iza jakbys karmila non stop to byloby ok i nic by nie bolalo kwestia tygodnia . mi w szpitalu na jednym cycu sie rana zrobila , a bolalo jak pieron .
a wogle ja w szpitalu mialam na sali laske ktora twierdzila ze dziecko sie nie najada i bla bla ... sama po butle chodzila . a zwyczajnie z lenistwa jej sie karmic nie chcialo. ja mojego nawet co 10 minut potrafilam przystawiac i nadal niekiedy tak jest . a ona myslala ze na piersi tak jak na butli chyba , a na piersi pierwsze 3 tyg to delikatna meczarnia bo laktacja sie reguluje i dziecko na zadanie musi byc do piersi przystawiane .