Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki 26 do 50 z 63

Temat: Ozodoby własnej produkcji ^^

  1. #26
    Redaktor Avatar Bożena P
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    okolice B-B
    Postów
    984

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    ja kiedyś stosowałam tak (niektóre z tego stosuje po dzień dzisiejszy):
    - wtapianie sreberek (np z czekolady)
    - mieszanie żelu/akrylu z brokatem
    - mieszanie pudru sypkiego, cieni do powiek z żelem/akrylem
    - pokruszone muszelki
    - mieszanie żelu/liquidu z wyciśniętym barwnikiem z flamastra
    - farbowanie liquidu farbkami witrażowymi lub akrylem (tak do liquidu dosypuje trochę kolorowego akrylu, później łącząc ten kolorowy liqudi z akrylem clear też powstają szklaneczki
    - rozdrabianie, kruszenie kredy, suchych pasteli i łączenie ich z żelem/akrylem
    - Obijanie gazety na pazurku
    - Zatapianie, odbijanie zwykłej koronki, siateczki z pasmanterii (wychodzi o wiele wiele taniej) lub np pocięcie koronki z firany, jakiś starych ubrań. Wcześniej firankę można zafarbować na jakiś kolor odpowiednim barwnikiem.
    - Pocięte folie do ozdabiania prezentów, bądź papierki z cukierków
    - Suszenie kwiatków, a następnie zatapianie ich (niektóre czasami mogą tracić kolor)
    - Wtapianie kilku suszonych elementów z palmy wielkanocnej.
    - Barwienie żelu/akrylu barwnikiem do jajek.
    - wtapianie serwetki
    - mieszanie kilku kolorów brokatu np jak chcę mieć ładny jasnoróżowy, a posiadam tylko ciemny to łączę ze sobą ciemny róż i biel

  2. #27
    Wzorki Club Avatar julcia88
    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Toruń
    Postów
    4 473

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    bardzo fajne pomysły już widzę, że kilka na pewno wykorzystam

  3. #28
    Rozkręcanko Avatar kotek2121
    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Katowice
    Postów
    85

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    ^^ Zyza to kosimy w lato powiem Tacie żeby nie kosił ogródka bo tam tych roslinek jest cała łączka hehe a serio na allegro strasznie za to niektórzy kasują Tylko jak to zafarbować na jakiś piękny kolor i żeby się ten kolor nie odbarwiał pod wpływem żelu lub akrylu
    Ostatnio kupiłam w kwiaciarni Gipsówkę to takie białe kwiatuszki do bukietów, rozmieszałam w różnych kieliszkach różne farbki akrylowe i powkładałam w nadziei że mi się ta gipsówka zafarbi i dupa blada wszystkie nie dość że się nie zafarbowały to jeszcze zwiędły ehh marny ze mnie ogrodnik

  4. #29
    VIP Avatar nanami7
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Poznań
    Postów
    5 170

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    oO będę suszyć kwiatki z palemki wielkanocnej
    Jest między nami gra,
    którą gra się w parach...



    www.paznokcie-poznan.blogspot.com

  5. #30
    No to..wpadłam Avatar goonis
    Zarejestrowany
    Aug 2009
    Skąd
    Poznań
    Postów
    209

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    nanami nie wiem jak Ty ale ja palemkę mam z suszonymi kwiatkami
    Wiara jest miłością do tego co niewidoczne, ufnością w to, co niemożliwe i nieprawdopodobne

  6. #31
    Rozkręcanko Avatar kotek2121
    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Katowice
    Postów
    85

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    No i d... Gipsówki szlak trafil Ani się nie zafarbowały na bajkowe kolorki ani nie rozwinęły nic więcej tylko uschły na wiórki To chyba złe te farbki były hmm nie wiem... Próbowałam tym razem z bardziej rozcieńczonym roztworem farbek I niestety porażka na całej linii Jak zrobić by mi się farbowały kwiatki na szalone kolory jak czerwony zielony czy fioletowy

  7. #32
    INM & RaNails Educator EF Avatar asia
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    ndm / warszawa
    Postów
    6 950

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    ponoć jak sie wstawi kwiaty do wazonu z kolorową woda to one przejmją kolor, ale nei probowałam

  8. #33
    Nałogowiec Avatar iwa1223
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Postów
    582

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    ja też ususzyłam kwiateczki i zatopiłam w żelu na siostry pazurkach... niestety po krótkim czasie pod żelem zmieniły kolor i żel zaczął odpadać. więcej nie próbuję bo obawiam się że zrobi się to samo...
    Na drugim zdjęciu widać różnice bo białe kwiatki to pazurki robione od nowa po odpadnięciu a reszta widzicie jaka żółta i paskudna...
    z forum można się wiele nauczyć

  9. #34
    INM & RaNails Educator EF Avatar asia
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    ndm / warszawa
    Postów
    6 950

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    a mówiłam w temacie o kwiatkach, ze tak sie z nimi dzieje

  10. #35
    Nałogowiec Avatar iwa1223
    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Postów
    582

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    nie czytałam ale robiłam je zanim trafiłam na to forum
    z forum można się wiele nauczyć

  11. #36
    Szkoleniowiec Avatar zyza
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Żagań
    Postów
    2 272

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    z kwoiatkami to jest tak ze sa pewnie niedosuszone i potem jeszcze traca wode... dlatego jak ususze to ja swoje traktuje lakierem do wlosow... a zeby zlapaly kolor to mozna wlasnie ten podagrycznik jak on jeszcze swiezy jest wstawic do wody zafarbowanej jakimis nietoksycznymi farbkami i sprawdzic... w tym roku jak mi brzuch nie przeszkodzi to sprobuje a co ozdob domowych ja wyszukuje koronki, koraliki cekinki itd w pasmanteriach... albo grzebie w mamy pudelkuna guziki tam tez pare cudow znalazlam

  12. #37
    VIP Avatar natalia268
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Warszawa
    Postów
    7 165

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    kurde z palemki wielkanocnej sciagne pomysł i oskubie ją całą

    ________________________________________


  13. #38
    VIP Avatar Emilia B.
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Skąd
    okolice Warszawy
    Postów
    6 083

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    moja palemka też w tym roku szybko zakończy żywot hi hi



  14. #39
    Rozkręcanko Avatar kotek2121
    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Katowice
    Postów
    85

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    Właśnie mi się suszą jakieś chwastopodobne znalezionka z łąki nie powiem nawet całkiem całkiem wrzucę cosik jak się dosuszą do końca ^^ Czekam aż kwiatki puszczą chwasty z ogródka to będzie dopiero koszenie i suszenie ^^

  15. #40
    VIP Avatar nanami7
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Poznań
    Postów
    5 170

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    tak sobie myślę, że jutro u mojego Łobuza zrobię penetrację ogrodu i coś porwę haha. Mam nawet koncepcję na pazurki
    Jest między nami gra,
    którą gra się w parach...



    www.paznokcie-poznan.blogspot.com

  16. #41
    Totalna maniaczka Avatar madzialenkabuziaczek
    Zarejestrowany
    Apr 2010
    Skąd
    Dzierzgoń.../pomorskie
    Postów
    1 065

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    moja palemka zostanie rozerwana na strzępki

  17. #42
    Nałogowiec Avatar jOotka
    Zarejestrowany
    Mar 2010
    Skąd
    za Tobą.
    Postów
    474

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    ostatnio ususzyłam zonkila. Szkruszę go i bedzie żółty pyłek

  18. #43
    Szkoleniowiec Avatar edytakon
    Zarejestrowany
    Apr 2010
    Postów
    1 467

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    doskonały pomysł
    ja zatapiam flizelinę, koronkę od firanek, serwetki a i ostatnio suszone kwiatki ale te akurat kupiłam
    myslę teraz żeby storczyka ususzyć, bo zaczynają mu lecież kwiatki
    dziekuje za pomysły

  19. #44
    No to..wpadłam Avatar moniska139
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Skąd
    okolice Nysy
    Postów
    143

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    metod na szkieletowanie liści jest kilka... oprócz tej której podał kotek2121 znam take:
    * moczenie liści w roztworze kwasu siarkowego lub solneg,o suszenie ich a w końcu "wystukiwanie" miękiszu twardą szczoteczką spomiędzy nerwów, aż do całkowitego wykruszenia się.
    *kolejnu roztwór do preparowania liści składa sie z 90 g sody i 40 g gaszonego wapna na 1 litr wody. Po 10 minutach gotowania, kiedy roztwór stanie się przejrzysty, przelewa się do drugiego garnka, wkłada do środka liście i na wolnym ogniu dotuje przez 1 godzinę (uzupełniając wrzątkiem wyparowaną wodę). W trakcie gotowania wypada miękisz, a zostają żyłki (długość gotowania zależy od rodzaju liści).

  20. #45
    Szkoleniowiec Avatar edytakon
    Zarejestrowany
    Apr 2010
    Postów
    1 467

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    ja wlasnie dzisiaj zebrałam plny ez, kaczeńce i jakieś małe fioletowe kwiatki, i poukładałam w książce, co wyjdzie to wyjdzie

  21. #46
    Szkoleniowiec Avatar zyza
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Żagań
    Postów
    2 272

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    nop :d trzeba bedzie dupsko ruszyc na pole a w tym roku strasznie obrodzilo niezapominajkami trzeba bedzie pare pociachac

  22. #47
    Nałogowiec Avatar ana_zaba
    Zarejestrowany
    Apr 2010
    Skąd
    Gdynia
    Postów
    428

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    Mi babcia dala kawalki starych firanek ktore swietnie sie zatapia

  23. #48
    Rozkręcanko Avatar kotek2121
    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Katowice
    Postów
    85

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    Poobrywałam jakieś krzewy z ogródka bo te kwiatuchy co ususzyłam to im płatki poodpadały a inne się tak pokracznie pokurczyły, że nawet kwiatków nie przypominają coś mam pecha do suszenia i kolorowania Nic spróbuję raz jeszcze z innymi odmianami może tym razem coś z tego będzie. Tak poza tym wtapiałam ostatnio rozmoczoną gazetę w alku i też był fajny efekt same literki się odbijały ^^ Chciałam spróbować z małą paprotka bo gdzieś to widziałam na pazurku w typie afrykańskiego zdobienia i to zdobionko było MEGA! Ale jeszcze takiej małej paprotki nigdzie nie widziałam

  24. #49
    Nałogowiec Avatar Zgredo
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Gdańsk
    Postów
    386

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    Faktycznie, wiosna już Trzeba kwiatków nazbierać :> Ciekawa jestem, jak wyjdzie mi suszenie, ale obawiam się niestety odpadających płatków - jak nie w suszeniu, to w barwieniu...
    "Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"

  25. #50
    No to..wpadłam Avatar xena607
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Skąd
    Toruń
    Postów
    148

    Domyślnie Odp: Ozodoby własnej produkcji ^^

    Cytat Napisał kotek2121 Zobacz post
    ^^ Zyza to kosimy w lato powiem Tacie żeby nie kosił ogródka bo tam tych roslinek jest cała łączka hehe a serio na allegro strasznie za to niektórzy kasują Tylko jak to zafarbować na jakiś piękny kolor i żeby się ten kolor nie odbarwiał pod wpływem żelu lub akrylu
    Ostatnio kupiłam w kwiaciarni Gipsówkę to takie białe kwiatuszki do bukietów, rozmieszałam w różnych kieliszkach różne farbki akrylowe i powkładałam w nadziei że mi się ta gipsówka zafarbi i dupa blada wszystkie nie dość że się nie zafarbowały to jeszcze zwiędły ehh marny ze mnie ogrodnik
    Bo kochana, farbki akrylowe to chyba mają zbyt duże cząsteczki barwnika, żeby kwiatek zaciągnął. Spróbuj tuszu z flamastra. Najlepiej kup taniutkie w sklepie "po 4 zł", rozbebesz i do wody. To chyba powinno zadziałać, choć myślę, że nie wszystkie kwiaty da się tak zafarbować.

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Tags for this Thread

Zasady postowania

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •