Boże dzis w szkole wyleciały na mnie drzwi z zawiasów, jak chciałam je otworzyc i jak leciały próbowałam łapac..całe palce mam zadrapane
Mało to klamka wbiła mi sie w brzuch i było mi nie dobrze i jeszcze jak juz spadły to zatrzymały sie też u mnie na głowie
i mam takiego siniaka ze nie wiem
zabić się mozna normalnie... A jak w szkole powiedziałam pani to ona mi na to ze nie jest pielęgniarką ;/ Wr
Koło 16 byłam na dworzu z przyjaciółką i własnie wróciłam do domu...i tez jestem zła, bo chciałam wyjechać gdzies z moim chłopakiem do domku letniskowego, chociaz na głupie 3 dni, a moja mama mi nie pozwala bo mowi ze jestem za młoda ;/ Ranyy nic tam nie bede z nim robić.! Ani nie pale, ani nie piję a ona nie ma do mnie zaufania..
jakbym niewiadomo co zrobiła
taka jestem zła, bo strasznie mi zalezalo na tym wyjeździe
A ona od razu myśli ze pojadę we dwójkę i wrócę we trójkę...Mam rozum i tak swojego zycia nie załatwiłabym sobie w tym wieku...Eh... przepraszam że tak się rozpisalam i w ogóle... Ale może ktos ma jakąś rade jakby tu mame namówić....albo zdobyć zaufanie?