Najgorszy jest pierwszy raz a jeszcze sobie od razu, hehe nie dziwne że nerwy zjadłaś
Najgorszy jest pierwszy raz a jeszcze sobie od razu, hehe nie dziwne że nerwy zjadłaś
hejka ja kilka dni temu kupiłam sobie cały sprzęt więc jestem dopiero początkująca pierwsze swoje pazurki robiłam sobie i zajeło mi to 5 godz;/ masakra ale juz dopadłam mame i bratową więc bedę teraz ostro ćwiczyła
Witam ja jestem samoukiem, moja przygoda z pazurkami trwa juz dobre 10 lat , zaczeło sie od wzorków później chodziłam do kosmetyczki z której nie byłam zadowolona i stwierdziłam ze spróbuje sama i tak już od ponad roku robię sama pauzuki sobie i nie tylko
a ja... już w podstawówce malowałam pazurki sobie i koleżanka z podwórka... cale kieszonkowe wydawałam na lakiery...
potem były SZTUCZNE PAZNOKCIE takie z drogerii ...no a potem to jak większość kurs stylizacji pazurków i tak minęło już 5 lat jak robię pazurki
SZCZĘŚLIWA
Chanti 5 lat robi swoje twoje pazury są dla mnie biuutiful
moje pierwsze tipsy zakładałam 5 godzin,zjęcie poniżej
ja pierwszego dnia na kursie ,to pierwsze tipsy zakładałam 6 godzin, a pilniki były mega tępe
SZCZĘŚLIWA
my też mieliśmy tępe ale to tylko dla bezpieczeństwa modelki żeby chyba pazurkow nie przepiłowac
chyba ale u mnie była w grupie laska , co i tym tępym pilnikiem przepiłowała nie raz płytkę modelce hi hi hi
Oj biedne te modelki były-i jeszcze tyle godzin siedziały
SZCZĘŚLIWA
oj tak i u nas tak jeszcze było że jedną ręke robiłam jej ja a drugą inna kursantka
Hej U mnie podobnie zakładanie tipsów i żelu też trwało 4 godziny - i to tylko french a teraz jest różnie to zależy co klientka sobie życzy ale tak to 4 max i to wtedy duzo wtopień i malowań w żelu lakierami - wzorki i różne ozdoby. Ale czasem idzie lepiej jak mniej rozgaduje się z klientką cóż rozmowa też ważna
ja tez ucze sie sama moj pierwszy raz twal 3 godziny i tak robie do tej pory.
witam!
moje pierwsze pazurki trwały 4 godziny... ale robiłam je na kursie więc dziewczyna, której je wykonywałam była na to nastawiona sama sobie wcześniej robiłam tylko manicure ze wzorkami i pewnego dnia postanowiłam zobaczyć jak to jest mieć przedłużone paznokcie i wylądowałam u kursantki. po czym stwierdziłam, że sama pójdę na kurs i tak się zaczęło.. potem podnajmowałam miejsce w saloniku, a na dzień dzisiejszy szukam nowego miejsca i jak na razie nic co mnie interesuje się nie trafiło, więc chwilowo mam kontakt tylko z najbliższymi klientkami:/
Ja od liceum zawsze lubiłam malować pazurki, pierwsze tipsy akryl robiłam jakieś 4 godziny teraz mi się schodzi ok. 2godz, a żel zaczeam niedawno i robię jakieś 1,5 godz a z wtapianiem 2. Uważam że żel się szybciej i łatwiej robi.
Hej mam na imię Kasia.Jestem samoukiem, od niedawna robię pazurki. Zajmuje mi zrobienie ich ok 3h. jest to moje największe hobby. w tej chwili jesyem maturzystką a póżniej mam zamiar iść na studia kosmetyczne.
Witaj Kasiu
Najważniejsze że robisz to co kochasz jak większość z Nas
SZCZĘŚLIWA
Moja przygoda zaczeła się tak: bardzo lubiłam malować swoje paznokcie (ponieważ odkąd pmiętam miałam zawsze ładne i długie, wszysty mi zazdrościli). Z Czasem przychodziły też kolezanki aby im pomalować. Pewnego razu pomyślałam że może kupię sobie zestaw do robienia tipsów. Tak więc gdy go już miałam, moją pierwszą klientką była mama mojego chłopaka (wiedziała że 1 raz bede robić tipsy i zgodziła zostać się moim królikiem doświadczalnym). Wszystko robiłam według instrukcji która była załączona Teraz jednak mam swój styl i wiem jak po kolei postępować i jestem z siebie dumna (acha muszę dodać że nigdy nie byłam u żadnej stylistki i nigdy nie widziałam jak robią pazurki, po prostu jestem samoukiem. Filmy na necie, czasopisma, itp) Po szkole planuję iść na studium w tym kierunku
ja też jestem samoukiem uwielbiam malować paznokcie! przed moją studniówką chciałam zażelować swoje naturalne pazurki u stylistki ale moja wspaniałomyślna mama stwierdziła że da mi pieniądze na zestaw (oczywiście wiedziała że wtedy jej też bede robić i pewnie stąd ta propozycja ) i tak sie rozpoczeła moja przygoda z żelem
UU na pierwszy raz od razu na taką uroczystość i jak się studniówka udała ?
a jak się paznokietki udały ?
najpierw było duuużo prób ale całkiem, całkiem wyszły
nawet kilka koleżanek mi zaufało
a studniówka świetna!
Witam was serdecznie.Zawsze podobaly mi sie dlugie pazurki na poczatku chodzilam do stylistki i tam podpatrywalam sobie jak ona to robi i ze nie jest to wcale takie skaplikowane,az pewnego dnia przed wyjazdem wymyslilam ze sobie kupie zestaw do akrylu.Zamowilam u kolezanki bo miala mozliwosc kupienia w hurtowni.Spakowalam zestaw i wyjechalam.Robilam sobie i szwagierce.Pozniej w ostatnie wakacje w polsce zaprosilam znajoma zeby zrobila mi zelki,a po powrocie duze zakupy do robienia zeli i tak sie bawie do dzisiaj.Narazie bez kursu,ale jestem w trakcie robienia online.Zadzwonilam do firmy ,ktora pomaga osoba pracujacym zawodowo i nie majacym czasu na wyjazdy kilkudniowe i kupilam sobie takie kursy razem z calym potrzebnym sprzetem,ksiazkami i plyta.No i powoli robie testy,pazury a jak skoncze to musze wyslac do instruktorki do oceny i zobaczymy czy bedzie egzamin zdany czy nie?Ale sie rozpisalam ,sorki
To tak można online ?
i tak najważniejsza jest w sumie praktyka nawet na tym forum jest sporo osób które bez kursu robią lepsze pazurki niż nieraz dziewczyny po kursie
Powodzonka Jade
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)