Wszystko wprawa Jeżeli pomimo długiego czasu wykonywania usług przedłużania pazurków dalej nie mieścicie się w 2 godz warto zrobić pazurki pod okiem instruktorki (bądź jakieś innej stylistki). Wówczas możliwe jest wykrycie jakiś błędów bądź pokierowanie co należałoby zmienić.
Najczęstszymi powodami zbyt dłuuugiego wykonywania pazurków są:
- brak wprawy (żaden wstyd-normalna rzecz )
- zbyt duża ilość materiału,a przez to dłuższe piłowanie
- robienie za długich pazurków niż klientka sobie życzy (trzeba skracać i spiłowywać żeby nie były za grube)
- za bardzo zużyty pilnik, co też wydłuża czas
- zła technika piłowania (musi to być czynność planowana i celowa a nie machanie to tu to tam)
- rozmowa wzrokowa z klientką (możemy-musimy! rozmawiać ale patrzymy na pazurki nie na klientkę)
- poprawianie czegoś na silę (nie dość że będziemy dłubać pół godz dłużej to jeszcze zepsujemy )
- bałagan na stanowisku pracy (nie możemy nic znaleźć)
- zbyt częsta zmiana narzędzi (najpierw wszystkie 10 pazurków jedziemy pilnikiem, potem wszystkie 10 polerką itp - nie robimy każdego z osobna)
- czasami kiepska jakość materiałów
- stres i zdenerwowanie
- dobrze jest poświęcić więcej czasu na dokładne zbudowanie pazurka niż potem na piłowanie (prawidłową budowę wyćwiczymy i będziemy robić to coraz szybciej,aż dojdziemy do wprawy gdzie tylko przejedziemy pazurka delikatnie pilnikiem i polerką z piłowaniem gorzej, tu ciężko wyćwiczyć tą czynność, bardzo nieprzyjemną zresztą.Dodatkowo zmniejszymy zużycie materiałów )
Dobrze jest mierzyć sobie czas poszczególnych etapów pracy
- opracowywanie płytki
- nakładanie materiału (budowani pazurków)
- opiłowanie
- zdobienie (jeżeli takie wykonujemy)
- inne zabiegi (nabłyszczanie, skórki, wypiłowanie od spodu frezarką przy uzupełnieniu itp)
U mnie wygląda to mniej więcej tak :
- 10 min
- 40-50 min
- 20-30 min
- 0-20 min
- 10 min