To, że nie można kraść zdjęć paznokci nie zrobionych przez siebie, zn podszywać się pod autora jest dla nas oczywiste. a co myślicie o prawach autorskich do tego co jest na zdjęciu?

kto ma prawo do fotki paznokci
1. klientka czy stylistka
2. czy zawsze pytacie o pozwolenie zrobienia zdjęcia paznokci
3. czy klientka zezwalając na zrobienie fotek swoich paznokci przekazuje prawo stylistce do wykorzystania ich
4. czy inne rzeczy, które znajdują się na fotce- np.: położenie dłoni na plakacie- czy to jest łamanie praw autorskich?

czekamy na Wasze opinie