Bielenda

[dobulka]

Mi sie bielenda kojarzyla zawsze z takimi typowo pielegnacyjnymi produktami, a tu niespodzianka, bo kupilam kiedys podklad i byl ok, wiec poszlam krok dalej i kupilam rozswietlacz, highlight&contour, z ktorego jestem niesamowicie zadowolona, optycznie wygladza cere, ukrywa drobne zmarszczki i sprawia ze twarz yglada na wypoczeta. Niczym sie nie rozni od produktow drozszych marek.

[Glue]

a ja dość często kupuję kosmetyki bielendy bo są niedrogie i jeszcze nie zdarzyło mi się kupić bubla, mam zamiar wypróbować skarpety zmiękczające comfort te z maścią, jeśli zadziałają tak jak to opisują na opakowaniu będę mega zadowolona

[Sara91]

a ja dość często kupuję kosmetyki bielendy bo są niedrogie i jeszcze nie zdarzyło mi się kupić bubla, mam zamiar wypróbować skarpety zmiękczające comfort te z maścią, jeśli zadziałają tak jak to opisują na opakowaniu będę mega zadowolona

Powiem Ci, ze ja juz naprawde wiele tego typu skarpet uzywalam i tylko te bielendowskie cokolwiek robily. Serio, jak uzywalam inne marki to bylam przekonanan, ze te skarpetki to pic na wode.

Ja bardzo lubie kremy, sera i esencje do twarzy tej marki, teraz uzywam wlasnie esencje w perlach z zielonej herbaty i jest rewelka. bardzo ladnie wyglada opakowanie i te perelki nie takie straszne w uzyciu. Zastepuje nia calkowicie krem na dzien, ladnie nawilza, uelastycznia cere, delikatnie matuje, a juz napewno reguluje wydzielane sebum i zaweza pory.

[Glue]

Miałaś rację, są świetne. Podobnie zresztą jak peelingi i masła vegan friendly, chyba już wszystkie wypróbowałam, najbardziej odpowiada mi masło karite

[Markov]

Niezbyt jestem w stanie w tym obszarze tematycznym pomóc. Nie jest to moja dziedzina...