails.blogspot.com
Zarejestruj się a będziesz mogła odebrać i Ty darmowego boxa za gwiazdki http://shinybox.pl/order/index/mode/...n/?ref=2a40b69
Paatal sklep kosmetyczny http://www.paatal.pl/tell_a_friend/customer/41731.ht
z gehwola są żelki do rekonstrukcji paznokci z przeciwgrzybiczym climbazolem, więc myślę, że coś pokombinować można, bo w razie czego ochroni. Polecam też olejek z drzewa herbacianego- ma właściwości bakterio, grzybo i wirusobójcze, gdzieś kiedyś czytałam, że można go stosować wraz z clotrimazolem przy grzybicy paznokci- że podobno świetne efekty. Przy brodawkach też mozna ten olejek- bo jak wiadomo brodawki wywołują wirusy
Dziewczyny jest tu wiele informacji o chorobach paznokci ale czy możecie mi polecić jakieś książki o tej tematyce z których uczyłyście się , napisane w miarę normalnym językiem najlepiej ze zdjęciami ?
Dzięki Anika za odpowiedź też myślałam o tej książce , jak nie znajdę czegoś innego to zamówię ją.
No to teraz Wam coś pokażę, długo się biłam z myslami czy powinnam, ale co tam, tak ku doszkoleniu się. Powiecie mi co oprocz klasycznego grzybka znajduje się na tym paznokciu? Tak na marginesie, to jest moja klientka, kazdy podolog by sie za glowe zlapal co robimy z tą panią, aby.. dało się z czyms takim zyć i przetrwać letni okres odkrytych stopek nie wiem czy widzicie rownież swiatelko w tunelu na tym pazuru, przyjrzyjcie sie dokladnie
o matko, po pierwsze nich zrobia tej pani badnia. tzn na obecnosc różnych grzybow i innych wredoctw. na pewno juz jej sie od lozyska oddzielilo wszystko i niedlugo bedzie sie wykruszac. apteka obowiazkowo i trzeba sie do lekarza zapisac, bo tam moga byc rozne rodzaje widze ze zielono tez jest
w zasadzie jak wiemy grzyba nie tykamy bo jest mega zarazliwy. jednakze mam jedną panią, która ma gdzies 1/3 paznokcia i calosc wyglada nieciekawie i po badaniach okazalo sie ze grzybka tam w ogole nie ma, kiedys juz jej zerwali paznokiec co nic nie dalo.
a poza tym to jest tam kawalek normalnego pazura, wiec jest szansa ze jednak zrosnie
brawo asia, ten kawalek wyprowadzilysmy we dwie, od poltora roku jej sie infekowalo na okraglo, a teraz odrasta pod materialem zelowym, Pani byla u lekarza, ma tabletki, ma masci, ona smaruje, a ja piluje, nakladam, piluje nakladam, calej masy nie ruszam, a na pewno nie tam, gdzie jest ta zdrowa czesc.... jak zazelowalam pierwszy raz to byl caly taki jak ta polowa zainfekowana. Zielono sie zrobilo po zazelowaniu, ale wiemydlaczego....
i to jest efekt naszych poltora miesiecznych staran, fajny czysty pazur od macierzy. Pani ma grzybice i zespol zielonego paznokcia i fajna panią doktor, ktora jak zobaczyla zazelowany pazur powiedziala: dobra... od roku pania lecze i nic zrobil sie dodatkowo zespol zielonego paznokcia, ale to przez to, ze bakterie beztlenowe zaczely robic swoja robote.
sprobujmy tak jak tamta pani zrobila i cholercia.. odrasta.....! Ryzyko jest, bo moze sie zainfekowac, ale jest lato, pani latem tez kisila tego pazura w bucie, bo wstyd byl, a teraz wietrzy, bo ma przykryty zelem i hybrydka i to zapewne jest przyczyna czemu ten pazurek odrasta.
Takie troche balansowanie na krawedzi, ale mamy zgodę dermatologa
P.S. Paznokcia przy grzybicy się np nie zrywa, a ktoras z pan kosmetyczek spilowala pani cala plytke. Plytke sie tylko z grubsza piluje, tam gdzie sie robi zgrubienie i zostawia, aby zrosla- to wiemy od pani dermatolog
Ostatnio edytowane przez dzikakura ; 19-06-2011 o 23:14
swietnie .. musi ta pani byc przeszczesliwa ,bo w zasadzie macie juz wygrana w 50% ... kura a moze ty bys dermatologie zaocznie jeszcze ciachnela ,miedzy pilnikiem ,przyszla pielucha i doklejaniem rzes a tak serio ,to fajnie jak sie komus takiego pazura "na prosta" wyprowadzi!
Dziewczyny wczoraj się troszkę przestraszyłam jak byłam nad morzem bo zaobserwowałam że przy wale mam takie ciemne miejsce (Później wkleję fotkę). I nie wiem co to może być na grzybka to mi nie bardzo wygląda chodź to mogą być zaczątki. Dodam że byłam w górach w zeszłym tygodniu i miałam ciasne buty i nie raz mi mój stanął na nogę. aha i nic mnie nie boli. Więc teraz już sama nie wiem Pierwszy raz coś takiego mi się przydarzyło
mnie się wydaje, że to może być właśnie od butów taki niby siniak.
Może być jak piszę moja poprzedniczka. Nie wygodne buty mogą narobić wiele szkody na naszych stopach.
Wygodny but to podstawa!
Miałam ostatnio panią której już pół roku przedłuzam paznokcie i dwa dni temu przyszła do mnie na kolejna odnowę .Jak zaczynałam jej piłować jednego pazurka to cos mnie zaniepokoiło,bo paznokiec był zapowietrzony od wolnego brzegu aż do połowy paznokcie i zauważyłam pomiędzy płytka a żelem coś zielonego .Spiłowałam więc żel w miejscu gdzie się trzymał i zdjełam mase a pod nią zielonoWystraszyłam sie ,bo pierwszy raz mi sie cos takiego przytrafiło.Zdezynfekowałam paznokcia,starłam wacikiem i zielone zeszło ale płytka od wolnego brzegu było rozmiękczonaSkróciłam ja maksymalnie zmatowiłam delikatnie pazurka i wyglądało ok.
Teraz moje pytanie czy dobrze zrobiła,bo zażelowałam pani pazurka i poprosiłam że jakby się coś działo do następnej stylizacji to ma natychmiast się do mnie zgłosic i będziamy musiały zdjać żel.Czy ja dobrze zrobiłam że go zażelowałam?
czasami sie tak dzieje ze jak sie zapowietrzy pazurek to wchodzi tam woda i wszystko kwitnie, jeżeli zeszło razem z piłowaniem to nie ma sie czym martwić, to było poprostu w tej zapowietrzonej szczelince a nie w paznokciu Zobacz jeszcze przy nast wizycie ale nie powinno sie nic dziać
Emilia B.Kamień mi spadł z serca jak przeczytałam twoja wypowiedz.DziękujęMam nadzieję że nic się nie po zapowietrza tym razem Poprosiłam pania żeby przez ten miesiąc porobiła w rękawiczkach wszystke zaprawyMam nadzieję że mnie posłucha
czy zanik obłączka na kilku palcach i zmiejszenie się go na pozostałych (za wyjątkiem kciuków bo tam jest normalny) jest poważnym przeciwwskazaniem do uzupełnienia masy żelowej? i jak postępować z czymś takim?
w wyżej wspomnianej książce pisze tylko, że to z winy uszkodzenia płytki, ale nic ponadto..
'Whenever the end is.. Do U think U can see it?
Well, until U get there.. Go on, go ahead and scream it,
Just say it."
[1R- Say(All I Need)]
Aliz ja uszkodzonej plytki nie mialam i oblaczki mi sie bardzo zmniejszyly, na niektorych wcale ich nie widac
na kciukach tylko sa widoczne i duze
jesli plytce nic nie dolega to spokojnie
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)