wlasnie mamuska do mnie przyszla i pokazala mi co jej sie zrobilo na 2pazurkach
a mianowicie
żel zaczął oddzielać si eod tipsa od konncaaa nie wiem co jest grane
złe zmatowiłam tipsa...
wlasnie mamuska do mnie przyszla i pokazala mi co jej sie zrobilo na 2pazurkach
a mianowicie
żel zaczął oddzielać si eod tipsa od konncaaa nie wiem co jest grane
złe zmatowiłam tipsa...
Tak, to może być przyczyna, niedokładne odpylenie, odtłuszczenie oraz niedokładne domknięcie wolnego brzegu.
bo bylam kiedys na warsztatach i wlasnei dziecwyzna mowila ze nie przecieramy clenerem zeby odtluscic wystarczy odpylic dobrze
no i zaczelam tak robci wsyztsko ok bylo tips nie pekal od spodu ale moze neidokladnei zrobilam to nie mam pojecia...
na pewno źle zmatowiony tipsior
a przy okazji zatłuszczony !
jak nie masz jeszcze wprawy to odtłuszczaj ile wlezie
na tłustym to nawet beton nie będzie się trzymać ...
A dlaczego odtłuszczasz paznokieć przed zmatowieniem?
Cleaner może być, ale musisz się upewnić czy nie zawiera składników, które mogą lekko natłuszczać (np witaminy)
Jest teoria, że przecieranie po zmatowieniu sprawia, że "zamykają" się rowki i paznokieć staje jakby nabłyszczony.... Nie wiem ile w tym prawdy, ale ja w każdym razie używam cleanera z pędzelkiem
Odtłuszczam przed zmatowieniem zeby na początek pozbyc się ewentualnych zabrudzeń. Czasem klientki czekając podpierają twarz a jak ma tlusta cere to zatłuszczone pazury murowane no i jak w to pchac się z pilnikiem i rozcierac to, wole na początek odtłuścic. Nawet niepozorne podrapanie sie po szyi czy glowie moze to spowodowac.
---------- Dodano o godzinie 16:49 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 16:47 ----------
Cleaner z pędzelkiem? A można wiedziec z jakiej firmy? jeszcze sie z takim nie spotkalam :/ albo poprostu nie szukalam
---------- Dodano o godzinie 16:54 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 16:49 ----------
malutkaistotkaa a może twoja klientka właśnie twarzy gdzies dotykala tymi tipsami? albo sie drapala gdzies po ciele?ja wolę przemyc także tipsa zaraz po skróceniu, jeszcze przed zmatowieniem, wtedy jest jeszcze sliski i nie chłonie tak plynów. No bo jaką mam pewnośc ze nie potłuscilam ich swoimi palcami jak je z kasetki wyciągałam i przymierzalam, przyklejalam...
Oj chyba jednak nie...
Indigo Nails Lab
Ja mam taki problem ... Robię pazury już parę dobrych lat.
Od niedawna przerzuciłam się na INDIGO ... zakochałam się w ich produktach , ale jednym minusem i to bardzo irytującym jest zapowietrzanie się głównie covera !
Czy przyczyną może być to że mieszam akryle z liquidem i primerem innej firmy ?
Przy innych firmach typu EzFlow nie stanowiło to problemu ... pierwszy raz mi się tak pazury zapowietrzają ... POMOCY !
Trzeba wierzyć w swe marzenia i cele ... dopiero wtedy się spełnią.
http://malemetamorfozy.blogspot.com/
Tak, jest to jak najbardziej możliwe. Najlepiej komponować produkty od jednego producenta. Co nie znaczy, że produkty różnych firm nie będą ze sobą współgrać... Powinny, choć może się zdarzyć, że będą się "gryzły"
ale jak dziewvzyny odtluszczacie pazurka po zmatowieniu i po tipsie tez clener?
kiedys tak robilam ale po warsztatach dowiedizlam ssie ze nei am potrzeby wystarczy dobrze odpylic i primer nalozyc a tips zmatowiony juz nie przecierac go nicyzm do tej pory nic si enei dzialo
teraz mis ie tak zdarzylo ...
nie iwem wiem ze robilam mamie coverkiem...
moze to wina niedociagniecie jakiegos albo tego ze nei bylo warstwy przezroczystej ale juz tak robilam i nic sie nei dzialo
widocznei zle zmatowilam albo mama sie gdzies oparla i otluscila
Jeżeli nie zatłuścimy tipsa, to nie ma potrzeby go przemywać. Najlepiej używać rękawiczek oraz koniecznie oduczyć klientki dotykania skory pazurami podczas stylizacji
Cover jest jednak pudrem kolorowym, a w szczególności jeżeli ma w sobie drobinki, to może mieć gorszą przyczepność. także dla pewności lepiej dać go na clear.
Przecież taka forma cleanera służy tylko i wyłącznie do odtłuszczania (przygotowania) paznokcia pod żel, hybrydę czy lakier... I nie jest to nowy wynalazek, bo 3-4 lata temu miałam taki preparat pod nazwą dehydrator z Peggy Sage, a wiele innych firm również wypuściło taką formę cleanera na rynek. Jeden produkt, różne nazwy. Ten sam płyn możesz kupi również w butelce i nim przemywasz warstwę dyspersyjną, butelka i pedzelek to zwyczajne ułatwienie pracy.
Nie musi być tylko skóra. Wystarczy, że poprawią włosy, dotkną torebki, na której znajdują się warstwy kremów i oliwek Trzeba nauczy klientkę, że od momentu kiedy zaczynamy przygotowywa płytkę, aż do zmycia warstwy dyspersyjnej nie dotykają nic mogą mieć małą przerwę kiedy opracowujemy paznokcie, następnie odtłuszczamy cleanerem i znów nic nie tykają
Ostatnio edytowane przez Shonali ; 25-10-2012 o 11:35
Zgadzam się z Nyszą, przeczytałam opis i uważam, że nazwa jest co najmniej myląca, skoro preparat jest na bazie acetonu i jak najbardziej nadaje się do odtłuszczania płytki, to jest zwykłym odtłuszczaczem i dehydratorem itp. Natomiast jak wiemy żele najlepiej przemywa się alkoholem w szczególności izopropanolem.
Poza tym nie widzę sensu wydawania 18zł na 15 ml acetonu (rozcieńczonego) w buteleczce z pędzelkiem - sama stosuję taki "genialny produkt" własnego "designu", coś takiego można samemu sobie zrobić za pół darmo
Niestety nie jestem zwolenniczką odtłuszczacza w pędzlu.
Moja współpracownica namiętnie używała takiego z ABC Natural Basic -odtłuszczacz, 10ml - [ABC Nailstore] - Beautify - sklep
... niestety kiedyś zajrzałam do butelki i serio niedobrze mi się zrobiło , takiego syfu nigdy nie widziałam w preparacie
Najprawdopodobniej tak jak wspomniała NYSZA taki pędzelek przed wsadzeniem do buteleczki powinno się otrzeć o wacik bezpyłowy , o czym koleżanka permanentnie zapominała.
Trzeba wierzyć w swe marzenia i cele ... dopiero wtedy się spełnią.
http://malemetamorfozy.blogspot.com/
Popieram Samaron. Ja stosuję aceton , jest rozcieńczony do przemywania i odtłuszczania. Najlepszy moim zdaniem sposób. Jeden produkt do wszystkiego, także do zmywania lakieru. Świetnie się przemywa żel również Skinseptem z Ecolabu, tym z żółtą nalepką. Nie zawiera on substancji natłuszczających i jest na bazie alkoholu. Super po nim błyszczą pazurki. Długi czas używałam też spirytusu i żadna klientka nie skarżyła się na wysuszenie,a tym bardziej oparzenie.
Jestem SZTYNKA (zdrobnienie od imienia Justynka)
nie SZATYNKA bo ja jestem blondynka
Moje hobby i pasja http://stylizacjaiwizaz.blogspot.com/
Również stosuję aceton. Jednak uważam, że wszystkie produkty, którymi przecieramy paznokcie bardzo wysuszają skórki. Dlatego też jakikolwiek produkt do odtłuszczenia paznokcia nakładany za pomocą małego pędzelka będzie miał mniejszy wpływ na wysuszenie skorki niż przetarcie wacikiem.
Nie każę nikomu od razu kupować Bóg wie jakich produktów. Można sobie kupić pustą buteleczkę na lakier i wlać odrobinę acetonu np.
Równie dobrze powinnaś mieć taki syf w buteleczce z primerem... Bo stosuje się oba preparaty w identyczny sposób. Odpylasz i przykładasz delikatnie pędzelek. A jeżeli koleżanka tak załatwiła preparat to świadczy tylko o niej. Nie mam pojęcia co trzeba robi, żeby zabrudzić ten płyn... Lekko dotykasz nim zmatowiony i dobrze odpylony paznokieć, to wszystko. Właśnie skończyłam całą buteleczkę, jest przezroczysta i gwarantuję, że nie ma w niej nic, co mogłoby być podejrzane
Ale widzę, że nie doczytałyscie tego, co ja napisałam. Sama nazwa wskazuje, iż jest to tradycyjny CLEANER. Jest dostępny w dwóch wersjach - w klasycznej butelce i buteleczce z pędzelkiem. Pędzelek służy do ułatwienia odtłuszczania, to wszystko. A że producent dał taki opis... Widocznie adresuje ten produkt do bystrych osób
No widzę, że i tak jesteś najbystrzejsza z nas wszystkich.
Ja dodam tylko, że alkohol i aceton to chemicznie 2 różne substancje o nieco innych właściwościach, jeśli odtłuszczasz cleanerem to widocznie nie trafiła Ci się babka z tłustą płytką.
Jeśli producent daje nieprecyzyjny i mylący opis to świadczy to tylko o nim.
Ja pędzelkowego cleanera używam przy wale paznokciowym przed położeniem żelu nabłyszczającego ( tak w razie czego)
Shonali czytam juz ktoryś z kolei Twój post i też mam wrażenie, że traktujesz resztę dziewczyn jakby były "niedorozwinięte".
Spuść troszkę powietrza
A ja widzę, że strasznie poważnie traktujecie wszystko, co się pisze. I dosłownie. Widzę też, że muszę wyjaśnić - to był sarkazm i na dodatek w stronę producenta. Nie napisałam, że nie jesteście czy niedorozwinięte. A to jak producent opisuje produkt nie moja broszka. Napisałam, że istnieje coś takiego, do czego służy i podałam konkretny przykład. Nic poza tym.
Ja natomiast widzę, że nie staracie sie nawet pojąć ogółu, ale czepiacie sie jednego słowa i kręcicie w okół niego.
Czy ja napisałam, że używam tego konkretnego cleanera? Nie. Akurat używam zupełnie innej firmy, niedostępnej w Polsce. Nysza, napisała, że coś mi sie pomyliło, udowodniłam więc, że jest coś takiego, o czym pisałam. Pokazałam konkretny produkt. To wszystko. Rzesza dziewczyn odtłucza paznokcie cleanerem za pomocą wacika i nawet jest to tu polecane. Nikt jakoś nie neguje ich zdania. Ja podałam inną formę odtłuszczania tym samym produktem i nagle sypie się na mnie grom postów, traktujących mnie jak wariata, który nie wie o czym pisze. Ja piszę, że odtłuszczam, to pada pytanie jak ja tym przemywam warstwę dyspersyjną... Ja o niebie, wy o chlebie. Ja piszę, że też odłtułszczam acetonem, to się do mnie pisze, że widocznie nie trafiła mi się tłusta płytka, skoro cleaner wystarcza. Sama napisałaś, że używasz pedzelkowego cleanera - i założę się, że gdybyś napisała to przede mną, to nie byłoby całej afery, bo napisałabyś to Ty a nie ja - obca.
To, że ktoś ma odmienne zdanie na jakiś temat wcale nie znaczy, że traktuje ludzi z góry i nie znaczy również, że trzeba go wdeptać w ziemię. Czasem wystarczy przeczytać cały post i skupić się ogólnej jego treści, a nie wyciągać jedno zdanie, albo jak w tym przypadku PRZYKŁADOWY konkretny produkt i kręcić się w okół niego.
Z tego co zostało tu napisane wynika tak: odtłuszczanie cleanerem tak, pod warunkiem, że przy użyciu wacika, pędzel be.
Jak ktoś próbuje bronić swojego zdania też jest be. I nie obroni, bo się nawet nie próbuje zrozumieć co chce przekazać
Tyle z mojej strony na ten temat. Przez tę całą dyskusję zginęły posty dziewczyn, które miały problem i do tej pory nie otrzymały konkretnej pomocy.
dziewczyny, nie kłóćcie się, nie po to nam to forum
a wiec jeśli mam klientkę z tłuską płytka to na dzien dobry traktuje jej problematyczne pazurki acetonem, dobrze zrozumialam? ale taki czysty jak kupiłam czy rozcieńczac go jakoś?Bo sztynka tu pisze że jest jakiś rozcieńczony do odtłuszczania?
nataszka, do tlustych pazurkow najlepszy jest dehydrator, jest w buteleczkach z pędzelkiem i uzywamy go do odtłuszczania płytki, nie do przemywania żelu etc.Aceton kosmetyczny tez jest dobry, nie ma potrzeby, abyś go rozcieńczała, po prostu bierzesz odrobinę na wacik i przecierasz
Ostatnio edytowane przez asia ; 26-10-2012 o 00:07
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)