Ja też marzę o pazurkach w 1,5 h. Teraz schodzi mi 2-3 godzinki, ale wybieram się na kurs to mam nadzieję,że będzie szło mi szybciej. Najdłużej zajmuje mi przygotowanie płytki i opracowanie tipsów a frencha robię sondą i to też wydłuża czas pracy.
poniżej 1h
1-2h
2-3h
3-4h
powyżej 4h
Ja też marzę o pazurkach w 1,5 h. Teraz schodzi mi 2-3 godzinki, ale wybieram się na kurs to mam nadzieję,że będzie szło mi szybciej. Najdłużej zajmuje mi przygotowanie płytki i opracowanie tipsów a frencha robię sondą i to też wydłuża czas pracy.
ja tez robie frencza sondą i jak najbardziej skraca mi to czas pracy, nie ma smug, czyli nie trzeba walczyc z pedzelkiem aby je zniwelowac, rach ciach i po frenczu.
SKORO JESTEŚMY TYM, CO JEMY
TO NIEZŁE ZE MNIE CIACHO
Mnie zajmuje to do 3 godzin ale wole to zrobić dokładniej i dłużej niż krócej i byle jak
Agaretka to przejdź na formy i skroci sie Tobie czas przygotowania pazurka
Dziewczyyyyyny sukces! równo 2 godzinki czysty french z małą poprawką jednego paznokcia kurcze jak się ciesze, bo jeszcze ze 2 miesiące temu schodziło mi 4 godziny ze zdobieniem
Ja mam ostatnio czas 2 godz i 10 min. Jakoś tak za każdym razem identycznie. I to nie koniecznie czyściochy. Przy czyściochu nawet raz mi zeszło 1,5 godz. Ale nie patrzę na czas tylko robię swoje a potem się okazuje , że taki czas...
Zawsze staram się wszystko robić dokładnie . Lubię dopracowane pazurki.
Ja też, dlatego schodziło mi zawsze długo, ale w sumie praktyka robi dużo bo im dłużej robie pazurki tym z czasem krócej mi schodzi.
Ja zauważyłam, że jak pracuję mając sporo czasu, to i tak mi go zabraknie! Mam powiedzmy luźną klientkę i sobie gadamy to robię pazurki 2 godziny, a jak mam tempo, bo mało czasu i pod presją, to te samą stylizację wykonam w godzinę.
Jestem SZTYNKA (zdrobnienie od imienia Justynka)
nie SZATYNKA bo ja jestem blondynka
Moje hobby i pasja http://stylizacjaiwizaz.blogspot.com/
Ja to samo
jak się rozgadałam z kolezanką to tak zaczęłam sie skupiac przy skórkach ze nam zeszlo 2,5
Moje klientki też raczej gaduły. Rzadko zdarza się milczek. Ale nauczyłam się gadać " do ręki" .I w ten sposób rozmawiam nie podnosząc oczu i nie przerywając czynności związanych ze stylizacją. Najczęściej tracę czas wtedy gdy klientka nie zdecydowana i musze pokazywać fotki czy różne ozdóbki. Ale to sporadycznie...
No ja też, ale staram się ustalać wzór na początku stylizacji, wtedy już póżniej mam wszystko jasne
Ja też tak robię. Nawet nie marnuję czasu tylko podczas opracowywania paznokci wszystko ustalam. Ale czasami się znajdzie taka niezdecydowana co dopiero po opracowaniu szkieletu muszę na niej wymóc wreszcie decyzję...
nom rozumiem, albo takie, które w polowie roboty zmieniają zupełnie koncepcje i czas się wydłuuuuża
Jako stylistka z ośmioletnim doświadczeniem uważam ,że dobrych paznokci nie da rady zrobić w 1,5 h minimum 2 h jest spoko od 2-3 jest dobrym czasem . Krótki czas zawsze odbija się na jakości i niedopracowaniu. I żadna z was mi tego nie wmówi zresztą to często widać po pracach . Prawidłowo wykonana odnowa powinna trwać 2-2,5 h
---------- Dodano o godzinie 22:31 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 22:28 ----------
Jest to bardzo dobry czas... nie ma co marzyc o czymś co potem ma odbic się na jakosci...
no to poprawiłaś mi humor w takim razie, bo myślałam, że tylko ja jestem taka beznadziejna, mi najdłużej schodzi przy przyklejeniu tipsa i opracowaniu go, kształtu, progu itd
2 godziny czysty bez żadnych zdobień, do 3 h ze zdobieniem i poprawkami
Ostatnio edytowane przez Patrycja_92 ; 05-02-2013 o 12:34
http://www.pati-nails-lashes.blogspot.com/- amator, samouk, zapraszam
_______
Nie wzbijesz się w niebo machając rękami.
Wybuduj rakietę, zwaną ciężką pracą,
napędzaną cierpliwością,
a gwarantuję Ci,
że osiągniesz to co zamierzyłeś.
________________
Chyba sobie w tej chwili żartujesz... Czuje się dotknięta przez to co napisałaś. Czas 2,5 godziny miałam ale w domu, przy 3 klientkach miesięcznie. Po 1,5 roku intensywnej pracy czyli ok 50 klientkach miesięcznie przeszłam na 1,5-2 godziny i nie dlatego że zaczęłam odwalać fuszerę tylko dlatego że się wprawiłam! Bo NIE DA SIĘ NIE WPRAWIĆ przy takiej ilości stylizacji! To że Ty nie potrafisz zejść do takiego czasu nie oznacza że osoby które to osiągnęły robią coś źle!
Wklejam moje prace, wszystkie wykonane w 1,5 - 2 godziny, według tego co napisałaś są złej jakości, niedopracowane i nieprawidłowo wykonane.
Zgadzam się z Ladyss, jak ktoś ma wprawę to daje radę w 1,5h. Ja to raczej hobbystycznie robię pazurki 3 klientki w miesiącu, chyba że ktoś z doskoku na jakąś imprezę chcę, więc o takim czasie nawet nie marzę
Evenense, przepraszam Cie ale mnie to wrecz dziwi ze przy takim stazu pracy nie schodzisz ponizej 2 godzin. Ja znam stylistki ktore robia frencha w 50 minut i jakos nie odbija sie to na jakosci. Chyba ze nie uzywasz frezarki i za bardzo sie "piescisz" przy stylizacjach.
Ja jak trzeba to zrobie paznokcie w 1h 20 min i nie uwazam ze sa zrobione gorzej niz te w 2h.
Wydaje mi sie ze jak stylistce i klientce zalezy, to potrafi skrocic czas pracy.
I jesli nadal podtrzymujesz swoje zdanie, to polowa z wypowiadajacych sie w tym temacie nie umie zrobic pieknych paznokci w 1,5h ? Bzdura
A to ile powinna trwac "prawidlowo wykonana odnowa" - jak to pieknie ujelas - jest sprawa indywidualna.
z całym szacunkiem dziewczyny
Ladys...przepraszam ale wg mnie jeszcze wiele Ci brakuje do perfekcji..paznokcie nie są wg mnie idealnie zrobione. są przecietne, przepraszam za tę dygresje.mozesz czuc sie urazona.. ale mysle ze na tyle zwiesz sie profesjonalistką ze bez problemu sama wychwycasz swoje błedy .A jezeli nie widzisz ich to ci napisze? .widac pospiech w twoich pracach...pośpiech naprawde nie jest dobrym doradcą, ale jezeli wybrałaś masówkę..1,5 h na klientke i kolejna sorry twoja sprawa.. mnie moje klientki nie zapłaciły by ani zlotówki za takie wykonanie. przepraszam cie
napisałaś..Po 1,5 roku intensywnej pracy czyli ok 50 klientkach miesięcznie przeszłam na 1,5-2 godziny i nie dlatego że zaczęłam odwalać fuszerę tylko dlatego że się wprawiłam! Bo NIE DA SIĘ NIE WPRAWIĆ przy takiej ilości stylizacji!
Kobieto co to jest 1,5 roku ..porób paznokcie 9 lat to pogadamy o wprawie ok?
nanami7 świetnie ze sie dziwisz..jeszcze nie raz cie zadziwie..mysle widziałam twoje przepiłowane niebieskie paznokcie. zostawie to bez komentarza..ok tez sie zdziwiłam.
Nie rozumiem dlaczego nie umiecie przyjać prawdy. Tylko sie burzycie.. 2 godziny na paznokcie to idealny czas 2 i pół h nie robi tragedii Ladyss bijesz sie o pół h...bzdura totalna.. To nie znaczy ze ja nie potafie robic paznokci w 1 bo potrafie kochana bys sie zdziwiła ale tego nie robie bo uważam ,że lepiej przytrzymac klientke pół h dłużej ...Chyba najwazniejsze jest NIE ile tylko Jak dziewczyny... nawet przy 50 60 klientkach w miesiacu -bywa... ale ja osobiście wole zrobić 40 i żadnej nie stracić. naprawdę.A tez mam własną firmę i nie muszę robic rekordów gienesa...nie tędy droga .
---------- Dodano o godzinie 02:08 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 01:47 ----------
Chyba ze nie uzywasz frezarki i za bardzo sie "piescisz" przy stylizacjach.
uzywam frezarkę i to bardzo dobrą ostatnio w koncu wymienilam na 40.000 50.000 obrotów i 90 moc :-) bo stara sie wysłuzyła..;p i sie pieszczę...zgadza się..może nie się a klientkę dopieszczam..
a co wg ciebie oznacza to słowo "piescic się"? wole popiesicic się 2 h by wyszła zadowolona tobie tez radzę..
---------- Dodano o godzinie 02:23 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 02:08 ----------
jest ok kochana..uwierz mi na slowo..nie mam zwyczaju wprowadzac kogos w błąd
spróbuj pracować na formie-ja tylko na formie pracuje... 2 2,5 h max
---------- Dodano o godzinie 02:34 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 02:23 ----------
odemnie tyle
Ostatnio edytowane przez evenense ; 27-09-2012 o 02:33
A to ciekawe że widzisz jakieś okropne błędy w moich pracach ale jakoś ani jednego nie wymieniłaś Możesz teraz napisać że pracujesz 20 lat w zawodzie... Uwierz że nie robi to dla mnie większego wrażenia bo nic konkretnego w swoim długim poście nie napisałaś oprócz tego że sama powinnam wychwycić swoje błędy no i oczywiście pokazałaś kolejny raz swoje samouwielbienie... A może pokażesz nam swoje prace? Swoją stronę internetową hmm?
I oczywiście czekam na wypowiedzi instruktorów na temat paznokci zrobionych poniżej 2 godzin.
Ostatnio edytowane przez Ladyss ; 27-09-2012 o 08:24
Evenense racja te niebieskie paznokcie wygladaja na przepilowane i przyznaje to. Ale tak to jest JAK KLIENTKI ZRYWAJA PAZNOKCIE I NIE CHCA COVERA. Ale pewnie, Ty wiesz swoje.
Ja rowniez czekam na Twoje prace, bo narazie niczego oprocz napisania kilku zdan nam nie zaprezentowalas.
Ja uwazam ze moze i popelniamy bledy ale nie wstydzimy sie pokazywac naszych stylizacji na swiatlo dzienne. I po to jestesmy zeby jedna drugiej pomogla. Na tym polega to forum. A Ty widze jestes nowa i od razu bojowo nastawiona.
Ochłońmy.
Ostatnio edytowane przez nanami7 ; 27-09-2012 o 09:58
to w jakim czasie stylistka wykonuje swoją usługę - kwestia indywidualna
wszystko zależy przecież od tego w jakim stanie jest nat. płytka, czy wcześniejsza stylizacja
oraz to co robimy + jakie zdobienie
zarówno stylizacja french wykonana w 1.5godz i mniej, czy ta w 4 godz. może być tak samo "skopana"
jak i wykonana perfekcyjnie ... przecież to zależy tylko i wyłącznie od umiejętności stylistki jak i jakości produktów,
na których pracuje ...
więc - eeeeehhhhhhh nie chce mi się rozpisywać ... dyskusję uważam za bzdurną
napisałam post, ponieważ szkoda mi się zrobiło dziewczyn, które wciąż szlifują i ciężko pracują nad warsztatem,
doskonalą swoją pracę chcąc skrócić czas stylizacji, bo przecież klientki są przeważnie zajętymi kobietami
i nie mają czasu na to aby pół dnia siedzieć u stylistki ...
w dzisiejszych czasach niestety wszystko robimy szybko i wciąż się gdzieś spieszymy ...
nasza klientka tak samo ... dlatego wymaga ona aby było w miarę szybko , pięknie i w miłej atmosferze ...
napisałam ale wykasowałam, nie chciałam byc bezczelna...ale Ok.
Materiał na paznokciach jest momentami żle wymodelowany zwąłszcza na wskazujacych palcach..patrz przy rekonstrukcji ,czy niebieskim (moim zdaniem masz problem ze wskazujacymi palcami)...(sporki ale kto przy rekonstrukcji robi takie szufeli klientce) nie równy na wszystkich paznokciach..i przede wszystkim Linie boczne nie ida prostopadle do pilnika...jest to wbrew zasadom kochana można w inny sposób zwęzyc paznokcie ,u Ciebie paznokcie mają kształt trapezów..Radze przyłozyć pilnik prostopadle do wału i zobaczysz jakie sa luki...kolejna sprawa. Proporcje są nie adekwantne do długości, paznokcie wykonujesz topornie.Nie ma w nich subtelnosci lekkosci.. Sa przecientne. Nie brzydkie ale , Nie dopracowane..końcówka często przybrudzona i nie dokładna.Np w niebieskim frenchu , a szpice? zła budowa .Ufam,że gdybys poswieciła im wiecej czasu byłoby znacznie lepiej. Przyjrzyj się. Nie ma sie co buntowac tylko spojrzec na siebie krytycznym okiem kochana...
---------- Dodano o godzinie 10:25 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 10:22 ----------
nanami7 nie jestem bojowo nastawiona ..nie zamierzam byc bo nie o to mi chodzi... weszła poczytałam I wyraziłam zdanie. przepraszam ze jestem nadmiernie szczera...
narazie nie pokaze prac ale moze kiedys....chociaz moze zastanowie się...wzrosnie mi ogladalnosc na stronie..
---------- Dodano o godzinie 10:29 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 10:25 ----------
Ladyss to twoja sprawa czy robią na Ciebie wraznienie moje słowa czy nie. Nie oczekuje tego to Twoj warszat pracy nie mój
Ostatnio edytowane przez evenense ; 27-09-2012 o 10:40
evenense Zachęcamy do wklejenia swoich prac w odpowiednich tematach oraz założenia albumu.
Ja po kursie wybrałam się do salonu jako przynieś zanieś pozamiataj. I tam babeczka robiła paznokcie 1h albo lekko ponad. Fakt, leciały same frenche z cyrkoniami sv albo jednolite kolorowe. Dziewczyna miała po 9-10 klientek dziennie, zdarzało się więcej. Paznokcie bez zapowietrzeń, z cieniutką linią włosa, poprawną krzywą c. Naprawdę do niczego nie można było się przyczepić. Klientki piały z zachwytu, że szybko i dobrze wykonane. Myślę, że ja nigdy nie dojdę do takiej wprawy dla mnie to była prawdziwa zaklinaczka żelu i nikt mi nie wmówi, że nie da się zrobic paznokci w takim czasie bez utraty na jakości - co gały widziały nie zapomniały...
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)